agnieszka.com.pl • Zęby
Strona 1 z 8

Zęby

: 27 lis 2005, 10:59
autor: ___ToMeK___
Psuja Wam sie zeby? :)
jak czesto chodzicie do dentysty? Lubicie tam chodzic ;)?
Tak pytam bo sam musze sie do jednego wybrac - przecenilem wytrzymalosc moich zebow (zapewne oslabiona uzaleznieniem od rozpuszczalnika... tzn coli :]) i fragment mi odlecial :D. Jakie macie doswiadczenia z dentystami? <szczerbaty>

: 27 lis 2005, 11:14
autor: Yasmine
Chodze do dentysty bardzo regularnie :).
Nie boje sie dentystow.
I psuja mi sie zeby (gdzies czytalam ze to powszechne u koziorozcow :D). Ciagle mam cos do leczenia(glownie zeby z tylu). Dziwne, to bo bardzo dbam o zeby i czesto myje.
Ale zostalo mi kilka bardzo drobnych ubytkow, wiec jeszcze kilka wizyt i to sie chyba skonczy :).

: 27 lis 2005, 12:22
autor: Grace
ja jak byłam malutka Gosia to pilam mnostwo mleka, i jako dzidzius bylam strasznym lasuchem na melczko zeby urosly mi zdrowe- nigdy nie mialam problemow z zabkami. chodz do dentysty co pol roku na 5 min - mowi mi, ze wsyztsko w porzadku i lece do domku :) grunt to profilaktyka

: 27 lis 2005, 13:19
autor: AiWen
nie mam żadnych ubytków. dbam o zęby. żadnej coli i innych takich. a do dentysty chodze raz na rok albo 2 lata. Nienawidze dentystów! jak byma mała to mi na żywca wiercili dziurę w dziąśle --.--"

: 27 lis 2005, 13:42
autor: Krzych(TenTyp)
___ToMeK___ pisze:Lubicie tam chodzic Puscic oko?


Ja uwielbiam Raz zasnołem <YhY>
Maja tam fajne podgłówki ze nietrzeba się zbytnio wysilać z rozdziawianiem paszczy :]
Pełen relax :]

: 27 lis 2005, 14:07
autor: Pegaz
Hehe..fotele faktycznie wygodne..można by je do czegoś innego zastosować :D
Czesto chodze do dentysty...niedawno usunalem 8mke :D

: 27 lis 2005, 14:12
autor: Yasmine
Gosia... pisze:ja jak byłam malutka Gosia to pilam mnostwo mleka, i jako dzidzius bylam strasznym lasuchem na melczko zeby urosly mi zdrowe- nigdy nie mialam problemow z zabkami.

Ja tez pilam ogromne ilosci mleka , a jednak cos nie tak jest :/.

I jesli nie wyrywam to nie biore znieczulenia. Ale jesli o wyrywanie chodzi to ostatni raz moze z 5 lat temu.

: 27 lis 2005, 14:14
autor: Pegaz
Yasmine pisze:jednak cos nie tak jest .

No głównie to że mieszkamy w najbardziej skażonym rejonie Polski.

: 27 lis 2005, 14:22
autor: Krzych(TenTyp)
Yasmine pisze:jesli nie wyrywam to nie biore znieczulenia. Ale jesli o wyrywanie chodzi to ostatni raz moze z 5 lat temu.


Czyli mówisz ze już pozbyłas się kilku zabków hehe
Jak narazie mam cały komplet <aniolek2>

: 27 lis 2005, 18:40
autor: Dzindzer
Yasmine pisze:Chodze do dentysty bardzo regularnie .
Nie boje sie dentystow

Gosia... pisze:co pol roku na 5 min - mowi mi, ze wsyztsko w porzadku i lece do domku grunt to profilaktyka

zupełnie tak jak ja
jesli chodzi o mleko to tez we wczesnym dzieciństwie piłam baaardzo duzo mleczka, teraz wcinam przetwory mleczne

: 27 lis 2005, 22:24
autor: kina
ja swego czasu mialam totalny uraz do tych lekarzy....nie chodzilam bo panicznie sie balam!! Az pewnego dnia ukruszyl mi sie zabek i coz.....musialam isc!! Paniki narobilam wiekszej niz to wszystko bylo warte....a na fotelu siedzialm gora 15 minut i na prawde nic nie czulam i nic mnie nie bolalo....teraz chodze juz tylko na wizyty kontrolne na ktorych czesto slysze ze wszytko jest w porzadku :D
I stwierdzam fakt.....lepiej zapobiegac niz leczyc :D

: 27 lis 2005, 22:49
autor: złotooka kotka
A zna ktos jakiegos dobrego i niedrogiego dentyste w Warszawie lub okolicach. I przyjmujacego w jakis rozsadny sposob.

Bo zab mi sie ulamal :(
wszystko bylo OK, na kontroli OK, az tu... mam 3/4 zeba... ;(

: 27 lis 2005, 23:10
autor: Robaczek
ostatnio miałam 6x zatruwany ten sam ząb, do tej pory nie jest zrobiony bo ostatnio zemdlalam na fotelu :P no ale w czwartek ide. Coz zycie mi nie dalo mocnych i zdrowych zabkow mimo ze o nie mocno dbam-ale u mnei to niestety dziedziczne :(

: 27 lis 2005, 23:17
autor: złotooka kotka
Ja tez o swoje dbam, szczotkuje, plucze, nitkuje, guma bez cukru itp, ale mam nieszczescie, ze dziedzicznie klapa. Wszyscy w rodzinie maja beznadziejne zeby. Ja tez. Niestety ;(

: 27 lis 2005, 23:20
autor: kina
złotooka kotka pisze:ze dziedzicznie klapa. Wszyscy w rodzinie maja beznadziejne zeby. Ja tez. Niestety ;(


to nie jest powiedziane....u mnie w rodzinie tez maja beznadziejne zeby ale moje nie sa takie zle.....daja rade :D

: 27 lis 2005, 23:32
autor: złotooka kotka
Ja sie niestety wrodzilam. Juz teraz to widze. A co bedzie za kilkanascie (dziesiat) lat? Sztuczna szczeka?! <boje_sie>

: 27 lis 2005, 23:51
autor: ksiezycowka
Cóz... tak... Wiem,ze to infantyle i w ogóle...ale...

ZA NIC NA ŚWIECIE TAM NIE PÓJDĘ NIGDY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

: 28 lis 2005, 00:00
autor: casaa
hmmmmmm pije duzo Coli :/ wiem ze zle to dziala ale nie mam problemow z zebami cale szczescie :D <banan> do dentysty chodze jak musze :D

: 28 lis 2005, 00:10
autor: ___ToMeK___
moon pisze:ZA NIC NA ŚWIECIE TAM NIE PÓJDĘ NIGDY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


rok temu (age - 21) bylem u dentysty pierwszy raz w zyciu ;). A udalem sie tam tylko dlatego, ze ulamal mi sie zab ukazujac niezbyt biale wnetrze (wiem, wiem, obrzydliwe). Dentysta obejrzal moje zabki i... rozlozyl sobie prace na 3 wizyty (w sumie 8 zebow :P). Kompletnie nic nie bolalo, tylko smierdzialo :/... Rzecz jasna wszystko na znieczuleniu (potem jadlem nie do konca czujac jeszcze szczeke, co nie skonczylo sie przyjemnie :P)...

wszystko przed Toba :D

: 28 lis 2005, 00:29
autor: ksiezycowka
Też mi sie kiedyś ukruszył. Nie poszłam.
Wszystkie mleczaki sama wyrwałam.
Dałam se moze w życiu z 2-3 plomby zrobic i jako mała dziewczynka miala prochnice - wyleczyli.

: 28 lis 2005, 02:07
autor: Koko
A ja w swojej karierze pozbyłam się już 8 zębów :D
Ale to z racji "za małej szczęki" i aparatu ortodontycznego, który przyszło mi nosić. Jeszcze tylko miesiąc <banan>

: 28 lis 2005, 08:58
autor: Wstreciucha
Ja chodzilam raz do roku przed 20stym rokiem zycia , tyle mi wystarczylo. Odkad poszlam do pracy i na studia wszystko sie posypalo. Generalnie podupadlam na zdrowiu, zepsuly mi sie wlosy i paznokcie, no i oczywiscie zeby. Pale i pije kawe, zatem wspomagam sie roznego rodzaju plynami do plukania ust by zwalczac osad. do 6-stki jest wszystko super. Od 7demki zaczynaja sie schody, wszystko prawie poleczone, ale mam jeden problem i dlatego tez korzystajac z tego topicu chcialam spytac:
czy ktos zna jakis patent na moj problem. Mianowice mam 8mke ktora rozpadla sie , czesc zepsuta zostala. Poszlam do dentysty, zrobiono mi RTG i lekarz powiedzial ze w zyciu nie podejmie sie wyrwania tego zeba, bo korzenie 7mki i 8mki sa splatane, nachodza na siebie. To bylo w sierpniu. Dentystka mi go wyczyscila i wlozyla trucizne. Od tygodnia niestety nie mam tam juz nic, bo trucizna wyplukala sie i pewnie ja zjadlam <aniolek2> . Zab zaczal bolec, caly czas chodze na prochach. W suisse jak pojde do dentysty go pewnie cala wyplate za jedna plombe zostawie <aniolek2> postaram sie przetrzymac do grudnia. Tylko pytanie co z tego, skoro dentysci nie chca mi go wyrwac bo sie boja <boje_sie> To absurd, potrzebuje pomocy a oni nie chca mi jej udzielic, to co mam ics do kowala ? Moze ktos mial podobny problem? Co zrobiliscie? Wiem ze takie zeby jak 8-mki mozna usunac chirurgicznie, to bardzo modne na zachodzie. Idzie sie do dentysty i pod narkoza usuwa wszystkie, bo one i tak sie psuja nawet przy prawidlowym dbaniu o szczeke. W polsce tez jest to mozliwe, ale w szpitalu. Tyle ze ja mam 2 tygodnie wakacji w polsce (od swiat do 6 stycznia), a zeby dostac sie do szpitala to sie trzeba przez kilka miesiecy pobadac, poszczepic i pozalatwiac formalnosci - niestety ja nie mam tyle czasu :( <help>

: 28 lis 2005, 09:55
autor: Pegaz
Wstreciucha pisze: Wiem ze takie zeby jak 8-mki mozna usunac chirurgicznie, to bardzo modne na zachodzie.

Ja miałem usuniętą ósemke chirurgicznie.żadnej narkozy nie mialem po prostu znieczulenie.A i słyszałem o takim przypadku jak twój.To wcale nie taki problem,po prostu trzeba do chirurga z tym iść.I zabierz ze sobą zdjęcie.

: 28 lis 2005, 11:40
autor: kina
moon pisze:ZA NIC NA ŚWIECIE TAM NIE PÓJDĘ NIGDY


błąd....jak ma sie mala dziurke, ktora jeszcze nie boli, po porstu dopiero sie robi to kompletnie nic nie boli....przekonalam sie o tym!! A jezeli nie bedziesz chodzic do dentysty to na starosc bedziesz zasuwac zeby ci szuflade zrobili!!
O zeby trzeba dbac, trzeba je kontrolowac.....

: 28 lis 2005, 13:36
autor: ksiezycowka
kina pisze:jak ma sie mala dziurke, ktora jeszcze nie boli, po porstu dopiero sie robi to kompletnie nic nie boli...

A nie bolalo jak mi robili te małe ! ;(
kina pisze:A jezeli nie bedziesz chodzic do dentysty to na starosc bedziesz zasuwac zeby ci szuflade zrobili!!

Wiem...porzyanjmniej będe mieć spokój. Kiedyś nawet myslałam o zrobieniu sobie jej na własne życzenie :]

: 28 lis 2005, 14:37
autor: Yasmine
Wstreciucha pisze:do 6-stki jest wszystko super. Od 7demki zaczynaja sie schody,

ja mam wszystko do 4 dobre. Od piatek zaczynaja sie jakies ubytki. I czym dalej, tym gorzej bylo.

: 28 lis 2005, 14:41
autor: Wstreciucha
Pegaz pisze:To wcale nie taki problem

nie mowie ze to problem, mowie ze czas!! ja nie mam czasu, na badania a potem szczepienia, bo zeby przyjeli mnie do szpitala musze to je wykonac

: 28 lis 2005, 16:37
autor: Mijka
Rany ale temat wrrr. Ja nienawidze dentystow od zawsze. Paniczny strach, niedobrze mi jak przechodze obok gabienetu a co dopiero jakbym miala tam isc. Zeby zawsze robie pod narkoza, wszystkoe kompleksowo, raz na pare lat. Oprocz tego dbam o nie, myje bardzo czesto i staram sie uwazac. Wlasnie jestem po jednym zabiegu w narkozie, a 1 plombe musieli mi zrobic przy normalnym znieczuleniu... oczywiscie podajac relanium i dormicum - ledwo wytrzymalam :/.

: 28 lis 2005, 16:44
autor: kina
Ja nie ktorych nierozumiem.....jak ma sie ładne zdrowe zeby to przecierz sama przyjemnosc.....mozna sie szeroko usmiechac bez skrepownia, rozmawiac z ludzmi nie zastanawiajc sie czy czasem ktos nie widzi ze mam dziure w gornej czworce np.....
A od chorych i popsutych zebow rozwija sie bardzo duzo chorob.......

: 28 lis 2005, 16:58
autor: Yasmine
Mia pisze:1 plombe musieli mi zrobic przy normalnym znieczuleniu... oczywiscie podajac relanium i dormicum - ledwo wytrzymalam .

mia, to Cie naprawde tak boli ??
Ja bez znieczulenia i nic boli nic :|