agnieszka.com.pl

Kamień powinno się usuwać raz na pół roku

tak często? moja dentystka sie zdziwiła, ze ją o to prosze... ze niby za mloda... chcialam zaznaczyc ze nie byl to jakis kamien 2 mm czy jakiejs intensywnej barwy... po prostu taki "normalny"

Cold Princess pisze:Cytat:
Kamień powinno się usuwać raz na pół roku

tak często?

Jak ja się pytałam mojej, to mówiła pół roku, rok.

To ja mam tez pytanie. Bo ja juz 2 miesiace sie zbieram na usuwanie kamienia. W moim przypadku od fajek. Czy to boli?

oo włas nie mnie tez to interesuje
a i ile takie cos kosztuje

moon pisze:To ja mam tez pytanie. Bo ja juz 2 miesiace sie zbieram na usuwanie kamienia. W moim przypadku od fajek. Czy to boli?

podobno nie bo0li szczegolnie, ale jest nieprzyjemne. Mama ma regularnie robione, koszt to chyba u nas okolo 150 zl ale nie jestem pewna a mamy pod reka nie mam

Ja miałam usuwane niedawno i nic nie bolało
Tylko że ja mam delikatną panią dentystkę ;P

A i zapłaciłam za usuwanie kamienia z 80 zł.

używał ktoś pasty elmex? Pomaga coś na wrażliwe zęby i dziąsła ?

Dzindzer pisze:a i ile takie cos kosztuje

U mojej dentystki 100 zł

pytalam mame jak sie nawinela w koncu i mowi, ze placila 150 zł za pierwszy raz a powtorzenia potem po 100 zł

moon pisze:Czy to boli?

Mnie tak troche jakby łaskotało, ale nie boli (a zeby mam dosc wrazliwe) pani ma taka jaby mini-mini szczoteczke, chyba dosc ostra, i na to daje jakis preparat rozowy a w przestrzeniach miedzyzebowych czysci takim specjalistycznym zelastwem do zbierania owego kamienia

używał ktoś pasty elmex? Pomaga coś na wrażliwe zęby i dziąsła ?

chodzi Ci o tę przeciwko krwawieniu z dziąseł?

Cold Princess pisze:chodzi Ci o tę przeciwko krwawieniu z dziąseł?

no chyba
bo wiem, że są jakieś różne odmiany jej.

hmm... elmex moze i dobry ale drogi tez, probowalam pasty Lacalut , ale ta byla taka dziwna w smaku, chociaz dziasla po szczotkowaniu wydawaly sie jakby znieczulone

tak btw to znalazlam chyba cos dla siebie
http://sklep.apteka-cito.pl/product_inf ... =921ce12cc

Cold Princess pisze:probowalam pasty Lacalut , ale ta byla taka dziwna w smaku, chociaz dziasla po szczotkowaniu wydawaly sie jakby znieczulone

To nie było żadne znieczulenie, to był lek, który ma zapobiegać krwawieniu dziąseł
Polecam ją.

no wlasnie ja mialam takie uczucie jakby bylo w nich mniej czucia, dodatkowo pasta ta miala dziwne wlasciwosci, ze jak mylam nia zeby to mi sie szczoteczka strasznie slizgala po zebach.
ale ostatecznie za calokształt daję 5

A ja nic takiego nie miałam. Czułam "osad" na dziąsłach, ale przynajmniej wiedziałam że coś się dzieje, a nie tak jak z normalnymi pastami do zębów - umyje wodą i taki sam efekt - oprócz świeżego oddechu

Yasmine pisze:używał ktoś pasty elmex? Pomaga coś na wrażliwe zęby i dziąsła ?

Ja używam, jest bardzo dobra. I płyn do płukania jamy ustnej tej firmy też polecam.

Joasia, a jakiej konkretnie ?

Używam elmex takiej pomarańczowej "mineralizuje zęby i chroni przed próchnicą"
Ostatnio jak ją kupowałam to dołączyli za darmo płyn do płukania i był super, troche niedobry ale potem jest przyjemny efekt czystych ząbków

Ostatnio mam obsesje że mi sie zęby popsuja. To przyszłam sobie do Was z tym.
Jak należycie pielęgnować zęby by sie nie dziurawiły
Ja napisze co ja robie a wy mi braki wytkniecie i może jakieś sugestie co jeszcze mogę.
Z samego rańca szoruje zęby ( mam szczoteczkę elektryczna bardzo klawą) i język ( takim czymś do języka) potem za jakiś czas jem śniadanie ( nie umiem zjeść z paskudna brudna w środku buzia bo mi tak bleee), po śniadaniu znowu myje a potem płucze płynem. Staram sie myć i płukać po każdym posiłku. Jak coś mi miedzy zębami siedzi to nici używam. Jak nie mam okazji umyć zębów to żuje gumy, chociaż i bez tego je żuje.
Od dawna kupuje pastę i płyn elmex

[ Dodano: 2008-02-19, 12:00 ]
I jeszcze bym miała prośbę. Czy znacie jakieś metody na polepszenie szkliwa, wzmocnienie go

Poza pielęgnacją [mycie + nitka] warto przynajmniej raz w roku pójść na kontrolę do dentysty, bo bardzo wiele zależy po prostu od tego, czy zęby są podatne na próchnicę - jeśli tak, to niestety trzeba się użerać ;-)

lollirot pisze:warto przynajmniej raz w roku pójść na kontrolę do dentysty

a chodzę tak gdzieś co jakieś 6-8 miesięcy. Ostatnio byłam jakieś 4 miesiące temu, ale obsesja mi sie jeszcze wtedy nie włączyła. a szkoda mi kasy by iść teraz tylko po ty by sie wypytać

lollirot pisze:bo bardzo wiele zależy po prostu od tego, czy zęby są podatne na próchnicę - jeśli tak, to niestety trzeba się użerać ;-)

one chyba nie sa podatne bo jeszcze dziury nie miałam

Dzindzer, robisz wszystko wzorowo. Możesz używać jedynie jeszcze nici nie jak tylko czujesz że Ci coś między zębami siedzi. Bo czasami coś się wepchnie i tego nie wiesz
Jest jeszcze możliwy zabeg u dentysty - lakierowanie. Lekarz nakłada Ci na zęby taką masę którą musisz potrzymać kilka godzin. Wzmacnia się wtedy zęby i zmniejsza ryzyko próchnicy.

Joasia pisze:Bo czasami coś się wepchnie i tego nie wiesz

ale po gryzionych zawsze mi gdzieś coś wejdzie. Wtedy wszędzie czyszczę, bo może coś jest a ja nie czuje i faktycznie tak bywa.

Joasia pisze:Jest jeszcze możliwy zabeg u dentysty - lakierowanie

a taki lakier nie zostawia śladów jakiegoś koloru
I czy nie wiesz w jakiej to jest cenie
Jak bede u dentysty ( czyli za kilka miesięcy to poproszę o to)

Dzindzer pisze:Z samego rańca szoruje zęby ( mam szczoteczkę elektryczna bardzo klawą) i język ( takim czymś do języka)

Po nocy mycie zebów nie jest wskazane, bo w sumie sa czyste. Jesli juz, to nalezy to robic delikatnie i tylko zeby usunac niemily posmak albo tylko przeplukac buzie plynem.

potem za jakiś czas jem śniadanie ( nie umiem zjeść z paskudna brudna w środku buzia bo mi tak bleee), po śniadaniu znowu myje a potem płucze płynem.
Po posilku nalezy odczekac przynajmnije 20 minut przed umyciem zebow, poniewaz kwasny odczyn sliny powoduje, ze szkliwo jest mniej odporne i ulega ścieraniu.

Dzindzer pisze:Staram sie myć i płukać po każdym posiłku.

fajnie

Dzindzer pisze:Jak coś mi miedzy zębami siedzi to nici używam.

Nici powinno sie uzywac w miare mozliwosci najlepiej codziennie, aby oczyscic przestreznie miedzyzebowe, bo tam najczesciej powstaje prochnica.

Dzindzer pisze:I jeszcze bym miała prośbę. Czy znacie jakieś metody na polepszenie szkliwa, wzmocnienie go

mozesz uzywac zeli fluorkowych ( mozna kupic zel elmex i stosowac raz w tygodniu), mozna zdecydowac sie na zabieg lakierowania (polega na pokryciu zebow LAKIEREM FLUORKOWYM np. FluorProtektor, zadna "masa" ). Zeby powinno sie lakierowac po uprzednim skalingu ( jesli masz kamien) lub tylko oczyszczeniu szczoreczka ze specjalna pasta. Wieczorem nie powinno sie uzywac pasty z flurem. Lakier utrzymuje sie na zebach kilka dni. Najwazniejsze w profilaktyce kariologii jest dostarczanie zebom codziennie malych dawek fluoru w pascie (1000-1500 ppm) oraz dokladne oczyszczanie przestrzeni miedzyzebowych. Jesli nie jestes podatna na prochnice, to nie powinny Ci sie przy takiej higienie psuc zeby.

Dzindzer pisze:Ostatnio byłam jakieś 4 miesiące temu, ale obsesja mi sie jeszcze wtedy nie włączyła. a szkoda mi kasy by iść teraz tylko po ty by sie wypytać

Badanie lekarskie w ramach NFZ przysluguje kazdemu raz w roku i chyba co 4 miesiace jego aktualizacja ( czyli takie mniejsze badanie czy nic sie nie zmienilo). Oczyszczanie z kamienia przysluguje pacjentom raz w roku. Co do lakierowania nie jestem pewna. Podrawiam

ja nie potrafię używać nici

Jesli juz, to nalezy to robic delikatnie i tylko zeby usunac niemily posmak albo tylko przeplukac buzie plynem.

z samego rana myje dość krótko, po to by pozbyc sie brudu nocnego i posmaku paskudnego

motylek pisze:Po nocy mycie zebów nie jest wskazane

a czemu

motylek pisze:Po posilku nalezy odczekac przynajmnije 20 minut przed umyciem zebow

a nie wiem ile czekam, nie lecę tak od razu. ale teraz będę czekała 20 kilka minut

motylek pisze:Nici powinno sie uzywac w miare mozliwosci najlepiej codziennie,

no codziennie używam, bo codziennie jem gryzione, po płynnych nie używam ( ale zupę niemiksowana z jakimiś warzywami zaliczam już do lekko gryzionych)

motylek pisze:mozesz uzywac zeli fluorkowych ( mozna kupic zel elmex i stosowac raz w tygodniu)

nie rzucił mi sie jeszcze taki w oczy, ale poszukam

motylek pisze:Jesli nie jestes podatna na prochnice, to nie powinny Ci sie przy takiej higienie psuc zeby.

i na razie sie nie psuje
chociaż był czas, że myłam tylko rano i wieczorem a płukałam jak mi mama przypomniała.

motylek pisze:Najwazniejsze w profilaktyce kariologii jest dostarczanie zebom codziennie malych dawek fluoru w pascie (1000-1500 ppm)

kurka u mnie tylko w % podano. 0,125%F

motylek pisze:Badanie lekarskie w ramach NFZ przysluguje kazdemu raz w roku i chyba co 4 miesiace jego aktualizacja ( czyli takie mniejsze badanie czy nic sie nie zmienilo). Oczyszczanie z kamienia przysluguje pacjentom raz w roku. Co do lakierowania nie jestem pewna. Podrawiam

to może ja sobie takiego z NFZ lekarza poszukam na takie zabiegi typu odkamienianie

motylek dzieki za masę cennych rad

Dzindzer pisze:motylek napisał/a:
Po nocy mycie zebów nie jest wskazane

a czemu

Bo ogolnie za czesto myc sie nie powinno, bo sciera sie szkliwo, a jak jescze zle czyscisz (czyli za mocno, za twarda szczota albo ruchem szorujacym) to obniza Ci sie dziaslo i moze dojsc do obnazenia szyjek albo nawet ubytkow klinowych ( czesto ludzie sami sobie "wyszorowuja" takie ubytki przez nadgorliwosc).

Dzindzer pisze:kurka u mnie tylko w % podano. 0,125%F

No elmex ma ok. to chyba 1250 bedzie.

Dzindzer pisze:dzieki za masę cennych rad

spoko

motylek pisze:a jak jescze zle czyscisz (czyli za mocno, za twarda szczota albo ruchem szorujacym)

a nie, ja lekko bo inaczej to by mi pewno z dziąseł krew leciała, ta szczotka tak prędko sie rusza i tak dobrze czyści, ze ja nic cisnąć nie muszę za bardzo

motylek pisze:( czesto ludzie sami sobie "wyszorowuja" takie ubytki przez nadgorliwosc).

mam taka koleżankę, ona straszliwie te zęby szoruje i ma te szyjki coraz bardziej poodsłaniane, ale ona twierdzi, ze u niej to rodzinne i ze musi te miejsca mocno czyścić. A krwawienie u ludzi wrażliwych to objaw, ze sie dobrze czyści

Dzindzer pisze:Z samego rańca szoruje zęby ( mam szczoteczkę elektryczna bardzo klawą)

Napisz jaka dokladnie, bo tez bym chciala

wydaje mi sie, ze to ta http://www.euro.com.pl/aparaty-stomatol ... .525.bhtml
ale te cholery to takie podobne, a ja wiem tylko tyle co napisane jest na szczoteczce i ile mnie więcej zapłaciłam ( a szczoteczke kupiłam latem, więc dane dotyczące ceny sa mocno nieaktualne)

[ Dodano: 2008-02-19, 15:38 ]
oja nawet w tym samym sklepie kupowałam, tylko, ze nie przez internet ;DD