Pierwszy ... drugi.....

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Daisy
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 99
Rejestracja: 05 gru 2005, 13:34
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Pierwszy ... drugi.....

Postautor: Daisy » 22 wrz 2008, 18:03

heh.... moze niepotrzebnie to pisze.... ale mam takiego doła jakiegoś... Poznałam cudownego faceta... Jestem z nim tak szczęśliwa jak nigdy z nikim... Jest jak w bajce.... Kocham go bardzo.... Jednak nachodzą mnie coraz częściej takie mysli.... Bo ja wcześniej też miałam kogoś... Kłóciliśmy się strasznie.. Męczyliśmy zesobą.. Taki toksyczny związek.... Jednak spałam z tym kimś.... I to była pierwszy mój partner seksualny... Teraz mam już drugiego... Z tym pierwszym nie bylo mi fajnie.. Nieoplacalo sie tracic dla niego dziewictwa ani nic... Zadna przyjemnosc.... Z tym drugim jest zupelnie inaczej... I tak jakoś właśnie boli mnie, że ta osoba ktora powinna byc pierwsza jest druga... a nie pierwsza... Wiem.. Mój błąd... Byłam młoda głupia... Nadal jestem... Ale jednak troche starsza i mądrzejsza. Tak bardzi przykro mi z tego powodu, że on nie jest moim pierwszym... Tymbardziej, że przedemną nie spał z nikim.... Czy powinnam mieć wyrzuty ? Czy to co było jest nie ważne? :(
"Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy,
ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu."
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 22 wrz 2008, 18:41

Pierwsza rzecz. Na końcu zdania najczęściej stawiamy kropkę. wielokropek nie jest zamiennikiem i nadaje inny sens zdaniu.

Daisy pisze:Z tym pierwszym nie bylo mi fajnie.. Nieoplacalo sie tracic dla niego dziewictwa ani nic...

znaczy seks był kiepski ??
A jak byś nie była dziewica to nadal by się nie opłacało iść do łóżka ??

Daisy pisze:I tak jakoś właśnie boli mnie, że ta osoba ktora powinna byc pierwsza jest druga... a nie pierwsza...

Nie bardzo rozumiem.

Czemu więc poszłaś z tamtym ??
Czy to wypływało z uczucia i gotowości na seks ??

Wiesz drugi partner nie znaczy partner na gorszym miejscu

Daisy pisze:. Czy powinnam mieć wyrzuty ?

Jeśli z tamtym zrobiłaś to świadomie to nie powinnaś mieć wyrzutów.

Daisy pisze:Czy to co było jest nie ważne? :(

Przeszłość jest ważna, nie najważniejsza, przeszłość jest częścią Ciebie. To Cie kształtowało.

Najważniejsze jednak jest to co jest teraz. nie popsuj tego problemami na siłę. Ważne jest, że go kochasz, że on kocha Ciebie ( zakładam, że to miłość, nie chce dociekać), że jest Wam razem dobrze.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 22 wrz 2008, 18:45

Daisy pisze:Czy powinnam mieć wyrzuty ? Czy to co było jest nie ważne? :(
Oczywiście, że nie powinnaś. Czemu niby masz mieć? Nie wszystko w życiu się układa tak jak by się chciało. Naprawdę bycie pierwszym czy drugim czy trzecim nie jest aż takie ważne. Tak jak samo dziewictwo. Najważniejsze, że Wam na sobie zależy i jest Wam razem dobrze.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez ksiezycowka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 22 wrz 2008, 18:49

Dzindzer pisze:Przeszłość jest ważna, nie najważniejsza, przeszłość jest częścią Ciebie. To Cie kształtowało.

Chyba jej jeszcze nie. Straszna niedojrzałość z niej bije.

To, czy straciłaś dziewictwo z pierwszym nie powinno mieć znaczenia. Poszłaś, taka była Twoja decyzja. Nie zmienisz przeszłości, więc bez sensu zadajesz pewne pytania. Jest Ci dobrze, to na siłę wyszukujesz jakiś strasznych problemów. Żyj teraźniejszością, a nie przeszłością.
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 22 wrz 2008, 20:50

Fajnie oceniasz faceta z ktorym bylas, moze powinnas byla chodzic na spacery z psem, zamiast sie z tym 1 spotykac?
A jak Ci z drugim jest dobrze to jaki problem? Ja bym sie cieszyl.
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 22 wrz 2008, 21:53

Daisy pisze:Czy powinnam mieć wyrzuty ?

To zależy od Twojego światopoglądu, systemu wartości. Skoro Ty znasz go najlepiej, to czemu pytasz innych? Chcesz poznać stanowisko konwenansów w tej sprawie? Nie powinnaś mieć wyrzutów. Żyjesz w XXI wieku.

Daisy pisze:Czy to co było jest nie ważne?

To co było jest ważne. Pomaga nam np nienawidzić Niemców.
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 23 wrz 2008, 12:16

nie zastanawiaj się nad tym co było. Nie wniesie to niczego znaczącego do twojego obecnego związku, a sprawi, jedynie, ze nie potrzebnie będziesz sobie zawracać głowę. Poza tym zastanawianie się nad takimi sprawami nie ma sensu bo tego co się zdarzyło cofnąc nie można.
Ja też byłam z kimś jeszcze zanim trafiłam na mojego obecnego narzeczonego i dla mnie osobiście fakt ten był plusem....Bo jeszcze bardziej docecniam to co mam teraz! Spójrz na to w ten sposób i ciesz się waszym szczęsciem :)
Awatar użytkownika
Daisy
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 99
Rejestracja: 05 gru 2005, 13:34
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Daisy » 23 wrz 2008, 14:45

No czasu nie cofne. A żyć trzeba dalej hehe...

Jaka jest wg was granica w partnerach seksualnych?? A może niema żadnych granic?
"Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy,

ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu."
Awatar użytkownika
guli
Maniak
Maniak
Posty: 546
Rejestracja: 10 cze 2005, 14:44
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: guli » 23 wrz 2008, 15:05

Daisy pisze:Z tym pierwszym nie bylo mi fajnie.. Nieoplacalo sie tracic dla niego dziewictwa ani nic... Zadna przyjemnosc...
Gdybyś nie spróbowała nie miałabyś skali porównawczej :) z trzecim może być jeszcze lepiej :)
Daisy pisze:boli mnie, że ta osoba ktora powinna byc pierwsza jest druga... a nie pierwsza
Nie przesadzaj, dziewictwo jest przereklamowane, facet dla którego ma to jakieś wyjątkowe znaczenie dowodzi tylko własnej niedojrzalości. Nos do góry i korzystaj ze swojego szczęścia :)
Grzeczne dziewczynki idą do nieba

Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
Awatar użytkownika
zet
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 132
Rejestracja: 29 paź 2006, 12:42
Skąd: internet
Płeć:

Postautor: zet » 23 wrz 2008, 15:29

Daisy pisze:Jaka jest wg was granica w partnerach seksualnych?? A może niema żadnych granic?

jest granica, jeden na raz
nie rozumiem, jesli ten drugi tez bedzie chu.. to co juz trzeciego nie wezmiesz bo Twoj limit sie wyczerpal??

guli pisze:dziewictwo jest przereklamowane, facet dla którego ma to jakieś wyjątkowe znaczenie dowodzi tylko własnej niedojrzalości

zgadza sie, bylem przez pol roku z laska, ktora miala kilkunastu wczesniej i to w niej bylem/jestem najbardziej zakochany
qrcze mozna sie odkochac? czy to juz zostaje do konca zycia??
Nie bierz zycia na serio - i tak nie wyjdziesz z niego zywy
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 23 wrz 2008, 16:12

guli pisze:dziewictwo jest przereklamowane

hmm może to nawet nie jest przereklamowanie....mam wrażenie że do pewnego wieku, dziewictwo odgrywa istotną rolę tzn. mając lat naście patrzy się na to zupełnie inaczej niż mając lat powiedzmy 30....

W sumie jak miałam 18 lat to też się czasem zastanawiałam że mogłam trochę poczekać, żeby ten drugi był jednak tym pierwszym ;) dziś nie myślę o tym w tych kategoriach....w sumie to, że doświadczyłam seksu z więcej niż jednym partnerem nauczyło mnie cieszyć się z tego co mam a i łatwiej było pokonać barierę miedzy "kolejnym etapem" bo nie obawiałam się, że wkraczam w coś nieznanego...
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 23 wrz 2008, 18:26

Daisy pisze:Jaka jest wg was granica w partnerach seksualnych?? A może niema żadnych granic?
Oczywiście, że nie ma. Granice wychodzą naturalnie, a nie ma co sztucznych robić.
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 24 wrz 2008, 08:42

Nie powinnaś mieć żadnych wyrzutów. Ciesz się tym, co masz i przestań zadręczać.
Bo to w skrajnym przypadku może doprowadzić nawet do rozstania, a tego chyba nie chcesz?
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Daisy
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 99
Rejestracja: 05 gru 2005, 13:34
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Daisy » 24 wrz 2008, 14:00

nie chce, nie chce :) dzieki :)
"Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy,

ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu."
Rafael
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 28 lip 2008, 21:55
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Rafael » 25 wrz 2008, 21:55

Gdybyś wcześniej nie miała tamtego marnego partnera to prawdopodobnie teraz byłabyś mniej świadoma zalet tego, z którym jesteś obecnie.
Duża liczba partnerów to dla dziewczyny nic złego a wręcz przeciwnie. Zdobyte w ten sposób bogate doświadczenie na pewno może się przydać do osiągnięcia biegłości w miłosnym kunszcie.
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 28 wrz 2008, 16:25

tak samo jak zdobyte doswiadczenie z jednym partnerem w sytuacji kiedy sie do siebie pasuje i sie kocha. To ze walisz 10 panienek to moim zdaniem w zaden sposob nie pozwoli Ci bys lepszym z 11.
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "



hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Brayan
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 25
Rejestracja: 06 wrz 2008, 09:42
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Brayan » 28 wrz 2008, 19:06

Rafael pisze:Gdybyś wcześniej nie miała tamtego marnego partnera to prawdopodobnie teraz byłabyś mniej świadoma zalet tego, z którym jesteś obecnie.
Duża liczba partnerów to dla dziewczyny nic złego a wręcz przeciwnie. Zdobyte w ten sposób bogate doświadczenie na pewno może się przydać do osiągnięcia biegłości w miłosnym kunszcie.



<poklony> duża liczba partnerów to nic złego??? <boje_sie>
ręce opadają jak patrze co niektórzy z was wypisują co się z ludźmi dzieje. Robicie z doświadczenia seksualnego cechę pozytywną, to się w głowie nie mieści.

[ Dodano: 2008-09-28, 19:08 ]
Nie słuchaj ich bo to głupoty co piszą. szkoda twojego czasu. Zdecydowałaś się z nim stracić dziewictwo Twoja sprawa, a teraz trzeba przeczekać i wybaczyć samej sobie.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 28 wrz 2008, 21:11

Brayan pisze:Robicie z doświadczenia seksualnego cechę pozytywną, to się w głowie nie mieści.
Bo to jest cecha pozytywna :) Ja sobie teraz z prawiczkiem to już nie wyobrażam nawet :/
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 28 wrz 2008, 21:43

księżycówka pisze:Ja sobie teraz z prawiczkiem to już nie wyobrażam nawet :/

Musiałabyś najpierw spotkać takiego, który by Cię zainteresował, więc chyba nie ma stresu ;DD
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 28 wrz 2008, 21:58

księżycówka pisze:Bo to jest cecha pozytywna

Resurs to cecha pozytywna? :|
To może lepiej zacząć od burdelu? Zebrane doświadczenie... bezcenne.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 28 wrz 2008, 22:40

lollirot pisze:Musiałabyś najpierw spotkać takiego, który by Cię zainteresował, więc chyba nie ma stresu ;DD
Nic zabawnego w tym nie widzę. :> Ja zazwyczaj nie mam stresu z takich powodów :) Ot element jeden z wielu.
Mysiorek pisze:To może lepiej zacząć od burdelu?
Ty zawsze musisz ze skrajności w skrajność? <niewiem>
Ostatnio zmieniony 28 wrz 2008, 22:43 przez ksiezycowka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 28 wrz 2008, 23:58

Brayan pisze:Księżycówka nie dziwie się jeśli sex to wyłącznie dla Ciebie czerpanie przyjemności fizycznej, zaspokajanie żądz tylko to już prawie jak zwierze.
No to możesz się dziwić, bo w zależności z kim i kiedy, ale generalnie jest tym i nie tylko.
Brayan pisze:brzydzają i odrzucają mnie dziewczyny które mają duże doświadczenie w tej dziedzinie.
Twoje prawo. Tu skrytykowałeś dziewczynę, która miała 2. Rozumiem, że dla Ciebie to już to duże doświadczenie jest? Jeśli tak to mogę tylko współczuć. :)
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 29 wrz 2008, 08:54

Brayan pisze:ręce opadają jak patrze co niektórzy z was wypisują co się z ludźmi dzieje..


Wiesz mnie też opadają , bo widze jak z sexu ludzie robią jakąs wielką rzecz , jakies wielkie coś co niby powinien dostac ten jeden ukochany , jak juz kobieta ma ilus partnerów sexualnych - to dziwka ! wracz rozpierdala mi nadgarstki jak poczytuje takie posty z których takie cos wynika . Jest dwoje ludzi , mają sie ku sobie , jedno drugiego pragnie - co za przeszkoda stoi by sie kochac jesli sie jest wolnym >? acha !!!!!!!!!!!!!! moralnosc ! ja mam swoją inną w dupie !! <hahaha>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 29 wrz 2008, 10:26

Mysiorek, jak zwykle, najlepiej podsumował dyskusję :)

Andrew, nie tyka się kobiety po kumplu, znajomym, takiej, którą miało dwóch w paczce, np. Obleśne to przecież.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 29 wrz 2008, 11:31

kobiety kupla chyba chcialeś napisac , bo po kumplu, znajomym jest do wziecia kazda !
ja tam tykam wszystkie , jak sie tknac dają !! ma sie nie dac , a jak daje to co ? wszystko zalezy jak sie "tyka" <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 29 wrz 2008, 12:27

TedBundy pisze:Andrew, nie tyka się kobiety po kumplu, znajomym, takiej, którą miało dwóch w paczce, np. Obleśne to przecież.

Obleśne to jest robienie kupy. A jakoś wszyscy tykają kobiety, które robią kupę.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 29 wrz 2008, 12:41

TedBundy pisze:Obleśne to przecież.

Jak związek oparty na miłości, zaufaniu i szacunku może być obleśny ??


TedBundy pisze:nie tyka się kobiety po kumplu, znajomym

Po kumplu czy znajomym to może być koszula, jako jego była własność. a z tym to wyskoczyłeś odnoście czego ??
bo odnoszę wrażenie, że tylko po to by coś niefajnego napisać.

shaman pisze:A jakoś wszyscy tykają kobiety, które robią kupę.

Ja takich nie tykam
Awatar użytkownika
zet
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 132
Rejestracja: 29 paź 2006, 12:42
Skąd: internet
Płeć:

Postautor: zet » 29 wrz 2008, 20:06

heh masakra, widze ze seks dla czesci jest czyms tabu i ew. z kims wyjatkowym jedynym i do konca zycia mozna sie kochac
jak jestem z kims to nie bawie sie na boku, ale czasami jak jestm sam to jesli kobieta mnie pociaga to nie przeszkadza mi to, ze bedzie tylko na raz, dwa czy trzy.
A juz jezdzic po kims bo mial dwoch partnerow??
poj...alo??
peace, zapal gundzie i pomysl, ze nie wszyscy sa tecy jak Ty. (cale szczescie)
Ostatnio zmieniony 29 wrz 2008, 20:07 przez zet, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie bierz zycia na serio - i tak nie wyjdziesz z niego zywy
Rafael
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 28 lip 2008, 21:55
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Rafael » 30 wrz 2008, 03:01

Hyhy pisze:tak samo jak zdobyte doswiadczenie z jednym partnerem w sytuacji kiedy sie do siebie pasuje i sie kocha. To ze walisz 10 panienek to moim zdaniem w zaden sposob nie pozwoli Ci bys lepszym z 11.

To Twoje zdanie ale moja opinia jest inna. Tak samo nie ma szans stać się koneserem malarstwa ktoś, kto widział w życiu jeden tylko obraz.
sweets
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 20
Rejestracja: 30 wrz 2008, 10:30
Skąd: Bottrop DE
Płeć:

Postautor: sweets » 30 wrz 2008, 11:32

ja zwasze mowie tak, to co bylo i nie jest nie pisze sie rejestr. czlowiek powinien zyc dniem dzisiejszym a nie myslec o koms z kims sie zycie juz zakonczylo, zarowno seksualne jak i partnerskie. jesli z kims jestes, jest to normalne, ze uprawiasz z nim seks. seks jest czescia zwiazku i zawsze bedzie do niego nalezal. nie masz o co sie zamartwiac i szukac na sile problemow. ja stracilam cnote z chlopakiem z ktorym bylam prawie 5 lat. trwalo to za czasow liceum. choc z nim nie jestem moj peiwrszy raz wspominam milo. nawet czasem lubie sobie o tym pomyslec. ale nigdy nie porownuje seksu z ex z obecnym mezczyzna. zlozylo sie tak, ze w swoim zyciu mialam kilku facetow, znalezli sie tez tacy ze byli po prostu przygoda, kilka niespodziewanych spotkan i konczylo sie w lozku. ale nie powiem - zaluje. bo tak nie jest. zaluje tylko ze tak malo zdazylam sie nauczyc. choc zarazem wiele. powiem ci tak, kazdy seks przynosi nowe doswiadczenia, i czy ten ktorego kochasz jest pierwszym czy tez dziesiatym nie ma znaczenia, wazne jest jak sie ze soba zgadzacie i czy jest wam ze soba dobrze.
Gdybym mogl zatrzymac, wszystko co przemija, wybralbym niesmiertelnosc, bo nasza milosc przetrwa cala wiecznosc

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 289 gości