SAMOCHODY

Gregor · Postautor: **Gregor** » 19 paź 2005, 01:04

Maverick pisze:Octawia ma 75 koni? To tyle co lanos!!! Boze co za rzech

tak tylko ze kon koniowi nierowny-porownac polda a octavie czy lanosa to niebo a ziemia,poza moca ogromne znaczenie ma skrzynia biegow i jej zestopniowanie-polecam octavke

Maverick · Postautor: **Maverick** » 19 paź 2005, 01:07

Kon koniowi rowny

Tylko ze powinno sie podawac konie na tone, a nie ogolna liczbe koni. Bo wiadomo ze zadna sztuka jest ze samochod co wazy 2,5 tony ma 500 koni. Bo toyota celica bedize miala po tuningu lepszy wynik.

Gregor · Postautor: **Gregor** » 19 paź 2005, 01:10

powtarzam: ogromne znaczenie ma tez skrzynia biegów!!nie wspomne juz o memencie obrotowym (porownac np. passat 1,9TDI 110 KM a 1,8 T chyba 150 KM) jesli chodzi o przyspieszenie to nie ma bata-dieslem o wiele przyjemniej sie jezdzi a to zasluga 300nm momentu obrotowego a nie jak w benzyniaku cos ok 200...tutaj wlasnie wychodzi ze moc to nie wszystko...wazne sa inne parametry <browar>

TFA · Postautor: **TFA** » 19 paź 2005, 01:27

Ze niby co ? 1,9 TDI ma lepszego buta od 1,8 T

Gregor jezdzilem jednym i drugim, nawet scigalem sie, tyle za ja VW 1,8 T a znajomy Audi A4 1,9 TDI i nie mial szans po prostu.

mariusz · Postautor: **mariusz** » 19 paź 2005, 05:53

TFA pisze:1,9 TDI

Te silniki na starcie sa słabe, pozatym przyspieszaja gdy obroty są do 3000. Potem to juz zadna zabawa.

Ted Bundy · Postautor: **Ted Bundy** » 19 paź 2005, 07:50

Gregor pisze:orownac polda a octavie czy lanosa to niebo a ziemia,

Hehe, z Lanosem nic nie ma sensu porównywać, bo to syf najgorszy, jaki wymyśliła motoryzacja - to już wolę dużego fiata:)

Andrew · Postautor: **Andrew** » 19 paź 2005, 08:45

Tyle ze 1.9 TDI 115 KM spala przy predkosciach na trasie rzedu 180km/h około 5.5 l ON , i nie prawdą jest, ze te silniki ciagną do 3000 obrotów sprezarka w nich zaczyna relatywnie dzialać od 2200 gdzieś obrotów dopiero !

[ Dodano: 2005-10-19, 08:48 ]

TedBundy pisze:
Gregor pisze:orownac polda a octavie czy lanosa to niebo a ziemia,

Hehe, z Lanosem nic nie ma sensu porównywać, bo to syf najgorszy, jaki wymyśliła motoryzacja - to już wolę dużego fiata:)

syf???? jakoś nie słyszałem by ktos narzekał na te samochody , a na silnik 2.0 wrecz same pochlebjne opinie słyszałem , ludzie szukają nubity , własnie tylko z tymm silnikiem , na trasie do Poznania z Zabrza spalił nnam 9l LPG komplet osób w aucie , i nie był oszczedzany , a przejechane miał 150 kkm km zadnych awari do tego stanu ! <browar>

Gregor · Postautor: **Gregor** » 19 paź 2005, 14:23

TFA pisze:Ze niby co ? 1,9 TDI ma lepszego buta od 1,8 T Gregor jezdzilem jednym i drugim, nawet scigalem sie, tyle za ja VW 1,8 T a znajomy Audi A4 1,9 TDI i nie mial szans po prostu.

scigalem sie...co to jest za argument...kierowca kierowcy nie jest rowny i do doskonale widac, poza tym w polskich warunkach jeden mogl sie tez okazac rozsadniejszy i nie jechac dziurawa droga 180 km/h,w ogole piszac ze przyjemniej sie jezdzi dieslem to wcale nie znaczy ze diesel jest lepszsy w sprincie czy w predkosci maksymalnej!!czytaj uwaznie...mialem na mysli elastycznosc ktora w silnikach diesla jest znacznie lepsza.nalezy tez brac pod uwage to ze nikt rozsadny nie chce jezdzic elastycznie krecac auto do 7 tys (wtedy benzyniak moze sie rownac).w dieslu bez redukowania biegow cisniesz i jedziesz-wystarczy ze masz ok. 2tys.obr/min. <browar>

Ted Bundy · Postautor: **Ted Bundy** » 19 paź 2005, 14:30

Gregor pisze: ogole piszac ze przyjemniej sie jezdzi dieslem to wcale nie znaczy ze diesel jest lepszsy w sprincie czy w predkosci maksymalnej!!

Racja - diesel nigdy dla mnie nie będzie lepszy od benzynowego. Z prostych powodów. Tylko i wyłącznie bezynowy daje prawdziwą moc i lepiej pracuje. Poza tym diesel strasznie kleczocze:), konserwacja silnika jest dużo droższa niż bezynowego itd.
Tylko ta droga, cholerna benzyna:(

Gregor · Postautor: **Gregor** » 19 paź 2005, 14:41

TedBundy pisze:Racja - diesel nigdy dla mnie nie będzie lepszy od benzynowego. Z prostych powodów. Tylko i wyłącznie bezynowy daje prawdziwą moc i lepiej pracuje. Poza tym diesel strasznie kleczocze:), konserwacja silnika jest dużo droższa niż bezynowego itd.
Tylko ta droga, cholerna benzyna:(

taaaa,yhy,jasne...kierujesz sie dziwnymi stereotypami o powolnych,klekoczacych i dymiacych dieslach...zorientuj sie czlowieczku, przyklad: w citroenie c5 laduja silnik 1,6HDI osiagajacy moc 100km czyli tyle iile z benzyniaka i ten silnik calkiem przyzwoicie radzi sobie z samochodem o takiej masie

TFA · Postautor: **TFA** » 19 paź 2005, 19:40

silnik 1,8 T ma wyjatkowo wysoki moment obrotowy i osiaga go juz wyjatkowo szybko dzieki turbinie bo juz od 1800 obrotow osiaga 210 Nm, troche wyjezdzilem tym samochodem i tez nie trzeba w ogóle zmieniac biego, praktycznie mozna jechac non stop na 5 biegu czy z gorki czy pod gorke i jak turbo zalaczy to czuc gwaltowny przyplyw mocy wlasnie od ok 2000 obroto, jadac 60 km\h pod gorke na piatce slychac jak turbina swiszczy na maxa, a wtedy wciska w fotel, w ogóle to udany silnik jest.

Gregor · Postautor: **Gregor** » 19 paź 2005, 21:37

wyjatkowo wysoki moment- 210nm
1,9 TDI ma 300nm
Nie no ja nie twierdze ze jest straszna roznica miedzy tymi autami-owszem moga jezdzic tak samo ale przecze stereotypowi iz diesel jest powolny,klekocze i dymi na czarno. Na pewno nie uwazam ze 1,8T to zamuł
Peace <jol>

Maverick · Postautor: **Maverick** » 19 paź 2005, 21:43

Gregor pisze:w dieslu bez redukowania biegow cisniesz i jedziesz-wystarczy ze masz ok. 2tys.obr/min.

To benzyniak jest lepszy bo wystarczy 1000 obrotow

Wiele razy widzialem jak Carisma GDI (wcale nei disel) na 3 biegu przy tysiacu obrotow sie jezdzilo. I wcale nie mulil za bardzo

TFA · Postautor: **TFA** » 19 paź 2005, 22:18

Gregor pisze:1,9 TDI ma 300nm

a przy ilu obrotach go osiaga ? zreszta zaraz zerkne, a 210 jak na benzyne i to juz tak szybko osiagany to wyjatkowy wynik jak na benzynowy silnik 1,8.

[ Dodano: 2005-10-19, 22:22 ]
Sprawdzilem:

1,8 T - 210 nm przy 1750 obr.
1,9 TDI - 225 nm przy 1700 obr.

no wg. katalogu diesel lepszy, ale w praktyce jezdzilem jednym i drugim to 1,8 T jest bardziej dynamiczny, no ale ten 1,9 jak na diesla tez wymiata

3000GT · Postautor: **3000GT** » 20 paź 2005, 08:55

no wg. katalogu diesel lepszy, ale w praktyce jezdzilem jednym i drugim to 1,8 T jest bardziej dynamiczny, no ale ten 1,9 jak na diesla tez wymiata

bo diesel jak by nabieral obrotow tak samo szybko jak benzyniaki to te momenty obrotowe powciskaly by w fotel , IMO i tak wciskaja

Andrew · Postautor: **Andrew** » 20 paź 2005, 09:10

Jak turbine juz słychać ...to nie jest za dobrze , ma juz luzy !
a po drugie ja w benzyniaku też jezdze od 1200 obrotów , tyle ze na 1.9 TDI nie dam sobie nic powiedzec , super silnk <aniolek2>

TFA · Postautor: **TFA** » 20 paź 2005, 18:39

Andrew pisze:Jak turbine juz słychać ...to nie jest za dobrze , ma juz luzy !

tzn. jak to ? turbine od nowosci bylo slychac, ale tylko przy wiekszym wysilku silnika, bo ona nie chodzi caly czas tylko sie zalacza, to sie nie powinno nazywac turbo w ogóle, top jest co innego w ogóle, bo turbo (moge sie mylic) pracuje bez przerwy a w 1,8 T zalacza sie ale moge sie mylic, nie smiejcie sie jak cos

3000GT · Postautor: **3000GT** » 20 paź 2005, 18:57

TFA, soft (program sterujacy silnikiem) okresla od jakich obrotow turbawka pompuje powietrze ... wiec kiedy ja slychac to od tego momentu pracuje ... to okresla producent (tzn zalozenia konstruktorsie tego silnika) . BTWAndrew, turbina musi świszczeć

Gregor · Postautor: **Gregor** » 22 paź 2005, 20:16

TFA pisze:1,9 TDI - 225 nm przy 1700 obr.

mam wrazenie ze jest to moment jednostki 90-cio konnej.moge sie mylic

TFA · Postautor: **TFA** » 22 paź 2005, 20:18

1,9 TDI 90 KM - 202 nm przy 1900

tyle ze te dane z katalogu z roku 1997, moze juz ulepszone sa te silnik.

Paraskoczek · Postautor: **Paraskoczek** » 23 paź 2005, 01:50

TedBundy pisze:
Gregor pisze:orownac polda a octavie czy lanosa to niebo a ziemia,

Hehe, z Lanosem nic nie ma sensu porównywać, bo to syf najgorszy, jaki wymyśliła motoryzacja - to już wolę dużego fiata:)

Ted mam ten samochód od jakiś 7 lat i mówiąć sczerze nie narzekam.Do ścigania to może on się nie nadaje,ale jako rodzinny samochód jest wsam raz.Zreszta lepszy taki syf ,niż autobus komunikacji miejskiej czy kaszel. <banan>

Maverick · Postautor: **Maverick** » 23 paź 2005, 01:54

Lanos na gazie calkiem ladnie chodzi. Glownie dlatego ze jest lekki

Ted Bundy · Postautor: **Ted Bundy** » 24 paź 2005, 15:42

Paraskoczek pisze:ale jako rodzinny samochód jest wsam raz

Wiesz z czym mi się kojarzy zbitka "samochód rodzinny??" Wiesz doskonale, prawda??? No, to spox. <browar> W sumie mi sie wiele rzeczy dziwnie ostatnio kojarzy:)

mariusz · Postautor: **mariusz** » 24 paź 2005, 15:57

Założe sie ze gdyby Lanosa pdorukowała Honda, hyundai czy fiat, to nikt by na niego nie narzekał. Zupełnie nie rozumiem czemu ludzie narzekają na Daewoo. Moja mama ma matiza, mamy go od jakis 4 lat i jedyna rzecza jaka sie w nim popsuła to spryskiwacz tylniej szyby. Matiz i Lanos to udane auta. I jeśli ktoś na nie narzeka to znaczy ze powtarza stereotypy, llub po prostu nawet w nich nie siedział.

Ted Bundy · Postautor: **Ted Bundy** » 24 paź 2005, 16:53

mariusz pisze:Zupełnie nie rozumiem czemu ludzie narzekają na Daewoo

Bo Daewoo, proszę ja ciebie, to taka ciekawa firma co robi wszystko - od sznurówek, przez dżinsy i monitory aż po samochody:) A jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Poza tym Fiaty również nie grzeszą niezawodnością i gniją....

A lanosa znam dobrze, jechałem nim i nie polecam.

mariusz · Postautor: **mariusz** » 24 paź 2005, 16:57

Ja matiza moze kazdemu polecić. Co prawda nie wiem jak jest z innymi modelami tej firmy.

radomir · Postautor: **radomir** » 25 paź 2005, 08:50

a ja polecam rower author horizon kółka 700 gumy 40, 24 biegi...jeżdze na nim juz drugi sezon i obojetnie jaka pogoda...niezawodny i szybki. <brawo1>

Andrew · Postautor: **Andrew** » 25 paź 2005, 09:07

3000GT pisze:TFA, soft (program sterujacy silnikiem) okresla od jakich obrotow turbawka pompuje powietrze ... wiec kiedy ja slychac to od tego momentu pracuje ... to okresla producent (tzn zalozenia konstruktorsie tego silnika) . BTWAndrew, turbina musi świszczeć

musi ? a kto tak mówi ? mialem juz nie jednego turbo . w zadnym turbiny słychać nie było ! co do działania turbiny (skad bierze sie , wyrazenie ze zaczyna działać ) ona działa cały czas , cały czas udezają w jej wirnik spaliny , tyle tylko,ze jej efektywnosc pojawia sie dopiero przy odpowiednich obrotach silnika , a wiec przy odpowiedniej predkosci wychodzacych spalin , jak i obrotów samej turbiny !
Swiszczenie tyrbiny w silnikach 1.9 TDI .JAK i 2.5 TDI a I INNYCH SAMOCHODACH osobowych , jest mi nie znane , choć rozumiem ze byc moze są jednostki gdzie to jest normalne ...stad moje na ten temat pisanie , ze nie powinna swiszczec , i tak byc powinno ! Bo co powoduje jej swiszczenie

zastanówmy sie ! bo na pewno nie predkosc obrotowa (gdzie brak luzów) jak i predkosc doładowywanego powietrza !

Maverick · Postautor: **Maverick** » 25 paź 2005, 14:34

Pewnie jakas nieszczelna jest

Albo nawiedzona i ducha gilgocze <hahaha>

TFA · Postautor: **TFA** » 25 paź 2005, 15:48

No nie wiem w moim passacie swiszczy od nowosci, w kumpla superB tez swiszczy od nowosci, pytalem sie znajomego co ma volvo tdi tez swisczy od nowosci.

SAMOCHODY

Kto jest online