"Im biedniejszy, tym wierniejszy"

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

"Im biedniejszy, tym wierniejszy"

Postautor: Ted Bundy » 02 cze 2009, 18:22

Tym razem nie będzie wstępu. Tylko cytaty z rozmowy z hr. hab. Bogusławem Grabowskim, profesorem Katedry Antropologii z UWrocławskiego, dyr. wrocławskiego PAN-u

"w wojnie plemników produkujące mało nasienia niewielkie jądra stawiają ich właściciela na przegranej pozycji"
"Z ewolucyjnego punktu widzenia BMW niczym nie różni się od 10 krów, które ma mężczyzna z plemienia Kipsigis w Afryce czy 10 świń będących dorobkiem życia Papuasa. Drogi samochód w Europie jest tym samym, co stado bydła w Afryce czy pole ryżu w Azji. To wyznacznik możliwości mężczyzny i wabik dla płci pięknej"
"badania pokazują, iż już po roku stałego związku częstotliwość stosunków płciowych spada o 50 proc"
"Samiec homo sapiens nie jest predystynowany do monogamii. Wystarczy jednak zmiana partnerki, by libido błyskawicznie się odbudowało'
"w płodnej fazie cyklu kobiety zaczynają pożądać mężczyzn wysokich, o mocnej sylwetce, ostrych rysach twarzy, masywnych szczękach, przebojowych, agresywnych"
"mężczyźni są bardziej skłonni do ilościowego sukcesu reprodukcyjnego, bez potrzeby inwestowania w potomstwo"

I tak dalej, szpalta za szpaltą pełna kolejnych, koszmarnych idiotyzmów.
Nie dziwi Was, miłe panie, że zostałyście sprowadzone przez tego jegomościa do postaci bezrozumnych zlewów na nasienie, ograniczonych małpek kierujących się jedynie instynktem?
Nie dziwi Was, panowie, że niniejszy wywód sprowadza faceta do roli chodzącego bankomatu, wzbogaconego maszynką do pier.... i umiejętnością rozsiewania na lewo i prawo własnych płynów ustrojowych?
Ot, zwykłe lewackie prostactwo.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 02 cze 2009, 18:32

Wolałabym całą rozmowę, a nie jakieś cytaty, możliwe, że wyrwane z kontekstu.
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 03 cze 2009, 00:07

Tak czy siak jesteśmy zwierzętami. I mamy jakiś tam zakodowany pierwotny instynkt. Tak właśnie kobieta chce zaradnego faceta, umiejącego sobie poradzić w życiu i się ustawić. A tacy często są bogaci - co w tym dziwnego.
Po co ma atrakcyjna babka marnować życie z jakimś biedakiem fajtłapą z duszą romantyka?

Mnie tam ten artykuł nie oburzył nic a nic. Taka biologiczna prawda jest. To, że mamy rozum nie zmienia aż tak wiele. Mężczyźni gonią za dupami, a kobiety wabią atrakcyjnych samców. Im atrakcyjniejszy samiec tym ma większe szanse na atrakcyjną samicę. Proste, jak dupczenie.
Po co przystojny, bogaty Roman ma marnować swój czas i swoje nasienie na paskudną, brzydką kwokę?

A im biedniejszy tym wierniejszy. Bo nie ma "atutów" w ręce. Taki facet jest w stanie stracić resztki swojej godności. I tak się często dzieje z facetami, którzy są mało pewni siebie. I są niszczeni przez kobietę. Mieli mało - nie będą mieli nic. Ale są tylko i wyłącznie sami sobie winni...

To, że są zdrady, to już inna kwestia. Tak samo inne krzywdy, które się dzieją na codzień. To już nie natura, to nie zwierzęcy świat - to wynaturzenie ale nie o tym jest ten artykuł. :)
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 03 cze 2009, 00:07

To byl artykul na ONET.PL
Generalnie chodzilo w nim o to ze ludzie sa poligamistami ;] Swiadcza o tym nasze zachowania jak i sama biologia. No i odnosnie tego tematu: im facet bogatszy tym jego kobieta wierniejsza. Im biedniejszy tym czesciej go zdradza. Czemu? Bo jak jest z bogatym nie chce zostac wywalona za drzwi i odcieta od pieniedzy.
A facet? Im biedniejszy tym bardziej wierny. W koncu to dobrze ze chociaz ta go bez kasy chciala. A im bogatszy tym ma wiecej partnerek.

Oczywiscie niekoniecnzie to pieniadze musza powodowac powodzenie. Zapewne sa tez czynniki takie jak charyzma, penosc siebie i one tak samo jak spowodowaly bogactwo tak samo spowoduja powodzenie u kobiet. Niemniej jednak mozna powiedziec ze kobiety szukaja faceta potulnego do wychowywania dizeci i agresywnego do bzykania. A faceci generalnie chca sie zawsze pukac tylko nie zawsze maja jak.

Ogolnie rzecz biorac nic o czym nie wiedzialem wczesniej.

[ Dodano: 2009-06-03, 00:09 ]
Co do biologii ktora swiadczy o poligamii: wielkosc jader u mezczyzny, ukrycie dni plodnych u kobiety...

[ Dodano: 2009-06-03, 00:11 ]
http://portalwiedzy.onet.pl/4868,25297, ... pisma.html
Ostatnio zmieniony 03 cze 2009, 00:08 przez Maverick, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 03 cze 2009, 00:11

Maverick pisze:Oczywiscie niekoniecnzie to pieniadze musza powodowac powodzenie. Zapewne sa tez czynniki takie jak charyzma, penosc siebie i one tak samo jak spowodowaly bogactwo tak samo spowoduja powodzenie u kobiet.


Jak jest facet bogaty ale niepewny siebie, to tak czy inaczej laska go wystawi do wiatru, bo on nie będzie miał jaj, żeby ją wyrzucić za drzwi, co ona oczywiście wyczuje. I tak będzie miała schronienie u frajera i ognistego dupcyngiera gdzie indziej. <diabel>

Maverick pisze:Ogolnie rzecz biorac nic o czym nie wiedzialem wczesniej.

Ogólnie rzecz biorąc dokładnie tak. <browar>
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Topp
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 89
Rejestracja: 22 sie 2008, 11:28
Skąd: Mokotów
Płeć:

Postautor: Topp » 03 cze 2009, 00:14

Problem w tym, że w skali statystycznej tak to właśnie wygląda.
Ale ja mam wyj***ne (podoba mi się ta fraza) na gadające psy pawłowa płci obojga.
Nie ma takiego wagonika, którego nie da się odczepić, jak to mówią.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 03 cze 2009, 00:16

Imperator pisze:Jak jest facet bogaty ale niepewny siebie, to tak czy inaczej laska go wystawi do wiatru, bo on nie będzie miał jaj, żeby ją wyrzucić za drzwi, co ona oczywiście wyczuje. I tak będzie miała schronienie u frajera i ognistego dupcyngiera gdzie indziej. <diabel>
Co nie zmienia faktu ze gdyby byl biedny moglby na nia popatrzec a ze ma kase to zanim go wystawi to ja przeleci kilka razy.
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 03 cze 2009, 02:41

Leśny Dziadek pisze:"w wojnie plemników produkujące mało nasienia niewielkie jądra stawiają ich właściciela na przegranej pozycji"
Ze k...wa, co? :D A tak w ogole kto dzis walczy plemnikami? I po co nam te antyrakiety? :)

"Z ewolucyjnego punktu widzenia BMW niczym nie różni się od 10 krów, które ma mężczyzna
z plemienia Kipsigis w Afryce czy 10 świń będących dorobkiem życia Papuasa. Drogi
samochód w Europie jest tym samym, co stado bydła w Afryce czy pole ryżu w Azji. To wyznacznik możliwości mężczyzny i wabik dla płci pięknej"

Mozliwosci mezczyzny? Hmm zastanowimy sie... nie zgodze sie z tak napisanym zdaniem. Powiedzialbym - "to MOZE BYC (ale nie musi) mozliwosci (ALE JAKICH?) mezczyzny" tak wiec reasumujac sranie w banie, prosze Państwa. Ogólnie to ja sie domyslam co to zdanie mialo na "mysli" ale konkrety mnie interesuja.
I wcale to nie jest tak, ze ktos, kto ma BMW moze wyrwac kazda laske, a ktos kto ma 10 krow pod duzym miastem, nie. Co wiecej, jak sie musi czuc wlasciciel BMW jak go z tym drugim superlaska zdradzi?:)
A i sprobujcie pojezdzic na 10 krowach tak jak za kolkiem BMW:)

Leśny Dziadek pisze:badania
pokazują, iż już po roku stałego związku częstotliwość stosunków płciowych spada o 50 proc
Co to za badania. kogo obejmuja? Jakie byly pytania. Badania podobnie jak w zyciu, jak statystyka, jak gra na automatach moga byc takie albo bardzo inne. Jak kto dba i oczywiscie odpowiednio sie dobierze, to nie przesadzajmy, ale po roku o polowe gorzej nie bedze mial. Choc i tak moze byc. Kolejne zdanie zacytowalem i koljeny raz gdybiemy jak w tych arykulach....

"Samiec homo sapiens nie jest predystynowany do monogamii. Wystarczy jednak zmiana partnerki, by libido błyskawicznie się odbudowało'
Znaczy na geja czy małpe?:)

"w płodnej fazie cyklu kobiety zaczynają pożądać mężczyzn wysokich, o mocnej
sylwetce, ostrych rysach twarzy
, masywnych szczękach, przebojowych, agresywnych"
To akurat biologia, ale mozg to moze opanowac:)

"mężczyźni są bardziej skłonni do ilościowego sukcesu reprodukcyjnego, bez potrzeby inwestowania w potomstwo"
No jakbym nie musial pozniej alimentow placic albo dzieciakow utrzymywac to z pewnoscia bylbym TAK SAMO SKLONNY ale dopuszczal do takiej sytuacji, ze sie reprodukuje. Rowniez rola mozgu.
I tak dalej, szpalta za szpaltą pełna kolejnych, koszmarnych idiotyzmów.
Nie dziwi Was, miłe panie, że zostałyście sprowadzone przez tego jegomościa do postaci bezrozumnych zlewów na nasienie, ograniczonych małpek kierujących się jedynie instynktem?
Nie dziwi Was, panowie, że niniejszy wywód sprowadza faceta do roli chodzącego bankomatu, wzbogaconego maszynką do pier.... i umiejętnością rozsiewania na lewo i prawo własnych płynów ustrojowych?
Ot, zwykłe lewackie prostactwo.
Dziwi mnie ze o tym sie znow mowi, a nie mysli nas swoim zyciem:) - to nie osobiste.
Imperator pisze:A tacy często są bogaci
Tylko pytanie czy SAMI w jedno pokolenie to osiagneli. Czy DOSTALI od kogos. Dlaczego znam mniej meskich facetow, na ktorych nawet w BMW kobieta by nie poleciala (pomijajac kase) a osiagneli to sami - i gdyby nie postrzeganie pieniedzy to by i tak niemieli kobiet (pewnie, byc moze)? Dlaczego znam kobiety, ktore nie daly dupy za to, za co inne daly bez problemu? Yhm? System wartosci i mozg robia swoje, czasami:)

Imperator pisze:Taka biologiczna prawda jest. To, że mamy rozum nie zmienia aż tak wiele. Mężczyźni gonią za dupami, a kobiety wabią atrakcyjnych samców. Im atrakcyjniejszy samiec tym ma większe szanse na atrakcyjną samicę. Proste, jak dupczenie.
A ja uwazam ze rozum duzo moze zmienic. Bardzo duzo. Ale to co napiales - jest wlasciwie tym samym co czesc cytatow Teda, tylko napisanejest bez zbednego pier...lenia o rzeczach statystycznie-byc-moze-gdyby-nie potrzebnych :)

Prosta rzecz - Ci sami ludzie wroznych sytuacjach zyciowych nie zwrociliby na siebie uwagi, a w innych tak (nie koniecznie zwiazanych z majatkiem, pozycja w spoleczenstwie itp) bo np 2 osoby o roznch zupelnie srodowiskach laduja na kilka dni w zasniezonym terenie gdzie jedyna rzecz jaka moga zrobic zeby przezyc to przytulic sie do siebie i miec farta, ze ktos ich znajdzie. Normalnie kobieta nie zainteresowalaby sie facetem , lub facet kobieta. (zalezy ktore bogate he). Ale teraz nie patrza na siebie przez pryzmat forsy,a wiec zapominaja o mozgu (lub jego braku, zlaezy z ktorej strony ocenimy, w jakich sytuacjach objawil sie komus mozg;>). I pytanie - jakie sa szanse ze sie bzyknal ? :D
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 03 cze 2009, 08:53

Hyhy pisze:Znaczy na geja czy małpe?:)


zapewne tak, lewactwo osiągnęłoby wówczas stan powszechnej szczęśliwości.

Co do kobiet, zdanie o nich mam niedobre. Bo widziałem i pamiętam, jak odnosiły się do mnie kiedyś, a jak odnoszą się teraz.
Te "złe spostrzeżenia" wyartykułowałem swego czasu (chyba to był 2001,2002) w długim pamflecie na łamach pewnego magazynu internetowego. Tak, tym "debiutem" wywołałem wtedy niezłą burzę.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Zaq
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 217
Rejestracja: 07 lis 2006, 22:42
Skąd: stamtąd
Płeć:

Postautor: Zaq » 03 cze 2009, 11:12

Leśny Dziadek pisze:Te "złe spostrzeżenia" wyartykułowałem swego czasu (chyba to był 2001,2002) w długim pamflecie na łamach pewnego magazynu internetowego. Tak, tym "debiutem" wywołałem wtedy niezłą burzę.
Zarzuć linką.

A co do tematu, to kobiety zawsze ciągnęło do zamożnych->zaradnych. Tak je zaprogramowała natura i nie ma sensu walczyć z wiatrakami.
"Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Cóż to była za wspaniała podróż!"
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 03 cze 2009, 11:40

Zaq pisze:A co do tematu, to kobiety zawsze ciągnęło do zamożnych->zaradnych. Tak je zaprogramowała natura i nie ma sensu walczyć z wiatrakami.

Tak samo jak mężczyzn zawsze ciągnęło do pięknych i zgrabnych. Też nie ma sensu walczyć z wiatrakami. <browar>
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 03 cze 2009, 13:05

co Cie znowu nurtuje ! PRAWDA ! chcesz stanac poza nią , chcesz sie od niej odłaczyć ! prosze bardzo , ale nie wmawiaj innym , ze są gorsi od Ciebie w tym momencie !!
Ciebie po prostu boli to , ze nie masz powodzenia u kobiet ! a sam uwazasz sie za cos lepszego od innych ! Ted przestan ! a naprawde kobiety sie zaczna Tobą interesowac . bo tak - nie masz szans ! i wcale te ktore na ciebie nie patrza szmirami zwac nie musisz - bo to Ty w tym momencie jestes ten nie dobry .
ile razy jeszcze wywleczesz temat ze wszyscy w koło są zli i niedobrzy , a Ty cacy ? ze wszyscy racji nie mają a twoje zdanie to jedyna prawda objawiona ? Zobacz sam - ty ciagle krazysz w koło jednego tamtu - kto i co ci tak psychike zryło ... <browar>
Ostatnio zmieniony 03 cze 2009, 13:10 przez Andrew, łącznie zmieniany 1 raz.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 03 cze 2009, 13:31

Wiesz Andrew, z drugiej strony nawet jezeli monogamia nie jest zgodna z nasza natura to wcale nie znaczy ze nie jest wlasciwa. To co wlasciwe moze byc trudne do osiagniecia. Zreszta zazwyczaj tak jest ze to co latwe, proste i przyjemne nie jest najlepszym wyjsciem. Tedowi pewnie chodzi o trzymanie sie norm moralnych. A jak sie maja normy moralne do ludzkiej natury? Sa niezalezne. Stworzone przez czlowieka, ludzka przez nature. Te 2 rzeczy ze soba walcza i Ted po prostu broni tego w sumie sztucznego tworu jakim sa normy moralne. Tylko ze fakt iz jest on sztuczny nie oznacza ze jest zly. Samo potepianie jakiegos zjawiska wplywa na jego ograniczenie. PRzyzwolenie wplywa na jego eskalacje. Dlatego jak zaczniemy olewac normy moralne i powszechnie akceptowac dewiacje, wynaturzenia, zdrady itd to te zjawiska sie od razu nasila. Ludzie przestana sie z nimi ukrywac albo przestana hamowac swoje upodobania. A to juz bedzie kompletna demoralizacja ;)
Ostatnio zmieniony 03 cze 2009, 13:32 przez Maverick, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 03 cze 2009, 13:58

Mav - Ty masz racje , ale zobacz ile tam jest "podpunktów" Ty odniosłes sie do jednego !!

"w wojnie plemników produkujące mało nasienia niewielkie jądra stawiają ich właściciela na przegranej pozycji"
"Z ewolucyjnego punktu widzenia BMW niczym nie różni się od 10 krów, które ma mężczyzna z plemienia Kipsigis w Afryce czy 10 świń będących dorobkiem życia Papuasa. Drogi samochód w Europie jest tym samym, co stado bydła w Afryce czy pole ryżu w Azji. To wyznacznik możliwości mężczyzny i wabik dla płci pięknej"
"badania pokazują, iż już po roku stałego związku częstotliwość stosunków płciowych spada o 50 proc

"Samiec homo sapiens nie jest predystynowany do monogamii. Wystarczy jednak zmiana partnerki, by libido błyskawicznie się odbudowało'


"w płodnej fazie cyklu kobiety zaczynają pożądać mężczyzn wysokich, o mocnej sylwetce, ostrych rysach twarzy, masywnych szczękach, przebojowych, agresywnych"
"mężczyźni są bardziej skłonni do ilościowego sukcesu reprodukcyjnego, bez potrzeby inwestowania w potomstwo"
oddzieliłem ten do którego sie odniosłes , a co z resztą ? <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 03 cze 2009, 14:35

Andrew pisze:Ciebie po prostu boli to , ze nie masz powodzenia u kobiet ! a sam uwazasz sie za cos lepszego od innych ! Ted przestan ! a naprawde kobiety sie zaczna Tobą interesowac . bo tak - nie masz szans !


czy naprawdę nie jesteś w stanie przeczytać tego, co napiszę? Kto Ci naopowiadał, że nie mam. Ostatnio same mi włażą w ręce. Chyba zapomniałeś też o tym, że jestem w szczęśliwym związku od ponad 3 lat i niedługo go formalizuję. Więc ten fenomen panienek raczej bawi, niż pociąga. Bo pojawiły się dopiero wtedy, gdy .... wiadomo 8)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
FrankFarmer

Postautor: FrankFarmer » 03 cze 2009, 15:30

Ten artykuł z onetu został juz na forum onetu skomentowany i faktycznie kogoś coś gryzie wokól jednego tematu.

To nie jest temat do toczenia sporów, ani żadne lewactwo (tę znaną wymierającą retorykę już wszyscy znamy i jesteśy w pl nią zmeczeni), tylko uświadomienie cyborgom moralnym i religijnym gdzie są nasze korzenie i żeby się od nich nie odcinać. Na tym sobie budujcie normy i nie zawracajcie innym dupy dziewicorództwem.
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 03 cze 2009, 17:50

Leśny Dziadek, takie są prawa natury <regulamin> to samice naszego gatunku wybierają. więc my musimy zauroczyć je swoim pawim ogonem. jednych natura obdarzył większym innych mniejszym. ale radzimy sobie dorabiając sztuczny - jak ktoś ma za co <diabel>
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 04 cze 2009, 09:08

Wiesz [:D] mnie ostatnio Lopez chciała poderwac <zakochany>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Topp
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 89
Rejestracja: 22 sie 2008, 11:28
Skąd: Mokotów
Płeć:

Postautor: Topp » 04 cze 2009, 10:33

Blazej30 pisze:Leśny Dziadek, takie są prawa natury <regulamin> to samice naszego gatunku wybierają. więc my musimy zauroczyć je swoim pawim ogonem.



Ja tam nic nie muszę <fuckoff>
Nie ma takiego wagonika, którego nie da się odczepić, jak to mówią.
Awatar użytkownika
Martinoo
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 290
Rejestracja: 18 lis 2006, 15:10
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Martinoo » 04 cze 2009, 11:37

"w wojnie plemników produkujące mało nasienia niewielkie jądra stawiają ich właściciela na przegranej pozycji"


Tak ale tyczyło by się to kobiet które dają 3-4 innym facetom na tydzień. W tym przypadku plemniki powinny się zwalczać i ilość nasienia ma "sens". IMO fazę ostrego rozpłodu cywilizacyjnego mamy za sobą wiec wielkość jąder będzie się zmniejszać. Ewolucja powinna to wykazać w przyszłych pokoleniach.

"Z ewolucyjnego punktu widzenia BMW niczym nie różni się od 10 krów, które ma mężczyzna z plemienia Kipsigis w Afryce czy 10 świń będących dorobkiem życia Papuasa. Drogi samochód w Europie jest tym samym, co stado bydła w Afryce czy pole ryżu w Azji. To wyznacznik możliwości mężczyzny i wabik dla płci pięknej"


Bardziej chyba chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa i środków do życia. Z punktu widzenia , BMW jest (myśląc jak najbardziej prawidłowo) wyznacznikiem zamożności.

Dlaczego kobieta ma dawać kredyt zaufania facetowi z Cinquecento skoro ma czarno na białym że facet w BMW zarabia dużo więcej. Jedną ze składowych podczas wyboru faceta jest zamożność i nic tego nie zmieni.

Poza tym ludzie są bezwolni. Uaktywniają świadomość aby coś skorygować a reszta jest automatyczna. Tak samo sposób doboru partnera jest rzeczą zakodowaną na podstawie wielu doświadczeń. Ograniczoność mózgu nie daje wglądu dlaczego wybieramy to a nie tamto. Po prostu kodujemy sam wynik zapominając o składowych równania. Te wyniki przedstawiane są jako składowe doboru partnera a jedną z nich jest zamożność. [/quote]

"badania pokazują, iż już po roku stałego związku częstotliwość stosunków płciowych spada o 50 proc"


Prawda. spada wraz z spożywaniem kolejnej jednostki danego dobra.
W skali Makro (np Roku) bedzie to wyglądało podobnie. Kiedy oglądasz dobry film 30-sty raz, nie wyzwoli on w Tobie emocji takich jak za pierwszym razem. Przerwy pomiędzy seansami muszą być coraz większe aby emocja była odpowiednio silna.

Ale to tylko częśc prawdy. Drugim czynnikiem jest libido zmieniające się w ciągu życia.

"Samiec homo sapiens nie jest predystynowany do monogamii. Wystarczy jednak zmiana partnerki, by libido błyskawicznie się odbudowało'


Tu się zgadzam. Kiedy moja partnerka jest w ciąży ja dalej jest w stanie zapładniać. A mojego libida ewolucja nie zbija do 0 na okres 9 miesięcy. Sex z w ciąży może i możliwy ale bezsensowny z punktu ewolucyjnego.

"w płodnej fazie cyklu kobiety zaczynają pożądać mężczyzn wysokich, o mocnej sylwetce, ostrych rysach twarzy, masywnych szczękach, przebojowych, agresywnych


Zgadzam się i tyle. Ewolucja nakazuje szukać w partnerach tych cech które pomogą przyszłym pokoleniom.

"mężczyźni są bardziej skłonni do ilościowego sukcesu reprodukcyjnego, bez potrzeby inwestowania w potomstwo"


Tu się nie zgodzę. Czasy są inne a jednostka może dużo więcej niż kiedyś. Dlatego ten stereotyp prawdziwy kiedyś można do kosza wrzucić.[/quote]

I to tematu:
"Im biedniejszy, tym wierniejszy" może w dużej próbie to okazuje się być prawdą. Ale zostały pominięte 2 istotne czynniki:

a) cele jakimi kieruje się facet
b) cele jakimi kieruje się dane społeczeństwo

Zakładam że celem nadrzędnym każdego faceta jest żyć. Środki jakie pozostają mu po opłaceniu siebie może według siebie rozdzielić na inne rzeczy. Jeśli sukces reprodukcyjne na masową ilość jest jednym z jego motywów działania (z punktu widzenia ewolucyjnego jest to w miarę sensowne) to ma większe możliwości działania na tym polu. Chyba że siedzi cały dzień w pracy to wtedy nie. (nie bije do Teda jakby co)
Ostatnio zmieniony 04 cze 2009, 11:52 przez Martinoo, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdy w Rycerzu gaśnie duch, trza wykonać sexy ruch!
Awatar użytkownika
crazy_joe
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 26
Rejestracja: 09 lis 2008, 21:17
Skąd: Lublin
Płeć:

Postautor: crazy_joe » 04 cze 2009, 12:15

Mnie to się przykro robi, kiedy sprowadzacie człowieka do zwykłego zwierzęcia. Nie, żebyście nie mieli racji, ale jednak smutek. <pijak>
Kapitan Bomba nie pie...li się z kosmitami.
Nap.....la z karabina, nie pyta.
Kapitan Bomba, i nie ma ch..a!
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 04 cze 2009, 15:15

a za co sie uwarzasz ? jestes zwierzeciem co sie zwie człowiek - i nie potrzebne zadne wyzsze cele ! taka jest prawda
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 04 cze 2009, 17:43

crazy_joe pisze:Mnie to się przykro robi, kiedy człowieka do zwykłego zwierzęcia.
bo do pewnego stopnia zwierzętami jesteśmy. Przecież rozumem nie regulujesz rytmu . podobnie, do pewnego stopnia, z np.mruganiem. podobnie z seksualnością. czy gdy mijasz gołą kobietę podnieca cię to? a gdy mijasz gołą krowę to czujesz podniecenie? czy zatem świadomie dokonujesz tego wyboru :>

[ Dodano: 2009-06-04, 17:48 ]
Martinoo pisze:Tu się zgadzam. Kiedy moja partnerka jest w ja dalej jest w stanie zapładniać. A mojego libida ewolucja nie zbija do 0 na okres 9 miesięcy. Sex z w ciąży może i możliwy ale bezsensowny z punktu ewolucyjnego.
no... nie do końca - sukces reprodukcyjny polega nie tylko na tym by mieć jak najwięcej . pełen sukces polega tez na tym by nasz dzieci miały . a więc muszą przeżyć aż będą mogły robić dzieci. więc trzeba się zaopiekować samicą i potomstwem. rosnące libido w ciąży też temu sprzyja - utrzymuje samca przy partnerce...
Ostatnio zmieniony 04 cze 2009, 17:50 przez kot_schrodingera, łącznie zmieniany 2 razy.
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 04 cze 2009, 21:11

uprawiacie, moi drodzy, prostacki darwinizm :)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
AMX
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 324
Rejestracja: 02 lis 2005, 00:29
Skąd: Burkina Faso
Płeć:

Postautor: AMX » 04 cze 2009, 21:12

To się Dziadku zwie raczej psychologia ewolucyjna i prostackie na pewno nie jest.
Wy jeździcie, My latamy.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 04 cze 2009, 21:59

psychologia, dobre sobie. A wiesz, gdzie normalni ludzie mają taką psychologię :D?
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
PFC
Weteran
Weteran
Posty: 913
Rejestracja: 21 sie 2006, 19:14
Skąd: Szczecin/Poznań
Płeć:

Postautor: PFC » 04 cze 2009, 22:13

AMX pisze:To się Dziadku zwie raczej psychologia ewolucyjna i prostackie na pewno nie jest.


Sama w sobie nie musi być prostacka. Wystarczy, że jej twórcy mają "prostackie" podejście. :D Od dawna wiadomo, że inteligentny człowiek potrafi przekonująco przedstawić dwa zupełnie odmiennie punkty widzenia. Jak ktoś chce coś udowodnić, to udowodni. ;) ...Dla mnie kwestie reprodukcyjne nie mają przykładowo większego znaczenia. 8)
Szczecin Floating Garde 2050 Project.
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 04 cze 2009, 22:50

PFC pisze:Wystarczy, że jej twórcy mają "prostackie" podejście.
czy to nazwałbyś prostackim podejściem :> http://www.eioba.pl/a806/czy_swiadomie_ ... y_partnera
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
PFC
Weteran
Weteran
Posty: 913
Rejestracja: 21 sie 2006, 19:14
Skąd: Szczecin/Poznań
Płeć:

Postautor: PFC » 04 cze 2009, 22:56

Nazwałbym to trywialną potrzebą racjonalizacji nieracjonalnych wyborów w imię poprawy samopoczucia osób, które to sformułowały. Mogą się dzięki temu łudzić, że mają jakąś kontrolę nad zjawiskiem, skoro potrafią je opisać :D ...Teorie powyższe mogą się tak samo sprawdzić jak i nie sprawdzić. Zbiór zbędnych truizmów... A ostatecznie jeśli jest jakiś uniwersalny wyznacznik, to będzie nim raczej kasa. <aniolek> Reszta to zbiór mniejszych lub większych przypadków, lepiej lub gorzej wpisujących się w którąś z tych teorii, a raczej hipotez, bo od teorii wymaga się trafień 70/100 zdaje się.
Ostatnio zmieniony 04 cze 2009, 23:00 przez PFC, łącznie zmieniany 2 razy.
Szczecin Floating Garde 2050 Project.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 05 cze 2009, 00:20

PFC pisze:Dla mnie kwestie reprodukcyjne nie mają przykładowo większego znaczenia.
Oczywiscie ze sie niemi nie kierujesz. Nie zmienia jednak faktu ze poped plciowy zaistnial w biologii tylko i wylacznie dla celow reprodukcyjnych.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 358 gości