Co się dzieje z kobietami???

[Imperator]

i bardzo dobrze. bo te zmiany się głównie do tego by facet zebrał się w garść i... kupił lepsze auto, znalazł lepszą pracę (czytaj: zajechał się jak dziki osioł) i tyle...

Oj Blażej, nasłuchałeś się, bo ciągle teoretykiem jestes.

Ja jestem jak najbardziej ZA zmianami. Tylko krowa nie zmienia poglądów. Ja wolę iść do przodu. Co w oczach niejednej by było widoczne jako "do tyłu" ale mnie to już nie interesuje.

Jaką osobę spotkasz, takie zmiany ona zainicjuje.

Efekt motyla. Ktoś się pojawia, ktoś coś zmienia. Od mądrości , czy to będzie zmiana na dobre, czy na złe. Biadolenie na , jakie to one nie suki jest bezsensowne.

[eng]

Jeśli chcesz atrakcyjnej babki, stań się równie atrakcyjny. A jeśli się nie chcesz zmienić - to nie narzekaj, że taka osoba Cię nie zechce!

Hahahaha już wiem dlaczego rozpadł się mój ostatni porażkowy związek, bo nie przytyłem 30 kilo i nie chlałem piwska litrami
Po prostu nie dostosowałem się do partnerki
A jesli ktoś jest atrakcyjny jak np. ja a nawet ostatnie paszczury, krzywe i garbate wieloryby wolą innych, mniej atrakcyjnych to co ?

Jeśli jestem osobą nadpobudliwą i nerwową, a mój facet ceniłby sobie spokój, to mam drzeć na Niego japę bez opamiętania, bo taka jest moja natura?

Olivia, na ciebie jakbyś była nawet cicho przez 15 minut, co i tak by było cudem, to i tak by się każdy wydarł lub coś gorszego zrobił

Związek to dwie indywidualności, które w pewnych aspektach muszą dokonać stosownych korekt w swoim zachowaniu, by móc razem szczęśliwie żyć.

bajki, nie da się, prędzej czy później wychodzi "szydło z wora" ...

[crazy_joe]

(...)A jesli ktoś jest atrakcyjny jak np. ja a nawet ostatnie paszczury, krzywe i garbate wieloryby wolą innych, mniej atrakcyjnych to co ? (...)

Wszelkie "paszczury" i "garbate" wolą innych, bo ty jesteś jeszcze mniej atrakcyjny od nich. Ty się za atrakcyjnego uważasz? Jak ktoś tak jęczący na cały świat może być atrakcyjny dla kogokolwiek? Nie jesteś atrakcyjny ani jako partner, ani jako przyjaciel czy kolega. Jedyne co potrafisz, to marudzić jaki to świat jest zły. Przejrzyj na oczy i przestań tutaj ludzi męczyć swoimi żałosnymi wypowiedziami o "złym świecie", "złych kobietach" i o tym, "jaki to zajefajny" jesteś a żadna cię nie chce. Z takim podejściem do życia jesteś najmniej atrakcyjnym osobnikiem w okolicy i żaden wygląd, intelekt, pieniądze/status społeczny ci w tym nie pomoże.

[Dzindzer]

Eng pomyśl nad postem crazy_joe, bo coś, a nawet wiele w nim jest.

[eng]

Eng pomyśl nad postem crazy_joe, bo coś, a nawet wiele w nim jest.

Nie ma nad czym myśleć, chciał dzieciak zaistnieć na forum to sobie napisał, i tyle, a gówno wie o życiu i temacie.
Z perspektywy lansu pod dyskoteką może tak życie wygląda, wszystko na pokaz ...

[Hyhy]

A co powiesz na to ze podobnie jak Dzindzer i ja sie z tym zgadzam?

Podpowiem - nie mam czarnego BMW ani nie mieszkam w dyskotece.

On ma racje a Ty nie.

[eng]

Znam takich co mają gorsze podejście i kobiety do nich lgną jak muchy do G .... , a jesli mogę być szczery to żadko udaje mi się "buzię" otworzyć więc tu nie o to chodzi ...
Dobre rady "wujka" joe i pierdolenie ogólnikami, dla zrobienia wrażenia ... nacechowana agresją i nienawiścią wypowiedź ... wydaje ci się że jeśli nazwiesz kogoś "żałosnym" to sam będziesz ważniejszy ?
Kolejne dziecko neostrady...

P.S
Jaki szacunek Ministrowa ? do kogo ?
23 letni szczyl mi będzie takie teksty pisał ?
A co na to moderacja ?
Poucz lepiej małolata że do starszych nie tylko wiekiem należy się odnisić z szacunkiem i nie obrażać.

[Dzindzer]

a jesli mogę być szczery to żadko udaje mi się "buzię" otworzyć więc tu nie o to chodzi ...

Czyli co spisek taki na skalę krajową

nacechowana agresją i nienawiścią wypowiedź ... wydaje ci się że jeśli nazwiesz kogoś "żałosnym" to sam będziesz ważniejszy ?

O to samo mogę Ciebie zapytać ?/
Czy jak o innych piszesz z pogarda to sam stajesz sie od nich lepszy

Eng nie unoś sie tak. Gdzies jest przyczyna, ze Cie kobiety omijają, tłumaczenie tego kiepskim gustem wszystkich kobiet chyba Ci sparwy nie załatwia

[Nemezis]

A jesli ktoś jest atrakcyjny jak np. ja

Wiesz, wielu ludzi jest dla mnie atrakcyjnych... dopóki nie zabiorą głosu Dziś mnie taki jeden zniewolił swoją buźką - niestety nie zdążyłam sobie pójść zanim koleś się odezwał

Poucz lepiej małolata że do starszych nie tylko wiekiem należy się odnisić z szacunkiem i nie obrażać.

Niech "ten starszy nie tylko wiekiem" da "szczylowi" przykład. Nie ma letko, eng

[Hyhy]

Dziś mnie taki jeden zniewolił swoją buźką - niestety nie zdążyłam sobie pójść zanim koleś się odezwał

Tzn spodobal Ci sie z twarzy?:D hehe

Eng a jak to wyglada, te gorsze podejscie tych innych? I jak myslisz dlaczego do nich lgna?

[Imperator]

Czy jak o innych piszesz z pogarda to sam stajesz sie od nich lepszy

Przez chwilę tak jest. Ale potem wszystko wraca do normy.

Gdzies jest przyczyna, ze Cie kobiety omijają

I to na pewno nie jest wina kobiet.

Do mnie też kobiety nie lgną jak ćmy do światła, a mimo to nie wyrażam się o nich z pogardą. <browar>

[crazy_joe]

P.S
Jaki szacunek Ministrowa ? do kogo ?
23 letni szczyl mi będzie takie teksty pisał ?
A co na to moderacja ?
Poucz lepiej małolata że do starszych nie tylko wiekiem należy się odnisić z szacunkiem i nie obrażać.

Z tym wiekiem to nie przesadzaj. Ledwo 35 lat, a obnosisz się jak byś przynajmniej półtorej wieku przeżył. A doświadczenia życiowe? Pisałem wcześniej z czego wynikają. Może najwyższy czas podnieść głowę znad wodnego zwierciadła

I kim ty niby jesteś, że taki wielki szacunek ci się należy? Z tego co widzę, to facetem w średnim wieku, który jęczy na cały świat jak stara baba. Na szacunek, to trzeba sobie najpierw zapracować.

[Imperator]

I kim ty niby jesteś, że taki wielki szacunek ci się należy? Z tego co widzę, to facetem w średnim wieku, który jęczy na cały świat jak stara baba. Na szacunek, to trzeba sobie najpierw zapracować.

I teraz wyobraź sobie, Eng, że tak właśnie patrzy na Ciebie większość kobiet oraz (jak widać) dużo facetów.

Choćby nie wiadomo co się działo z kobietami i ile wieków upłynie - one zawsze będą lgnęły do gości, którzy się CIEKAWIE i perspektywicznie zaprezentują. A czy to ściema, wersja demo, czy prawda - to już potem się okaże. <browar>

[eng]

pierdu, pierdu...

Niech "ten starszy nie tylko wiekiem" da "szczylowi" przykład. Nie ma letko, eng

nie chce mi się, sa tu młodsi stażem na forum, to niech się bawią, mi się nie chce ...

Eng a jak to wyglada, te gorsze podejscie tych innych? I jak myslisz dlaczego do nich lgna?

Kasa, bajer, przebojowośc upozowana, luz na pokaz i bycie "na fali" która podtykana trawką lub adrenaliną jest może i atrakcyjna, ale to pic na wodę fotomontaż.

Czyli co spisek taki na skalę krajową

Nie, ocenianie po widocznej "wartości" materialnej.

O to samo mogę Ciebie zapytać ?/
Czy jak o innych piszesz z pogarda to sam stajesz sie od nich lepszy

Nie, ale censored mnie kolesie/panienki co się do tatusia laptopa dorwali, mają 15 postów i zachowują się jak lolo-manolo i bóg objawiony we własnej osobie.

Eng nie unoś sie tak. Gdzies jest przyczyna, ze Cie kobiety omijają, tłumaczenie tego kiepskim gustem wszystkich kobiet chyba Ci sparwy nie załatwia

A bo ja wiem ? Z intelektem to nie ma dużo wspólnego, moim zdaniem jedynie to co widać na dystans, czyli wygląd, kasa i lans, sam nie wiem.
Koleżanki, przyjaciółki, na kawę czy seks-no problem, ale związki to juz wyłącznie z bogatymi kolesiami ( choćby kasa była tatusia ) ... lenistwo kobiet, brak ambicji własnej pracy i dokonań, konsumpcyjne podejscie do życia ( niech koleś mi postawi kolację ) i generalny brak szacunku.

I kim ty niby jesteś, że taki wielki szacunek ci się należy? Z tego co widzę, to facetem w średnim wieku, który jęczy na cały świat jak stara baba. Na szacunek, to trzeba sobie najpierw zapracować.

a ty niby kim ?
Szkoda mi klawiatury ...

I teraz wyobraź sobie, Eng, że tak właśnie patrzy na Ciebie większość kobiet oraz (jak widać) dużo facetów.

Wątpię.

Choćby nie wiadomo co się działo z kobietami i ile wieków upłynie - one zawsze będą lgnęły do gości, którzy się CIEKAWIE i perspektywicznie zaprezentują.

Grunt to dobry bajer, tylko co to warte ? jak dla mnie mniej niż 0.

[kot_schrodingera]

Koleżanki, przyjaciółki, na kawę czy seks-no problem, ale związki to juz wyłącznie z bogatymi kolesiami ( choćby kasa była tatusia ) ... lenistwo kobiet, brak ambicji własnej pracy i dokonań, konsumpcyjne podejscie do życia ( niech koleś mi postawi kolację ) i

instynkt w końcu liczy się tylko bezpieczeństwo. a bogaty dupek je zapewnia...

[Andrew]

nic z tych rzeczy tak do konca - bo bogaty dupek o którym tu mowa ma wziecie wiec zagrozen wiecej i bezpieczenstwo szlag tafic moze

[Imperator]

Grunt to dobry bajer, tylko co to warte ? jak dla mnie mniej niż 0.

Sam bajer dla bajeru jest warty 0. Jak Ty chcesz znaleźć sobie kobietę mając wypisane na twarzy "nienawidzę kobiet, powystrzelałbym je wszystkie". Żadna nie chce iść z Tobą spać i wkładać pistolet pod poduszkę.

nic z tych rzeczy tak do konca - bo bogaty dupek o którym tu mowa ma wziecie wiec zagrozen wiecej i bezpieczenstwo szlag tafic moze

Dokładnie. <browar>
A często jest tak, że bogaty dupek ma dobrze i nie szuka innych dup, ma już swoją jedyną i nie chce mu się szukać. Natomiast jego laska widząc to zagrożenie zacznie węszyć, domniemywać, podejrzewać i zaczną się awantury.

[Ted Bundy]

A często jest tak, że bogaty dupek ma dobrze i nie szuka innych dup, ma już swoją jedyną i nie chce mu się szukać.

możliwe, ale IMO częściej jest odwrotnie. Bogaty, jak i bardzo bogaty "dupek" (pozostańmy na razie przy tym nazewnictwie) raczej nie wiąże się szybko na stałe. A przebiera, jak leci i ma ogromne możliwości działania. Żenić się raczej szybko nie chce, za dziećmi nie przepada.

[Andrew]

Bo ten bogaty juz ma rozum i inny , nie bez powodu stal sie bogaty - pomijam szczescie , po co mu zeniaczka ? dzieci ? moze je miec bez zeniaczki ...

[shaman]

Zastanawiające, że ja osobiście znam (i wciąż poznaję nowe, o zgrozo) wiele kobiet, dla których grubość portfela praktycznie się nie liczy. Zarówno na poziomie ew nowej znajomości, jak i chociażby decyzji o ślubie. Oczywiście po obrzuceniu skrajności typu bezdomnego żebraka. Za to (przerysowując) nawet nie spojrzą na człowieka bez ambicji, pomysłu na siebie, perspektyw.

Powie ktoś: bzdury gadam, bajki, przecież instynkt samozachowawczy, przecież wyznacznik samca itd. Ale zastanówmy się chwilę. W świecie zwierząt - rzeczywiście. Lew ma grzywę, słoń trąbę, tygrys agresję itd.

Jednak świat ludzi jest o niebo bardziej skomplikowany. Trudno znaleźć więc konkretny wyznacznik "samczości", który działałby na kobiecy instynkt. Pieniądze? To rzecz nabyta, o czym wie również ewolucja. Czy zatem właśnie ów potencjał samca nie jest tym kryterium, zarówno racjonalnym jak i logicznym z punktu widzenia instynktu, ewolucji? Czy tu ewolucja nie miesz się z socjologią? Czemu nie.

[Hyhy]

I z psychologia. Nie ma JEDNEJ i DOSKONALEJ receptury na KOBIETY - jedna chce to inna tamto, jedna jest madra inna nie, jedna jest suka inna nie. Kazda szuka niby tego samego ale troche czegos innego. Podobnie jest u facetow.

[eng]

Sam bajer dla bajeru jest warty 0. Jak Ty chcesz znaleźć sobie kobietę mając wypisane na twarzy "nienawidzę kobiet, powystrzelałbym je wszystkie".

Nienawidzę złych kobiet, facetów-mend, ogólnie złych ludzi, oszustów i świrów, złodzei i katolików, czy coś w tym złego ? Czy musze lubić "ciocie" i murzynów ? chyba nie.
Mam konkretne poglądy, widocznie każda ma nieczyste zamiary skoro wieje, więc jest to skuteczny straszak, a skoro interesuje ją jak poprzednie jedynie łatwe i miłe, lekkie życie na mój koszt to lepiej niech się trzymają z daleka.

Żadna nie chce iść z Tobą spać i wkładać pistolet pod poduszkę.

Tak jak napisałem wyżej, widocznie nie mają uczciwych zamiarów ... taka która będzie miała czyste i uczciwe intencje pominie ten drobiazg, widocznie takie już wymarły. Poza tym nie zapominaj o gustach - podoba się moje przeciwieństwo, zaleta charakteru to nie osobowość a cwaniactwo, pasja jest nic nie warta, lepsze są znajomości i układy, nawet jeśli mafijne itd ... jedna wielka kalkulacja, a nie uczucia, więc nie ma uczuć, jest biznes u komercyjne wybieranie potencjalnych partnerów.

To się porobiło z kobietami.

TO JEST WZPOWIEDZ NA TEMAT !
Wystarczy przeczytac uwaznie.

[Imperator]

Nienawidzę złych kobiet, facetów-mend, ogólnie złych ludzi, oszustów i świrów, złodzei i katolików, czy coś w tym złego ? Czy musze lubić "ciocie" i murzynów ? chyba nie.
Mam konkretne poglądy, widocznie każda ma nieczyste zamiary skoro wieje, więc jest to skuteczny straszak, a skoro interesuje ją jak poprzednie jedynie łatwe i miłe, lekkie życie na mój koszt to lepiej niech się trzymają z daleka.

Tylko widzisz, Twoja "kosa na złe kobiety" kosi także te dobre. Oprócz chwastów wyrywasz także ziarno. Tak to działa. Zła kobieta? Mówi, że chce do łóżka, a potem ma na myśli manipulacje, odstawianie numerów - taki banalny przykład? Proszę - łoże stoi otworem. Ale gdy zaczną się achy i echy, że czemu nie jesteś taki, taki i taki - wskazujesz palcem na drzwi. Mówi, że myślała o domie, ślubie itp, a nie było uzgadniane i masz wybrać albo ona albo Ty - wskazujesz na drzwi. Ale weekend miałeś fajny.

Widzisz, mnie kiedyś jedna powiedziała "więcej nie dostaniesz", jak się dobierałem do majtek. I co? Zacząłem się śmiać, co to za tekst. A później było miło.

No dobrze, a co z tymi dobrymi? Otóż, gdy się przedstawiasz jako pogodna osoba, taka kobieta się otworzy przed Tobą. Zaufa Ci. Widząc Twoją pewność siebie, błysk w oku, radość, męskość - będzie chciała więcej czasu przebywać z Tobą. Będzie tęskniła.
Co będzie potem - będziesz widział. Wszak masz doświadczenie większe niż niejeden z nas. <browar>

taka która będzie miała czyste i uczciwe intencje pominie ten drobiazg

Nie pominie. Zostanie odsiana razem z chwastami. Przez przypadek. A jednak.

[eng]

Jesteś optymistą, a prawda jest daleka od rzeczywistości, za parę lat ci się perspektywa zmieni i będziesz inaczej na to patrzeć, jeśli oczywiście nie wplączesz się w miedzyczasie w jakich chory układ zalegalizowany w kościele i polegający na wybrodukowaniu kilku klonów ...
A to co piszesz to jakiś nierzeczywisty obrazek, nieralny, kobiety nie mówią że chcą iść do łóżka, a przynajmniej ja się z tym nie spotkałem nigdy, one jedynie nie krzyczą "gwałcą" lub "ratunku" czyli przyzwalają łaskawie ...

[Imperator]

Jesteś optymistą, a prawda jest daleka od rzeczywistości, za parę lat ci się perspektywa zmieni i będziesz inaczej na to patrzeć, jeśli oczywiście nie wplączesz się w miedzyczasie w jakich chory układ zalegalizowany w kościele i polegający na wybrodukowaniu kilku klonów ..

Tak, jestem optymistą. Ale z tą zmianą perspektywy niekoniecznie się zgodzę. Wplątywać w jakieś chore układy się nie zamierzam. Chociaż wiesz - presja rodziny na ślub (na szczęście nie rodziców). Będę chyba musiał im pozatykać mordykiedyś. To tak BTW

Nie pisz mi o kobietach, jakie to one nie są. Wiem, że są takie, o jakich piszesz ale NIE WSZYSTKIE. Jeśli laska nie każe robić sobie ołtarzyka między nogami, to już jest nieźle. ;P

[eng]

Nie pisz mi o kobietach, jakie to one nie są. Wiem, że są takie, o jakich piszesz ale NIE WSZYSTKIE.

Oczywiście że nie wszystkie, ja o tym doskonale wiem, nawet powiem więcej - dla niektórych te o których piszę są idealne i chodzą grzecznie jak suczki na smyczy - kwestia opłacalności.

Jeśli laska nie każe robić sobie ołtarzyka między nogami, to już jest nieźle.

Niektóre nie robią ołtarzyka ale urzywają tego jako cichego elementu manipulacji, zdalnego sterowania facetami, z uśmiechem na twarzy i lisią przebiegłością ...
Poza tym nie oszukujmy się - popatrz w lusto - 1000 razy lepiej na starcie masz ... więc nie porównujmy
<browar>

[Imperator]

Niektóre nie robią ołtarzyka ale urzywają tego jako cichego elementu manipulacji, zdalnego sterowania facetami
, z uśmiechem na twarzy i lisią przebiegłością ...
Poza tym nie oszukujmy się - popatrz w lusto - 1000 razy lepiej na starcie masz ... więc nie porównujmy

Dlatego jak się raz, drugi i trzeci pokaże, że na nic się takie gierki zdadzą, odmówi się parę razy, pokaże, że nie jest się na każde skinienie pani, która jak rozłoży nogi, to facecik od razu rzuci wszystko inne i pójdzie ją pieścić. Ale wtedy są fochy, zgrzytanie zębami i stwierdzenia "ty już mnie nie kochasz i nie pragniesz". Jest ubaw...

Nie mów mi, że 1000 razy lepiej na starcie mam. Jakoś się nie dobijają do mnie drzwiami i oknami. Poza tym sprawienie, by kobieta się rozebrała do sesji i swobodnie pozowała też zależy od tego, jaki jest fotograf. Coś musi mieć w sobie.
<browar>

[eng]

Dlatego jak się raz, drugi i trzeci pokaże, że na nic się takie gierki zdadzą, odmówi się parę razy, pokaże, że nie jest się na każde skinienie pani, która jak rozłoży nogi, to facecik od razu rzuci wszystko inne i pójdzie ją pieścić.

nie ma tak lekko jak mówisz ... szukają wyłacznie podatnych na wdzięki i na tyle plastycznych żeby dali się maniupulować, ktoś normalny i umiejący powiedzieć "nie" jest omijany jako potencjalnie niebezpieczy, wyśmiewany publicznie lub w inny sposób zwalczany bo stanowi potencjalne zagrożenie.

Nie mów mi, że 1000 razy lepiej na starcie mam.

No masz, zapytaj koleżanek ...

Jakoś się nie dobijają do mnie drzwiami i oknami.

Jakoś inaczej to widzę ...

Poza tym sprawienie, by kobieta się rozebrała do sesji i swobodnie pozowała też zależy od tego, jaki jest fotograf.

Jakie robi zdjecia a nie jaki jest jako facet Urok trolla, uroda icka i karłowaty wzrost to jest dalekie od standardów nawet nieatrakcyjnych kobiet.

Coś musi mieć w sobie.

Na ile poważne wrażenie sprawia jego sprzęt, studio itd, jego uroda nie ma nic do rzeczy ... poza tym to się nie przekłada na "branie" ...

[Hyhy]

Skonczcie juz ta dyskusje. Enga nikt nie przekona bo i on nie chce tego, wiec po co o tym mowic, skoro on slucha, analizuje (albo i nie) a potem dalej swoje. Mi sie juz faktycznie znudzilo tlumaczenie, on sam kiedys zmieni zdanie (albo i nie).

[eng]

Skonczcie juz ta dyskusje.

Zgadzam się, skończcie, ja wiem swoje.

Enga nikt nie przekona bo i on nie chce tego, wiec po co o tym mowic, skoro on slucha, analizuje (albo i nie) a potem dalej swoje.

Gadaniem nikt mnie nie przekona, bo to tylko puste gadanie, a praktyka mówi co innego, a to wszystko tu to tylko gra pozorów i wybielanie się, publiczne przysypywanie śmieci i udawanie że pod spodem nic nie ma ... PR a nie rzeczywistość ...