Straciłem przyjaciółkę i dziewczynę jednocześnie...

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 03 maja 2005, 00:34

Brateczek pisze:a jak Wy odbieracie to co mi powiedziała?

Że się buja... od Iwana do Pogana.
Między Tobą a nim! Niestety.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 03 maja 2005, 08:10

To juz jest tego typu dziewczyna !! i albo to zaakceptujesz , albo nie ! wybór nalezy do Ciebie ! póki sie Ona prawdziwie nie zakocha , tak bedzie robic , a jak bedzie na studiach w Wrocku , .....znowu pojawi sie ktos nowy i tak bez konca , Ona jest smakoszem ciasteczek , musi wszystkie spróbować ! bowiem nie znalazła jeszcze tego ulubionego ! i nie wiadomo czy znajdzie kiedykolwiek , ma strasznie rospiety zakres smakowy ! i tyle !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Brateczek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 280
Rejestracja: 02 maja 2005, 07:16
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: Brateczek » 03 maja 2005, 08:52

mozę macie rację, ale ja póki co odbieram to troszkę inaczej... jestem jej pierwszym chłopakiem, wcześniej nie miałą żadnego i możliwe że w tym też jest problem, że brak jest jej porównania... nie powiedział bym, że jest "smakoszem ciasteczek" bo przez pół roku związku mnie nie zdradziła i jestem tego pewny, dopiero znalawszy się w wiekszym dołku, do tego alkohol... nie miała się kogo poradzić bo jestem jej jedynym przyjacielem a z koleżankami z klasy nie chce zabardzo mówić na ten temat. Postanowiłem dać jej czas spokoju. Spotakm się za 2 tyg ale to raczej planuję by było spotkanie KOLEŻEŃSKIE, zmienie to jaki byłem w tosunku do niej przez te pół roku (mnóstwo sms, z rana itd) aż poczuje, że jej tego brak. Z jednej strony chciałbym by z nim była, bo miałą by go na codzień, ale nie wydaje mi się, aby się przed nim tak otworzyła jak przedemną... powód? chodzi z nim do klasy a jego matka uczy ich historii i WOSU, ponadto jak sama powiedziała, nie zna go w sumie, więc wątpie by taki związek długo przetrwał. Czekam nadal na wasze opinie, np jak zrobi by jej mojej osoby zaczęło brakować, aby czuła się zazdrosna... może źle myślę, ale to chyba dobry sposób na odzyskanie panienki...
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 03 maja 2005, 08:57

WRECZ PRZECIWNIE zle sie do tego zabierasz i tyle ! za duzo kombinujesz !luz ! i wsio! co ma byc to i tak bedzie ...tylko czas tu ulegnie zmianie w tym co ma nastapic
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Brateczek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 280
Rejestracja: 02 maja 2005, 07:16
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: Brateczek » 03 maja 2005, 09:24

mozliwe że za dużo kombinuje ale to dlatego że chciałbym aby ona do mnie wróciła... więc jak wg Was powinienem się do tego zabrać? wiem, że czas teraz tylko może pokazać to co nastąpi... ja się niestety tylko boję, że ona odeszła odemnie dla innego faceta... moze to dziwne myślenie, ale wolałbym aby odeszła bo np męczył ją związek, bo ma wyżytu sumienia, ale jakoś nie potrafił bym się pogodzić że odeszła do innego z powodu, żę mieszka w tym samym mieście co ona a nie 60 km tak jak ja...

Nie wiem o się dzieje, ale jakoś moje byłe dziewczyny zaczęły do mnie pisać, same z siebi, nie wiedziały o się stało, po prostu to wyczuły. Każda proponuje spotkanie, chęć pomocy itd, ale ja się nadal łudzę że będę z Magdą... czy powinienem chodić na te spotkania i dawać nadzieje swoim byłym? Jak to wóczas może odebrać Magda?
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 03 maja 2005, 09:29

Nie obraz sie , ale ja takich nazywam (makowa Panienka ) <aniolek2> facet to facet , powinien wiedziec co ma robić w takich sprawach ! na ostatnie zapytanie odpowiem konkretnie !! niech se odbiera jak chce , Tobie to powinno wisiec ! póki nic zlego nie robisz ,,,inaczej ciagle bedziesz w błednym kole !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Brateczek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 280
Rejestracja: 02 maja 2005, 07:16
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: Brateczek » 03 maja 2005, 09:32

nie należe do obrażalskich :P, tyle tylko że każda dziewczyna inaczej odbira różne zachowania... jak zacznę się spotyka z innymi dziewczynami, to ona możę zrozumieć, że już znalazlem sobie pocieszenie w objęciach innej panienki i że mi na niej już nie zależy, a z 2 strony może zacznie być zazdrosna i wóczas zrozumie, że mnie straciła i będzie chciałą wrócić. Samym faktem zakońćzenia związku jestem pogodzony, ale nie umiem się pogodzić, że moze ona by kiedykolwiek z kimś innym...
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 03 maja 2005, 09:35

Nie mysl za innych , nie w tym temacie i sytuacji ! pewne rzeczy muszą sie zdarzyc !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Brateczek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 280
Rejestracja: 02 maja 2005, 07:16
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: Brateczek » 03 maja 2005, 09:49

hyhy - widzę, że jednak TY mnie doskonale rozumiesz... nic tak nie boli jak zdrada i jak okłamywanie uczuć do innych osób. Po takih przeżyciach człowiek staje się naprawde nie ufny. Po swoich doświadczeniach to i tak jestem wyrozumiały... znam typa która 2 lata był z dziewczyną i ona ostatnio z nim zerwałą z powodu zazdrości, ale jego zazdrość była masakryczna... nie pozwalał jej nawet tańczy z BRATEM lub WÓJKAMI w średnim wieku na weselu (właśnie tego brata), robił jej awantury, że dostała kwiatka od kolegów z klasy na dzień kobiet... więc w porównaniu do niego i z tym co przeżyłem to uważam się za bardzo wyrozumiałego faceta...

[ Dodano: 2005-05-03, 09:50 ]
Andrew pisze:Nie mysl za innych , nie w tym temacie i sytuacji ! pewne rzeczy muszą sie zdarzyc !


to że pewny rzeczy muszą sięzdarzy to ja dobrze wiem i to rozumiem, ale reszty Twojej wypowiedzi nie kumam kompletnie... - sorki, ale 2 noc nie przespana...
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 03 maja 2005, 09:53

Dlatego ze nie rozumiesz , masz takie problemy ! i koolo sie zamyka ! <banan> młodys jeszcze !! normalka ! ułozy sie z czsem <aniolek2>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Brateczek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 280
Rejestracja: 02 maja 2005, 07:16
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: Brateczek » 03 maja 2005, 09:56

no to skoro nie rozumiem bo jestem młody a TY rozumiesz to podzielił byś się tą wiedzą abym w przyszłości nie miał takich problemów :D
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 03 maja 2005, 09:59

PRZECIEZ WSZYSTKO JUZ NAPISALEM ! co mialem do powiedzenia w tej kwesti ! czego nie rozumiesz ...dokładnie ???
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Brateczek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 280
Rejestracja: 02 maja 2005, 07:16
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: Brateczek » 03 maja 2005, 10:07

Nie mysl za innych , nie w tym temacie i sytuacji !
- tych słów nie rozumiem. o co chodzi że mam nie muyśleć za innych... jakich innych?[/quote]
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 03 maja 2005, 10:08

Brateczek pisze:nie należe do obrażalskich :P, tyle tylko że każda dziewczyna inaczej odbira różne zachowania... jak zacznę się spotyka z innymi dziewczynami, to ona możę zrozumieć, że już znalazlem sobie pocieszenie w objęciach innej panienki i że mi na niej już nie zależy, a z 2 strony może zacznie być zazdrosna i wóczas zrozumie, że mnie straciła i będzie chciałą wrócić. Samym faktem zakońćzenia związku jestem pogodzony, ale nie umiem się pogodzić, że moze ona by kiedykolwiek z kimś innym...

to w kwesti tego posta !!...teraz rozumiesz ???<aniolek2>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Brateczek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 280
Rejestracja: 02 maja 2005, 07:16
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: Brateczek » 03 maja 2005, 10:16

rozumiem :P, ale nadal nie potrafię nie myśleć... to nie moja wina, że mi na niej sytarsznie zależy jak na nikim innym, na siłę jej przy sobie nie zatrzymam, ale po prostu nachodzą mnei myśli, że on jąmozę dotykać, całować itd... aż cały zaczynam chodzić jak o tym słysze... zastanawia mnie fakt, dlaczego mi zawsze mówiła, żę on się jej nie podoba, że jest popieprzony i nie ma żadnych szans aby kiedykolwiek z nim była... a jednak ...
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 03 maja 2005, 10:18

Dziewczyny lubią drani !! <banan> Ja jestem tego zywym przykładem ! tyle, ze trzeba być słodkim draniem ! <aniolek2>
Po co dziewczynie ktos normalny ułozony ?? nie na tym etapie jej zycia ..kolego ! kazda chce zaszalec , teraz i zawsze , tyle ze trzeba umiec to dostrzec i to im dać !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Brateczek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 280
Rejestracja: 02 maja 2005, 07:16
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: Brateczek » 03 maja 2005, 10:24

no wlasnie mnie to zawsze zastanawialo, dlaczego dziewczyny chodza z takimi cfaniakami, co pala, pija i zdradzaja... takich "popierdole**ów" (sorki jeśli kogoś uraziłem), no ale jak ktos mi kiedys powiedzial... - "kobieta jest organizmem uposledzonym" :P (NIE BIERZCIE DZIEWCZYNY TEGO DO SIEBIE!! )tylko powtarzam to co mi ktos kiedys powiedzial, ale patrząc na zachowanie właśnie większości dziewczyn muszę przyznać rację tej soobie co to kiedyś powiedziała... bo po co one się wiąża z takimi dupkami zamiast z normalnymi, pożądnymi facetami...?
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 03 maja 2005, 10:30

Brateczek pisze:no wlasnie mnie to zawsze zastanawialo, dlaczego dziewczyny chodza z takimi cfaniakami, co pala, pija i zdradzaja... takich "p*****ów" (sorki jeśli kogoś uraziłem), no ale jak ktos mi kiedys powiedzial... - "kobieta jest organizmem uposledzonym" :P (NIE BIERZCIE DZIEWCZYNY TEGO DO SIEBIE!! )tylko powtarzam to co mi ktos kiedys powiedzial, ale patrząc na zachowanie właśnie większości dziewczyn muszę przyznać rację tej soobie co to kiedyś powiedziała... bo po co one się wiąża z takimi dupkami zamiast z normalnymi, pożądnymi facetami...?

Wybacz , ale co rozumiesz przez .(normalny ułozony ) JA NP. NIE CHCIAŁ BYM Z KOLEI TAKIEJ KOBIETY !! kura domowa ??? rany dla kogo to , dla takich samych makowych panienek <aniolek2> wole juz kupić sobie obraz Van Goga <aniolek2>i trzymać w domu niz taką kobiete !
Kobieta nie jest organizmem uposledzonym , to bardzo wdzieczne i cwane zwierzatko ! :*
Dalczego pytasz ?? One z takimi są ? bo Oni wlasnie te Dupki jak piszesz ,dają im chwile szczescia ! który ten normalny ułozony nigdy im nie da ! i choć to szczescie trwa krótko , to jednak jest ! lepsze to niż momotonnosc ,ona bowiem zabija !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Brateczek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 280
Rejestracja: 02 maja 2005, 07:16
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: Brateczek » 03 maja 2005, 10:36

to że jestem normalny i ułożony nie oznacza żę jestem monotonny, bo mam swoje bomby i często róznego rodzaju odchyły i ze mną nie da się nudzić. więc ten argument odpada :P ona właśnie nie była "kurą domową" jak piszesz bo takiej też bym nie chciał bo nic nowego do związku by nie wnosiła, ona miała identyczne odpały niż ja... np był byś w staniue podpalić kwiatka na studniówce gdzie wszyscy patrzą i wsadzić go do herbaty :P? i jak się nudzić z taką kobietą :D? nie da sie :D

nie wiem czy takie wdzięczne... może chwilami tak, ale to że cwane to zgodzę się w 1000...% :) dupek moze dać jej chwilę krótkiego szczęścia a normalny facet z zasadami moze dać jej długą chwilkę szczęścia... no ale jednak one wolą mieć tą krótkąchwilę i przeskoczyć z kwiatka na kwiatek.. a licznik bije i acetów na konto coraz więcej wpływa...
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 03 maja 2005, 10:46

i to to chodzi !! po co ma potem zalować ze miala tylko jednego ! kazdy lubi co innego ! jeden to drugi tamto ! Tez mi wyczyn z tym kwiatkiem ...? to raczej głupota ! wyczynem był by sex na sali , ale na to mało kogo stac , na głupote ?? kazdego !! ruznica pokolen miedzy nami ...nie dogadamy sie ! <aniolek2>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Brateczek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 280
Rejestracja: 02 maja 2005, 07:16
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: Brateczek » 03 maja 2005, 10:51

no wiem ze to bylby hardcore sex na sali... ale np strzelanie palcówki przykrywajac sie obrusem i ona zabawiala sie moim to juz nie jest glópota :P chociaz do sexu daleko :( no nie dogadamy, ale kazdy ma swoje zdanie i po to jest wlasnie to forum aby kazdy wyrazil swoje zdanie na ten temat. Jak mi tutaj niektórzy piszą: "olej ją bo Ciebie nie kochała" to jest tylko ich zdanie oni nie wiedza jaka byla przy mnie, jak sie zachowywala ani co czula wiec to tylko slowa... co nie znaczy ze tych slow nie biore do siebie i nie zastanawiam sie czy tak rzeczywiscie nie jest, dlatego kazde zdanie w tej mojej sprawie jest bardzo cenne :)

[ Dodano: 2005-05-03, 11:20 ]
sms z ostatniej chwili od niej: "piotrus chce cie znac chce się spotykac gadac pomagac ci w problemach ale przez ta odleglosc nie potrafie dalej. ale jak przybede za rok do wroc." - i co ja mam o tym sądzić???

[ Dodano: 2005-05-03, 11:29 ]
a potem przyszedł: czuje zajebiście się odpowiedzialna za cie czuje przyjaźń ale miłości z mej strony teraz być nei może. myślałam, chce Cię znać itp ale jeśli być razem to spróbujmy za rok... =>> kompletnie nic nie kumam...
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 03 maja 2005, 14:07

Bierz tyle ile Ci daje i ile zdołaz sam wziąsc! , reszta sie nie przejmuj , bi tak bedzie jak bedzie !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Brateczek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 280
Rejestracja: 02 maja 2005, 07:16
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: Brateczek » 03 maja 2005, 14:10

ale czy to ma jakieś szanse byśmy nadal utrzymywali kontakt taki jak do tej pory przez 2 lata, nadal się spotykali, dzwonili do siebie, pisali listy, smsy, oan nie ma stałki i mi puszczałą 2 piki na tel że wchodzi i nadal chce tak robić i chce wchodzić wtedy kiedy ja będę... ale nie chce tego nazywać już związkiem lecz tylko przyjaźnią... czy to oznacza że jej naprawde na mnie zalezy czy moze chce załagodzić rozstanie?

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 488 gości