agnieszka.com.pl • Włosy przetłuszczajęce się
Strona 1 z 2

Włosy przetłuszczajęce się

: 29 mar 2006, 11:33
autor: joep
Jestem facetem i mam doœć tłuste, gęste włosy. Myję głowę co 2gi dzień, ale ostatnio słyszałem ze najlepiej to myć codziennie, gdyż ten łój brzydko pachnie. Słyszałem też odwrotnš opinię - im częœćiej się myje, tym częœciej sie przetłuszczajš. A jak jest u was?

Re: Włosy przetłuszczajęce się

: 29 mar 2006, 11:37
autor: ptaszek
joep pisze: Słyszałem też odwrotnš opinię - im częœćiej się myje, tym częœciej sie przetłuszczajš.

Też mi sie tak wydawało. Miałam wrażenie, że włosy się przyzwyczajają do częstotliwości mycia. Poza tym im częściej sie myje, tym są słabsze.
Z drugiej strony głupio co drugi dzień chodzić z tłustymi włosami :/

W necie jest kilka porad na ten temat, np. tu:
http://samozdrowie.interia.pl/uroda/pie ... inf=483328
możesz spróbować.......

: 29 mar 2006, 12:40
autor: ksiezycowka
Ja myje codziennie.
Zasada jerst prosta - sa tłuste myjemy.
Ale to niezbyt dobrze na nie wpływa, osłabia wiec kiedy np jestem chora albo mam siedziec w domu i do ludzi nie wychodzic starm sie nie myc. Sa lekko tłuste ale pozwalam im sie nieco przetłuścić.

: 29 mar 2006, 15:41
autor: Yasmine
moon pisze:Ale to niezbyt dobrze na nie wpływa, osłabia wiec kiedy np jestem chora albo mam siedziec w domu i do ludzi nie wychodzic starm sie nie myc.

Ja tak samo. Ogolnie, gdy wlosy sie przetluszcza i sie je umyje, to sa miekkie i lsniace. Bywalo, ze umylam i cos mi odwalilo, ze mylam na drugi dzien. O matko, jakie siano <boje_sie>.
Myje srednio co 3 dni. No chyba, ze sytuacja wymaga, zeby myc czesciej ( jestem po basenie, albo silowni ).

: 29 mar 2006, 19:18
autor: złotooka kotka
moon pisze:Zasada jerst prosta - sa tłuste myjemy.

Dokladnie.
U mnie to wychodzi tak 2-3 razy na tydzien. To mi starcza, az w nadmiarze, ale moje wlosy przetluszczaja sie dosc wolno. Gorzej z lupiezem :/

: 29 mar 2006, 20:09
autor: Grace
Yasmine pisze:Myje srednio co 3 dni.

dla mnie abstrakcja, bo myje codzinnie. W sumie nigdy mi sie nie przetluszczaly az tak, ale sie tak przyzwyczailam, ze myje codziennie, tak samo jak sie codziennie maluje, codziennie gole :)

: 29 mar 2006, 22:34
autor: ksiezycowka
To Ci dobrze. Ja musze myc codziennie :/

: 29 mar 2006, 23:04
autor: Yasmine
Gosia... pisze:dla mnie abstrakcja, bo myje codzinnie. W sumie nigdy mi sie nie przetluszczaly az tak, ale sie tak przyzwyczailam, ze myje codziennie, tak samo jak sie codziennie maluje, codziennie gole

No mi sie nie przetluszczaja. Dopiero po 3 dniach "klapia". W ogole to ja swoje wlosy lubie dopiero na drugi dzien po umyciu. Sa najlepsze :D.
Maluje sie tylko jak wychodze. Jak siedze w domu caly dzien to po co :).
Pachy gole codziennie, ale nogi i bikini by mi sie nie chcialo :).

: 29 mar 2006, 23:06
autor: Grace
Yasmine pisze:Jak siedze w domu caly dzien to po co

dla siebie :)
[quote="Yasmine"]ale nogi i bikini by mi sie nie chcialo .
[quote]
A ja tam lubie byc miluchem :) ale co kto woli :) Ale moich wloskow troche mi zal, bo suszenie, prostowanie, farbowanie, niszczy nie naprawde :(

: 29 mar 2006, 23:10
autor: złotooka kotka
Yasmine pisze:W ogole to ja swoje wlosy lubie dopiero na drugi dzien po umyciu. Sa najlepsze .

Moje tez. Bezposrednio umytych jest za duuuuzo i dziwnie wygladam :/.

: 29 mar 2006, 23:12
autor: ksiezycowka
złotooka kotka pisze:Bezposrednio umytych jest za duuuuzo
Dla mei to dobrze bo i tak mam cienkie i niewiele :/

: 29 mar 2006, 23:26
autor: Yasmine
Gosia... pisze:dla siebie

ale moje oczy musza odpoczac od tuszu, kredek. Kremuje sie duzo, nawilzam skore i chodze po domu z twarza jak pupcia niemowlaka :D.

Gosia... pisze: Ale moich wloskow troche mi zal, bo suszenie, prostowanie, farbowanie, niszczy nie naprawde

mi tez :/.

złotooka kotka pisze:Moje tez. Bezposrednio umytych jest za duuuuzo i dziwnie wygladam .

Takie napuuuuuszone. Blee.

: 29 mar 2006, 23:27
autor: TFA
To zetnij sie na krociutko, ja tak zrobilem i nic sie nie przetluszcza.

: 29 mar 2006, 23:31
autor: ksiezycowka
TFA pisze:o zetnij sie na krociutko, ja tak zrobilem i nic sie nie przetluszcza.
Jak ja ściełam to jeszcze gorzej bylo :/

: 29 mar 2006, 23:35
autor: cubasa
TFA pisze:To zetnij sie na krociutko, ja tak zrobilem i nic sie nie przetluszcza.

Wlasnie. Jak ja sie ciesze ze nie mam dlugich wlosow :)
Mi wlosy sie przetluszacają. Wplyw na przetluszczanie ma noszenie czapki. W zimie mylem glowę nawet 4 razy w tygodniu. Gdy czapki nie noszę - wiosna, lato - myje glowe 2 razy/tyg.

: 30 mar 2006, 07:39
autor: Ciekawski
Myję codziennie, po prostu takie mam pióra, choć jeśli nigdzie na weekend nie wychodzę to pozwalam sobie na małe zaniedbanie :)

: 30 mar 2006, 16:15
autor: Dzindzer
moon pisze:Ja musze myc codziennie :/

ja tez, wyjatek jest kiedy mam spiete cały dzień tak do góry, albo sobie zakrece to wtedy da sie na nsatepny dzień jeszcze pokazac
moon pisze:Dla mei to dobrze bo i tak mam cienkie i niewiele :/

to tak jak ja. do tego zawsze klapna

: 30 mar 2006, 21:01
autor: ksiezycowka
Dzindzer pisze:o tego zawsze klapna
Wtedy wiążę i jakos to w miare wyglada.

: 31 mar 2006, 07:47
autor: cajmer
Ja od kliku lat (bedzie z 11) myje włosy 2-3 razy dziennie i jakoś słabsze sie nie robią... Im częściej sie myje tym są czystsze i sie mniej przetłuszczają... Nie wyobrażam sobie jak mógłbym myć włosy co 3 dzień:|
(trenuje 2 x dziennie a po kazdym treningu prysznic i mycie głowy wiec dlatego tak często szoruje czupryne:) )

: 31 mar 2006, 08:24
autor: Yasmine
cajmer pisze:Nie wyobrażam sobie jak mógłbym myć włosy co 3 dzień:|

Jak sie ma geste wlosy za ramiona, ktore schna jakies 2 godziny a pozniej trzeba je modelowac to co 3 dni jest wystarczajace :).

: 02 kwie 2006, 15:52
autor: KAROLA
ja powiem z wlasnego doswiadczenia:

mylam codziennie, nierozcienczonym szamponem, przesuszyla mi sie skora i musialam potem dla odmiany walczyc z lupiezem, masakra.

ale podczas tej kurcji moglam myc wlosy, uwaga, uwaga - 2 razy w tygodniu. brzmi strasznie, co?

na poczatku byly okropne - przyklapniete, tluste i nizox nic nie dawal... dobrze, ze Skarb nie narzekal.

ale po jakis dwoch, trzech tygodniach wlosy byly calkowicie odlupiezone i teraz myje je wlasnie co trzy dni.

i rozcienczam mocno szampon, to pomaga.

:)

: 02 kwie 2006, 18:03
autor: M.
złotooka kotka pisze:Zasada jerst prosta - sa tłuste myjemy.

O to chodzi :)
w moim przypadku codziennie rano :)

: 02 kwie 2006, 19:39
autor: ksiezycowka
KAROLA, bo mylas za czesto. Ja musze codziennie a nie chce nie wiem po kiego.
KAROLA pisze:rozcienczam mocno szampon
Po co?

: 02 kwie 2006, 19:41
autor: Olivia
Oczywiście, że przy włosach przetłuszczających się trzeba myć je codziennie. Ale moja znajoma czasami robi takie przerwy, że nie myje włosów prawie tydzień (a ma takie przetłuszczające się). Fakt, że siedzi wtedy w domu i nigdzie nike wychodzi, ale czego się nie robi, by być piękną? I podobno to pomaga...

: 03 kwie 2006, 15:08
autor: M.
Moja znajoma z kolei chyba w ogóle włosów nie myje, przynajmniej taki efekt :)

: 03 kwie 2006, 17:41
autor: ptaszek
cajmer pisze:Im częściej sie myje tym są czystsze i sie mniej przetłuszczają...

Nawet nie mają szansy się przetłuścić przy takiej częstotliwości mycia jak Twoja :)

: 05 kwie 2006, 14:48
autor: KAROLA
moon pisze:KAROLA, bo mylas za czesto. Ja musze codziennie a nie chce nie wiem po kiego.
KAROLA pisze:rozcienczam mocno szampon
Po co?


:)

z prostego powodu: wtedy skora na glowie sie nie przesusza az tak. na poczatku bylam sceptyczna kiedy mama mi to zaproponowala, ale czytalam, ze to rzeczywiscie dziala i sprobowalam ;]

ej, ej, ktos tu moze probowal timotei albo sunsilka do wlosow brazowych? daja cos czy to tylko pic na wode? ;)

: 05 kwie 2006, 15:31
autor: Yasmine
KAROLA pisze: ktos tu moze probowal timotei

probowalam i pic na wode :).

I takze rozcienczam zawsze szampon :).

: 05 kwie 2006, 21:26
autor: jamaicanflower
Yasmine pisze:KAROLA napisał/a:
ktos tu moze probowal timotei

probowalam i pic na wode .


hmm, ja używałam, jednak nie tego 'dla brązowych', a tego 'włosy suche na kńcach, tłuste u nasady' - raczej bałamutna i śmieszna nazwa, ale na mnie działał i to jak

zaś co do samego przetłuszczania kilka praktycznych uwag:
przy myciu włosków plumkamy je w chłodnej, "letniej" H2O,
rozczesujemy włoski nie natychmiast po wyciągnięciu z H2O, bo są wtedy najbardziej delikatne i nieodporne, czekamy, aż same trochę dojdą do siebie,
do szuszenia wybieramy mięciutki ręczniczek, natomiast od szorstkich i suszarek trzymamy się z daleka,
suszymy włoski "na nietoperka" czyli głową w dół,
nie drażnimy skóry głowy zbyt częstym czesaniem, bo prowokujemy ją do produkcji łoju i grzebieniem rozprowadamy go na całej długości włosa,
nie katujemy ich żelami, piankami, lakierami i innymi świnstewkami, bo to je dodatkowo "oklapia",
no i dbamy o odpowiednią dietę, mniej ciężkostrawnych zjedzonek...
to chyba na tyle opowieści z życia wziętych <zalamka> efekty są po kiiiiilku miesiącach, ale chyba wystarczy, że są <glaszcze>

: 05 kwie 2006, 21:38
autor: Yasmine
jamaicanflower pisze:a tego 'włosy suche na kńcach, tłuste u nasady' - raczej bałamutna i śmieszna nazwa, ale na mnie działał i to jak

Tak, to ten z winogron. Tez uzywalam. On jest akurat swietny :).

jamaicanflower pisze:przy myciu włosków plumkamy je w chłodnej, "letniej" H2O,

to tez robie po kazdym myciu. Chlodna woda zamyka łuski włosow i sprawia, ze wlosy sie sliczne blyszcza :).