Test DNA,ojcostwo...
Moderator: modTeam
Test DNA,ojcostwo...
No wiec mam pytanie/a?
Nadchodzi dzien kiedy facet dowiaduje sie ze zostanie ojcem...
Z zasady nie ufa ludziom... (tutaj chodzi o mnie) (tak...nawet tym bliskim) <glupek>
1) Czy robic test DNA na potwierdzenie ojcostwa mimo wszystko? (potajemnie rzecz jasna)
2) Czy ktos taki moze w oczach partnerki stracic zaufanie (jesli mu ufa oczywiscie)?
3) Czy moze jednak podejsc do tego jak do normalnej kontroli stanu zdrowia( chodzi o panie)...i nie odbierac tego jako braku zaufania ze strony mezczyzny...
4) Czy tak naprawde mozemy byc pewni (chodzi o facetow) ze to nasze dziecko przyjdzie na swiat? przeciez wystarczy jeden dzien nieuwagi...
A moze to po prostu kolejny moj ShiZ
Nadchodzi dzien kiedy facet dowiaduje sie ze zostanie ojcem...
Z zasady nie ufa ludziom... (tutaj chodzi o mnie) (tak...nawet tym bliskim) <glupek>
1) Czy robic test DNA na potwierdzenie ojcostwa mimo wszystko? (potajemnie rzecz jasna)
2) Czy ktos taki moze w oczach partnerki stracic zaufanie (jesli mu ufa oczywiscie)?
3) Czy moze jednak podejsc do tego jak do normalnej kontroli stanu zdrowia( chodzi o panie)...i nie odbierac tego jako braku zaufania ze strony mezczyzny...
4) Czy tak naprawde mozemy byc pewni (chodzi o facetow) ze to nasze dziecko przyjdzie na swiat? przeciez wystarczy jeden dzien nieuwagi...
A moze to po prostu kolejny moj ShiZ
Czasem mysle ze milosc to: zdrada,wybaczenie,zazdrosc,zauroczenie,klotnie,lzy,rozstania... To wszystko co wydaje sie nią niebyć...
Byłeś z kobietą, spałeś, wpadliście i masz wątpliwości. Jeśli tak jest, to rób ten test, tylko on jest dość drogi. Ale licz się z tym, że zrazisz tym do siebie kobietę i nic już nie będzie takie samo.
Z kim Ty się związałeś, że tyle wątpliwości????
Z kim Ty się związałeś, że tyle wątpliwości????
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
dziwny321 pisze:1) Czy robic test DNA na potwierdzenie ojcostwa mimo wszystko? (potajemnie rzecz jasna)
2) Czy ktos taki moze w oczach partnerki stracic zaufanie (jesli mu ufa oczywiscie)?
3) Czy moze jednak podejsc do tego jak do normalnej kontroli stanu zdrowia( chodzi o panie)...i nie odbierac tego jako braku zaufania ze strony mezczyzny...
4) Czy tak naprawde mozemy byc pewni (chodzi o facetow) ze to nasze dziecko przyjdzie na swiat? przeciez wystarczy jeden dzien nieuwagi...
no chyba masz rzeczywiście trafną ksywkę (dziwny). Zadaj sobie pytanie czy ufasz swoejej kobiecie czy nie. Jeśli ufasz nie powinieneś tego robić.
Poza tym po kilku latach i tak dziecko będzie do Ciebie podobne, lub nie, i to będiz epowód do wątpliwości.
To nie urzad skarbowy - to życie, tu bez zaufania nie pojedziesz. Myślę że na miejscu Twojej kobiety zerwałbym z Tobą wszelkie kontakty, gdybyś zrobił ten test na DNA, tymbardziej że zgodnie z prawem rodzinnym w przypadku ustalenia ojcostwa władza rodzicielska przysługuje Ci tylko jeżeli zgodzi sie na to matka. <silacz>
"Monalizą byłaś mi, marzyłem tylko o tobie
Rysowałem serca dwa, pytałaś po co to robię.
FALUBAZ! Ekstraliga jest już nasza!
Rysowałem serca dwa, pytałaś po co to robię.
FALUBAZ! Ekstraliga jest już nasza!
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Na ten temat jest tu polemika już prowadzona (na forum agnieszki), wiec trzeba tylko poszukać , akurat w tej kwesti nie chce mi sie drugi raz wypowiadać , tam w topicu jest naprawde wszystko ! <aniolek2> <browar>
http://www.testdna.pl/ojcostwo
http://www.testdna.pl/ojcostwo
Ostatnio zmieniony 28 paź 2005, 13:16 przez Andrew, łącznie zmieniany 1 raz.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
dziwny, przejrzyj ten topik http://agnieszka.com.pl/forum_php/viewt ... 5031#75031
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
W sytuacji kiedy chłopak jest młody i w jego zwiazku zdazyla sie wpadka a ma jakiekolwiek choćby najmniejsze wątpliwości niech zrobi ten test. Ta sytuacja moze zawazyc na dalszym jego życiu... Faktem jest to ze kobieta moze sie czuć delikatnie mowiac urazona, ale jezeli byla wierna z duma pokaze to swojemu facetowi
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
moon, ale zauważ tylko ile kobiet jest nie fair z facetami (co dziła oczywiście w obie strony) Wystarczy chwila nieuwagi a wskakują innemu do łóżka... Może warto spróbować wczuć się w jego sytuację: Jest młody i wszystkie jego plany legły w gruzach...
Diana King - "Shy Guy" (Dancehall MIX)
ROBINHO razem zdziałamy cuda!
ROBINHO razem zdziałamy cuda!
moon pisze:Gdybym była Twoją kobiet a dostałbyś w pysk i więcej mnie ani dziecka na oczy nie zobaczył!
Tak moon ale gdybym mial kobiete ktora zachowaniem i sposobem bycia jest wporzadku ale wydaje sie ze moglaby byc prawdziwa kobieta czyli momentami nie myslaca tylko robiaca glupote to ja bym to jednak sprawdzil. Zreszta censored, gdybys miala podejrzenia, a bylbym Twoim facetem ze to nie moje dziecko, to w ten sposob nie robiac testu tez mnie oszukujesz?;D
Albo gdybys miala watpliwosci ze mam HIVa, skierowalabys mnie na badania prawdopodobnnie i nie mow ze to cos innego, bo generalnie to cos innego, ale z punktu widzenia watpliwosci i testow, to to samo
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "
hyhy e(L)o
hyhy e(L)o
Zrób ten test - ale dysktretnie. W sumie z reguły takich rzeczy się nie robi, chyba że czujesz, że ona czymś naruszyła Twe zaufanie do niej. Jeśli tak, nie wachaj się - byś nie musiał bulić na nie swoje dziecko. Ale dyskretnie...
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Kurna, ale wy chyba nie rozumiecie.
Takiego chamstwa i braku zaufania sie nie wybacza. Nawet nie ze wzgledu na dziecko!Bez zaufania nie ma szczerego związku. A badanie takich spraw cichaczem to po prostu tak niedojrzałe i żenujące,że az przykro się czyta o takich pomysłach.
Szkoda mi tylko takiej dziewczyny.
Jeśli ktoś by mi zasugerował,że dziecko które mi zrobił nie jest jego to znaczy,że to on ma ze soba problem. To on nie umie ufać, przez co do związku nie tylko ze mną ale z każda inna osobą sie nie nadaje.
Takiego chamstwa i braku zaufania sie nie wybacza. Nawet nie ze wzgledu na dziecko!Bez zaufania nie ma szczerego związku. A badanie takich spraw cichaczem to po prostu tak niedojrzałe i żenujące,że az przykro się czyta o takich pomysłach.
Szkoda mi tylko takiej dziewczyny.
Jeśli ktoś by mi zasugerował,że dziecko które mi zrobił nie jest jego to znaczy,że to on ma ze soba problem. To on nie umie ufać, przez co do związku nie tylko ze mną ale z każda inna osobą sie nie nadaje.
moon pisze:badanie takich spraw cichaczem to po prostu tak niedojrzałe i żenujące,że az przykro się czyta o takich pomysłach
Racja!
moon pisze:Jeśli ktoś by mi zasugerował,że dziecko które mi zrobił nie jest jego to znaczy,że to on ma ze soba problem. To on nie umie ufać, przez co do związku nie tylko ze mną ale z każda inna osobą sie nie nadaje.
Być może nie każdy posiada tak zaufanego partnera jakimjestes Ty. Przecież tyle sie mówi o beznadziejnych związkach w których tak normalne jest dorabianie drugiej osobie rogów...
Diana King - "Shy Guy" (Dancehall MIX)
ROBINHO razem zdziałamy cuda!
ROBINHO razem zdziałamy cuda!
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Przeciez jesli by był pewien , ze to jego dziecko , to by testów zadnych nie robił , widac jest inaczej !
Oj ja zrozumiłam ten post pierwszy tak,że on z założenia ludziom nie ufa a nie że ma jakies przypuszczenia wobec swojej kobiety. Chce zrobić test "bo przeciez nigdy nic nie wiadomo" a nie że np podejrzewa zdrade.
dziwny321 pisze:2) Czy ktos taki moze w oczach partnerki stracic zaufanie (jesli mu ufa oczywiscie)?
Może nie tyle straci zaufanie, co zachwieje poczuciem bezpieczeństwa partnerki (przecież zawsze wierzył w każdy kit...)
dziwny321 pisze:Czy tak naprawde mozemy byc pewni (chodzi o facetow) ze to nasze dziecko przyjdzie na swiat?
Zdecydowanie NIE!!
TedBundy pisze:Zrób ten test - ale dysktretnie.
Takie rzeczy z reguły się wydają... to jast dopiero cios dla zaufania.
robinho pisze:to życie, tu bez zaufania nie pojedziesz.
Właśnie. Tu chodzi o resztę życia... Bez przesady z tym zaufaniem. Chyba, że i tak chciałes dzieciaka właśnie teraz...
Grzeczne dziewczynki idą do nieba
Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
Co do testow i niewiernosci...
Znalam taki jeden przypadek kiedys. Dziewczyna zaszla w ciaze, slub, on sprzedal samochod, zeby miec wiecej kasy na mieszkanie itd. Wszystko cacy. Dopoki maly sie nie urodzil. Cos od poczatku sie podobno nie zgadzalo. I wyszlo przy badaniu krwi, ze dzieciak jest... jego przyjaciela. A badanie bylo rutynowe. On zauwazyl, ze cos nie pasuje, tzn. ze niemozliwa byla ta grupa z jej i jego.
Niczego nie podjerzewal w ogole...
A nasmieszniejsze bylo, ze... zmienil podczas slubu nazwisko na jej (mial jakies tragiczne jazdy z ojcem i od dawna chcial to zrobic).
Rzecz jasna slub uniewazniony - konkordatowy, czyli rozwodu nie mozna wziac. Ale udalo sie uniewaznic.
Znalam taki jeden przypadek kiedys. Dziewczyna zaszla w ciaze, slub, on sprzedal samochod, zeby miec wiecej kasy na mieszkanie itd. Wszystko cacy. Dopoki maly sie nie urodzil. Cos od poczatku sie podobno nie zgadzalo. I wyszlo przy badaniu krwi, ze dzieciak jest... jego przyjaciela. A badanie bylo rutynowe. On zauwazyl, ze cos nie pasuje, tzn. ze niemozliwa byla ta grupa z jej i jego.
Niczego nie podjerzewal w ogole...
A nasmieszniejsze bylo, ze... zmienil podczas slubu nazwisko na jej (mial jakies tragiczne jazdy z ojcem i od dawna chcial to zrobic).
Rzecz jasna slub uniewazniony - konkordatowy, czyli rozwodu nie mozna wziac. Ale udalo sie uniewaznic.
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 549 gości