Nadżerka

Dział poświęcony wszelkim tematom i zagadnieniom związanym ze zdrowiem bądź też z szeroko rozumianą urodą.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 16 lut 2005, 08:21

Wcale sie nie musi powstrzymywac od sexu tyle, ze nie moze stosowac zadnych dopochwowych srodków anty jak i prezerwatyw , a partner powinien zachowac szczegulną czystosc swego przyządu ! Nadżerka jak jest malucka potrafi organizm ja sam zlikwidowac (wyleczyc ) ale nie musi tak byc .
Lekarka ! Mav czytasz to ??? zmien koniecznie ginekologa ! koniecznie niech to bedzie facet , to dobra rada ! najlepsza jaką tu dostaniesz :547:
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
woman
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 13
Rejestracja: 06 lut 2005, 14:25
Płeć:

Postautor: woman » 16 lut 2005, 11:24

MAm dokładnie ten sam problem: nadżerka - co prawda mała i po pwenym czasie bol i pieczenie przy stosunku........
Lekarzp powiedzial, ze mogę być uczulona na lateks. a z ta nadżerka narazie nic nie robi, bo mowi, ze mmoze sama sie wchlonac.
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 16 lut 2005, 13:11

he he..Krzychu co cie tak zalamalo ?? pozdro


A tylko to że ja tak dobrze niemam. Muszę poczekać :D troszkę wszystko się ułoży :D
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Awatar użytkownika
Misia
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 115
Rejestracja: 29 sty 2005, 17:48
Skąd: Z 3miasta
Płeć:

Postautor: Misia » 16 lut 2005, 14:09

Lekarka !
zmien koniecznie ginekologa ! koniecznie niech to bedzie facet
lekarza na pewno zmienie...a co do lekarza...hmmm..wole jednak isc do kobiety....
Czas leci szybko...i bardzo dobrze!!!!
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 16 lut 2005, 15:34

ZAWSZE MÓWIŁEM ZE PREZERWATYWA tWÓJ WRÓG!!! nikt albo mało kto mnie słucha , pisalem też o szkodliwosci jej stosowania , tez bez echa , wiec przypomne i tu czeste stosowanie prezerwatyw na pewno doprowadzi do zabuzen u kobiety ! :546:
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
karmen
Maniak
Maniak
Posty: 517
Rejestracja: 16 sty 2005, 16:33
Skąd: północ
Płeć:

Postautor: karmen » 14 kwie 2005, 19:44

Nadżerka jak jest malucka potrafi organizm ja sam zlikwidowac (wyleczyc ) ale nie musi tak byc .

Organizm wyleczy, niewyleczy... nawet ta najmniejsza powinna byc leczona, nie nalezy zwlekać, bo jeśli sie powiększy to bedzie już gorzej... Byłam ostatnio u ginegologa i niestety też mam nadżerkę co prawda małą i mimo wszystko przepisano mi lekarstwa (krem, płyn i tabletki) ... dziewczyny naprawde nie warto lekcewazyć jakiejkolwiek choroby bo kiedyś może sie to obrócić przeciwko wam...

lekarza na pewno zmienie...a co do lekarza...hmmm..wole jednak isc do kobiety....


Za pierwszym razem byłam u kobiety no i było dobrze niestety kolejne wizyty już było inne, kolezanka poleciła mi faceta... poszłam i efekt jest widoczny... Mężczynza jest bardziej delikatny i w porównaniu do mojej pierwszej wizyty u kobiety a teraz juz u mężczyzny to jakoś on podaje mi więcej informacji itp. W moim przypadku ,,kobieta-ginekolog" nie sprawdziła się... Teraz jestem zadowolona...
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 18 kwie 2005, 08:20

A ginekolog mojej dziewczyny jakos nie panikowal na slowo nadzerka. Powiedzia lze jest to w sumie naturalne, bo czesto wrodzone i wystepujace u znacznej liczby kobiet i dopoki cytologia nic nie wskazuje ani nie ma zapalenia to nadzerka moze sobie byc bo w niczym nie przeszkadza.
I ze tylko u starszych kobiet probuje sie ja na sile usunac bo one maja wieksze ryzyko zachorowania na raka.
A nadzerka to nic innego jak inny rodzaj naskorka.
Awatar użytkownika
PusSy
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 15
Rejestracja: 18 maja 2005, 14:10
Skąd: z Wenus ;-)
Płeć:

Postautor: PusSy » 18 maja 2005, 18:13

Ja miałam nadżerkę usuwaną dwa dni temu, była wymrażana zabieg kosztował mnie 200 zł i jestem zadowolona, bo metoda nie była bolesna i mam pewność że ejstem zdrowa jak ryba, nadżerki nie ma po co sobie zosatwiać bo może zniknąć ale póżniej wrócić, a nie leczona może również doprowadzić do raka!
nadżerke może tylko wykrywć ginekolgo podczas badania, czasami są objawy w postaci świądu, upławów, krost.
jestes młoda więc wypalanki nie powinnien ci lekarz zrobić tak ajk mi bo po tym pozostają blizny i przy porodize trzeba nacinać dlatego miałam wymrażankę i wcale nie było to takie straszne, jak chcesz wiedizeć więcej to chętnie odpowiem :)
"...Ufam i Wierzę Tylko Sobie..."
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 20 maja 2005, 16:01

Wymrozenie czy wyciecie nadzerki zwieksza szanse poronienia podczas ciazy.
Awatar użytkownika
Bender
Weteran
Weteran
Posty: 859
Rejestracja: 06 lis 2004, 17:25
Skąd: ds
Płeć:

Postautor: Bender » 20 maja 2005, 18:40

jest jeszcze cos
dlugotrwale leczenie antybiotykami

to nisczy flore bakteryjna a wtedy moze byc zle szczegolnie w trakcie leczenia nadzerki

pytac sie gienia o przeciwskazania przy zabiegu !
Cyniczny zlosnik i przesmiewca (C)
Awatar użytkownika
milenka112
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 105
Rejestracja: 11 maja 2005, 10:15
Skąd: kosmos
Płeć:

Postautor: milenka112 » 03 cze 2005, 11:57

Misia pisze:czy tzw zabieg "wypalania"nadzerki jest zawsze konieczny?


sama chciałabym to wiedzieć...ponoć też mam nadżerkę.dowiedziałam się o tym podczas pierwszej wizyty u ginekologa.miałam wtedy 17 lat i byłam tak wystraszona,że jak usłyszałam o wypalaniu to uciekłam z fotela i do tej pory bałam się tam wrócić...dostałam jakieś tabletki na to,ale jeśli nie pomogły to chyba konieczny bedzie ten zabieg.napisze Ci w poniedziałek,bo mam akurat wizyte u lekarza.Trzymaj kciuki za mnie....
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 03 cze 2005, 13:05

milenka112, bo chodzisz do zlych ginekologow... Znaczna czesc dziewczyn ma nadzerki od urodzenia i to jest normalne. W zadnym wypadku nie mozna wypalac i nie ma po co nadzerki u 18 letniej dziewczyny.
w ogóle nie ma po co wypalac. To tylko powodujepozniej problemy. Nawet nie trzeba leczyc tabletkami. Przynajmniej dopoki z jej powodow nie ma sie uplawow itd.
Jesli wszystko jest w normie to nich sobie bedzie. Po to sie robi cytologie by widziec ew zmiany nowotworowe. Nie ma sie czym przejmowac, a jezeli nie masz jakichs uplawow i iych nieprzjemnych dolegliwosci, cytologi w normie to nie masz potrzeby ani tj nadzerki wypalac ani "leczyc" tabletkami. ginekolog mi opisal jak one dzialaja - hormony prz nich to pestka ;)
Awatar użytkownika
milenka112
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 105
Rejestracja: 11 maja 2005, 10:15
Skąd: kosmos
Płeć:

Postautor: milenka112 » 04 cze 2005, 15:20

dzięki Mav;)mam nadzieję,że jest tak jak piszesz.
a czy orientujesz się może jakie problemy można mieć po "wypalaniu"?
Awatar użytkownika
lushness
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 71
Rejestracja: 05 sty 2005, 18:42
Skąd: samego południa
Płeć:

Postautor: lushness » 04 cze 2005, 16:42

Nadżerka jest najczęściej spotykaną zmianą chorobową części pochwowej szyjki macicy. Szacuje się, iż nadżerkę szyjki macicy spotyka się u co czwartej kobiety. Nie jest to schorzenie, które w bezpośredni sposób zagraża życiu kobiety, jednakże jak każda choroba nie może być zlekceważona. Zaniedbana i nieleczona nadżerka może bowiem doprowadzić do rozwinięcia się o wiele poważniejszych stanów chorobowych, jak np. choroba nowotworowa. Nie leczona nadżerka predysponuje do powstania raka szyjki macicy. Najczęściej ze względu na częsty brak wyraźnych objawów towarzyszących nadżerce jest ona rozpoznawana dopiero podczas rutynowego badania ginekologicznego. We wziernikach na uwidocznionej części pochwowej szyjki macicy tzw. tarczy można zauważyć żywoczerwony, wyraźnie odgraniczony od zdrowego nabłonka jego ubytek o nierównej powierzchni. Niewątpliwie warto mu się przyjrzeć bliżej by w pełni poznać istotę tworzenia się tych zmian chorobowych.

Prawidłową, niezmienioną chorobowo szyjkę macicy pokrywają dwa rodzaje nabłonka. Część pochwowa szyjki macicy pokryta jest od strony zewnętrznej nabłonkiem wielowarstwowym płaskim, natomiast od wewnątrz czyli tzw. kanał szyjki wyścielony jest nabłonkiem gruczołowym. Na tzw. tarczy czyli ujściu zewnętrznym szyjki macicy obydwa te nabłonki stykają się ze sobą.

W zależności od mechanizmu tworzenia się nadżerki wyróżniamy nadżerkę prawdziwą, nadżerkę rzekomą oraz nadżerkę przednowotworową. O nadżerce prawdziwej mówimy wtedy, gdy pod wpływem różnych czynników jak np. uraz mechaniczny, stan zapalny pochwy i inne, dochodzi do ubytku nabłonka. Za nadżerkę rzekomą, uważa się zmianę powstałą na skutek zastąpienia nabłonka wielowarstwowego płaskiego, pokrywającego zewnętrzną powierzchnię części pochwowej szyjki macicy, nabłonkiem wyścielającym jej kanał. Zjawisko takie nosi nazwę metaplazji. Bardzo rzadko zdarza się przekształcenie metaplazji w dysplazję szyjki macicy co z kolei niesie ryzyko wystąpienia raka szyjki macicy. Z tym rodzajem nadżerki można się spotkać najczęściej.

Za stan fizjologiczny u kobiet dojrzałych płciowo uważa się tzw. nadżerkę wrodzoną. Jest to zmiana, w której występuje niewielkich rozmiarów zaczerwienienie ujścia zewnętrznego szyjki macicy. Spowodowana ona może być zmianami hormonalnymi w przebiegu cyklu miesiączkowego, po ciąży lub w przypadku stosowania środków antykoncepcyjnych.

Przyczyn powstawania nadżerki szyjki macicy istnieje bardzo wiele. Najczęściej wymienianymi są różnego rodzaju infekcje wirusowe, bakteryjne jak i grzybicze prowadzące do stanów zapalnych dróg rodnych. U kobiet dojrzałych płciowo nadżerki zdążają się o wiele częściej. Powstawanie nadżerki wiąże się niewątpliwie z tym, iż u kobiet tych znacznie częściej dochodzi do różnego rodzaju zaburzeń hormonalnych, które również mogą stanowić przyczynę jej powstania. Duże znaczenie u tej grupy kobiet ma ich przeszłość położnicza. Liczne porody, poronienia i związane z tym uszkodzenia mechaniczne szyjki macicy również nie są obojętne dla tego delikatnego narządu i mogą stać się przyczyna powstania nadżerki. Nie bez znaczenia jest także liczba partnerów seksualnych kobiety. Częsta zmiana partnera wiąże się niewątpliwie z większym ryzykiem wystąpienia różnego rodzaju stanów zapalnych powstałych na skutek zakażenia np. rzęsistkiem czy też chlamydiami. Do długiej listy przyczyn powstawania nadżerki szyjki macicy można zaliczyć również złe warunki socjalno-ekonomiczne czy też rodzinne skłonności do tego schorzenia.

Nadżerka najczęściej nie powoduje żadnych dolegliwości i objawów. Zdarza się, że objawy występujące u kobiety są tak znikome, że trudne są przez nią do uchwycenia. Dotyczy to przede wszystkim nadżerek niewielkich rozmiarów. Kobiety najczęściej zgłaszają się do lekarza z powodu nieznacznych upławów, które z reguły nie są kojarzone z występowaniem u nich nadżerki. W zależności od wielkości zmiany upławy mogą być mniej lub bardziej nasilone. Nadżerka wytwarza bardzo dużą ilość śluzu. W połączeniu ze stanem zapalnym tworzą się więc obfite upławy, najczęściej o barwie żółtawej bądź zielonkawej. Mają one zazwyczaj bardzo nieprzyjemny zapach i mogą powodować różnego rodzaju podrażnienia sromu, przez co kobieta może odczuwać pieczenie i swędzenie tej okolicy. W przypadku bardziej zaawansowanej nadżerki niepokojącymi objawami mogą być krwawienia kontaktowe, bóle podczas stosunku, bóle dołem brzucha czy też plamienia międzymiesiączkowe.

Niewątpliwie większość nadżerek należy leczyć. Wybór najlepszego sposobu leczenia zależy od wielu czynników począwszy od rodzaju nadżerki, rozległości zmiany, wyniku badania cytologicznego czy też przyczyn powodujących jej powstanie. Przed przystąpieniem do jakiegokolwiek leczenia konieczne jest badanie ginekologiczne, w trakcie którego, na podstawie dokładnie zebranego wywiadu z pacjentką, można określić prawdopodobne przyczyny powstania zmiany. Ustalenie przyczyny jest niezmiernie istotną rzeczą, gdyż czasami zdarza się, że w momencie wyeliminowania czynnika powodującego powstanie zmiany jak np. w nadżerkach wywołanych działaniem substancji chemicznych (np. globulki i pianki antykoncepcyjne) dochodzi do samowyleczenia nadżerki. Z samoistnym zanikiem nadżerki można się także spotkać u młodych kobiet, u których nadżerka najprawdopodobniej spowodowana była zmianami hormonalnymi w organizmie.

Podstawową czynnością po rozpoznaniu nadżerki szyjki macicy jest pobranie wymazu cytologicznego w celu sprawdzenia prawidłowości komórek nabłonka szyjki macicy. Od wyniku cytologii najczęściej zależy dalsze postępowanie lecznicze. Jeżeli nadżerka jest bardzo niewielka a wymaz cytologiczny nie wykazał jakichkolwiek nieprawidłowości można podjąć się jedynie częstej obserwacji pacjentki i częstszych badań cytologicznych. Gdy w wyniku cytologicznym zostanie rozpoznany jedynie stan zapalny wtedy najczęściej stosuje się leczenie przeciwzapalne zalecając stosowanie globulek dopochwowych. Po takim leczeniu zdarza się, iż zmiany się cofają. Należy wtedy wykonać ponowny wymaz cytologiczny w celu oceny skuteczności leczenia. Jeżeli wynik cytologiczny wskazuje jakiekolwiek nieprawidłowości komórek nabłonka należy poddać się dodatkowym badaniom, takim jak w przypadku podejrzenia raka szyjki macicy.

Istnieje możliwość leczenia nadżerki za pomocą środków chemicznych. Ze względu na bardzo małą skuteczność takiego leczenia oraz faktu, iż jest ono bardzo długotrwałe, mozolne i wymaga częstych wizyt w gabinecie ginekologicznym, metodę tą stosuje się niezmiernie rzadko.

W przypadku gdy leczenie zachowawcze nie przyniesie zadowalających rezultatów, szczególnie w przypadku, gdy nadżerka jest duża, należy zastosować metodę bardziej inwazyjną aczkolwiek znacznie skuteczniejszą.

Najczęściej stosowana metodą w leczeniu nadżerki szyjki macicy jest elektrokoagulacja. Potocznie zwana jest ona wypalanką, gdyż polega na wypalaniu zmienionych komórek za pomocą iskry elektrycznej. Zaletą tego zabiegu jest niewątpliwie jego krótki czas. Trwa on zaledwie kilka minut i nie wymaga znieczulenia. Zabieg ten najczęściej wykonuje się tuz po miesiączce aby ograniczyć ryzyko przeniesienia endometriozy. Po zabiegu u pacjentki mogą wystąpić bardzo obfite wodniste upławy, które nie stanowią żadnej nieprawidłowości a są jedynie objawem towarzyszącym gojeniu się nadżerki. W związku z tym, że po zabiegu mogą powstać na szyjce macicy różnego rodzaju blizny, które mogą stać się przyczyną różnych powikłań w czasie porodu (np. problemy z rozwieraniem szyjki) czasami odstępuje się od leczenia tą metodą kobiet, które jeszcze nie rodziły.
Kolejną bardzo często stosowana metodą leczenia nadżerki jest krioterapia. Polega ona na wymrażaniu zmiany za pomocą ciekłego azotu. Najczęściej stosuje się tą metodę w przypadku dużych zmian. Zabieg trwa kilka minut i jest niebolesny dla pacjentki. Jednakże niejednokrotnie wymaga kilkakrotnego powtórzenia.

Istnieją również dwie mniej znane metody jak laseroterapia (fotokoagulacja) podczas której niszczy się chore tkanki za pomocą wiązki lasera oraz elektrokonizacja polegająca na wycięciu chorej tkanki nożem elektrycznym.

Niewątpliwie każda pacjentka u której rozpoznano nadżerkę powinna być pod stałym nadzorem lekarza ginekologa. Systematyczne wizyty pozwolą ustrzec się kobiecie nie tylko przed nadżerką ale również przed wieloma innymi chorobami, które najczęściej rozpoznawane są dopiero w trakcie takich wizyt.
The one I adore
The one i've been looking for
Awatar użytkownika
milenka112
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 105
Rejestracja: 11 maja 2005, 10:15
Skąd: kosmos
Płeć:

Postautor: milenka112 » 04 cze 2005, 18:47

ojej:(dziękuję za informację.szkoda tylko,że nie dowiedziałam się tego od lekarza tylko na forum internetowym...wątpię żeby w moim szpitalu dysponowano tyloma przyrządami do usuwania nadżerki o jakich mowa wyżej,pewnie nie pozostanie mi wybór....wypalanka...wrrrrr <boje_sie>
Awatar użytkownika
lushness
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 71
Rejestracja: 05 sty 2005, 18:42
Skąd: samego południa
Płeć:

Postautor: lushness » 04 cze 2005, 19:30

no ja wlasnie ostatnio tez w necie informacji na ten temat szukalam bo dowiedzialam sie ze mam nadzerke :/ i po przeczytaniu wszystkich tych informacji sama nie wiem co najlepsze- poczekac az moze samo przejdzie isc na ta wypalanke (hm, to z tymi bliznami i komplikacjami przy porodzie brzmi troche <boje_sie> ) czy moze cos innego, musze sie skonsultowac z jakims lekarzem ktory zna sie na rzeczy mi doradzi co bedzie najlepsze bo sama juz nie wiem.
pozdrowki dla Ciebie <browar>
The one I adore

The one i've been looking for
Awatar użytkownika
milenka112
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 105
Rejestracja: 11 maja 2005, 10:15
Skąd: kosmos
Płeć:

Postautor: milenka112 » 05 cze 2005, 13:03

lushness:dziękuję:)ja jutro mam wizytę u lekarza,jeżeli oczywiście znowu nie ucieknę w ostatniej chwili;)napiszę jutro czego się dowiedziałam...
Awatar użytkownika
lushness
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 71
Rejestracja: 05 sty 2005, 18:42
Skąd: samego południa
Płeć:

Postautor: lushness » 08 cze 2005, 18:54

milenko112- jak mozesz to napisz co i jak :)
The one I adore

The one i've been looking for
Awatar użytkownika
milenka112
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 105
Rejestracja: 11 maja 2005, 10:15
Skąd: kosmos
Płeć:

Postautor: milenka112 » 09 cze 2005, 16:43

ej dziewczyny....szpitale w moim mieście to jakaś paranoja.stoję w 30-osobowej kolejce.na samym końcu babka mi mówi,że przykro jej,ale już mnie nie przyjmie,bo chyba nie zdązy.i tak jest za każdym razem.wkurzyć się można.cały czas próbuję sie tam dostać.niektóre pacjentki od 6.00 rano czekały... :/ jak coś to dam znać
Awatar użytkownika
fifi
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 166
Rejestracja: 07 cze 2005, 21:24
Skąd: trojmiasto
Płeć:

Postautor: fifi » 12 cze 2005, 21:42

nie szalejcie z tą nadżerka... Jak miałam 18 lat, ginekolog znalazl u mnie nadżerkę, przestraszyłam sie nie na żarty. powiedziała mi jednak, że z uwagi na młody wiek, i niewielką nadżerkę, prawdobodobne jest, że zagoi się samo. Kontrolowała mnie rutynowo co jakiś czas.Nadżerka zniknęła jak przestałam brać tabletki antykoncepcyjne. pozdr.
Obrazek
Awatar użytkownika
lushness
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 71
Rejestracja: 05 sty 2005, 18:42
Skąd: samego południa
Płeć:

Postautor: lushness » 12 cze 2005, 22:29

hm, tabletki maja na nadzerke az taki wplyw ze przestanie brania moze spowodowac jej znikniecie?
:|
The one I adore

The one i've been looking for
Awatar użytkownika
fifi
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 166
Rejestracja: 07 cze 2005, 21:24
Skąd: trojmiasto
Płeć:

Postautor: fifi » 13 cze 2005, 10:33

Nie mam pojecia czy to wlasnie tabletki spowodowaly te zmiane, lub nie dawaly sie jej zaleczyc. Faktem jest ze zaleczyla sie dopiero po odstawieniu tabl. moze ktos idzie do ginekologa, mogłby sie zapytac?;) pozdr.
Obrazek
Awatar użytkownika
sarah
Weteran
Weteran
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2004, 20:44
Skąd: W-w/W-wa
Płeć:

Postautor: sarah » 13 cze 2005, 11:07

chyba nie ma takiej reguly bo ja dostalam nadzerki jak przestalam brac tabletki i przerzucilam sie na prezerwatywy. Tez jest mala i lekarz powiedzial ze nie bedziemy z nia nic robic.
pointa
Początkujący
Początkujący
Posty: 8
Rejestracja: 09 lut 2005, 20:47
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: pointa » 14 cze 2005, 11:17

Witam wszystkim! Mnie także dotyczy problem opisany w topicu z tym ze na za tydzien jestem umowiona na zabieg krioterapi. Ginekolodzy dziela sie na 2 grupy: jedni kaza od razu leczyc inni wola obserwowac i ew. pozniej pozbyc sie problemu. Chodzilam do dwoch roznych ginekologow o roznych pogladach i jednak przekonałąm mnie pani ktora stwierdzila ze lepiej leczyc nadzerke, z tym, ze jesli dziewczyna jeszcze nie rodzila to radzi ona stosowac krioterapie, gdyz elektokoagulacja moze zniszczyc wlokienka bialkowe szyjki macicy co moze byc problemem podczas porodu, gdy zachodza skurcze. Nadzerke uwaza sie juz nawet jako przypadlosc kobiet, gdyz cierpi na nia jakies 80-90 %.
Moja nadzerka jest wiekszych rozmiarow i nawet nie wiecei jakie bylo moje zdziwienie gdy okazało sie, ze ja mam, gdyz bylam wczesniej u innego prywatnego ginekologa (w styczniu), ktory oznajmil iz zadnych zmian nie widzi, a gdy wybralam sie w czerwcu (po recepte na pigulki) do inego lekarza, ten oznajmil mi iz mam sporych rozmiarow nadzerke, ktora byla conajmniej od trzech lat i niemozliwe jest by tamten lekarz jej nie zauwazyl.
Zdecydowalam sie na zabieg, gdyz nadzerka nieleczona moze doprowadzic do raka szyjki macicy, a niestety u mnie w rodzinmie byl przypadek nowotworu, dlatego jestem w potencjalnej grupie zagrozenia. Dodam jeszce, ze Mav nie zgodze sie z Toba, gdyz moja nadzerka jest wiekszych rozmiarow i kwalifikuje sie do leczenia choc cytologia wyszla mi 1. Co bylo oczywiscie zdziwieniem dla lekarza. Z drugiej strony po co czekac by wyszla nieprawidlowa cytologia i dopiero leczyc? lepiej od razu zlikwidowac problem. To oczywiscie moje zdanie, z gory wszystkich pozdrawiam. Ps. Swój kriozabieg wykonuje u sprawdzonego lekarza, co prawda kosztuje az 300 zł ale za to po misiacu juz jest wszystko zagojone (w tym czasie nie wolno uprawiac seksu) i nei trzeba powtarzac zabiegu. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
lushness
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 71
Rejestracja: 05 sty 2005, 18:42
Skąd: samego południa
Płeć:

Postautor: lushness » 14 cze 2005, 12:08

aha, no bo wlasnie zastanawialam sie ile to moze kosztowac- dzieki za info pointa :)
skoro wypalanka rzeczywiscie moze spowodowac jakies komplikacje no to chyba nie ma sensu sie na nia decydowac.
mam zamiar zglosic sie do lekarza po wakacjach i zrobic co trzeba z ta nadzerka, bo nie chce sie potem bac ze cos bedzie nie tak <boje_sie>
hmm mam nadzieje ze przez te 3 miesiace do jakichs super zmian na gorsze nie dojdzie...
The one I adore

The one i've been looking for
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 17 cze 2005, 07:01

pointa pisze:Zdecydowalam sie na zabieg, gdyz nadzerka nieleczona moze doprowadzic do raka szyjki macicy

Ale u starszych kobiet a nie u 19latki...
pointa pisze:Dodam jeszce, ze Mav nie zgodze sie z Toba, gdyz moja nadzerka jest wiekszych rozmiarow i kwalifikuje sie do leczenia choc cytologia wyszla mi 1. Co bylo oczywiscie zdziwieniem dla lekarza

Ale to co pisalem to nie moja opiniaa ginekologa. Jak cytologia jest 1 i nie ma zadnych innych objawow typu kwawienie itd no to nie ma po co jej leczyc. No ale co lekarz to inny sposob.

A co to jest kriozabieg bo nei slyszalem :) Wim ze nadzerk sie leczy silnmi lekami dopochwowmi ktore maja na celu zrobic vietnam na szkce macic i sie ja wmraza co tez ni jest dobre z uwagi na to ze zwieksza szanse poronienia. No i w sumie nie rozwiazuje problemu. Bo jak jest nadzerka to chba lepiej ja co rok czy co pol roku badac na cytologie niz wymrozic i potem nie wiedizec co sie dzieje.
Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 17 cze 2005, 09:29

Opinie są podzielone.
Ale mimo to większość lekarzy obstaje przy tym, aby leczyć.
Nie powinno się leczyć metodą "wypalania",o czym już wcześniej napisała koleżanka.
Z tego co się orientuje najmniej szkodzi młodym kobietom zamrażanie.

Ile po leczeniu nie można współzyć i przy jakich metodach?
"Można być w kropli wody światów odkrywcą. Mozna wędrując dookoła świata przeoczyć wszystko."
pointa
Początkujący
Początkujący
Posty: 8
Rejestracja: 09 lut 2005, 20:47
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: pointa » 17 cze 2005, 17:03

Przy krioterapi czyli zamrazaniu ciekłym azotem, gdy jest to poprawnie wykonany zabieg, nei ma powiklan gdyz nie uszkadza sie włókien białkowych (co dzieje sie przy elektokoagulacji) dlatego uwaza sie to za najlepszy sposob dla mlodych dziewczyn, ktore nie rodzily (nie mam wiedzy na temat laserowych zabiegow dlatego na ich temat sie nie wypowiadam).
Sa przypadki gdy nowotwór występuje u młodych dziewczyn tak samo jak nowotwory sutka. Gdy moja mama leczyła sie w szpitalu na taki własnie nowotwór były dwie dziewczyny 18 i 20 letnie takze majace raka piersi, a przeciez uwaza sie ze ten problem dotyka tylko dojrzałe kobiety.
Wracajac do nadżerki po prostu nie chce czekac az wyjdzie mi nieprawidłowa cytologia, poza tym wiekszosc lekarzy uwaza iz lepiej leczyc nadzerke. Tak wracajac do Twojej wypowiedzi Mav to wiadomo co sie dzieje po zabiegu gdyz jest sie pod kontrola lekarza. :) Zapewne wiekszosc dziewczyn postapi tak jak radzi im ich lekarz, mi ginekolog podał konkretne argumenty ktore przekonały mnie, iz lepszym rozwiazaniem jest wykonanie zabiegu. Ps. Przy krioterapi nie nalezy współżyc około miesiąca z tego co wiem, reszte opisze Wam po zabiegu który mam we wtorek..
Ps. troszke sie boje ale wiem ze Ukochany bedzie czekal za drzwiami wiec to dodaje mi odwagi :) Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 18 cze 2005, 23:21

pointa pisze:Ps. troszke sie boje ale wiem ze Ukochany bedzie czekal za drzwiami wiec to dodaje mi odwagi

Hehe, ja tam jestem zawsze przy badaniu (przy zabiegu wic tym bardziej) przy mojej dziewczynie.

Piszac o tym ze nie wiadomo co si dzieje powielalem slowa ginekologa, ze nie wiadomo co jest pod zamrozonymi komorkami. A wypalanie to na czym polega? Bo mnie sie wydawalo ze jak sie robi cieklym azotem to sie wlasnie wypala...
pointa
Początkujący
Początkujący
Posty: 8
Rejestracja: 09 lut 2005, 20:47
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: pointa » 19 cze 2005, 21:00

Ale to podobno wymrażą sie tylko komórki nadżerki, ktore pozniej sie zluszczaja czy jakos tak :) (ma sie upławy)
ps. Mav wlasnie sie zastanawiałam bo mój Mężczyzna chce wejsc tam ze mna. Lekarz nie bedzie miał nic przeciwko?? Jak bylo u Ciebie? Dodam, ze u tego lekarza tylko nadzerke lecze wiec nie wiem jaka moze byc reakcja na taka prosbe.

Wróć do „Zdrowie i uroda”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 50 gości