Granice intymności

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 12 paź 2007, 23:49

Nola pisze:po basenie pod prysznicem nigdy nie kąpię się nago, zawsze w stroju. a w szatni są przebieralnie - i tam się przebieram całkiem, nie wyszłabym w staniku żeby zakładać bluzkę przy wszystkich.

Ja tak samo. W ogóle dla mnie to straszne dziwne. Byłam kiedyś na Słowacji, na jakieś gorące źródła z kuzynką pojechałyśmy, weszłam do szatni a tam same babki nago, nie było w ogóle szatni takiej, żeby wejść i przebrać się do kabiny. Zrobiłam szczenę do ziemi i wyszłam. Nie kąpałam się w ogóle.

moon pisze:Moze nie tyle to, co po prostu we wzroku kobiet widze ocenianie jakies zawsze, nawet podswiadome.

Otóż to i prędzej się przebiorę przy kumplu niż koleżance.
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 13 paź 2007, 11:48

larena pisze:Bardziej szokuja mnie te tłumy dziewczyn które stoją w kolejkach do ubikacji zeby tam sie przebrac bo sie wstydza. I cisna sie w ciasnych kabinach, gdzie na podłodze jest pełno wody bo ktos może zobaczyć kawałek ich majtek. Co smieszniejsze przed chwila paradowaly w strojach bikini i to takich wycietych ze ja nawet na plaze bym w takim nie wyszla.

<hahaha>

W szatniach męskich jest tylko jeden rodzaj ludzi przebierających się pod ręcznikiem - chłopcy w wieku do lat 12 :D
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
SaliMali
Weteran
Weteran
Posty: 958
Rejestracja: 22 maja 2006, 21:29
Skąd: z konia
Płeć:

Postautor: SaliMali » 13 paź 2007, 12:18

Ja przy znajomych dobrych chyba nie mam jakis krepacji zeby sie przebierac. Zalatwiac sie moge tylko przy niektorych, naprawde nielicznych. Moze ze 2 osoby mam takie, albo jedna wlasciwie.
Jezeli chodzi o baseny to mialam 3 lata w liceum i opracowalam przebieranie sie takie ktore mnie nie krepuje, ale musze miec 3 reczniki. Na poczatku przebieralam sie w toalecie, ale jak 30 kobiet po basenie sie chce przebrac w toalecie to sa maluuutkeie kolejki... Nie toleruje kapania sie pod prysznicem basenowym nago. Sama sie kapie w stroju i oczekuje, ze inni tez. Krepuje mnie to gdy kolol mnie gola baba stoi.
"To jest tak, że gdy mam co chcę,
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 13 paź 2007, 12:22

SaliMali pisze:Krepuje mnie to gdy kolol mnie gola baba stoi.


mnie też tak w sumie ;DD
Chaos is a friend of mine
Awatar użytkownika
Elspeth
Weteran
Weteran
Posty: 1525
Rejestracja: 15 lip 2004, 12:22
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Elspeth » 13 paź 2007, 13:21

SaliMali pisze:Sama sie kapie w stroju i oczekuje, ze inni tez

w takim razie nie możemy razem się wybrać na basen, ponieważ Twoje oczekiwania zostaną niespełnione ;)
Nola pisze:laski zawsze komentują(często złośliwie) i chyba widzą więcej niż faceci(facet może nie dostrzec jakichś rozstępów, a druga kobieta zawsze)

moon pisze:po prostu we wzroku kobiet widze ocenianie jakies zawsze, nawet podswiadome.

A ja to mam w głębokim poważaniu, niech sobie mówią, oceniają. Nie obchodzi mnie to. Jakbym tak miała się przejmować wszystkim co być może ludzie o mnie powiedzą to z domu bym nie wychodziła. Gołe ciało to gołe ciało i tyle. Zwłaszcza wśród osób tej samej płci nie widzę sensu się krygować ze swoją nagością w sensie przebieralno-higienicznym.
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 13 paź 2007, 17:28

Nola pisze:
SaliMali pisze:Krepuje mnie to gdy kolol mnie gola baba stoi.


mnie też tak w sumie ;DD

Coś jednak jest chyba w tej teorii, że każda kobieta jest trochę bi ;) ;)
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 13 paź 2007, 17:46

Sir Charles pisze:Coś jednak jest chyba w tej teorii, że każda kobieta jest trochę bi ;) ;)


khem, ale mnie nagie kobiece ciało raczej krępuje, a nie podnieca/fascynuje :?
Chaos is a friend of mine
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 13 paź 2007, 17:55

Ja nie lubie byc goła przy innych obcych ludziach, jak na basenie jest mozliwosc przebrania sie w kabinie to ide do niej, jak kabina z jakis powodów mi nie odpowiada, to przebiore sie przy ludzuiach. nie zebym tak jakos bardzo sie wstydziła, zwyczajnie nie lubie.

Przy znajomyuch moge paradowac w bieliźnie, ale jakos wole nie.

Nie załatwiam sie przy facecie, siusiu jakos jeszcze idze, ale kupy to ja fizycznie chyba nie umiem przy kims zrobic.

Lubie sie kapac sama, ale tez jak mój jest w łazience.

Zębów nie lubie myc przy kims, nie lubie tez jak ktos chce przy mnie.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 13 paź 2007, 18:22

Dzindzer pisze:Lubie sie kapac sama, ale tez jak mój jest w łazience.
No u mnie to jest taki nawet maly myk, ze ja tylko w swojej wannie bedac to lubie sama. Ile razy u mojego np sie nie kapalam czy cokolwiek to byl zmuszony siedziec ze mna w lazience bo ja lubie sobie pogadac. ;DD Mial tylko wolne kiedy np golilam nogi bo twierdzil, ze to zbyt straszny dla niego widok ;DD Moj poprzedni byly za to nigdy pod prysznic jak gdzies bylismy razem beze mnie nie szedl, bo ja sama to nie lubie ;DD Itd.
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 13 paź 2007, 18:33

Nola pisze:
Sir Charles pisze:Coś jednak jest chyba w tej teorii, że każda kobieta jest trochę bi ;) ;)


khem, ale mnie nagie kobiece ciało raczej krępuje, a nie podnieca/fascynuje :?

Napiszę jak Andrew - pomyśl przez chwilę :)
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 13 paź 2007, 19:31

Sir Charles pisze:
Nola pisze:
SaliMali pisze:Krepuje mnie to gdy kolol mnie gola baba stoi.


mnie też tak w sumie ;DD

Coś jednak jest chyba w tej teorii, że każda kobieta jest trochę bi ;) ;)


Rczej ... <aniolek> nikt tak nie obgada kobiety , jak druga kobieta , szczególnie w kwesti wygladu <hahaha> i to jest najzabawniejsze dla mnie i tego sie kobiety najbardziej boja
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 13 paź 2007, 23:30

Andrew pisze:Rczej ... <aniolek> nikt tak nie obgada kobiety , jak druga kobieta , szczególnie w kwesti wygladu <hahaha> i to jest najzabawniejsze dla mnie i tego sie kobiety najbardziej boja


Prawda absolutna Andrew <browar>
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
Awatar użytkownika
Elspeth
Weteran
Weteran
Posty: 1525
Rejestracja: 15 lip 2004, 12:22
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Elspeth » 14 paź 2007, 22:27

Przypomniałam sobie, nie wiem czy można to podciągnąć pod "granice intymności", ale nienawidzę w pociągach siedzieć na środkowych miejscach między dwójka obcych ludzi. Zawsze jak jest taka możliwość to wybieram miejsce przy drzwiach albo oknie. Strasznie mnie męczy podróż jak jestem ściśnięta między ludźmi. Wpadam wtedy w taki humor, że najchętniej bym gryzła.
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 14 paź 2007, 22:38

Elspeth pisze:Strasznie mnie męczy podróż jak jestem ściśnięta między ludźmi. Wpadam wtedy w taki humor, że najchętniej bym gryzła.

mam dokładnie to samo <chory>
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 15 paź 2007, 00:31

moon pisze:. Ile razy u mojego np sie nie kapalam czy cokolwiek to byl zmuszony siedziec ze mna w lazience bo ja lubie sobie pogadac.

ja tez lubie sobie pogadac jak sie kapie :)

Andrew pisze:i tego sie kobiety najbardziej boja

czy ja wiem czy boja... rany, tak jest i trzeba przywyknac, a nie przejmowac czy tymbardziej bac sie.

mam dokładnie to samo

ja tez, dlatego wole pociagi niz autobusy, tam jest jakos luzniej i mniej sie odczuwa to naruszenie fizycznej bliskosci przez obce osoby.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 15 paź 2007, 21:17

Ja przy obcych ludziach mogę się rozebrać i rozbierałam się przy facetach zupełnie mi obcych. Nie krępuje mnie to. Z rozbieraniem przy kobietach to nie wiem, bo nie miałam takiej sytuacji, ale prawdopodobnie nie miałabym oporów większych, pomimo tego, że trochę bym się wstydziła. Siusiu mogę zrobić tylko i wyłącznie przy mojej przyjaciółce, ale to też, jeśli muszę, bo nie wytrzymam.
Wstydzę się natomiast jeść w miejscach publicznych, bo zaraz mam w głowie myśli rodzaju "ale gruba świnia, i jeszcze je takie rzeczy".
Wstydzę się jak jakiś przystojniak do mnie zagada - czerwienię się i nie wiem co powiedzieć. To jest głupie i wkurzające.
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 16 paź 2007, 09:33

Przypomniałam sobie, nie wiem czy można to podciągnąć pod "granice intymności", ale nienawidzę w pociągach siedzieć na środkowych miejscach między dwójka obcych ludzi. Zawsze jak jest taka możliwość to wybieram miejsce przy drzwiach albo oknie. Strasznie mnie męczy podróż jak jestem ściśnięta między ludźmi. Wpadam wtedy w taki humor, że najchętniej bym gryzła.


Też tego nie lubię. Malo tego. Jak jest tłok w przedziale i nie mam miejsca przy oknie, to mnie nosi... <evilbat>
Dlatego jak pospiesznym jade, to wybieram podróż w 1 klasie. Dopłacam troche ale czuje się komfortowo. 8)
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Joasia
Weteran
Weteran
Posty: 998
Rejestracja: 22 sty 2006, 21:17
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Joasia » 16 paź 2007, 21:33

Elspeth pisze:nienawidzę w pociągach siedzieć na środkowych miejscach między dwójka obcych ludzi
Ja też. W ogóle nie lubię jak ktoś obcy stoi/siedzi zbyt blisko mnie. Muszę mieć przestrzeń.
Co do przebierania się to nie mam z tym problemów, zarówno przy facetach i kobietach.
Obrazek
Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 16 paź 2007, 22:48

Joasia pisze:Ja też. W ogóle nie lubię jak ktoś obcy stoi/siedzi zbyt blisko mnie. Muszę mieć przestrzeń.


też za tym nie przepadam. jestem niedotykliwa :D
Chaos is a friend of mine
Awatar użytkownika
gracja
Maniak
Maniak
Posty: 653
Rejestracja: 22 gru 2003, 00:22
Skąd: z lasu ;)
Płeć:

Postautor: gracja » 10 lis 2007, 21:02

ja tez, dlatego wole pociagi niz autobusy, tam jest jakos luzniej i mniej sie odczuwa to naruszenie fizycznej bliskosci przez obce osoby.

miałam kiedyś gorzej. potrafiłam nie wsiąść do autobusu, do którego wsiadał niby-znajomy, z którym powinno się pogadać, a tym momencie za nic nie miałam na to ochoty ;P.
ost. zmroziła mnie mocno sytuacja w busie. parka dawała sobie soczyste, starszliwe głośne całusy przez klika minut bez przerwy. i to mi w sumie wisi, ale była z nimi jeszcze jedna koleżanka :| miałam ochote ich opieprzyć za zero kultury w stos. do znajomych :|.
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 11 lis 2007, 11:59

gracja pisze:ost. zmroziła mnie mocno sytuacja w busie. parka dawała sobie soczyste, starszliwe głośne całusy przez klika minut bez przerwy. i to mi w sumie wisi, ale była z nimi jeszcze jedna koleżanka :| miałam ochote ich opieprzyć za zero kultury w stos. do znajomych

Ja już tu wspominałem ale przy tej okazji powtórzę:
Byłem kiedyś na imprezie, na której były dwie parki i ja. Przez jakis czas było fajnie, siedzieliśmy, gadaliśmy. A potem parki się zajęły sobą. No bo przecież oni sie kochają. To po co mnie zapraszali? Szybki telefon i za 3 minuty jechałem juz taksówką do siebie. Pierdolę takie imprezy.
A u innego znajomego skład był podobny. Z tym, że to ja byłem sparowany, kolega i ktoś tam był sam. Nie było mowy o żadnym lizaniu, tylko ew. drobne czułości i tyle.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 11 lis 2007, 17:01

Imperator pisze:Ja już tu wspominałem ale przy tej okazji powtórzę:
Byłem kiedyś na imprezie, na której były dwie parki i ja. Przez jakis czas było fajnie, siedzieliśmy, gadaliśmy. A potem parki się zajęły sobą. No bo przecież oni sie kochają. To po co mnie zapraszali? Szybki telefon i za 3 minuty jechałem juz taksówką do siebie. censored takie imprezy.
A u innego znajomego skład był podobny. Z tym, że to ja byłem sparowany, kolega i ktoś tam był sam. Nie było mowy o żadnym lizaniu, tylko ew. drobne czułości i tyle.


Tacy ludzie musza byc tepi. Mialam kiedys podobna syt. na imprezie, parka zaczela wyczyniac wygibasy jezorem, ja siedzialam sama bo reszta poszla po piwska. Wstalam z fotela siadlam naprzeciwko nich na stole i zaczelam wydawac odglosy: uuu ol jeee mocniej baby. Do konca imprezy byl spokoj :] To ci durnie powinni czuc sie zarzenowami nie ja i tak tez sie stalo <evilbat>
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.

Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,

czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko

inne."

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 359 gości