Dlaczego ona nie chce ze mną rozmawiac

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

uczen
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 11
Rejestracja: 09 lip 2007, 00:12
Skąd: Olsztyn
Płeć:

Dlaczego ona nie chce ze mną rozmawiac

Postautor: uczen » 19 sty 2008, 00:03

Witam wszystkich. Jestem zakochany od ponad roku w jednej dziewczynie. Zawsze wydawało mi sie ze mnie lubi, a przynajmniej byłem pewny że mnie nie nie lubi. Zawsze gdy z nią pisze ona odpowiada bardzo lakonicznie, do tego stopnia ze odniosłem wrażenie ze nie chce po prostu ze mną rozmawiać. Gdy spytałem jej czemu tak jest ona odp ze "tak lubi", wiec zapytałem "może po prostu nie chcesz ze mną gadać" ona na to "to wyglada jak potwierdzenie". Zatem napisałem jej żeby napisała cos jak bedzie miała ochotę i ze bede na to czekał, ona na to ze "pierwsza nie napisze", więc ja napisałem że pewnie ja to zrobie a ona odp "jak cchesz..." a gdy napisałem jej no chyba ze nie chcesz żebym napisał ona na to "juz napisałam".

Nikt jeszcze nigdy nie napisał mi że nie che ze mną rozmawiać :(
Może to wydaje sie dla was dziecinne ale ja nie wiem co mam zrobić w tej sytuacji bo ja to odbieram tak ze ona nie chce ze mną gadać i ze nie powinienem do niej pisać :( ale ja ją naprawde kocham i nie moge sie do niej nie odzywać :(

Co powinienem zrobić?

P.s Ona nie wie ze ją kocham
Awatar użytkownika
SaliMali
Weteran
Weteran
Posty: 958
Rejestracja: 22 maja 2006, 21:29
Skąd: z konia
Płeć:

Postautor: SaliMali » 19 sty 2008, 00:11

Nikt jeszcze nigdy nie napisał mi że nie che ze mną rozmawiać :(
widzisz. Ona jest pierwsza
uczen pisze:Może to wydaje sie dla was dziecinne ale ja nie wiem co mam zrobić w tej sytuacji bo ja to odbieram tak ze ona nie chce ze mną gadać i ze nie powinienem do niej pisać :(
to chyba dopbrze odbierasz, wiec po prostu daj jej spokoj
uczen pisze:Co powinienem zrobić?
skoro nie chce z Toba rozmawiac to nie pisz/ mów do niej.
"To jest tak, że gdy mam co chcę,
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
uczen
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 11
Rejestracja: 09 lip 2007, 00:12
Skąd: Olsztyn
Płeć:

Postautor: uczen » 19 sty 2008, 00:13

SaliMali łatwo ci mówić, wiem że powinienem odpuscic ale nie dam rady chyba :(
Awatar użytkownika
Nemezis
Weteran
Weteran
Posty: 928
Rejestracja: 22 maja 2007, 00:40
Skąd: Dziki Wschód
Płeć:

Postautor: Nemezis » 19 sty 2008, 00:18

yyy... no dla mnie sytuacja jest raczej jasna. Napisala wprost, ze nie chce rozmawiac, wiec pewnie nie chce i wyznanie jej milosci nic tu nie zmieni. Poza tym chyba bardziej boli Cie to, ze ktos Ci pierwszy raz powiedzial cos takiego, a nie, ze nic nie wyszlo. I nie nazywalabym tego miloscia od razu...
uczen
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 11
Rejestracja: 09 lip 2007, 00:12
Skąd: Olsztyn
Płeć:

Postautor: uczen » 19 sty 2008, 00:21

Nie widzę nic co stałoby na przeszkodzie naszej rozmowie, nigdy nie powiedziałe jej nic co mogłoby ją urazic. Nie uwazam sie też za jakiegoś zamulającego frajera z którym nie idzie pogadać
Awatar użytkownika
Nemezis
Weteran
Weteran
Posty: 928
Rejestracja: 22 maja 2007, 00:40
Skąd: Dziki Wschód
Płeć:

Postautor: Nemezis » 19 sty 2008, 00:24

uczen pisze:Nie widzę nic co stałoby na przeszkodzie

brak ochoty do rozmowy ze strony tej dziewczyny nie jest przeszkoda?
a moze ona wie (zauwazyla), ze czujesz do niej miete i zachowuje sie tak, bo nie chce robic Ci nadziei?
uczen
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 11
Rejestracja: 09 lip 2007, 00:12
Skąd: Olsztyn
Płeć:

Postautor: uczen » 19 sty 2008, 00:27

Nemezis - jestem pewny co do tego, i wcale nie uważam patrząc na to wszystko z perspektywy czasu chyba wolałbym jej nie kochac, ale tak jest i ta milosc nie daje mi spokoju :( Wiem że nie powinienem sie narzucać ale ja nie o niej zapomnieć :( I nie rozmawiam z nia codziennie, nie chodze za nią jak pies, właściwie pisze tu bo naprawde sie tego nie spodziwałem z jej strony. Zawsze jakies całuski wysyłał jak rozmawialiśmy, myślałem ze mnie lubi :(

[ Dodano: 2008-01-19, 00:30 ]
Nemezis pisze:brak ochoty do rozmowy ze strony tej dziewczyny nie jest przeszkoda
Jest i to dużą tylko nie sądziłem że ona znajdzie takowa, raczej o to mi chodziło

Nemezis pisze:a moze ona wie (zauwazyla), ze czujesz do niej miete i zachowuje sie tak, bo nie chce robic Ci nadziei?
- moze :(
Awatar użytkownika
Nemezis
Weteran
Weteran
Posty: 928
Rejestracja: 22 maja 2007, 00:40
Skąd: Dziki Wschód
Płeć:

Postautor: Nemezis » 19 sty 2008, 00:35

uczen pisze:Zawsze jakies całuski wysyłał jak rozmawialiśmy, myślałem ze mnie lubi :(

kobieta zmienna jest, pamietaj o tym. Ja tu widze dwie mozliwosci - albo, jak juz napisalam, nie chce robic Ci nadziei albo ma jakis zly czas/humorki. Jezeli to drugie, to nie odzywaj sie przez jakis czas do niej, moze przejdzie.

A tak na marginesie - uwazam (i nie tylko ja), ze nie mozna kogos tak naprawde kochac nie bedac nigdy z ta osoba. Jako para oczywiscie. Mowiac o kochaniu sam sie nakrecasz. Jestes zauroczony, czujesz miete albo co najwyzej zakochany (bo to jest co innego niz kochac).
FrankFarmer

Postautor: FrankFarmer » 19 sty 2008, 00:41

Spróbuj kupić zaje*** obrączkę, 64 czerowne różyczki, skombinuj wóz i padnij przed nią na kolana i poproś ją o rękę!!! mówie ci to działa zawsze!! wtedy ci juz na gg będzie buziaczki posyłać i wielka miłość aż po grób (albo aż po 'wyloguj' <hahaha> ) bedzie kwitła!! <browar>
uczen
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 11
Rejestracja: 09 lip 2007, 00:12
Skąd: Olsztyn
Płeć:

Postautor: uczen » 19 sty 2008, 00:43

mam nadzieje ze to tylko humorki :(

[ Dodano: 2008-01-19, 00:44 ]
FrankFarmer - jestes zajebiście smieszny buraku jebany!!
FrankFarmer

Postautor: FrankFarmer » 19 sty 2008, 00:47

..powiedział 14letni chłopczyk do faceta... bana mu na dzień dobry :)
uczen
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 11
Rejestracja: 09 lip 2007, 00:12
Skąd: Olsztyn
Płeć:

Postautor: uczen » 19 sty 2008, 00:49

FrankFarmer - nie mam 14lat, natomiast twoja wypowiedz nie wyglądała na wiecej <mlotek>
FrankFarmer

Postautor: FrankFarmer » 19 sty 2008, 00:53

masz racje. moja wypowiedź jest na tyle samo lat ile twój ogromny problem. czyli na 14 <przytul>
uczen
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 11
Rejestracja: 09 lip 2007, 00:12
Skąd: Olsztyn
Płeć:

Postautor: uczen » 19 sty 2008, 00:58

może to i śmieszne ale bardzo mnie to boli :(
FrankFarmer

Postautor: FrankFarmer » 19 sty 2008, 01:02

a próbowałeś już numer ze smołą i pierzem??
uczen
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 11
Rejestracja: 09 lip 2007, 00:12
Skąd: Olsztyn
Płeć:

Postautor: uczen » 19 sty 2008, 01:04

FrankFarmer - a zamkniesz censored czy chcesz sie ustawić !!??
FrankFarmer

Postautor: FrankFarmer » 19 sty 2008, 01:07

<hahaha> ok ustawka. ile masz wzrostu i jak myślisz co twoja ukochana o tobie pomyśli?? i wiesz musze najpierw dostać zgode na pobicie dzieci żeby wszystko było full legal <banan>
uczen
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 11
Rejestracja: 09 lip 2007, 00:12
Skąd: Olsztyn
Płeć:

Postautor: uczen » 19 sty 2008, 01:16

Większość ludzi takich ja ty leży i kwiczy kiedy dopadną go konsekwencje. Ty jesteś kolejna censored która jest mocna bo wie że nic z tego nie bedzie, Ja szukam na tym forum pomocy a nie zaczepki wiec jesli nie potrafisz mi pomóc to censored lecz nie jestem też pierwszym lepszym fajerem który daje se w kasze dmuchac
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 19 sty 2008, 01:18

Sprawa prosta - nie chce z Toba gadac. Niewazne czemu - NIE CHCE!
Zaakceptuj to, bo nie masz innego wyjscia i juz. Jak nie umiesz i dalej bedziesz sie jej narzucal to da Ci bana po prostu albo po prostu sie wkurzy maksymalnie i pare jeszcze bardziej niezbyt milych rzeczy uslyszysz.
uczen
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 11
Rejestracja: 09 lip 2007, 00:12
Skąd: Olsztyn
Płeć:

Postautor: uczen » 19 sty 2008, 01:18

właściwie nikt nie potrafi mi pomóc bo cieżki jest zrobic coś w tej sytuacji. Szukam tylko jakiegos wsparcia w trudnej dla mnie chwili bo naprawdę nie wiem co mam zrobić, choć wiem że powinienem sie odczepić :(
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 19 sty 2008, 01:20

Ale tu nie ma co robic! Tu nie ma problemu. Sytuacja jest klarowna, jasna! Pogodz sie z tym i nie marudz <cisza>

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 497 gości