Dieta oczyszczajaca :)

Dział poświęcony wszelkim tematom i zagadnieniom związanym ze zdrowiem bądź też z szeroko rozumianą urodą.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 24 lut 2006, 08:37

jedna jest uniwersalna dieta, jak się chce stracić parę kilosów i nie czuć ssania w żołądku - papieros i kawa :D
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 24 lut 2006, 08:43

TedBundy pisze:papieros i kawa

poprosze cos zamiast fajek
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 24 lut 2006, 09:24

Dzindzer pisze:osobiscie nogdy nie jadam snaidań tak rano. Nie raz na sałatkach przetrzymalam cały dzień nauki


ja w ogole sniadan nie jem, jak mam zajecia do pozna to na okienku ide na kanapke do Coffee Heaven albo na salatke grecka do Pizza Hut + dobra kawa i to mi starcza na caly dzien.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 24 lut 2006, 19:37

Mia pisze:jak mam zajecia do pozna to na okienku ide na kanapke do Coffee Heaven albo na salatke grecka do Pizza Hut + dobra kawa i to mi starcza na caly dzien.

malo Ci trzeba <boje_sie>.
Ja jem kanapke w szkole, pozniej jakis pseudo obiad(zawsze zlozony z jednego dania, lub kanapki :D ) no i jakas kolacja.
Jak mozna przezyc na samym sniadaniu caly dzien o_0.
Awatar użytkownika
ForsakenXL
Maniak
Maniak
Posty: 777
Rejestracja: 01 sty 2006, 15:45
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: ForsakenXL » 24 lut 2006, 20:27

Pięknie sobie ryjecie przemianę materii.
Ale jak to mawiał Owsiak "róbta co chceta", a efekty są jakie są <diabel>

Ja nic nie mówiłem :P
"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 24 lut 2006, 20:33

Yasmine pisze:Jak mozna przezyc na samym sniadaniu caly dzien


można :D jeżeli dołączy się używki, to jak najbardziej można :D Ja obiady jadam tylkow weekendy i żyję
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 24 lut 2006, 21:17

ja nie jadlem sniadan przez 3 lata w ogolniaku, pierwszy posilem o 16, przytylem chyba z 10 kilo.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
ForsakenXL
Maniak
Maniak
Posty: 777
Rejestracja: 01 sty 2006, 15:45
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: ForsakenXL » 24 lut 2006, 21:19

TFA pisze:ja nie jadlem sniadan przez 3 lata w ogolniaku, pierwszy posilem o 16, przytylem chyba z 10 kilo.

Skąd my to znamy - spieprzona na własne życzenie przemiana materii.
Zacząłem jeść 5 razy dziennie i chudłem w oczach nic nie robiąc. Oczywiścienie nie chudłem coraz bardziej, a tylko do pewnego momentu, kiedy to wszystko się unormowało i zacząłem wyglądać jak człowiek :D
"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
Awatar użytkownika
Cranberry
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 84
Rejestracja: 27 sie 2005, 13:42
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: Cranberry » 24 lut 2006, 22:33

Mia pisze:ja w ogole sniadan nie jem

ojej, ja bym tak nie mogła.. muszę zjeść coś rano (nawet jak wstaję przed 6.00), bo inaczej nie mogę się na niczym skupić, a w dodatku wszystko mi z rąk wylatuje.. :/

co do roślinek, to odkąd pamiętam chciałam zostać wegetarianką - z czystej ideologii.. ale zwykle jak chciałam tą ideologię zamienić w czyn, entuzjazmu starczało mi góra na tydzień.. :/ po prostu lubię smak mięsa i dlatego chyba nigdy nie przejdę na wegetarianizm.. mam za mało silnej woli do tego.. :(
"life is like a cranberry pie - you never know what you can find inside".. :]
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 24 lut 2006, 23:01

TedBundy pisze:jeżeli dołączy się używki, to jak najbardziej można

nie pale, kawy nie pije. Alkohol czasami.


ForsakenXL pisze:Pięknie sobie ryjecie przemianę materii.

Ja jem regularnie, wiec to chyba nie do mnie :P.
Z ta przemiana materii to masz 100 % racji. Najlepiej nam pracuje kiedy dostarczamy jej czesto, ale malo pozywienia. Co 3 - 4 godziny.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 25 lut 2006, 01:04

ForsakenXL pisze:Pięknie sobie ryjecie przemianę materii.

piękne to ja mam mdłosci jak za wczesniej cos zjem
Awatar użytkownika
ForsakenXL
Maniak
Maniak
Posty: 777
Rejestracja: 01 sty 2006, 15:45
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: ForsakenXL » 25 lut 2006, 01:09

Dzindzer pisze:
ForsakenXL pisze:Pięknie sobie ryjecie przemianę materii.

piękne to ja mam mdłosci jak za wczesniej cos zjem

Właśnie dlatego że już ją zryłaś <diabel> Organizm nie jest przyzwyczajony.
Ja się często do śniadania niemal zmuszam, bo tak naprawdę ani nie jestem głodny ani nie mam ochoty, ale warto. Oczywiście kiedy się przestrzega regularnego jedzenia pozostałych posiłków. Samo śniadanie nic nie zmieni.
"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 25 lut 2006, 01:13

ForsakenXL pisze:Organizm nie jest przyzwyczajony.


ponad 10 lat tak mam, to chyba sie przyzwyczaił. Nie zmuszałam sie do nie jedzenia, sam zaczął odmawiac stopniowo, mogłam jesc coraz ,mniej i mniej, az zaczęłam wymiotowac jak zjadłam zbyt wczesnie. Jem najwczesniej o 10 jesli wstane koło 7
Awatar użytkownika
ForsakenXL
Maniak
Maniak
Posty: 777
Rejestracja: 01 sty 2006, 15:45
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: ForsakenXL » 25 lut 2006, 01:17

E tam, 10 rano to nieźle. Potem jeść co 3-4h i może być :]
Myślałem że dużo później.
"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 25 lut 2006, 01:21

zawsze jem tak ok. 3 godziny po obudzeniu sie, inaczej sie nie da
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 25 lut 2006, 10:31

Śniadanie zjadam zawsze. Reszty posiłków może nie być,jak brakuje czasu :D
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 25 lut 2006, 10:34

ForsakenXL pisze:Ja się często do śniadania niemal zmuszam, bo tak naprawdę ani nie jestem głodny ani nie mam ochoty, ale warto.

Ja czesto tez :).
Grace

Postautor: Grace » 25 lut 2006, 11:03

Mi mama tak zakodowała w głowce, że śniadanie musi być, reszta posiłków też, ale śniadanie to podstawa i zgadza się, bo robi mi sie słabo jak nie zjem, ale to rzadkie przypadki jak nie jem sniadania rano.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 25 lut 2006, 11:38

to ja jestem inna moge nic cały dzień nie jeść nie spac i nie jest mi słabo. wiem jak wazne jest sniadanie, jem je jako 2 sniadanie
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 25 lut 2006, 16:56

malo Ci trzeba .boje_sie..


no malo, bajwieksyzm moim posilkiem jaki zjadam to kolacja, jak wracam do domu to jem cos normalnego, ale rano nie moge nic przelknac.


ForsakenXL pisze:Pięknie sobie ryjecie przemianę materii.
Ale jak to mawiał Owsiak "róbta co chceta", a efekty są jakie są .diabel.

przepraszam a co Ty wiesz o naszej przemianie materii i tymbardziej o jej efektach? Nic :P


Dzindzer pisze:piękne to ja mam mdłosci jak za wczesniej cos zjem



ja mam tak samo. nienawidze tego wiec nawet nie probuje sie zmuszac.


Dzindzer pisze:Jem najwczesniej o 10 jesli wstane koło 7

to ja tak samo, jem wtedy kanapke albo salatke na przerwie na uczelni

Kazdy ma inne nawyki zywieniowe :) to zalezy wlasnie od przemiany materii, masy ciala, od wielu rzeczy :)

Ja w ogole musze powiedziec ze jesc nie lubie... jest kilka dan ktorych jedzenie sprawia mi autentyczna przyjemnosc ale tak to jakos nie wiem...ale ja dziwna jestem ;p
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 25 lut 2006, 17:10

Mia pisze:Ja w ogole musze powiedziec ze jesc nie lubie

A ja kocham jesc :). Jestem strasznie wybredna, ale jak cos lubie to jest to niebo dla mojego podniebienia :D.
unick
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 17 lut 2006, 10:50
Skąd: ze srodka
Płeć:

Postautor: unick » 26 lut 2006, 02:48

[ Dodano: 2006-02-26, 02:50 ]
[quote="Yasmine] Jestem strasznie wybredna, ale jak cos lubie to jest to niebo dla mojego podniebienia :D.[/quote]

moj znajomy robi sobie oczyszczanie wnetrznosci raz w roku,za dieta Tombaka, co z niego wylatuje po wypiciu sokow z cytryn i oliwy i innych specyfikow i to z watroby i jelit w postaci kamieni i zielonych cholesterolowych guziczkow watrobowych mozna opisywac w dziale osobliwosci, czuje sie po tym lekki jak oblok ale w trakcie mdleje od biegunki choc wielki jest jak wol, wyniki ma jak niemowle i sam nie wiem co o tym myslec....ja pozostaje przy jedzeniu tego na co mam akurat ochote zgodnie z haslem NZD/ nie zrec duzo/ dobranoc
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 26 lut 2006, 21:15

unick a na czym polega da dieta, tak bys podła wiecej informacji
unick
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 17 lut 2006, 10:50
Skąd: ze srodka
Płeć:

Postautor: unick » 27 lut 2006, 01:50

Dzindzer pisze:unick a na czym polega da dieta, tak bys podła wiecej informacji

droga dzindzer, ogolnie mowiac,nie laczenie pokarmow tluszczowych z bialkami i weglowodanami. nie jedzeniu.za swiezego chlebka,odczekiwaniu pol godzinki po zjedzeniu ziemniaczka na zdjedzenie mieskaz surowka ale oczywiscie uogolniam aha i piciu zdekrystalizowanej wody jak Eskimosi /zamrazaniu jej a potem piciu/--.polecam ksiazke Tombaka,,Przed ta wlasnie dieta on poleca odkurzenie wnetrznosci z calego dranstwa pokarmowego zalegajacego w nas od lat i stosowanie oczyszczania chyba raz na rok. O ile pamietam oczyszczanie ma kilka etapow, rodzajow i sily odzialywania, opisalem najbardziej efektowna dzwiekowo ,uderzajacych o dno ubikacji kamieni jelitowych i innych ciekawych kolorystycznie kawaleczkow nas... :> . JAK w wierszu LOKOMOTYWA....i sam nie wiem co sie tam jeszcze miesci / w nas/Ciekawa lektura, o ile sie pamieta,ze kazda dieta oczyszczajaca ma cos in plus, ja stosowalem 1,5 roku diete Kwasniewskiego-tlusta diete,i tez wyniki mialem jak niemowle a skore jak dupka aniolka,,,dla kazdego cos milego,najbardziej smakowal mi sernik z 25 jaj jedzony tylko po malenkim kawaleczku,zeby nie zabily mnie kalorie,i w tej diecie jest oczyszczanie, o ile ktos lubi smietane 30%i spacery z zagryzaniem kielbasy zamiast ciastka ......pozdrawiam
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 27 lut 2006, 07:01

unick pisze:nie laczenie pokarmow tluszczowych z bialkami i weglowodanami

zastanawiam sie jak tego mozna nie laczyc <boje_sie> ?
unick pisze:oczywiscie uogolniam aha i piciu zdekrystalizowanej wody jak Eskimosi /zamrazaniu jej a potem piciu/--.polecam ksiazke Tombaka,,

Przeczytalam ksiazke cala i pilam taka wode przez ponad pol roku, musze powiedziec, ze niezle sie czulam :).
Awatar użytkownika
miś
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 114
Rejestracja: 09 lut 2006, 08:05
Skąd: Gdańsk
Płeć:

Postautor: miś » 27 lut 2006, 07:04

Dla mnie sniadanie to poczatek dnia. Moge nie jesc obiadu czy kolacji ,ale sniadanie musi byc.

ps. ciekawy site o dietach: http://www.twojadieta.info
"Polityczny Żołnierz może szanować swego wroga - lecz zdrajcą i dezerterem będzie tylko pogardzał."

Wróć do „Zdrowie i uroda”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 149 gości