Łupież jak sie go wkoncu POZBYC

Pegaz · Postautor: **Pegaz** » 19 sie 2005, 13:33

moon pisze:To ja bym juz wolała faceta z łupieżem Eeee.. no ten tego...

hehe ot i porządna dziewczyna

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 19 sie 2005, 13:38

moon pisze:To ja bym juz wolała faceta z łupieżem

Ja tez

Kermit · Postautor: **Kermit** » 19 sie 2005, 15:12

bartek pisze:maszynką na zero

sorry ale ja tez wole miec nawet 2x wiekszy lupiez niz byc lysy

Pozatym mam krzywa glowe z tylu(tak mi sie wydaje:) i smiesznie by to wygladalo

Maverick · Postautor: **Maverick** » 21 sie 2005, 09:31

Jest jakis tanszy odpowiednik nizoralu.
Poza tym dobrze zrozumialem? Zuzyles 2 buteleczki nizoralu i nie pomoglo?

Kermit · Postautor: **Kermit** » 21 sie 2005, 15:22

Maverick pisze:Poza tym dobrze zrozumialem? Zuzyles 2 buteleczki nizoralu i nie pomoglo?

na poczatku pomagalo jednak z czasem srodek ten stał sie nieskuteczny - nie było zadnego efektu po jego stosowaniu

Runa · Postautor: **Runa** » 21 sie 2005, 15:38

Kermit pisze:na poczatku pomagalo jednak z czasem srodek ten stał sie nieskuteczny - nie było zadnego efektu po jego stosowaniu

no to najlepiej skorzystaj z wcześniejszych rad i do dermatologa

Ja na łupież używam Fructis przeciw łupieżowi - w moim przypadku działa (czasami stosuję go tez jak nie mam "problemu").
Moim zdaniem warto czasami zmieniać szampony - może Twoje włosy się do tego Nizoralu przyzwyczaiły?

Czasami też włosy "przetrzymuję" i myję dopiero jak są naprawdę tłuste - po 4-5 dniach. Po takim umyciu są super

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 21 sie 2005, 15:51

Runa pisze:Ja na łupież używam Fructis przeciw łupieżowi - w moim przypadku działa (czasami stosuję go tez jak nie mam "problemu").

Tez kiedys uzywalam i bardzo polecam. Lupiez zniknal. W ogole bardzo polecam wszystkie szampony fructis(uzywalam Color Resist, Fresh, długie i mocne no i ten na lupiez a teraz nutri gladki )
Podobno ten szampon jest bardzo dobry - jest wersja dla lupiezu tlustego i sypkiego :
http://torebka.kafeteria.pl/katalog.php ... iew&id=989

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 21 sie 2005, 16:21

Ja też używałam tego fructisa. Tez sądzę, ze jest dobry. Ale przestałam, bo generalnie łupieżu już nie miałam, a poza tym byłam farbowana wiec elseva czerwonego wolałam.
Sądzę, że jest dobry, ale po kuracji Nizoralem - ja tak go stosowałam.

Maverick · Postautor: **Maverick** » 21 sie 2005, 22:00

w ogóle mycie wlosom szkodzi. Tluszcz jest ich naturalna warstwa ochronna. Idealna sytuacja jest wiec nie myc wlosow w ogóle i tylko przed wazniejszymi sytuacjami je umyc = wystawic na dzialanie szkodliwych czynnikow zewnetrznych. Beda dzieki temu ladnie sie lsnily i beda zdrowe. Tluszcz wlosom nie szkodzi - szkodzi conajwyzej dobremu zamopoczuciu trzeba sie wiec uodpornic.

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 21 sie 2005, 22:03

Ja w brudzie zyc nie zamierzam. Wolę już wyłysieć. ;P

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 21 sie 2005, 22:06

Maverick pisze:Tluszcz wlosom nie szkodzi - szkodzi conajwyzej dobremu zamopoczuciu trzeba sie wiec uodpornic.

Ale smrod mi szkodzi. Tluste wlosy brzydko wygladaja, nie chca sie ukladac, sa jak straki. A fuuuuj !

Maverick · Postautor: **Maverick** » 21 sie 2005, 22:28

Totez pisze ze co jakis czas by sie je umylo

I jakie wtedy by sliczne byly. A kolezanki: "jakiego szamponu uzywasz?"

kanapka · Postautor: **kanapka** » 21 sie 2005, 22:30

ja gdybym nie umył wieczorem włosów, na następny dzień wstydziłbym się wyjść na zewnątrz. szybko mi się przetłuszczają, używam na nie kosmetyki, uprawiam sport - mi się spod włosów pot leje... nie myć? przyzwyczaić się? nieestetyczne, niehigieniczne, ble!

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 21 sie 2005, 22:33

Maverick pisze:Totez pisze ze co jakis czas by sie je umylo

Mav, co jaki czas ? Bo ja po 4 - 5 dniach to bym nie wyszla z domu z taka glowa.

Maverick · Postautor: **Maverick** » 21 sie 2005, 22:35

Czapke nos - czapke

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 21 sie 2005, 22:36

Maverick pisze:Czapke nos - czapke

Zeby byly jeszcze bardziej tluste. Oj co to, to nie <banan>

.
Moj facet bardzo lubi wachac moje wlosy

.

Maverick · Postautor: **Maverick** » 21 sie 2005, 22:39

To moze zaczalby lubiec je ogladac

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 21 sie 2005, 22:41

Maverick pisze:To moze zaczalby lubiec je ogladac

To tez lubi

.

Łupież jak sie go wkoncu POZBYC

Kto jest online