nawet największy optymista traci wiarę w to co robi. Gdybym szedł po graniach
tatrzańskich z muzyką Feel'a to pewnie bym się zabił na pierwszych łańcuchach...
A na ruszt wziąłem starszy kawałek - "Jak Anioła Głos". Tak jak kiedyś wziąłem Gosię A.
do komentarzy.
Z drugiej strony smutne jest to, czym się karmi dzisiejszą publiczność.
Wszystkich fanów Feel'a z góry przepraszam, ale naszła mnie faza i muszę wylać swe
żale... ;P
Jak anioła głos,
Usłyszałem ją.
Też słyszę różne głosy, no ale ja się leczę...
Powiedziała patrz;
Tak, to On.
To on jest ojcem tego dziecka, które w brzuchu noszę!
To ten drań! To przez niego spóźnia mi się okres już 34 dzień!
Na rozstaju dróg,
Stoi dobry Bóg,
On wskaże Ci drogę…
A mi mama mówiła, żebym nie szedł w stronę światła.
Już pod koniec dnia,
Widzę obraz Twój,
Widzę miejsca w których byłem,
Widzę ludzi tłum.
Wizyta u hipnotyzera dobrym początkiem leczenia, tak trzymać!
Już pod koniec dnia,
Pustej szklanki dźwięk,
To chyba sen!
No to do sklepu po następną wódkę. Szkło musi być pełne.
A przy okazji też mi się nieraz śni puste szkło. To boli.
No, no, no...
A to chyba był taki przebój dyskotekowy kiedyś...
Już pod koniec dnia,
Widzę obraz Twój.
W pustej szklance,
Pomarańczę,
To dobytek mój.
Nie wkłada się pomarańczy do szklanki, tylko sie idzie po flaszkę!
Gratuluję dobytku. Ja mam motorek i pieska.
Już pod koniec dnia,
Pustej szklanki dźwięk,
To chyba sen!
J.W.
Jak anioła głos,
Usłyszałem ją.
Powiedziała patrz…
Tak, to On.
J.W.
Na rozstaju dróg,
Stoi dobry Bóg,
On wskaże Ci drogę…
J.W. To już było, lewajegowpupciemać!
Już pod koniec dnia,
Widzę obraz Twój,
Widzę usta, w których
Nieraz swój, Topiłem ból.
Ja tam w damskich ustach zatapiam coś innego. A ile z tego radochy!
Już pod koniec dnia,
Słyszę cichy szept!
To chyba sen!
No, no, no…
To nie szept. To idzie Gruby Benek z flaszką, bo usłyszał o pustym szkle, a dla niego
każdy pretekst jest dobry, by się napić...
Już pod koniec dnia,
Widzę obraz Twój!
Widzę dłonie,
Czuję serce,
To ideał mój.
Jakie serce, gościu. Przecież powiesz za dwa tygodnie że ta dziewczyna-anioł, nie miała serca, bo ty jej z takimi romantyzmami wyskakujesz, a ona woli zwykłego, podłego, prostego faceta, który będzie dla niej MĘSKI, hyhy
Już pod koniec dnia,
Lecz nie sam,
Lecz nie sam.
Jak anioła głos,
Usłyszałem ją.
Powiedziała patrz;
Tak, to On.
Na rozstaju dróg,
Stoi dobry Bóg,
On wskaże Ci drogę
Jak anioła głos,
Usłyszałem ją.
Powiedziała patrz;
Tak, to On.
Na rozstaju dróg,
Stoi dobry Bóg,
On wskaże Ci drogę
Ale to już było!
stad wasze watpliwosci - ja ich nie mam 
Ty mówisz o interpretacji czegokolwiek, kiedy takie utwory są dla Ciebie bez znaczenia?