Wyraź to. Czymkolwiek to jest.

[Ted Bundy]

Eksperci czesto maja bardzo rózne zdania, więc zawsze znajdzie sie ekspert który mysli tak jak ja.

tak, np. w Wyborczej, Newsweeku, TVN24 czy TokFM mają, jak jasna cholera Kółeczko wzajemnych potakiwaczy. Aż dziw, że nie widzą w tym śmieszności. No, ale kasa jest kasą, zrozumiałe.

a niech sobie aspiruje, na te półke i tak go nikt nie wpuści, a sam ćwierćinteligent łudzi się

popularność Szkła Kontaktowego, Wyborczej itd temu przeczy zdecydowanie. Miałkość michnikoidów wytworzyła przekonanie, że jest dominującą i jedyną prawdą. Reszta to naziści, homofobi, rasiści, Kaczory, katoprawica i inne neoendeckie upiory. Zabawne, swoją drogą.

a może Twoje prawdy tez tak powstały

one są wyśmiewane, są w mniejszości. Nie stoi za nimi kapitał i media.

[Miltonia]

Ted, ale to sa tylko Twoje wymowki. Ja tez wyglaszam czasami rasistowskie poglady, nie jestem tolerancyjna, a jednak daleko mi do Twojego jezyka. I jak to wytlumaczysz? Swoje grubianstwo przykrywasz pogladami, a nijak sie to nie laczy. Znajdz jakies inne wytlumaczenie, podobno przeciez inteligentny jestes i to nie pseudo

[pani_minister]

są w mniejszości. Nie stoi za nimi kapitał i media.

O, już kiedyś pisałam coś na ten temat. Pozwolę sobie wkleić tutaj także:


Fascynujące jest masturbowanie się niezależnością własnych poglądów przez osoby łykające jak młode pelikany propagandę o znaku przeciwnym do tej najpopularniejszej. Własny osąd nie oznacza sprzeciwu wobec najpopularniejszego, to zaledwie bunt młodości skierowany bardziej na bunt właśnie i negację, niż tworzenie (choćby osądu). Majstersztykiem propagandowym pozostaje dla mnie to, jak niektórzy gate-keeperzy i spin-doktorzy potrafią wykorzystać pozycję pozornego opozycjonisty i rzekomego prześladowanego po to, aby sympatię i bezkrytyczny stosunek u odbiorców wywołać. Tybetańczycy na tym bazują, Czeczeńcy, a w krajach byłej Jugosławi pozycję ofiary sobie wręcz wyrywają. Nie zapominając o tych biednych, cenzurowanych antysemitach i antyamerykanach. Każdy szajs zostanie łyknięty, jeśli tylko przypadkiem zostanie uznany za opozycyjny - i przez to poświadczający wyjątkowość odbiorcy. Bo oto odbiorca staje się inny niż wszyscy - znaczy współwyznawców ma zaledwie pół miliarda, a nie cały.

http://www.youtube.com/watch?v=na4kvmIa4LU




(do filmiku powyżej za komentarz dziękuję niniejszym huzarowi:
Wykorzystanie motywu lamania zasad morlanych do promowania koncetru dla "40,000 indywidualistow" ( ) przypomina mi odcinek South Park z hipisami walczacymi z korporacjami i globalizmem rowniez poprzez koncert.
Badz soba, nie daj sobie nic nakazac, ale musisz przyjechac na ten koncert. Rob jak chcesz, podarzaj swoimi drogami, ale MUSISZ byc z nami. Poczuj sie indywidualista w tlumie 40 tysiecy indywidualistow takich samych jak ty. Nakazy spoleczne sa dla frajerow, Ty nie daj sobie nic narzucic, ale MUSISZ byc ubrany na bialo, bo inaczej wypad.)

I taka jest niezależność poglądów dziś. Na poziomie imprezy z laserami, tylko niektórzy lansują się lepiej

Tedziu - mniejszości bywają różne, nie zawsze przynależność do mniejszości musi Cię nobilitować. Katolicy też dziś są mniejszością, wiesz?

[Ted Bundy]

Fascynujące jest masturbowanie się niezależnością własnych poglądów przez osoby łykające jak młode pelikany propagandę o znaku przeciwnym do tej najpopularniejszej.

to odtrutka na propagandę politycznej poprawności, którą strzela sobie z palca cała zachodnia Europa, kopiąc jednocześnie sobie grób Chciałaś erotyczne skojarzenia, to masz .
To proces. Nikt nie dochodzi do tego z dnia na dzień. Trzeba wyjaśniać, edukować, uczyć. Własne spostrzeżenia z życia w multi-świecie, opluwającym chrześcijan i hołubiącym półksieżyc i dewiacje bywają bardzo pomocne. Ale nie wystarczą.

I jak to wytlumaczysz?

po prostu tak lubię

[Dzindzer]

one są wyśmiewane, są w mniejszości. Nie stoi za nimi kapitał i media.

Ale są i są powtarzane

po prostu tak lubię

Tylko nie oczekuj by ludzie traktowali cie jak osobę z klasa, ogłada oraz za człowieka kulturalnego. nie dajesz podstaw

Wiesz co Ted, ja chyba nie będę jednak Cie uczyła. ale mam pomysł. Ucz się klasy od najlepszych ( na razie zacznij od najlepszych na forum np. Od naszej Adminki)

[Ted Bundy]

Ale są i są powtarzane

bo jest nas coraz więcej Wybacz, ale wielu wzorów tu niestety nie widzę. Mentora nie potrzebowałem nigdy. I nie potrzebuję nadal.

[Miltonia]

No ale nie mozesz zrozumiec, ze Ciebie za mentora tez nikt tu nie chce, a Ty aspirujesz z uporem do tego miana?

Chociaz nazwales rzecz po imieniu: lubisz chamstwo i tyle. Nie trzeba bylo tak od razu zamiast dorabiac ideologie do swojego prostactwa?

[Ted Bundy]

Zadziwiająca jest moc propagandy. Albo inaczej - orwellowski zbrodnioszlaban. On widać, każe niektórym rozmywać to, co piszę, nie odnosić się do tego, tylko wytykać "chamstwo" i inne brednie. Ech, salonowcy, salonowcy Warto?

[ Dodano: 2008-11-08, 13:35 ]
lubię takie podbudowane hipokryzją oburzenie ;DD

[Dzindzer]

Miltonia ja odpuszczam, Ted zatracił zdolność oceny co chamstwem jest co nie, lub ma bardzo przesunięta te granice. Widać otoczenie swoje robi.

Zresztą R mi powiedział, bym sobie darowała, bo a nuż Ted mnie ściągnie do swojego poziomu, a wtedy to na bank mnie pokona, bo na tym polu ma większe doświadczenie ( powiedział to bardziej dobitnie)

[AMX]

No,no jeszcze parę postów, będą z 3 strony bezowocnej wymiany zdań i Igrzyska będzie można uznać za zakończone.

[Ted Bundy]

otoczenie, otoczenie jest zajebiste

[ Dodano: 2008-11-08, 13:59 ]
wystarczy tego na razie. Zero merytoryki, sztuka erystyki umiera

[Dzindzer]

Wiecie co, pewnie wiecie, świat to mimo wszystko jest piękny

[Ted Bundy]

bywa piękny Tylko bywa.

[pani_minister]

sztuka erystyki umiera

Było jej nie dobijać i leżącego nie kopać.
Erystyka? To ćwiczenie polemiczne, niewiele więcej. A szkoda ćwiczyć z kimś, kto nie ma pojęcia o regułach sportu - albo naumyślnie ich nie przestrzega, bo nie lubi i woli własne.
Chyba pozostaną Ci rozmowy tylko ze swoją kobietą w takim razie niedługo.

[Dzindzer]

Lolli czy piłaś już galaretkę Ja miała dzisiaj brzoskwiniową.
A i jestem Ci wdzięczna za polecenie Fisielu, bo po tej reklamie to ja się zraziłam i sama z siebie bym nie tknęła, a tak to spróbowałam i się zakochałam.

[Mijka]

Jak nie znajde sobie jakiegos zajecia to zwariuje! To chyba piaty czy szosty dzien, jak siedze w domu i mam: filmy/ksiazki/internet/kuchnie/sprzatanie i juz mam dosc
Teraz mysle nad uporzadkowaniem swojej biblioteki i zrobienie dokladnego spisu. To powinno zajac mi troche czasu

Teraz wino, papierosy i wskakuje do wanny.

[ksiezycowka]

Przeczytałam. Pośmiałam się.
A głowa dalej boli. Zastanawiam się nad zbadaniem sobie nerek.
Nie pojechałam do szkoły. Zajęć nie można odrabiać. Najwyżej mi nie zaliczą. Phi.
Poszłabym gdyby nie to, że zapomniałam ustawić budzik i mnie obudził o 8.15 sms czy będę na zajęciach. Miałam iść, ale odkryłam, że nadal trzeźwa nie jestem.

Coś złego się dzieje ostatnio w duecie ja i alkohol...

[Mijka]

A ja Ci dam znac, bo ide do Mlodego. Wczoraj padl mi po pracy i nie pogadalismy

Ja mam dzis doskonaly humor I wlasnie sie wyszykowalam do wyjscia na zakupy ha

[Dzindzer]

Zastanawiam się nad zbadaniem sobie nerek.

Tak z ciekawości, czy masz powody ( nie pytam oczywiście jakie)

Ja mam dzis doskonaly humor

Suuuuuper, bo ja tez mam humor doskonały, fenomenalny wręcz

I wlasnie sie wyszykowalam do wyjscia na zakupy ha

A ja się szykuje na wyjście na obiad

[Mijka]

Suuuuuper, bo ja tez mam humor doskonały, fenomenalny wręcz

<browar> ja tak samo, od wczoraj

A ja się szykuje na wyjście na obiad

A ja bede szykowac obiad jak wroce, koniec swiata normalnie ;-) Zupa z dyni - to jest moj plan na przystawke. I chyba lazania. Musze pomyslec

[ksiezycowka]

Suuuuuper, bo ja tez mam humor doskonały, fenomenalny wręcz

Ja tak miałam wczoraj. Dziś już nie.

Tak z ciekawości, czy masz powody ( nie pytam oczywiście jakie)

Sama nie wiem. Ale bez powodu nie bolą chyba, nie?

[Elspeth]

Zupa z dyni - to jest moj plan na przystawke. I chyba lazania.

Jadlam wczoraj razem z quiche. A dzisiaj bedzie zapiekany ziemniak z chilli i serem albo Chilli con carne. Sniadanko i obiad zarazem.

[Mijka]

Sama nie wiem. Ale bez powodu nie bolą chyba, nie?

Nie bolą bez powodu, ale jestes pewna, ze to nerki?
Jak bola, to furagin pomaga.

[Dzindzer]

To zbadaj i nereczki i mocz. Z nerkami nie ma żartów.

[Mijka]

Jadlam wczoraj razem z quiche

Nie podjelabym sie chyba zrobienia quiche, zawsze mi cos nie tak z ciastem wychodzi i potem za suche jest.

A dzisiaj bedzie zapiekany ziemniak z chilli i serem

brzmi fajnie, moze wrzucisz przepis?

[Dzindzer]

<zakochany> Sniadanko i obiad zarazem.

U mnie było śniadanko w łóżku: serki homogenizowane, jogurty i ciasteczka w tym maczane, wzajemne karmienie się. Po my nadawaliśmy się do kąpieli a pościel do prania, ale co tam było wspaniale

[Ted Bundy]

wszystko fajnie, ale okruchów jest potem od cholery, wszystko do prania

[Mijka]

U mnie było śniadanko w łóżku

uwielbiam jesc w lozku nawet za cene czestych zmian poscieli

[Elspeth]

brzmi fajnie, moze wrzucisz przepis?

Prosze bardzo:
http://www.kuron.com.pl/przepisy/art2829.html

Ja uwielbiam zrobic sobie do takiego ziemniaka farsz z mieska mielonego (z dodatkami) i posypac serem zoltym, do tego salatka coleslaw i jestem przeszczesliwa

[ksiezycowka]

Nie bolą bez powodu, ale jestes pewna, ze to nerki?

Nie, nie jestem właśnie. Boli tylko na drugi dzień po spożyciu.