kwiaty
Moderator: modTeam
amelka pisze:ptaszek pisze:za mało zarabiają
sugerujesz, że facet nie jest w stanie znaleźć 5 zł raz na jakiś czas, żeby kupić swojej dziewczynie kwiatka?!
zapytałaś [cytuję]: "dlaczego faceci tak rzadko daja nam kwiaty???". "Rzadko" w moim mniemaniu oznacza to samo co "raz na jakiś czas". Rozpiętość jest oczywiście różna. Powiedz w takim razie co jaki czas chciałabyś tego kwiatka dostawać, bo "raz na jakiś czas" to może być też raz do roku. Jeśli o to chodzi, no to pewnie, 5 zł zawsze powinno się znaleźć.
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
ptaszek pisze:zapytałaś [cytuję]: "dlaczego faceci tak rzadko daja nam kwiaty???". "Rzadko" w moim mniemaniu oznacza to samo co "raz na jakiś czas". Rozpiętość jest oczywiście różna. Powiedz w takim razie co jaki czas chciałabyś tego kwiatka dostawać, bo "raz na jakiś czas" to może być też raz do roku. Jeśli o to chodzi, no to pewnie, 5 zł zawsze powinno się znaleźć.
powiedzmy, że raz na 2-3 miesiące, ale to też jest ciężko określić, chciałabym żeby to nie było raz na rok i właśnie głównie chodzi mi tu o to, żeby faceci nie dawali tylko kwiatów jeżeli jest jakaś okazja, typu urodziny, dzień kobiet itd., bo zarówno z doświadczenia jak i z opowiadań moich znajomych wiem, że najczęściej wtedy kobieta może spodziewać się kwiatów od mężczyzny i tylko wtedy...
Andrew pisze:stad kwiatek tylko jesli widzielibysmy sie krótko
lub p-rzyjechał bys po nia do domu, lub do niej do domu.
Tez nie cierpie dostac kwiata kiedy w perspektywie mamy cały dzień chodzenia gdzies. Na szczescie udało mi sie delikatnie nauczyc mojego kochanego kiedy kwiatka dawać. Kiedys siedzimy w jakims parku niedaleko parka ona trzyma zmordowana róże. to ja mówie, zobacz jaki mało domyslny facet, kupił kwaiatka i nie pomyslał, że zwiednie, przeciez to nie wygodne i takie tam.
Dzindzer pisze:lub p-rzyjechał bys po nia do domu, lub do niej do domu
tylko wtedy kwiatek, racja
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Re: kwiaty
kinek pisze:to pytanie prawdopodobnie juz bylo.
Kobiety... dlaczego tak uwielbiacie dostawac kwiaty? wiem, wiem, zadaje glupie pytania
ja nie uwielbiam
obojetne mi to
-
- Weteran
- Posty: 1141
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
- Skąd: Lenenja
- Płeć:
Joasia pisze:Mój ostatnio zaczął mi dawać kwiatki jak czuje się winny kiedy się pokłócimy
Ja mojemu na wstepie powiedzialam, ze nie zycze sobie kwiatow po klotni. Jak chce kupic to prosze bardzo, ale nie tylko po to zebym sie zloscic przestala.
Teraz to wlasciwie daawno kwiatow nie dostawalam. Tak sie jakos nie sklada, bo najczesciej sie ostatnio spotykamy na miescie, a moj wie, ze ja nie znosze lazic caly dzien z kwiatami i patrzec jak mi wiedna.
Najbardziej lubie dostawac takie male rozyczki. Najlepiej czerwone lub bordowe.
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
złotooka kotka pisze:Najbardziej lubie dostawac takie male rozyczki. Najlepiej czerwone lub bordowe.
jak róże to też małe ostatnio bardzo mi sie podobają w kolorze cukierkowego, wyraźnego różu
za tymi metrowymi badylami nie przepadam
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
-
- Weteran
- Posty: 1141
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
- Skąd: Lenenja
- Płeć:
Ja jeszcze konwalie uwielbiam.
Szkoda, ze ich juz w lipcu nie ma, bo bym sobie wiazanke slubna z nich zamowila
Szkoda, ze ich juz w lipcu nie ma, bo bym sobie wiazanke slubna z nich zamowila
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
kwiaty... cudne roślinki...
uwielbiam dostawać kwiaty.
Dlaczego? Otóż dla mnie są symbolem kobiecości, tego że się podobam facetowi, że mnie kocha, że znaczę dla niego dużo.
Jakie kwiaty? Kocham czerwone róże. Lubię szafirki, tulipany (ostatnio dostałam takiego fajnego z postrzępionymi płatkami.. taki uroczy był, włochaty po prostu cudowny).
A co do dawania kwiatów...
Ostatnio dostałam piękny bukiet. Nie żaden z kwiaciarni, tylko bukiet ślicznych kwiatków z ogródka Jego mamy (mam nadzieję, że nie krzyczała jak zerwał jedyny okaz tego włochatego tulipana )
Kwiaty były cudownym zaskoczeniem...
Zwłaszcza takie kwiaty od niego.
uwielbiam dostawać kwiaty.
Dlaczego? Otóż dla mnie są symbolem kobiecości, tego że się podobam facetowi, że mnie kocha, że znaczę dla niego dużo.
Jakie kwiaty? Kocham czerwone róże. Lubię szafirki, tulipany (ostatnio dostałam takiego fajnego z postrzępionymi płatkami.. taki uroczy był, włochaty po prostu cudowny).
A co do dawania kwiatów...
Ostatnio dostałam piękny bukiet. Nie żaden z kwiaciarni, tylko bukiet ślicznych kwiatków z ogródka Jego mamy (mam nadzieję, że nie krzyczała jak zerwał jedyny okaz tego włochatego tulipana )
Kwiaty były cudownym zaskoczeniem...
Zwłaszcza takie kwiaty od niego.
Po zachodzie bywa najprzyjemniej...
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: AnqrnetteKap i 155 gości