Test DNA,ojcostwo...

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

dziwny321
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 90
Rejestracja: 18 maja 2005, 08:01
Skąd: z Domu
Płeć:

Test DNA,ojcostwo...

Postautor: dziwny321 » 28 paź 2005, 11:48

No wiec mam pytanie/a?

Nadchodzi dzien kiedy facet dowiaduje sie ze zostanie ojcem...

Z zasady nie ufa ludziom... (tutaj chodzi o mnie) :D (tak...nawet tym bliskim) <glupek>

1) Czy robic test DNA na potwierdzenie ojcostwa mimo wszystko? (potajemnie rzecz jasna)
2) Czy ktos taki moze w oczach partnerki stracic zaufanie (jesli mu ufa oczywiscie)?
3) Czy moze jednak podejsc do tego jak do normalnej kontroli stanu zdrowia( chodzi o panie)...i nie odbierac tego jako braku zaufania ze strony mezczyzny...
4) Czy tak naprawde mozemy byc pewni (chodzi o facetow) ze to nasze dziecko przyjdzie na swiat? przeciez wystarczy jeden dzien nieuwagi...


A moze to po prostu kolejny moj ShiZ :?
Czasem mysle ze milosc to: zdrada,wybaczenie,zazdrosc,zauroczenie,klotnie,lzy,rozstania... To wszystko co wydaje sie nią niebyć...
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 28 paź 2005, 12:15

Byłeś z kobietą, spałeś, wpadliście i masz wątpliwości. Jeśli tak jest, to rób ten test, tylko on jest dość drogi. Ale licz się z tym, że zrazisz tym do siebie kobietę i nic już nie będzie takie samo.

Z kim Ty się związałeś, że tyle wątpliwości????
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
robinho
Maniak
Maniak
Posty: 563
Rejestracja: 24 wrz 2005, 15:27
Skąd: miasta ze skazą
Płeć:

Postautor: robinho » 28 paź 2005, 13:05

dziwny321 pisze:1) Czy robic test DNA na potwierdzenie ojcostwa mimo wszystko? (potajemnie rzecz jasna)
2) Czy ktos taki moze w oczach partnerki stracic zaufanie (jesli mu ufa oczywiscie)?
3) Czy moze jednak podejsc do tego jak do normalnej kontroli stanu zdrowia( chodzi o panie)...i nie odbierac tego jako braku zaufania ze strony mezczyzny...
4) Czy tak naprawde mozemy byc pewni (chodzi o facetow) ze to nasze dziecko przyjdzie na swiat? przeciez wystarczy jeden dzien nieuwagi...


no chyba masz rzeczywiście trafną ksywkę (dziwny). Zadaj sobie pytanie czy ufasz swoejej kobiecie czy nie. Jeśli ufasz nie powinieneś tego robić.

Poza tym po kilku latach i tak dziecko będzie do Ciebie podobne, lub nie, i to będiz epowód do wątpliwości.

To nie urzad skarbowy - to życie, tu bez zaufania nie pojedziesz. Myślę że na miejscu Twojej kobiety zerwałbym z Tobą wszelkie kontakty, gdybyś zrobił ten test na DNA, tymbardziej że zgodnie z prawem rodzinnym w przypadku ustalenia ojcostwa władza rodzicielska przysługuje Ci tylko jeżeli zgodzi sie na to matka. <silacz>
"Monalizą byłaś mi, marzyłem tylko o tobie
Rysowałem serca dwa, pytałaś po co to robię.



FALUBAZ! Ekstraliga jest już nasza!
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 28 paź 2005, 13:09

B)
Test deena może uszkodzić płud ... Ba Kobieta podczas punkcji może stracic dziecko .. bo prawda jest taka ze przebija sie łożysko !
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 28 paź 2005, 13:09

Na ten temat jest tu polemika już prowadzona (na forum agnieszki), wiec trzeba tylko poszukać , akurat w tej kwesti nie chce mi sie drugi raz wypowiadać , tam w topicu jest naprawde wszystko ! <aniolek2> <browar>

http://www.testdna.pl/ojcostwo
Ostatnio zmieniony 28 paź 2005, 13:16 przez Andrew, łącznie zmieniany 1 raz.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
robinho
Maniak
Maniak
Posty: 563
Rejestracja: 24 wrz 2005, 15:27
Skąd: miasta ze skazą
Płeć:

Postautor: robinho » 28 paź 2005, 13:11

Krzych(TenTyp) pisze:prawda jest taka ze przebija sie łożysko !


tak ale słyszałem że jest to zupełnie nieszkodliwe dla płodu... choć wszystko chyba można spartolić.
"Monalizą byłaś mi, marzyłem tylko o tobie
Rysowałem serca dwa, pytałaś po co to robię.






FALUBAZ! Ekstraliga jest już nasza!
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 28 paź 2005, 13:11

Krzych(TenTyp) pisze:B)
Test deena może uszkodzić płud ... Ba Kobieta podczas punkcji może stracic dziecko .. bo prawda jest taka ze przebija sie łożysko !

Krzychu ....nie prawda :>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 28 paź 2005, 13:45

Tak zrob wszystkie mozliwe, badania, wez zone na wykrywacz klamstw, zrob regresing hipnotyczny itd.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 28 paź 2005, 13:50

I po co takie teksty , pyta wiec ma powody , nie nam je oceniac , tak mi sie wydaje !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
cubasa
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 15 gru 2004, 01:46
Skąd: VV@r52@vv@
Płeć:

Postautor: cubasa » 28 paź 2005, 14:10

Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 28 paź 2005, 14:17

Andrew pisze:I po co takie teksty , pyta wiec ma powody , nie nam je oceniac , tak mi sie wydaje !


No a ja odpowiadam, chce miec 100% pewnosci, to niech podda zone badaniom <aniolek2>
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 28 paź 2005, 14:27

Andrew pisze:Krzychu ....nie prawda Ciekawy


Hmmm zależy tko jakie źródła studiował spojze tam gdzie ty wskazujesz :D <browar>
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?

Well...

Why is the man...

Driveing in the kitchen ?
Awatar użytkownika
Chili
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 217
Rejestracja: 22 paź 2005, 11:38
Skąd: Łódź
Płeć:

Postautor: Chili » 28 paź 2005, 15:26

W sytuacji kiedy chłopak jest młody i w jego zwiazku zdazyla sie wpadka a ma jakiekolwiek choćby najmniejsze wątpliwości niech zrobi ten test. Ta sytuacja moze zawazyc na dalszym jego życiu... Faktem jest to ze kobieta moze sie czuć delikatnie mowiac urazona, ale jezeli byla wierna z duma pokaze to swojemu facetowi
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 28 paź 2005, 20:44

Gdybym była Twoją kobiet a dostałbyś w pysk i więcej mnie ani dziecka na oczy nie zobaczył!
Awatar użytkownika
Chili
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 217
Rejestracja: 22 paź 2005, 11:38
Skąd: Łódź
Płeć:

Postautor: Chili » 29 paź 2005, 11:47

moon, ale zauważ tylko ile kobiet jest nie fair z facetami (co dziła oczywiście w obie strony) Wystarczy chwila nieuwagi a wskakują innemu do łóżka... Może warto spróbować wczuć się w jego sytuację: Jest młody i wszystkie jego plany legły w gruzach...
Diana King - "Shy Guy" (Dancehall MIX)
ROBINHO razem zdziałamy cuda! :)
Grace

Postautor: Grace » 29 paź 2005, 11:49

moon pisze:Gdybym była Twoją kobiet a dostałbyś w pysk i więcej mnie ani dziecka na oczy nie zobaczył!

z mojej strony tez by ci to grozilo. Nie wiem, co musialbys zrobic, zebym ci wybaczyla taki brak zaufania
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 29 paź 2005, 12:06

moon pisze:Gdybym była Twoją kobiet a dostałbyś w pysk i więcej mnie ani dziecka na oczy nie zobaczył!


Tak moon ale gdybym mial kobiete ktora zachowaniem i sposobem bycia jest wporzadku ale wydaje sie ze moglaby byc prawdziwa kobieta czyli momentami nie myslaca tylko robiaca glupote :D to ja bym to jednak sprawdzil. Zreszta censored, gdybys miala podejrzenia, a bylbym Twoim facetem ze to nie moje dziecko, to w ten sposob nie robiac testu tez mnie oszukujesz?;D
Albo gdybys miala watpliwosci ze mam HIVa, skierowalabys mnie na badania prawdopodobnnie i nie mow ze to cos innego, bo generalnie to cos innego, ale z punktu widzenia watpliwosci i testow, to to samo :>
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 29 paź 2005, 13:19

Zrób ten test - ale dysktretnie. W sumie z reguły takich rzeczy się nie robi, chyba że czujesz, że ona czymś naruszyła Twe zaufanie do niej. Jeśli tak, nie wachaj się - byś nie musiał bulić na nie swoje dziecko. Ale dyskretnie...
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 29 paź 2005, 15:29

Kurna, ale wy chyba nie rozumiecie.
Takiego chamstwa i braku zaufania sie nie wybacza. Nawet nie ze wzgledu na dziecko!Bez zaufania nie ma szczerego związku. A badanie takich spraw cichaczem to po prostu tak niedojrzałe i żenujące,że az przykro się czyta o takich pomysłach.

Szkoda mi tylko takiej dziewczyny.

Jeśli ktoś by mi zasugerował,że dziecko które mi zrobił nie jest jego to znaczy,że to on ma ze soba problem. To on nie umie ufać, przez co do związku nie tylko ze mną ale z każda inna osobą sie nie nadaje.
Grace

Postautor: Grace » 29 paź 2005, 15:32

zgadzam sie z Moon w 100%. Jak by moj facet watpil, czy dziecko, ktore mu urodze jest jego -to dziekuje,za takiego partnera.
Awatar użytkownika
Chili
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 217
Rejestracja: 22 paź 2005, 11:38
Skąd: Łódź
Płeć:

Postautor: Chili » 29 paź 2005, 15:33

moon pisze:badanie takich spraw cichaczem to po prostu tak niedojrzałe i żenujące,że az przykro się czyta o takich pomysłach


Racja!



moon pisze:Jeśli ktoś by mi zasugerował,że dziecko które mi zrobił nie jest jego to znaczy,że to on ma ze soba problem. To on nie umie ufać, przez co do związku nie tylko ze mną ale z każda inna osobą sie nie nadaje.


Być może nie każdy posiada tak zaufanego partnera jakimjestes Ty. Przecież tyle sie mówi o beznadziejnych związkach w których tak normalne jest dorabianie drugiej osobie rogów...
Diana King - "Shy Guy" (Dancehall MIX)

ROBINHO razem zdziałamy cuda! :)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 29 paź 2005, 15:37

Chili pisze:. Przecież tyle sie mówi o beznadziejnych związkach w których tak normalne jest dorabianie drugiej osobie rogów...

Owszem, ale Dziwny sam napisał,że nie umie ufać. Więc niech nie udaje,że jest w związku. Nie jest. Jest w "związku".
Awatar użytkownika
Chili
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 217
Rejestracja: 22 paź 2005, 11:38
Skąd: Łódź
Płeć:

Postautor: Chili » 29 paź 2005, 15:47

To jest tak jak powiedział Hyhy z wirusem Hiv. Gdybym nie była pewna mojego partnera, czułabym sie pewniej prosząc o wykonanie testu. Ja również bym siętakowemu poddałagdyby mój facet sobie tego zazyczył. Takie czasy...
Diana King - "Shy Guy" (Dancehall MIX)

ROBINHO razem zdziałamy cuda! :)
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 29 paź 2005, 15:50

Taa trzeba ufac ale kontrolowac :D
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Chili
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 217
Rejestracja: 22 paź 2005, 11:38
Skąd: Łódź
Płeć:

Postautor: Chili » 29 paź 2005, 15:53

TFA, zaufanie zaufaniem, ale jeżeli coś ma mieć wpływ na moje dalsze życie, wole przez chwilę byc egoistką.
Diana King - "Shy Guy" (Dancehall MIX)

ROBINHO razem zdziałamy cuda! :)
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 29 paź 2005, 17:46

Przeciez jesli by był pewien , ze to jego dziecko , to by testów zadnych nie robił , widac jest inaczej !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 29 paź 2005, 23:59

Przeciez jesli by był pewien , ze to jego dziecko , to by testów zadnych nie robił , widac jest inaczej !

Oj ja zrozumiłam ten post pierwszy tak,że on z założenia ludziom nie ufa a nie że ma jakies przypuszczenia wobec swojej kobiety. Chce zrobić test "bo przeciez nigdy nic nie wiadomo" a nie że np podejrzewa zdrade.
Awatar użytkownika
guli
Maniak
Maniak
Posty: 546
Rejestracja: 10 cze 2005, 14:44
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: guli » 31 paź 2005, 08:07

dziwny321 pisze:2) Czy ktos taki moze w oczach partnerki stracic zaufanie (jesli mu ufa oczywiscie)?

Może nie tyle straci zaufanie, co zachwieje poczuciem bezpieczeństwa partnerki (przecież zawsze wierzył w każdy kit...)
dziwny321 pisze:Czy tak naprawde mozemy byc pewni (chodzi o facetow) ze to nasze dziecko przyjdzie na swiat?

Zdecydowanie NIE!!
TedBundy pisze:Zrób ten test - ale dysktretnie.

Takie rzeczy z reguły się wydają... to jast dopiero cios dla zaufania.
robinho pisze:to życie, tu bez zaufania nie pojedziesz.

Właśnie. Tu chodzi o resztę życia... Bez przesady z tym zaufaniem. Chyba, że i tak chciałes dzieciaka właśnie teraz...
Grzeczne dziewczynki idą do nieba

Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 31 paź 2005, 18:20

Co do testow i niewiernosci...
Znalam taki jeden przypadek kiedys. Dziewczyna zaszla w ciaze, slub, on sprzedal samochod, zeby miec wiecej kasy na mieszkanie itd. Wszystko cacy. Dopoki maly sie nie urodzil. Cos od poczatku sie podobno nie zgadzalo. I wyszlo przy badaniu krwi, ze dzieciak jest... jego przyjaciela. A badanie bylo rutynowe. On zauwazyl, ze cos nie pasuje, tzn. ze niemozliwa byla ta grupa z jej i jego.
Niczego nie podjerzewal w ogole...
A nasmieszniejsze bylo, ze... zmienil podczas slubu nazwisko na jej (mial jakies tragiczne jazdy z ojcem i od dawna chcial to zrobic).
Rzecz jasna slub uniewazniony - konkordatowy, czyli rozwodu nie mozna wziac. Ale udalo sie uniewaznic.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 240 gości