agnieszka.com.pl

Witam

Zastanawiam sie czy ze mna jest wszystko wporzadku...

Bylem dzis niedawno na dworzu i poszlismy na piwko. Wypilem jedno piwko takie przecietne i po 1 puszcze zakrecilo mi sie w glowie <szok> czy to normalne?? Dodam ze nie raz juz tak bylo Czy ja nie przysfajam alkoholu? Dodam ze taki stan jest przez gora 5min pozniej jeszcze cos czuje przez pare min a dalej jest ok... Czy to tak kazdy, czy cos ze mna?

Grucha pisze:Witam

Zastanawiam sie czy ze mna jest wszystko wporzadku...

Bylem dzis niedawno na dworzu i poszlismy na piwko. Wypilem jedno piwko takie przecietne i po 1 puszcze zakrecilo mi sie w glowie <szok> czy to normalne?? Dodam ze nie raz juz tak bylo Czy ja nie przysfajam alkoholu? Dodam ze taki stan jest przez gora 5min pozniej jeszcze cos czuje przez pare min a dalej jest ok... Czy to tak kazdy, czy cos ze mna?

To jest chyba jakaś głupia prowokacja...
Odpowiadam - to normalna reakcja
Sugeruję - zamknąć temat

Przepraszam Gosiu jesli Cie urazilem. Naprawde mnie to zainteresowalo bo jak slysze ile ludzie pija a ja juz przy pierwszym tak sie czuje... To sie zastanawiam. Przepraszam jesli kogos urazilem albo cos... Naprawde jestem ciekaw, a ze na wlasne oczy "zobaczyc" jak dana osoba faktycznie sie czuje sprawdzic nie mozna a ju zpare razy sie przekonalem ze co innego czuc a co innego mowic, a uwazam to forum za ze tak powiem "szczere" wiec napisalem...

Roznie to bywa. Zalezy od tego czy pijesz na sloncu i od tempa picia. I tak np 4 dni temu wypilem wlasnie jedno piwo na sloncu i dosc szybko. Leb mnie bolal do konca dnia. Nastepnego dnia wypilem w sumie 8, poszedlem spac i po 8 godzinach obudzilem sie zupelnie swiezutki. Sam sie czasem zastanawiam jak to jest, ale czynnikow jest chyba tyle, ze nie sposob wszystkie ogarnac. Jak mam dobry dzien na picie, to potrafie wypic 9-10 piw i normalnie rozmawiac, a bywa ze 4 mnie scina z nog...

No a poza tym wiadomo - indywidualne predyspozycje...

Tez zalezy od ogolnego stanu Twojego organizmu- czy jestes zmeczony, glodny itp...

Ja kiedys mialam zabawna sytuacje... Gralam w pewnym miejscu... Po 3 godzinach bylam strasznie glodna,a niestety nic juz nie bylo do jedzenia.. Ktos mnie poczestowal piwem i wypilam go dosc szybko po 1 -chcialo mi sie pic i bylam glodna..po 2 -szybko, bo mialam wracac na scene... Ostatnia czesc koncertu gralam na "Pijanego Mistrza"...
To piwo na pusty zoladek mnie strasznie scielo...

walnij se dwa i powiedz jak ylo ? a ile msasz lat? bo zeby sie po jednym piwie w glowie krecilo to musisz miec z 10... no ale z drugiej strony ekonomicznie

Grucha pisze:Przepraszam Gosiu jesli Cie urazilem. Naprawde mnie to zainteresowalo bo jak slysze ile ludzie pija a ja juz przy pierwszym tak sie czuje... To sie zastanawiam. Przepraszam jesli kogos urazilem albo cos... Naprawde jestem ciekaw, a ze na wlasne oczy "zobaczyc" jak dana osoba faktycznie sie czuje sprawdzic nie mozna a ju zpare razy sie przekonalem ze co innego czuc a co innego mowic, a uwazam to forum za ze tak powiem "szczere" wiec napisalem...

Nie uraziłeś, bo niby czym Heh nie stresuj się tak. Piwko sobie walnij <browar>

he, Ja piłam na plaży na pełnym słońcu i dwa piwka ścieły mnie z nóg. Kilka dni potem byłam na imprezie, gdzie piłam do 6 rano drinki i nic... nie przejmuj się grucha, wszystko zależy od dnia:)