Spac aby dobrze sie wyspac?
Moderator: modTeam
kładę się ok 12-1 w nocy, wstaję w okolicach 7,8 (zależy czy dzień wolny czy nie). Nie miałem nigdy problemów z zaśnięciem, wstaję wypoczęty po 5,6 h snu:D PS? Przed snem fajek i herbata:)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
ForsakenXL pisze:Też tak miałem - praca mnie przestawiła.
ja sobie tego nie wyobrażałem żeby wstwać codziennie o 7! A teraz grzecznie codziennie o 5:45 wstaję. Praca czyni cuda.
Śpię tyle na ile mi czas pozwala. Od czasu do czasu robię sobię "dzeń dziecka" i nie nastawiam budzika, i spokojnie potrafię się obudzić za 10 godzin.
PS. Wcześniej chodziłem spać o 1.00-3.00. Teraz staram sie iść spać przed północą.
"Monalizą byłaś mi, marzyłem tylko o tobie
Rysowałem serca dwa, pytałaś po co to robię.
FALUBAZ! Ekstraliga jest już nasza!
Rysowałem serca dwa, pytałaś po co to robię.
FALUBAZ! Ekstraliga jest już nasza!
-
- Weteran
- Posty: 874
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
- Skąd: Z miasta
- Płeć:
Ktoś wspominał o cesarce... Konkretnie, jeśli można, dlaczego miałaby mieć wpływ na bezsenność?
Ja pomimo, że nie sypiam... ostatnio w ogóle, za prochy nie mam zamiaru się brać.
Błędne koło, moim skromnym zdaniem.
Wolę herbatki ziołowe i normalne próby "wyciszenia".
.. Mmmamy Cię ;P
Ja pomimo, że nie sypiam... ostatnio w ogóle, za prochy nie mam zamiaru się brać.
Błędne koło, moim skromnym zdaniem.
Wolę herbatki ziołowe i normalne próby "wyciszenia".
mariusz pisze:mmmm
.. Mmmamy Cię ;P
Wiem słowo jak krem
krem na zmarszczki w mojej głowie.
krem na zmarszczki w mojej głowie.
- Eisenritter
- Uzależniony
- Posty: 443
- Rejestracja: 04 sty 2006, 11:21
- Skąd: Berlin
- Płeć:
Ech... pracuję od 8 do 16 w Warszawie. Żeby dotrzeć z mojego kochanego miasta, musze budzić się o szóstej nad ranem. Dzień jest dla mnie stanowczo za krótki. Tak szczerze powiem, że od dawna się nie wysypiam. I nie chodzi tu wcale o długość, ale o to, że nawet po ponad dwóch latach takiego trybu życia mój zegar biologiczny urządza sobie bunt o tej szóstej. Średnio przyjemne.
Siła charakteru i hart ducha są czynnikami decydującymi. Na sile charakteru opiera się żołnierska pewność siebie.
Mówcie co chcecie, ale wysiłek fizyczny jest konieczny do dobrego snu. nie 10 przysiadów czy 200 brzuszków. Tylko basen, bieżnia, rower, aerobik, siłka. Po takim wysiłku juz nic nie kombinowac tylko wziąc prysznic i do łózka. nie wolno jesc przed snem, trzeba mieć przewietrone. Ja np nie zamykam okna na noc. nawet jak były te mrozy miałam uchylone- wchodziłam w stan hibernacji. polecam taki kawałek: komplettes Album - Blank & Jones - Relax i właczyć sleepa. jak ktos spi z właczonym radiem jego umysł nie odpoczywa tak jak powinien , bo cały czas dostaje jakies sygnał z zewnatrz. aaa i jeszcz dla alergikó: Zyrtec jest the best- jak zaczełam to brać płona pod moim oknem samochód i były 3 jednostki straży- a ja spałam.
-
- Weteran
- Posty: 874
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
- Skąd: Z miasta
- Płeć:
Moja koleżanka która włąsnie u mnie siedzi i ze mna rozkminia smutki w butelce Bolsa mówi ,że pomagają jej delikatne pieszczoty pod prysznicem bądź dobra ksiązka.
Ja osobiście zasypiam słuchając housa, ostatnio niestety format mi zabrał ciekawe kawałki to puszczam sobie lekkie dnb typu "Dj Novak". Jeżeli kogos interesuje to poszukam linka do pieknego setu. Dziwne, ale swego czasu przed pewną operacją otwierałem okno i włączałem suszarke i suszyłem sobie nogi i tam gdzie mi było zimno, po 30min byłem w stanie jedynie wyłączyc suszare i sie przykryc kocem a okno lekko przymknac.
Moja dziewczyna gdy ma okres ma problemy ze snem i w tym czasie stara sie pracowac umyslowo jak najwiecej czyli rozwiazuje rozne krzyzowki, zakreślanki itp.
Ja osobiście zasypiam słuchając housa, ostatnio niestety format mi zabrał ciekawe kawałki to puszczam sobie lekkie dnb typu "Dj Novak". Jeżeli kogos interesuje to poszukam linka do pieknego setu. Dziwne, ale swego czasu przed pewną operacją otwierałem okno i włączałem suszarke i suszyłem sobie nogi i tam gdzie mi było zimno, po 30min byłem w stanie jedynie wyłączyc suszare i sie przykryc kocem a okno lekko przymknac.
Moja dziewczyna gdy ma okres ma problemy ze snem i w tym czasie stara sie pracowac umyslowo jak najwiecej czyli rozwiazuje rozne krzyzowki, zakreślanki itp.
"Polityczny Żołnierz może szanować swego wroga - lecz zdrajcą i dezerterem będzie tylko pogardzał."
A ja przestawilam sobie materac i jakos niedobrze mi sie spalo...nie wiem czemu wrr jestw innym miejscu pokoju i w innej pozycji, mam nadzieje ze sie przyzwyczaje bo do pajakow nie wroce
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Ja kiedyś na oknie miałem krzyżaka. Zrobił pajęczynę i se mieszkał pośrodku jej. Polubiłem go. Łapałem mu muchy, wrzucałem na pajęczynę. Z dwa tygodnie tak go dokarmiałem. Biedak nie miałby wielu much, bo to nie dom z oborą, toteż musiałem go karmić. Niestety przyszły porządki wielkanocne i wypuściłem go na balkon. Se poszedł i nie wrócił.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Imperator pisze:Biedak nie miałby wielu much, bo to nie dom z oborą, toteż musiałem go karmić
to co sasiadom po oborach muchy łapałes
Imperator pisze:wypuściłem go na balkon. Se poszedł i nie wrócił. co?
a jak by ciebie pogonic na balkon to bys wrócił
jak byłam dzieciakiem to rez miałam pajaka. skrzydełko zawsze muszce urwałam, zeby nie uciekła ale sie szarpała, to tak by pajak miał pozory, że samo sie upolowało, ze farta ma, że dobra obrał miejscówke
Swoja droga widze, ze duzo osob ma problemy ze snem. Widze w tym biznes, biore 2 kamienie z rzeki, maluje wzorki Koreanskie. biore jakas galaz i zostaje wykrywaczem Rur Wodnych oraz miejsc przeplywu zlej energii duchowej. 500zl od zabiegu, ale efekt widac od razu
No wdziewcyzny to nie lubia spiderkow nie wiem czemu troche. Mojej sisotrze za bezczelnosc(otworzyla kazze i udawala ,ze nie widzi napisu ,zem a tego nie robic) wpuscilem krzyzaka z klatki do lozka. Troche krzyku i myslalem ,ze jej przeszlo, patrze rano a ona na podlodze spi...
No wdziewcyzny to nie lubia spiderkow nie wiem czemu troche. Mojej sisotrze za bezczelnosc(otworzyla kazze i udawala ,ze nie widzi napisu ,zem a tego nie robic) wpuscilem krzyzaka z klatki do lozka. Troche krzyku i myslalem ,ze jej przeszlo, patrze rano a ona na podlodze spi...
"Polityczny Żołnierz może szanować swego wroga - lecz zdrajcą i dezerterem będzie tylko pogardzał."
miś pisze:No wdziewcyzny to nie lubia spiderkow nie wiem czemu troche
ja też nie wiem czemu Pająki są fajne Ziomek mój hodował kiedyś ptaszniki...pewnego razu "poszedł w tany" (trzydniowa impreza), a pajęczaka zostawił w terrarium na balkonie - a było lato, ponad 30 stopni....I pajączek się usmażył, biedaczysko....
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Dzindzer pisze:musze pasc, fizyczna niemożliwoscia by było nie przespac czwartej nocy z rzedu
E ... Miesiąc wstecz, i nie spałam właśnie przez 4 plus jeszcze 5 dzień.
A mój lekarz to desperat
I tak wiem co mi dolega, sama się wyleczę.
Dżin, czy stresy Cię ostatnio nie omijają?
A może w pobliżu jest jakaś żyła wodna? Proszę się nie śmiać, 5 na 5 przypadków potwierdza tezę, iż to również może być przyczyną.
W "bezsenności" przeraża mnie tylko to, że z dnia na dzień gorzej wyglądam. Z tym już nie będzie tak łatwo.
Wiem słowo jak krem
krem na zmarszczki w mojej głowie.
krem na zmarszczki w mojej głowie.
Koko pisze:A może w pobliżu jest jakaś żyła wodna? Proszę się nie śmiać
nie mam zyły wodnej, sprawa obadana. Kidys sie smiałam ja ojciec dom budował to łaził z takim czyms i jak mi sie ruszało, to znaczy, że zyła wodna. Potem brał takiego od szsukania zawodowo i wszystko sie pokrywało.
Koko pisze:W "bezsenności" przeraża mnie tylko to, że z dnia na dzień gorzej wyglądam
ij tak, ja jeszcze nie mam poczucia czasu, bo nie sitnieje juz dla mnioe podział na noc i dzień, coraz czesciej spie po prostu rano, albo po południu.
- ForsakenXL
- Maniak
- Posty: 777
- Rejestracja: 01 sty 2006, 15:45
- Skąd: Kraków
- Płeć:
Coś dla Ciebie Dzindzer: http://www.violane.com/public_html/mark/ambience.swf
"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 498 gości