agnieszka.com.pl • Blona dziewicza
Strona 1 z 1

Blona dziewicza

: 03 lip 2005, 23:02
autor: grzegorz_16
Czy przy pierwszym razie zawsze blona dziewciza ulega uszkodzeniu, i czy jest to bardzo bolesne, towarzyszy temu potok krwi:]??

: 03 lip 2005, 23:08
autor: kanapka
Defloracja - rozerwanie błony dziewiczej znajdującej się u ujścia pochwy u samic niektórych gatunków ssaków (w tym u człowieka).

U kobiet defloracja ma miejsce często podczas pierwszego współżycia. Jednak nie jest to regułą, gdyż błona dziewicza może zostać zniszczona lub uszkodzona jeszcze przed podjęciem właściwego życia płciowego, np. wskutek użycia nieodpowiednich tamponów, przez masturbację lub uprawianie wyczerpujących dyscyplin sportowych. W przypadku słabo rozwiniętych błon możliwa jest nawet defloracja dopiero podczas jednego z kolejnych stosunków.

Rozerwaniu błony u kobiety może towarzyszyć niewielki ból i krwawienie, mogą jednak nie wystąpić żadne szczególne objawy lub też odwrotnie - ból uniemożliwiający kontynuację stosunku. W skrajnych przypadkach błona dziewicza może uniemożliwić rozpoczęcie stosunku seksualnego i wtedy konieczna jest pomoc chirurgiczna.

http://pl.wikipedia.org/

: 03 lip 2005, 23:47
autor: lollirot
a w praktyce - zadne potoki krwi, male krwawienie tylko:)

: 03 lip 2005, 23:56
autor: Mysiorek
grzegorz_16 pisze:Czy przy pierwszym razie zawsze blona dziewciza ulega uszkodzeniu

Niezawsze
grzegorz_16 pisze:czy jest to bardzo bolesne

Niezawsze
grzegorz_16 pisze:towarzyszy temu potok krwi:]??

Nie
Czyli: nikogo nie uszkodzisz, nikt się nie będzie darł, nie utopisz się.
<browar>

: 03 lip 2005, 23:57
autor: ksiezycowka
grzegorz_16 pisze:zy przy pierwszym razie zawsze blona dziewciza ulega uszkodzeniu

Może, ale niekoniecznie.
grzegorz_16 pisze:czy jest to bardzo bolesne

Zależy od błony i od człowieka.
towarzyszy temu potok krwi:]??

Nie. Nawet niekoniecznie musi byc krwawienie.

: 04 lip 2005, 09:20
autor: Andrew
Jak nie zawsze ulega uszkodzeniu błona !! jak ją porzadnie wyrucha , tak jak trzeba to nie mam mozliwosci by nie uległa uszkodzeniu ! czhyba ze dziura jest jak studnia a kuzka jak dzdzowniczka <aniolek2> przy jednak normalnych rozmiarach ! zawsze ulega uszkodzeniu , choć nie koniecznie całkowitemu przerwaniu ! <aniolek2> tu znowu musiał bym pisać elaborat , ale poprzestane na tym ...to wystartczy ..niech sie martwi o coś innego ......zrobić to porzadnie !! <browar> tak by strzepy z błony zostały ! i nie patrzec na to co Ona czuej w tym momencie bo sie beda cackać wieki !

: 04 lip 2005, 10:41
autor: lollirot
andrew, bzdury, nie po raz pierwszy zreszta.
ile dziewic wyruchales, zes taki pewny swego?

: 04 lip 2005, 13:04
autor: Maverick
Pewnie wicej razy doswiadczyl uszkadzania blony niz Ty ;)

: 04 lip 2005, 14:30
autor: Yasmine
W praktyce... malo bolu, wiele krwi :)

: 05 lip 2005, 11:36
autor: starzec
Andrew pisze:i nie patrzec na to co Ona czuej w tym momencie bo sie beda cackać wieki !

a potem dziewczyna będzie miała zero ochoty na seks, bo wg Twoich rad koleś
Andrew pisze:ją porzadnie wyrucha

chyba ten pierwszy raz nie ma przypominać rżnięcia drewna w tartaku? <siekiera2>

: 08 lip 2005, 16:11
autor: Joanna
Zacznijmy od tego, że nie wszystkie kobiety mają błony dziewicze, to zależy od indywidualnej budowy kobiety. Ja np. nie miałam lub miałam "rachityczną", bo ani nie krwawiłam, ani pierwszy raz mnie nie bolał. Moja koleżanka miała podobnie; wiem, że to zdecydowana mniejszość takich kobiet, jak my, ale trzeba wyraźnie ogłosić, że tak się też zdarza i obalić mit makabrycznego i bolesnego "pierwszego razu"!

: 10 lip 2005, 08:16
autor: Agusia
Joanna pisze:Zacznijmy od tego, że nie wszystkie kobiety mają błony dziewicze, to zależy od indywidualnej budowy kobiety. Ja np. nie miałam lub miałam "rachityczną", bo ani nie krwawiłam, ani pierwszy raz mnie nie bolał. Moja koleżanka miała podobnie; wiem, że to zdecydowana mniejszość takich kobiet, jak my, ale trzeba wyraźnie ogłosić, że tak się też zdarza i obalić mit makabrycznego i bolesnego "pierwszego razu"!

Zgadzam sie z Joanna,
Tak naprawde w wiekszosci przypadkow nie jest wazne jaka jest blona,a wazniejsze jest nastawienie psychiczne partnerow,a w szczegolnosci dziewczyny...

U mnie wystapilo nikle plamienie i bardzo niewielki dyskomfort czego nie moge nazwac jednoznacznie bolem....wtedy dosc zaskoczylam swojego faceta, swoja reakcja, bo zapytal sie czy sie boje (mial na mysli glownie bol przy "1 razie)... Ja mu z lekkim usmiechem powiedzialam "Nie boje sie"...

: 10 lip 2005, 08:30
autor: Krzych(TenTyp)
W moim przypadku będzie podejśćie 3-cie i wcale mnie to niedziwi. Trzeba w tej sweże być umiarkowanie wyrozumiałym.
Jak dla mnie to trzeba być wyrozumiałym przy tym jak to się robi bo można naprawdę zrazić do sexu partnerkę . I dość do porozumienia, takiego jak andrew zaproponował no może nie w 100%-ach ale dać do zrozumiania ze nie zawsze można delikatnie.... <browar>

: 14 lip 2005, 20:13
autor: Brateczek
jak "głęboko" jest błona dziewicza :|?

: 14 lip 2005, 21:08
autor: Krzych(TenTyp)
Można by powiedzieć ze na głębokości 0 cm

: 14 lip 2005, 21:59
autor: Kamela12
Mnie nie bolało za pierwszy razem , żadnej krwi nie było. Chłopak wszedł we mnie ruchem zdecydowanym, ogólnie same pozytywne rzeczy mogę powiedzieć o 1 stosunku. Żadnego cackania, bólu też nic, orgazm mój i jego :)

: 14 lip 2005, 22:30
autor: Krzych(TenTyp)
Wsumie to wszystkiego najleprzego z okazji urodzin ... nie zauważyłem ze miałaś :D <browar>

: 14 lip 2005, 23:49
autor: Kamela12
Wsumie to wszystkiego najleprzego z okazji urodzin ... nie zauważyłem ze miałaś

Dziękuję :) :) :) <browar> dla Ciebie za pamięć i tak :*

: 15 lip 2005, 10:05
autor: Krzych(TenTyp)
A jak udała sie osiemnastka... ???
Zrelacjonuj :D

Tak ogółem to coś jeszcze o błonie dożuce... Błona to ze tak powiem pierścień błony węższy niż sama pochwa. <komputerowiec>

: 15 lip 2005, 10:37
autor: Kamela12
Krzych(TenTyp) pisze:A jak udała sie osiemnastka... ???
Zrelacjonuj

Wiesz 18stkę dla rodzinki (czyli zebranie kasy :D) odbyło się tydzień przed moimi urodzinkami. Była kupa ludzi, ponad 30, więc w ogrodzie przyjęcie zorganizowaliśmy. Mojemu chłopakowi się dużo bardziej podobało niż mnie - chyba za mało wypiłam.
A w moje urodziny rano przyszedł mój Krzyś, prezenty to dostawałam ałownie na przestrzeni 2 tygodni :)) Hehe Wieczorkiem poszliśmy ze znajomymi do Blu. O 12 mnie zlali :) A potem poszliśmy z Krzysiem na chinskie jedzenie , a ze moja siostra ma niedaleko tego klubu mieszkanie ( a tymczasowo wyjechała, wiec było wolne:) to sobie tam poszliśmy spać :) heh, ale klucza nie mieliśmy do klatki, wiec musielismy sie drzec zeby nam ktos otworzyl :) Taki stres, babka sie taka na nas wydarla, ale nie dostalismy jeszcze jklucza tego od wlasciciela. Ale wpuscila nas, a potem to sami wiecie :) Spać poszliśmy :)

: 15 lip 2005, 18:21
autor: Krzych(TenTyp)
No ja osiemnastke też miałem dobrą :D Prawie nic nie pamiętam :D...

: 15 lip 2005, 23:09
autor: Kiara
hmm troche zboczyliscie z tematu:P
a ja powiem że mój pierwszy raz był bardzo bolesny :( był duży ból i sporo krwi, zero przyjemności, ale mój chłopak był bardzo wyrozumiały :) teraz jest już wszystko ok ale początki były okropne.....