Odnaleźć drugą połowe

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 17 lut 2007, 13:44

Boże, jak czytam te bzdury, to mi się wszystko w środku do góry nogami przewraca. Mam nadzieję, że nikt tego nie będzie wcielał w życie.
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 17 lut 2007, 14:05

Zakochana:* pisze:Twoje dzieci sa juz w takim wieku żę na pewno jakoś to do nich dotrze-nie oszukuj ich tylko powiedz prawde jak najwczęsniej bo zwlekając z tym ranisz je jesczze bardziej...żona tez poczuje sie bardoz oszukana....i w sumie sie nie dziwie...

Dzieci zawsze będą oszukane. Przeciez ich jedyny ojciec poszedl do jakieś obcej dla nich kobiety.
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Zakochana:*
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 69
Rejestracja: 15 lut 2007, 14:52
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Zakochana:* » 17 lut 2007, 14:13

Bash pisze:Dzieci zawsze będą oszukane. Przeciez ich jedyny ojciec poszedl do jakieś obcej dla nich kobiety.

Ale lepiej żeby sie dowiedzialy o tym teraz niz póxniej....Teraz będzie im może łatwiej bo sa mniej oszukiwane,krócej-a jak nie powie dzieciom to żonie chyba tez nie raczy i to jest najgorsze-bo dzieci póxniej zaboli to że tyle lat oszukiwał ich matke która na pewno go kocha bo nic nie wspomniano tu o tym że jest inaczej....
:*
Awatar użytkownika
artpaw6
Bywalec
Bywalec
Posty: 52
Rejestracja: 09 lut 2007, 15:03
Skąd: z Polski
Płeć:

Postautor: artpaw6 » 19 mar 2007, 22:48

Zakochana:* pisze:bo dzieci póxniej zaboli to że tyle lat oszukiwał ich matke która na pewno go kocha bo nic nie wspomniano tu o tym że jest inaczej....


Kocha? zapewene tak jest,bo taka kobieta jak moja żona to dla nie jednego byłby skarb ale jakoś dla mnie jest. I ja jej nie oszukuje ona ma świadomość tego tylko nie ma pewności a to co innego
Miłość to nie wpatrywanie się w siebie,
lecz patrzenie w jednym kierunku
Awatar użytkownika
LauRKa
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 116
Rejestracja: 01 mar 2007, 17:01
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: LauRKa » 20 mar 2007, 15:10

Bash pisze:
Zakochana:* pisze:Twoje dzieci sa juz w takim wieku żę na pewno jakoś to do nich dotrze-nie oszukuj ich tylko powiedz prawde jak najwczęsniej bo zwlekając z tym ranisz je jesczze bardziej...żona tez poczuje sie bardoz oszukana....i w sumie sie nie dziwie...

Dzieci zawsze będą oszukane. Przeciez ich jedyny ojciec poszedl do jakieś obcej dla nich kobiety.

A może dzieci wolałyby, żeby rodzice nie byli razem?? Może one widzą co dzieje się w domu i wiedzą, że rodzice osobno byliby bardziej szczęśliwi. Przeciez po rozwodzie "świat sie nie zawala", prawda?
Moja koleżanka ostatnio powiedziała mi coś takiego:
"Mieszkałam z nimi, widziałam co się dzieje, wiedziałam, że oni się nie kochają, widziałam jak na siebie patrzą, z taką odrazą. I dopiero jak miałam 18 lat rozwiedli się. Jak zapytałam dlaczego tak późno, to powiedzieli, że ze względu na nas. Powiedziałam im, że gdyby zrobili to wcześniej, to i oni i my byłibyśmy szczęśliwsi".
Może u artpaw6 wszyscy, włącznie z dziećmi, czekają właśnie na to?

p.s. do artpaw6
Twój inny temat: "Dlaczego kobiety władają mężczyznami?" - do kogo on się odnosi? Do żony czy kochanki?
"Dobrze widzi się tylko sercem. To, co ważne jest niewidoczne dla oczu."
LauRKa
Awatar użytkownika
artpaw6
Bywalec
Bywalec
Posty: 52
Rejestracja: 09 lut 2007, 15:03
Skąd: z Polski
Płeć:

Postautor: artpaw6 » 20 mar 2007, 23:52

LauRKa pisze:do kogo on się odnosi? Do żony czy kochanki?


to jest chyba oczywiste. Wystarczylo przeczytać posty w tamtym temacie. Skoro bym tak szalał za żoną to nie byłoby tmatu
Miłość to nie wpatrywanie się w siebie,

lecz patrzenie w jednym kierunku
Awatar użytkownika
artpaw6
Bywalec
Bywalec
Posty: 52
Rejestracja: 09 lut 2007, 15:03
Skąd: z Polski
Płeć:

Postautor: artpaw6 » 21 mar 2007, 14:44

Magiczna pisze:dla mnie jestes po prsotu smieciem


każdy ma prawo osądu tylko że to twoje zdanie i tak naprawdę mom je w du...
Miłość to nie wpatrywanie się w siebie,

lecz patrzenie w jednym kierunku
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 21 mar 2007, 18:08

Kochac zony nie musisz , jesli nie potrafisz , ale dla dobra dzieci , moze sie stac ona twoim przyjacielem , wystarczy odrobina dobrej woli , wszak to matka twych dzieci .
skoro sie nie szlaja , nie pije , nie trwoni pieniedzy na hazard itd. to sie da to zrobic
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
artpaw6
Bywalec
Bywalec
Posty: 52
Rejestracja: 09 lut 2007, 15:03
Skąd: z Polski
Płeć:

Postautor: artpaw6 » 21 mar 2007, 21:17

Andrew pisze:skoro sie nie szlaja , nie pije , nie trwoni pieniedzy na hazard itd. to sie da to zrobic


nic z tych rzeczy nie robi

Andrew pisze:moze sie stac ona twoim przyjacielem


jest od dawna moim przyjacielem

Andrew pisze:Kochac zony nie musisz , jesli nie potrafisz


kiedyś kochałem ale już nie porafię

Andrew pisze:wystarczy odrobina dobrej woli


uwierz mi że walczyłem bardzo długo
Miłość to nie wpatrywanie się w siebie,

lecz patrzenie w jednym kierunku
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 21 mar 2007, 22:13

artpaw6 pisze:jest od dawna moim przyjacielem

A Ty dla niej też jesteś?
Bo to nie musi iść w parze.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
artpaw6
Bywalec
Bywalec
Posty: 52
Rejestracja: 09 lut 2007, 15:03
Skąd: z Polski
Płeć:

Postautor: artpaw6 » 21 mar 2007, 22:19

Mysiorek pisze:A Ty dla niej też jesteś?


tak myśle że jestem bo tylko to nam pozostało
Miłość to nie wpatrywanie się w siebie,

lecz patrzenie w jednym kierunku
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 21 mar 2007, 22:23

artpaw6 pisze:tak myśle że jestem bo tylko to nam pozostało

Jeśli jesteście Przyjaciółmi ( a nie przyjaciółmi) to możecie wszystko. Wszystko! :)
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
artpaw6
Bywalec
Bywalec
Posty: 52
Rejestracja: 09 lut 2007, 15:03
Skąd: z Polski
Płeć:

Postautor: artpaw6 » 21 mar 2007, 22:30

Mysiorek pisze:to możecie wszystko. Wszystko!


ale co wszystko? co to dla ciebie słowo znaczy? mogłem wszystko zrobić kiedyś ale się wypaliłem i już nie mogę wszystkiego
Miłość to nie wpatrywanie się w siebie,

lecz patrzenie w jednym kierunku

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: CarmelaCaw i 577 gości