Jak to kobiety manipulują

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
tommi
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 60
Rejestracja: 01 lis 2007, 21:04
Skąd: sincity
Płeć:

Postautor: tommi » 02 lis 2007, 00:24

pozwolę się z tobą nie zgodzić, my traktujemy to bardziej dosłownie a jeśli nawet trafi się taki typ, to albo dyktator uważający was za istoty podrzędne, niezdolne i nie mające prawa posiadać własnego zdania, albo "zakochany kundel" nadwrazliwy i nad wyraz uczuciowy, dla którego takie wyznanie jest dramatem godnym <wisielec>

tak czy inaczej są to przypadki szczególne i wyjątki które giną w statystyce a co za tym idzie niegodne do przytaczania jako przykłady
alkohol i namiętność jednakowo zawracają w głowie
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 02 lis 2007, 00:27

Pegaz pisze:Manipulacja u kobiet cechą wrodzoną.. jak kobiecość ;)

Otoz to.Nie ma nad czym tu medytowac, to tak jak seksapil, tez nasza domena. A co, jakos trzeba sobie radzic w meskim swiecie <evilbat>
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
Awatar użytkownika
tubylec
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 18
Rejestracja: 21 lip 2007, 13:38
Skąd: z zaskoczenia
Płeć:

Postautor: tubylec » 02 lis 2007, 00:30

jak kobiety manipuluja? kilkutomowa encyklopedie mozna by na ten temat napisac :) standard to kokietowanie, slodkie oczka i tego typu zagrania i zadziwiajace jest to jak faceci daja sie latwo w ten sposob omotac :D kiedys obserwowalem moja kolezanke w pubie jak grasowala wsrod masy naszych znajomych ( w wiekszosci facetow) i po kolei owijala ich sobie wokol palca. najsmieszniejsze jest to ze wystarczyly bardzo proste techniki zwiazane z jakimis milymi slowkami, usmieszkami, kokieteryjnym zachowaniem w polaczeniu z fajna bluzka odslaniajaca spora czesc plecow, ale tak to jest jak ktos mysli glownie zawartoscia spodni <aniolek> oczywiscie to tylko wierzcholek gory lodowej w kobiecych sposobach ale nie bede sie tu rozwodzil i udawal eksperta choc zazwyczaj udaje mi sie wychwycic probe manipulacji i konczy sie to zmanipulowaniem podejmujacego taka probe :D (wyzej wymieniona kolezanka tak polegla, az sie przez pewien okres czasu bala pojawiac w poblizu mnie <diabel> )
tommi pisze:pozatym życie wprost jest bardzo nudne, tak jak nie posolone ziemniaki.

zycie zupelnie wprost owszem ale spotkanie osob ktorych nawykiem jest manipulowanie ludzmi (oczywiscie w zdrowych granicach) moze prowadzic do roznych niepotrzebnych sytuacji, bo kazdy probuje tak ustawic sytuacje aby nad nia panowac. aczkolwiek zycie takich ludzi ze soba w bardzo dobrych relacjach nie jest wykluczone (moj obecny zwiazek). wszystko sie idealnie poukladalo jak oglosilismy zawieszenie broni bo kazde z nas probowalo przejac kontrole <evilbat>
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 02 lis 2007, 00:32

tommi pisze:tak czy inaczej są to przypadki szczególne i wyjątki które giną w statystyce a co za tym idzie niegodne do przytaczania jako przykłady

Mylisz się.. Nie rozumiesz kobiecej manipulacji.. Czasem bywa dla naszego (męskiego) dobra.. czasem bywa negatywna... Ale jej istnieniu nie można zaprzeczyć.. jak grawitacji.. możesz się nie zgadzać co do nazwy ale nie podważysz jej istnienia..
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
tommi
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 60
Rejestracja: 01 lis 2007, 21:04
Skąd: sincity
Płeć:

Postautor: tommi » 02 lis 2007, 00:46

i nie mam zamiaru:) nie zrozumiałeś mnie. pisałem o facetach którzy słyszą zupełnie co innego niż to co się do nich mówi.
alkohol i namiętność jednakowo zawracają w głowie
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 02 lis 2007, 00:52

ja mam od manipulacji spokoj-> bo i po co mialyby to robic?
Ani przystojny (wiec po co isc do lozka?), ani bogaty (wiec wzbogacic sie panna nie wzbogaci), samochodem nie podwiezie, a jeszcze portmonetke moglby ukrasc.
Taki myk widzicie... :>
"księżycówka, napisałem Ci priva"
Awatar użytkownika
tubylec
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 18
Rejestracja: 21 lip 2007, 13:38
Skąd: z zaskoczenia
Płeć:

Postautor: tubylec » 02 lis 2007, 00:57

Wujo Macias pisze:bo i po co mialyby to robic?


dla sportu <aniolek>
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 02 lis 2007, 00:57

Wujo Macias pisze:bo i po co mialyby to robic?

Powinieneś poznać kilka słów lorda Actona na temat władzy..
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 02 lis 2007, 00:59

tubylec pisze:
Wujo Macias pisze:bo i po co mialyby to robic?


dla sportu <aniolek>


O cholera, tego nie bralem pod uwage...
Ale tam, i tak uwazam ze moja metoda jest niezla, zdecydowanie ogranicza ryzyko ;)

Pegaz- E tam, wladza nade mna to zadna frajda->jako pracownik jestem leniwy, jako niewolnik zlosliwy, jako wyznawca niespecjalnie gorliwy.
"księżycówka, napisałem Ci priva"
martwe oko
Bywalec
Bywalec
Posty: 30
Rejestracja: 30 paź 2007, 20:28
Skąd: Chorzów
Płeć:

Postautor: martwe oko » 02 lis 2007, 01:01

Wujo Macias pisze:Pegaz- E tam, wladza nade mna to zadna frajda->jako pracownik jestem leniwy, jako niewolnik zlosliwy, jako wyznawca niespecjalnie gorliwy.

a jako człowiek?
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 02 lis 2007, 01:01

Rzecz w tym byś był niewolnikiem.. mierny bierny ale wierny.. ;)
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
martwe oko
Bywalec
Bywalec
Posty: 30
Rejestracja: 30 paź 2007, 20:28
Skąd: Chorzów
Płeć:

Postautor: martwe oko » 02 lis 2007, 01:04

i jeszcze żebyś będąc niewolnikiem nie wiedział o tym...
Awatar użytkownika
tommi
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 60
Rejestracja: 01 lis 2007, 21:04
Skąd: sincity
Płeć:

Postautor: tommi » 02 lis 2007, 01:06

pegaz nie zrozumielismy się, mój post był odpowiedzią na post tarantulli a pojawił się pod twoim, nie użyłem cytatu, mój błąd <zalamka>
alkohol i namiętność jednakowo zawracają w głowie
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 02 lis 2007, 01:10

martwe oko pisze:
Wujo Macias pisze:Pegaz- E tam, wladza nade mna to zadna frajda->jako pracownik jestem leniwy, jako niewolnik zlosliwy, jako wyznawca niespecjalnie gorliwy.

a jako człowiek?


Pijak i zboczeniec.

Powaznie- generlanie za malo o kobietach wiem i sie nie oszukuje, panna z duzym doswiadczeniem pewnie zrobilaby mnie jak chciala. Ale z drugiej ja jestem zbyt nieufny i podejrzliwy, zeby takie prostsze sposoby poskutkowaly.

...Co ja w ogole chcialem przez to powiedziec?
"księżycówka, napisałem Ci priva"
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 02 lis 2007, 02:56

A ja znow chcial bym za wiele ... i znow wykaze sie tylko i wylacznie nieznajomoscia naszego pieknego swiata ktory jest tak a nie inaczej poukladany ...

Bo czy niemozna sie po prostu kochac ? czy niemozna byc szczerym w stosunku do partnera / partnerki ?

Z wlasnej strony wole cierpiec ale byc uczciwym ... wole pozniej ryczec nad rozlanym mlekiem ale nie manipulowac ... nie oszukiwac ... nieszukac we wszystkim korzysci tylko dla siebie ...


A sposobow na manipulacje tyle ile zwiazkow ... wszystko zalezy od konkretnej pary ... bo na jednego dziala to na 2giego tamto ...
Obrazek


Śladem własnej "legendy" ... ;)
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 02 lis 2007, 03:01

tr3sor- nie tnij sie jeszcze :) pomimo tych wszystkich prawd, jakie sa kobiety, jacy sa faceci, ze seks bez zoobowiazan, podryw imprezowy,manipulacje itd. to jednak wokol siebie widze mnostwo udanych i szczesliwych zwiazkow. Na forum tez znajdziesz sporo ludzi, ktorzy zyja z polowka i milosc jest i wszystko sie uklada->Dzin, lolli, Yas (coz za strata! ;) ), Gosia.

Wiec spokojnie, az tak zle nie jest.
"księżycówka, napisałem Ci priva"
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 02 lis 2007, 03:11

A gdzie ja niby stwierdzam ze jest az tak zle ?

Ja po prostu wiem ze nie jest tak jak chcial bym aby bylo ... Niezmienie tego ... ale moge zmienic siebie co staram sie czynic ;)

Spokojnie nie potne sie ... a jak juz bym sie mial ciac to szarym mydlem i wedlug schematu:

Obrazek
Obrazek





Śladem własnej "legendy" ... ;)
Awatar użytkownika
Ardaniss
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 126
Rejestracja: 23 maja 2007, 02:32
Skąd: Mława
Płeć:

Postautor: Ardaniss » 02 lis 2007, 04:13

Chyba kazda dziewczyna ma zdolnosc/sklonnosc do manipulacji zakodowana w genach :) I mam wrazenie, ze najbardziej odpowiadaja dziewczynom faceni, ktorzy sa w stanie oprzec sie tym probom manipulacji (ale ktorzy potrafia tez od swieta ulec). Ostatnio zdaza mi sie widziec takowe proby w wykonaniu mojego Skarba, a oto przyklad :)

Ona: Kochanie, wes zmien te piosenke bo mnie wkurza juz ona. (Ja siedze na drugim koncu pokoju, a Ona na fotelu zaraz przy kompie)
Ja: (Popatrzylem na nia chwile i radosnie, z usmiechem na twarzy mowie...) No chyba Cie pogielo :)

Dodam, ze po chwili zaczela sama sie smiac i zmienila sobie te piosenke :P Takich sytuacji juz pare bylo, i przyznam sie szczerze, ze zdazylo mi sie ulec... te jej oczyska i usmiech... :]
A gdy dorosne, chce zostac owocem jogobelli...
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 02 lis 2007, 04:46

Ja mam dysortografie ale albo jestem juz pijany albo kilka karygodnych tam widze.

W jednym masz racje podswiadomie czy instynktownie kobieta potrzebuje aby facet byl "silny" aby miala w nim oparcie ... to co przedstawiles to parodia a nie manipulacja ... albo nierozumiesz samego slowa ... albo zle je interpretujesz ...

Dla mnie to co opisales to nie manipulacja to po prostu zart ...
Manipuluje sie nie tak otwarcie ... nie mowiac komus wprost co ma zrobic mimo iz jej ta czynnosc zajmie mniej czasu i sprawi mniej klopotu ...

Manipulujac kims grasz na jego uczuciach ... ukladasz wszystko w sposob ktory wiesz ze wymusi na partnerze/partnerce pozadany przez ciebie efekt ...

Manipulowanie to po czesci gra na uczuciach ... wiedza o slabych stronach 2 giej osoby ... umiejetnosc wykorzystania jej slabych cech we wlasnym celu ...
Obrazek





Śladem własnej "legendy" ... ;)
Awatar użytkownika
Ardaniss
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 126
Rejestracja: 23 maja 2007, 02:32
Skąd: Mława
Płeć:

Postautor: Ardaniss » 02 lis 2007, 10:55

tr3sor pisze:umiejetnosc wykorzystania jej slabych cech we wlasnym celu ...


Czy Ty dalej mowisz o zwazku dwojga kochajacych sie ludzi? ;P Bo ja wlasnie mialem na mysli manipulacje w zwiazku.

Dla mnie, to wlasnie JEST manipulacja, ale podalem bardzo delikatny przyklad.
A gdy dorosne, chce zostac owocem jogobelli...
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 02 lis 2007, 16:46

A czy temat jest o manipulacji w zwiazku dwojga kochajacych sie ludzi ?

Niewyobrazam sobie zebym manipulowal osoba ktora kocham ... lub zeby osoba ktora kocha mnie probowala manipulowac mna ...
Obrazek





Śladem własnej "legendy" ... ;)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 02 lis 2007, 18:09

tr3sor pisze:Niewyobrazam sobie zebym manipulowal osoba ktora kocham ...
Nie wyobrazam sobie nie manipulowac. Czasem sie nad pewnymi kwestiami nie panuje. I nie mowie o krzywdzacej kogokolwiek i swiadomej manipulacji tylko tej zwyklej codziennej.
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 02 lis 2007, 18:12

To juz dla mnie nie manipulacja ;] to zwykla gra ;]

i do tego wcale nietrzeba "umic" manipulowac ... to zwykle przynies podaj bo mnie kochasz ;) :P

Manipulacja ma przyniesc konkretne korzysci ... a nie sprawic ze ktos nas wyreczy w prostych czynnosciach ...
Obrazek





Śladem własnej "legendy" ... ;)
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 02 lis 2007, 18:27

Kobiety nie manipulują. Kobiety po prostu komunikują się na wielu różnych płaszczyznach jednocześnie, do czego osobniki ograniczone tylko do warstwy werbalnej rozpiętej między biegunowymi wartościami przyzwyczajone nie są <diabel>
Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 02 lis 2007, 18:40

kobiety manipulują, tak jak i mężczyźni. a co do manipulacji w związku - kto tego nie robi? ja czasem nawet nie jestem tego świadoma, to wychodzi samo z siebie. ale dla tr3sora, ma to wyłącznie pejoratywny wydźwięk, a przecież manipulacja nie tylko takie oblicze posiada.
Chaos is a friend of mine
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 02 lis 2007, 18:51

pejoratywny ? definicje prosze ;].

Manipulacja jak by niebylo to tez tylko slowo ... ktore kazdy na swoj sposob moze definiowac ... ;] moja definicja jest taka a nie inna ale moze kiedys sie zmieni ;]
Obrazek





Śladem własnej "legendy" ... ;)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 02 lis 2007, 19:04

tr3sor pisze:definicje prosze ;].
Za PWN:
manipulacja
«wykorzystywanie jakichś okoliczności, naginanie lub przeinaczanie faktów w celu udowodnienia swoich racji lub wpływania na cudze poglądy i zachowania»


[ Dodano: 2007-11-02, 19:04 ]
Niekoniecznie wiec jest negatywna rzecza. :)
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 02 lis 2007, 19:34

"wykorzystywanie jakichś okoliczności, naginanie lub przeinaczanie faktów" czy tutaj nie pojawia sie klamstwo ? a klamstwo to chyba cos negatywnego ...
Obrazek





Śladem własnej "legendy" ... ;)
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 02 lis 2007, 19:42

Nola pisze:a przecież manipulacja nie tylko takie oblicze posiada


bo manipulacja ma stricte pejoratywny wydźwięk, niestety. Socjotechnika jest przydatna np. w pracy, obleśne jest jednak przekładanie tych zachowań na grunt wartościowego związku.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
tommi
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 60
Rejestracja: 01 lis 2007, 21:04
Skąd: sincity
Płeć:

Postautor: tommi » 02 lis 2007, 19:46

TedBundy pisze:bo manipulacja ma stricte pejoratywny wydźwięk, niestety. Socjotechnika jest przydatna np. w pracy, obleśne jest jednak przekładanie tych zachowań na grunt wartościowego związku.


jest obleśne, masz rację w 100% ale co robisz jeśli zauważysz ową manipulacje w stosunku do siebie? 8)
alkohol i namiętność jednakowo zawracają w głowie

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 194 gości