Choroba Peyroniego

[guli]

Do tej pory nie uprawialem seksu gdyz jestem przekonany ze choroba ta bedzie mi przeszkadzac

Niestety mi to przeszkadza..

Zastanów się, czy Ci to przeszkadza, czy myślisz, że będzie Ci przeszkadzać...
Wypróbuj najpierw, czy działa jak należy i czy dziewczyny będą składać ewentualne reklamacje i dopiero wtedy podejmiesz decyzję czy chcesz go oddać "pod nóż".
Pamiętaj, że każdy zabieg stwarza pewne ryzyko niepowodzenia a penis to nie jakaś głupia nerka, czy wyrostek. Chyba lepiej mić krzywego który staje, niż prościutki z awarią

[Maverick]

Wydaje mi sie ze w tylnych pozycjach przy tej "chorobie" latwiej dostac sie do punktu G

[pavcio]

Ja mam takie pytanie odnośnie penisa
Jak Wy (chłopaki) układacie penisa pod bielizną Bo ja od zawsze układałem go do góry. I teraz się głowię czy to będzie miało jakieś skutki uboczne w przyszłości takie jak np. nie rośnięcie itp.
Z góry dziękuję za odpowiedzi

[Kamil111]

Kiedyś dopisałem post do pewnego tematu powiązanego z moim problemem. Niestety nie dostałem odpowiedzi. Czy jest szansa na normalne życie z takim o to penisem, kształtem? [ obraz - http://img256.imageshack.us/img256/8079/xxvp6.jpg ] Czy to jest choroba Peyroniego? Bardzo się tym martwię.

[Nemezis]

Chyba zgłosiłabym się do lekarza, bo czasem wystarczy nacięcie jakiegoś więzadła i wszystko wraca do normy. (Czytałam dawno temu ciekawy artykuł na ten temat)

Kamil, to wlasnie napisala Ci Zielonowlosa pod Twoim postem w innym temacie. Nikt na forum nie napisze Ci, czy jestes chory, bo znawcow tu nie ma - a jak ktos zacznie Ci "gdybac" to i tak nie przestaniesz sie martwic, prawda?
Idz do lekarza, przelam wstyd, i wtedy przynajmniej bedziesz mial pewnosc.

Nie wiem, jak to jest przy takim skrzywieniu, nie mialam okazji sie przekonac. A co do samego wygladu, to przyznam szczerze, ze mi bez roznicy, czy skrzywiony w jedna czy w druga strone i jak bardzo W momencie, gdy ludzie sobie ufaja i dobrze sie w seksie bawia, nie ma to najmniejszego znaczenia.

a swoja droga dziwne to zdjecie- raz, ze jakies niebieskie, a dwa, ze musialam w rozne strony glowe przekrecac, bo ciezko sie polapac co i jak...

[sialala511]

Hmm mam podobny problem jak co niektorzy panowie w tym temacie.
I dlatego chce sie spytac czy waszym zdaniem tez cierpie na ta "chorobe".
Ci co nie powinnni niech czasem nie wchodza ;PP FOTO
Szczerze jakos nigdy mi to skrzywienie nie przeszkadzalo podczas stosunkow, chyba ze byly to pozycje gdy partnerka lezala na plecach (np. na misjonarza), wtedy podczas silnej erekcji bylo mi troszke niewygodnie. ;P Spotkalem sie tez nie raz z zaskoczeniem ze strony partnerki, ale nie zdarzyla mi sie zadna przykra przygoda z tego powodu. ;P
Jednakze chcialbym zeby byl prostszy, wiec pytam czy da sie to zrobic jakimis "cwiczeniami" czy zostaje tylko operacja?