dziewczyny - sportsmanki
Moderator: modTeam
dziewczyny - sportsmanki
hmm.. ostatnio coraz czesciej zastanawiam sie czy jest jakas dziewczyna ktora jest w pelni zadowolona ze swojej figury. sam trenuje karate i znam wiele dziewczyn ktore cos trenuja. w wiekszosci maja swietnie wyzezbione cialo zero tluszczu a jednak ciagle narzekaja ze z czegostam musza schudnac przeciez to jakis obled jest albo marudza ze miesnie zbyt widoczne czy cos w tym stylu. kobiety chyba tak juz maja ze zawsze szukaja sobie problemow
mi sie podobaja dziewczyny ktore cos trenuja (moja dziewczynka trenuje plywanie)
a wy co sadzicie o figurach sportsmanek
mi sie podobaja dziewczyny ktore cos trenuja (moja dziewczynka trenuje plywanie)
a wy co sadzicie o figurach sportsmanek
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
przemmo pisze:ciagle narzekaja ze z czegostam musza schudnac przeciez to jakis obled jest
pewnie, ze obled
przemmo pisze:albo marudza ze miesnie zbyt widoczne czy cos w tym stylu.
No to, to juz w ogole jest smiechu warte...
Wyrzezbiony brzuszek jest baaardzo w porzadku
Tylko ponoc kobiety z silnymi miesniami brzucha maja klopoty z porodem
soul of a woman was created below
bo kobiety nie lubia miec bardzo widocznych bicepsow ale z tym marudzeniem to przesada. ciekawe po co te pindzie wogle trenuja jak im nie pasuja miesnie.
ja mam kila zastrzezen do mojej figurki ale ogolnie jestem zadowolona (moj chlopak zreszta tez).
kobiece cialo nie jest podatne na tworzenie sie wielkich mocnych miesni. jak juz sa to raczej delikatne (wyjatek atletki)
ja mam kila zastrzezen do mojej figurki ale ogolnie jestem zadowolona (moj chlopak zreszta tez).
kobiece cialo nie jest podatne na tworzenie sie wielkich mocnych miesni. jak juz sa to raczej delikatne (wyjatek atletki)
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
ale przeciez nie mowimy tu o atletkach
zaokraglenia owszem ale bez przesady.
moja dziewczyna trenuje i ja uwazam za ma swietna figure. zadnego celulitu czy tluszczzu na brzuchu. cialko pieknie delikatnie wyzezbione [tluszcz na udach sie jej nie trzesie jak chodzi bo po prostu go nie ma]
czasem nie moge sie patrzec na dziewczyny w zakrotkich bluzkach i w zaciasnych biodrowkach jak caly bebech wisi im na spodniach i mysla ze sa ladne - ochyda.
zaokraglenia owszem ale bez przesady.
moja dziewczyna trenuje i ja uwazam za ma swietna figure. zadnego celulitu czy tluszczzu na brzuchu. cialko pieknie delikatnie wyzezbione [tluszcz na udach sie jej nie trzesie jak chodzi bo po prostu go nie ma]
czasem nie moge sie patrzec na dziewczyny w zakrotkich bluzkach i w zaciasnych biodrowkach jak caly bebech wisi im na spodniach i mysla ze sa ladne - ochyda.
Nie no jak bebech wisi to porażke rzeczywiscie. Dziewczynasmukła, ale pupa musi być okrągła. Ale np. figura pływaczki... ble te szerokie ramiona i w ogóle... nie mój gust. Jakdla mnie dziewczyna jest esencją piękna i delikatności. I takie mi się podobają.
Jeśli oznaką bycia prawdziwym mężczyzną jest upijanie się i sikanie do zlewu, to ja nie chcę być mężczyzną...
moon pisze:przemmo napisał/a:
a wy co sadzicie o figurach sportsmanek
Nie podoba mi się to zupełnie.
Ja takim mogę zazdościć kondycji, ogólnie tego że nie maja tłuszczyku tyle i sa szczupłe.
Jednak miesni takich nie.
Kobieta musi być zaokraglona tu i tam.
Zgadzam sie z moon,
Kobiety,ktore za bardzo trenuja i maja wyrobione bardzo widoczne miesnie traca na swojej kobiecosci...
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
Ale ja nie rozumiem co ma wspolnego kobiecosc z wysportowaniem? Wiadomo, ze kulturystki pociagajace nie sa, ale kobieta, ktorej rysuja sie podczas biegu miesnie brzucha jest sliczna <aniolek2> Jakkolwiek nie mam w zwyczaju dzielic ludzi w ten sposob i dziwia mnie wypowiedzi "wiecej cialka". OK - mi to do pewnego stopnia nie przeszkadza, ale to nie znaczy, ze sportsmanki nie sa sexy Mnie np Otylia odpycha nie z powodu szerokich ramion tylko z powodu fryzury, twarzy i faktu ze nie potrafi sklecic zdania (jak wiekszosc sportowcow ) Ale juz np jest w reprezentacji pare siatkarek, ktore calkiem daja rady
soul of a woman was created below
Mam kolezanke co karate uprawia bardzo intensywnie, figure ma fantastyczna, ksztalty jak nalezy (nago jej nie widzialem --((tzn nie, ze ja nagi ja ogladalem ;P )) ),ale slyszalem od dziewczyn innych, ze nie ma nic co by bylo nie tak w jej figurze. Podejrzewam , ze jak by poszla na silownie i podpakowala to by jej miesnie sie uwidocznily (tak jak te od fitnesu), ale normalnie przeciez nie maja grzejnika i innych piecow na brzuchu... Lubie zgrabne dziewczyny, a sportsmenki tym wlasnie sie charakteryzuja.
"...jak wiele nauki płynie z oczu i uśmiechu niewiasty." - Arturo Perez-Reverte
No pewnie, że dziewczyny wysportowane, bez jakiś szczególnych mięśni - wyglądają super. Zaprzeczą tylko temu dziewczyny zazdrosne o ich idealne figury. Ja takowej nie posiadam, ale źle nie jest. Nie zazdroszczę im, bo wiem, że osiągnęły to wyłącznie dzięki sobie- swojemu zapałowi i pracy.
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
no Gosiu to rozumiem:D
nie wszystkei sportsmenki maja umiesniona figure i mysle ze laski na tym forum ktore tak kategorycznie odpowiadaja ze sportsmenki sa brzydkie po prostu im zazdroszcza, bo wysportowana kobieta nie ma problemow ze swoim cialem. moze jesc to co chce i nie zastanawiac sie nad konsekwencjami i nigdy nie musi stosowac zednych diet odchudzajacych po prostu zero ograniczen
nie wszystkei sportsmenki maja umiesniona figure i mysle ze laski na tym forum ktore tak kategorycznie odpowiadaja ze sportsmenki sa brzydkie po prostu im zazdroszcza, bo wysportowana kobieta nie ma problemow ze swoim cialem. moze jesc to co chce i nie zastanawiac sie nad konsekwencjami i nigdy nie musi stosowac zednych diet odchudzajacych po prostu zero ograniczen
Dla mnie kobieta nie moze mic brzuszka ani zwisow i jak takie ogladam
to tez uwazam ze to niedbalstwo i paskuda.
Dla mnie kobieta powinna miec delikatnie zarysowane miesnie i zero tluszczu i cellulitu.
Na kulturystki lubie popatrzec, ale ich kobiecosc gdzies niestety zanikla.
przemmo pisze: w zakrotkich bluzkach i w zaciasnych biodrowkach jak caly bebech wisi im na spodniach i mysla ze sa ladne
to tez uwazam ze to niedbalstwo i paskuda.
Dla mnie kobieta powinna miec delikatnie zarysowane miesnie i zero tluszczu i cellulitu.
Na kulturystki lubie popatrzec, ale ich kobiecosc gdzies niestety zanikla.
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you
Na kulturystki lubie popatrzec, ale ich kobiecosc gdzies niestety zanikla.
ja nie lubię nawet patrzec, bo to ohydne. Są rzeczy za które baby po prostu nie mogą się brać, bo są wtedy po prostu śmieszne.
foxy_lady pisze:Dla mnie kobieta powinna miec delikatnie zarysowane miesnie i zero tluszczu i cellulitu.
Dlatego warto temu zapobiegać niż leczyć, jeśli chodzi o cellulit. Ja mimo, że nie mam to od czasu do czasu wcieram krem antycellulitowy - nie chciałabym mieć go nigdy.
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
gosia pisze:Są rzeczy za które baby po prostu nie mogą się brać, bo są wtedy po prostu śmieszne.
zastanów się, zanim coś palniesz. Nie jestem co prawda feministką, ale popieram, jak kobieta chce robić rzeczy typowo męskie. Kiedyś walczyłam na miecze średniowieczne i ku zdumieniu przeciwników, robiłam to bardzo dobrze(dla niezorientowanych, taki mieczyk, półtorak waży od 1,5 do 2,5kg). Uwielbiałam to robić, choć mówiono mi, że to czysta męska profesja. Spotkałam sie równiez z osobami które uważały podobnie jak ty. nie wypowiem się, co sądzę na ich temat.
gosia pisze:Dlatego warto temu zapobiegać niż leczyć, jeśli chodzi o cellulit. Ja mimo, że nie mam to od czasu do czasu wcieram krem antycellulitowy - nie chciałabym mieć go nigdy.
Zamiast kremików radzę się ruszyć.
fifi pisze:gosia napisał/a:
Są rzeczy za które baby po prostu nie mogą się brać, bo są wtedy po prostu śmieszne.
zastanów się, zanim coś palniesz. Nie jestem co prawda feministką, ale popieram, jak kobieta chce robić rzeczy typowo męskie. Kiedyś walczyłam na miecze średniowieczne i ku zdumieniu przeciwników, robiłam to bardzo dobrze(dla niezorientowanych, taki mieczyk, półtorak waży od 1,5 do 2,5kg). Uwielbiałam to robić, choć mówiono mi, że to czysta męska profesja. Spotkałam sie równiez z osobami które uważały podobnie jak ty. nie wypowiem się, co sądzę na ich temat.
Nie bulwersuj się - tylko naucz się szanować zdanie innych
fifi pisze:gosia napisał/a:
Dlatego warto temu zapobiegać niż leczyć, jeśli chodzi o cellulit. Ja mimo, że nie mam to od czasu do czasu wcieram krem antycellulitowy - nie chciałabym mieć go nigdy.
Zamiast kremików radzę się ruszyć.
Nie dodałam, bo myślałam, że to oczywiste, ale specjalnie dodam : "biegam i ć2wiczę w domu , choć wolę to pierwsze zdecydowanie".
Troszkę wyluzuj, gratuluję Ci, że nabyłaś nowe umiejętności, ale naucz się współżyć z ludźmi i toleruj ich zdanie, bo to , że masz inne podejście do sprawy, nie znaczy , że lepsze ani też gorsze - po prostu odmienne.
Więc
i napadniesz na kogoś.fifi pisze:zastanów się, zanim coś palniesz
<browar>
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
fifi pisze:gosia pisze:Są rzeczy za które baby po prostu nie mogą się brać, bo są wtedy po prostu śmieszne.
zastanów się, zanim coś palniesz. Nie jestem co prawda feministką, ale popieram, jak kobieta chce robić rzeczy typowo męskie. Kiedyś walczyłam na miecze średniowieczne i ku zdumieniu przeciwników, robiłam to bardzo dobrze(dla niezorientowanych, taki mieczyk, półtorak waży od 1,5 do 2,5kg). Uwielbiałam to robić, choć mówiono mi, że to czysta męska profesja. Spotkałam sie równiez z osobami które uważały podobnie jak ty. nie wypowiem się, co sądzę na ich temat.
wiec nie sadz a zacznij uprawiac boks !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
lidia pisze:wiadomo troche ruchu zawsze sie przyda i poprawia figutke. zamiast wcierac w siebie kilogramy kremu na cellulitiz lepiej sobie pobiegac, poplywac, lub pojezdzic na rowerku a efekty beda duzo lepsze. dlatego dziewczyny ruszajmy sie
Zgadzam się, ale kobieca skóra musi być pielęgnowana, również kosmetykami. Ja tak uważam, że najlepiej połączyć sport z kosmetykami.
Andrew pisze:fifi napisał/a:
gosia napisał/a:
Są rzeczy za które baby po prostu nie mogą się brać, bo są wtedy po prostu śmieszne.
zastanów się, zanim coś palniesz. Nie jestem co prawda feministką, ale popieram, jak kobieta chce robić rzeczy typowo męskie. Kiedyś walczyłam na miecze średniowieczne i ku zdumieniu przeciwników, robiłam to bardzo dobrze(dla niezorientowanych, taki mieczyk, półtorak waży od 1,5 do 2,5kg). Uwielbiałam to robić, choć mówiono mi, że to czysta męska profesja. Spotkałam sie równiez z osobami które uważały podobnie jak ty. nie wypowiem się, co sądzę na ich temat.
wiec nie sadz a zacznij uprawiac boks !
Zgadzam się z Andrew. O ile o to mu chodziło. Mężczyzna ma więcej siły, jest bardziej twardy, dlatego np boks w ich wykonaniu to rzecz "normalna", a w kobiecym wyłącznie śmieszna.O to Ci chodziło Andrew??
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
gosia pisze:lidia napisał/a:
wiadomo troche ruchu zawsze sie przyda i poprawia figutke. zamiast wcierac w siebie kilogramy kremu na cellulitiz lepiej sobie pobiegac, poplywac, lub pojezdzic na rowerku a efekty beda duzo lepsze. dlatego dziewczyny ruszajmy sie
Zgadzam się, ale kobieca skóra musi być pielęgnowana, również kosmetykami. Ja tak uważam, że najlepiej połączyć sport z kosmetykami.
przy tej wodzie jaką nam serwują w wodociągach kosmetyki wydają się rzeczą niezbędną,(koncerny kosmetyczne zarabiają krocie). A cellulitis, to nie tyle kwestia skóry, ile warstwy tłuszczu pod nią. dlatego najpierw ruch, potem krem.
Poza tym, każdy żyje dla siebie, a nie po to, by zaspokojać potrzeby wizualne społeczeństwa. Te kobiety uprawiające takie sporty jak np boks, mają swoją pasję, okupioną bardzo drogo a podejście przeciętnego polaka jest dla nich bardzo krzywdzące. Nie mam pojęcia co jest w tym śmiesznego, pot czy krew? a może kontuzje?
Andrew pisze:wiec nie sadz a zacznij uprawiac boks
Szermierka i boks to nie są pokrewne sporty, dlatego o ile ciągnie mnie do pierwszego do drugiego już niekoniecznie. choć nie zaprzeczę, że czasem sił nie staje dla głupców i wtedy argumentacja zdaje sie jedna...
Andrew pisze:No i jak sie potem wyglada mało kto z panów lubi takie panie , ale wyjatki są wszedzie ! wszak ile ludzi tyle gustów
Otóż to.
fifi pisze:gosia napisał/a:
lidia napisał/a:
wiadomo troche ruchu zawsze sie przyda i poprawia figutke. zamiast wcierac w siebie kilogramy kremu na cellulitiz lepiej sobie pobiegac, poplywac, lub pojezdzic na rowerku a efekty beda duzo lepsze. dlatego dziewczyny ruszajmy sie
Zgadzam się, ale kobieca skóra musi być pielęgnowana, również kosmetykami. Ja tak uważam, że najlepiej połączyć sport z kosmetykami.
przy tej wodzie jaką nam serwują w wodociągach kosmetyki wydają się rzeczą niezbędną,(koncerny kosmetyczne zarabiają krocie). A cellulitis, to nie tyle kwestia skóry, ile warstwy tłuszczu pod nią. dlatego najpierw ruch, potem krem.
Mnie do ruchu nie musisz przekonywać, a co jest ważne też wiem. Przy wzroście 165cm, waże 54kg i nie mam śladu cellulitu ani wałków tłuszczu.
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
gosia pisze:ja nie lubię nawet patrzec, bo to ohydne. Są rzeczy za które baby po prostu nie mogą się brać, bo są wtedy po prostu śmieszne.
smieszne na pewno nie sa.
pomysl ile wysiku i wyrzeczen poswiecily, aby tak wygladac.
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you
gosia napisał/a:
ja nie lubię nawet patrzec, bo to ohydne. Są rzeczy za które baby po prostu nie mogą się brać, bo są wtedy po prostu śmieszne.
smieszne na pewno nie sa.
pomysl ile wysiku i wyrzeczen poswiecily, aby tak wygladac.
Moim zdaniem są. Kobieta - zapaśnik, kobieta - bokser. Żałosne i tyle. Wysiłek i wyrzeczenia, a po co?? Kulturystka ładnie nie wygląda. Rozumiem, że to może być ich marzenie, ale to sporty dla mężczyzn, kobiety się do tego nie nadają.
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
- Leanan Sidhe
- Entuzjasta
- Posty: 127
- Rejestracja: 09 sty 2004, 19:42
- Skąd: Kraków
- Płeć:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 554 gości