Pomóżcie mi co mam robić, byłem z dziewczyną przez rok, było super, poznała kogoś innego i teraz jest z nim, boli jak

Moderator: modTeam
JohnyBravo pisze:Ona chce mieć dalej ze mną kontakt
, dla mnie niemożliwe.
Nie zawsze warto sztywno trzymac rame.JohnyBravo pisze:bo moja rama zostala mocno zlamana przez ta odleglosc glownie).
Normalnie rozmawiac jak z kumpela, naturalnie. Bez podtekstow zadnych. Ale nie dopuscic by miala faceta w ten sposob na wylacznosc i kazde zawolanie. Nie rozmawiac o jej obecnym facecie. Dobrze tez, w zaleznosci od pory dnia, skonczyc rozmowe pod pretekstem wyjscia na spacer, do pubu, na kurs tanca, jakis sport itd. Tak by wiedziala ze miales dla niej chwilke a teraz zajmiesz sie swoim zyciem i ona musi Ci na to pozwolic.Grzesiek pisze:Witajcie jestem w podobnej sytuacji i mam pytanie do Ciebie Maverick. Bardzo słusznie piszesz tzn. co zrobić żeby odzyskać kobietę. Bardzo mi sie podoba Twoje podejście. Tylko jeśli była laska dzwoni żeby pogadać to w sumie jak z nią rozmawiać, w jaki sposób czy olewająco czy jak??
-pozdrawiam
księżycówka pisze:Dodajmy do tych rad jeszcze to, że na takie kiepskie triki tylko głupia gęś by się złapała i nie wiem po co wracać chciała. Panowie, kobiety nie zostawiają Was bez przyczyny. Zastanówcie się nad tym lepiej.
2. Drugą opcje jaką można wybrać to całkowity przepis Mavericka
Musisz je zrozumiec. Czytaja takie cos i w zyciu sie same przed soba nie przyznaja ze na nie taki banalny i prosty trik by zadzialal. I calkowicie lekcewaza fakt, ze to nie jest zaden trik, to nie dziala jak kod w grze ze sie wpisze i juz. Trzeba sie zmienic na lepsze i zmienic swoje zycie na lepsze. Trzeba sie zmienic bo nawet jezeli sposob by zadzialal bez zmieniania siebie to ona odejdzie po raz drugi. Tak wiec jest to metoda wymagajaca nie tylko odpowiedniego zachowania ale tez pracy nad soba. Przede wszystkim pracy nad soba, zeby jak wroci ja zatrzymac lub jak nie wroci poznac inna. A sam sposob zachowania to tylko skuteczna alternatywa wobec blagania o powrot, o szanse, i calego tego syfu potocznie nazywanego "walczeniem o milosc". A poniewaz sposob opiera sie o rzecz ktora u praktycznie kazdej kobiety jest na ponadprzecietnym poziomie - o zazdrosc - to bardzo czesto odnosi skutek. Oczywiscie musi miec o oc byc zazdrosna. W koncu o frajera ktorego rzucila nie bedzie. Stad koniecznosc pracy nad soba.Grzesiek pisze:siężycówka oraz Dzindzer powiem Wam szczerze że chyba nie wiecie jak działa psychika człowieka.
To nie moj przepic i nie jest on calkowity. To jedynie droga, alternatywa. O wiele lepsza niz napisana przez Ciebie opcja nr 1.Grzesiek pisze:2. Drugą opcje jaką można wybrać to całkowity przepis Mavericka
Otoz to. Czasem nie warto sie starac o powrot. PRzede wszystkim swoje szczescie.Grzesiek pisze:Może źle zacząłem. Sprawa jest taka byłem z dziewczyną 6 lat i były różne przeboje i korzystałem z tego co pisał Maverick ale jeśli takie sprawy się zdarzają często to trzeba sobie dać spokój (uwierzcie mi te sposoby naprawdę działają). U mnie jest sytuacja tego typu że dobry kolega mojej dziewczyny się w niej zakochał i ciągle pisał do niej, dzwonił itp. Na początku na to zlewałem lecz później zaczęło mnie to denerwować. Widziałem że z czasem ona też się zaczęła nim podniecać nim. Więc podszedłem do tego krótko, że nie będę tolerował czegoś takiego po czym się rozeszliśmy. Dodam że takie sytuacje z kolegami pojawiały kilka razy podczas całego związku.
księżycówka oraz Dzindzer powiem Wam szczerze że chyba nie wiecie jak działa psychika człowieka.
Grzesiek pisze:Jeśli byłyście ze swoimi partnerami po rok lub dwa to ja bym takie związki nazwał delikatnym romansikiem którym nie trzeba sobie głowy zawracać
Grzesiek pisze:zauroczyć z powodu np. jakiś kłótni,
Maverick pisze:Czytaja takie cos i w zyciu sie same przed soba nie przyznaja ze na nie taki banalny i prosty trik by zadzialal.
Szczerze mowiac watpie by faceci nieswiadomie stosowali tego typu triki z pelna dokladnoscia i opracowana taktyka.
Maverick pisze:Bo oczywistym jest e nie napisalem na forum wszystkigo czego owa strategia dotyczy.
Dzindzer pisze:Ale ja jak kończe związek to jestem tego pewna. Zanim mówiłam odchodze, to miałam wszystko przemyslane wiele razy. Dlatego nie wracałam.
Albo nie bylas z nim emocjonalnie zwiazana albo mialas juz kogos innego. Ewentualnie jestes wyjatkiem potwierdzajacym reguleDzindzer pisze:Ja jak widziałam, ze mój jakiś były ma życie towarzyskie, że panienki sa na niego łase to się cieszyłam, ze facet się nie zamartwia tylko kożysta z życia, nie byłam o to zazdrosna.
Dokładnie. Dlatego sprzedawanie jakiś trików jako lek na powrót to głupota jest.Dzindzer pisze:Myslę, ze kiepsko to działa na kogoś kto przemyślał swoja decyzję i jest pewien, ze z ex już nie chce być.
Każdej pewnie zaraz po rozstaniu (gdy ona jeszcze jakoś to przeżywa - nawet jeśli ona to zakończyła) byłoby średnio miło jakby jej były już się zdążył pocieszyć i spłynęło po nim jak po kaczce. Ale to nie powód do powrotów tylko dobry moment żeby się zastanowić nad własną drogą do przodu.Maverick pisze:Albo nie bylas z nim emocjonalnie zwiazana albo mialas juz kogos innego. Ewentualnie jestes wyjatkiem potwierdzajacym regule
Grzesiek pisze:Dzindzer ja tu nie miałem zamiaru nikogo umoralniać tylko pisałem przykład z życia.
Grzesiek pisze:Według mnie nie można być pewnym na sto procent że się nie chce z kimś być
Grzesiek pisze:Albo masz stalową psychikę i nic Cię nie złamie.
Maverick pisze:Albo nie bylas z nim emocjonalnie zwiazana albo mialas juz kogos innego.
księżycówka pisze:Po rozstaniu oczywiście powinno się odreagować, przecierpieć i zamiast lamentować latami wziąć się za siebie, bo własne szczęście jest najważniejsze.
księżycówka pisze:Jakby do mnie (patrząc od drugiej strony) facet wrócił po takich trikach to bym za grosz szacunku do niego nie miała.
Maverick pisze:Musisz je zrozumiec. Czytaja takie cos i w zyciu sie same przed soba nie przyznaja ze na nie taki banalny i prosty trik by zadzialal. I calkowicie lekcewaza fakt, ze to nie jest zaden trik, to nie dziala jak kod w grze ze sie wpisze i juz. Trzeba sie zmienic na lepsze i zmienic swoje zycie na lepsze.
Albo takie triki działają na totalne desperatki, których nikt, poza ich byłymi nie chce?Dzindzer pisze:księżycówka napisał/a:
Dodajmy do tych rad jeszcze to, że na takie kiepskie triki tylko głupia gęś by się złapała i nie wiem po co wracać chciała. Panowie, kobiety nie zostawiają Was bez przyczyny. Zastanówcie się nad tym lepiej.
Albo taka która po czasie odkrywa, że jednak z byłym nie było źle, lub nagle uzmysławiają sobie, ze coś czuja, albo kiepsko im w samotności.
Grzesiek pisze: Człowiek który został rzucony ma dwa wyjścia albo sie załamie i siedzi w domu, zarasta jak dziad, traci kontakt z otoczeniem. Drugie wyjście jest takie, że trzeba się ogarnąć tzn. zadbać o siebie konkretnie, spotykać się z różnymi osobami po to żeby nie zwariować. Wtedy druga osoba widząc to robi sie zazdrosna o swoją ex. Tak to działa i nikt na siłę nic nie robi.
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Agnieszka i 370 gości