agnieszka.com.pl • Wizyta u ginekologa..
Strona 1 z 5

Wizyta u ginekologa..

: 10 sie 2004, 00:52
autor: Sylwia
hmm nawdo mnie tu nie bylo i wyskakuje z glupim (pewneie dla niektorych wyda sie smieszny) pytaniem.

Mam problem z miesiaczkami, sa strasznie nieregularne. Ostatnio mialam w kwietniu i dlatego w najblizyszm czasie wybieram sie do ginekologa.

Pytanie do dziewczyn- jak sie do niego przygotowac?
Troche juz bylo na ten temat na forum ale poewiedzcie mi czy najjlepiej ubrac spodnice i po prostu ja podciagnac czy jak? ii jesli chodzi o to ze jestem "tam" ogolona tylko zostal niewielki paseczek- czy ginekolog moze cos o tym mowic?
Mimo iz zadaje dziwne pytania- prosze o szybka odpowiedz i pozdrawiam;)

: 10 sie 2004, 01:09
autor: Maverick
Z tego co mi wiadomo to:
- ginekologowi nic do Twojej fryzurki ;)
- i tak sie rozbierzesz do naga i ew zalozysz jakis szlafrok bialy co tam u niego jest

: 10 sie 2004, 01:16
autor: gracja
CO do wlosow, nic nie powie. Najlepiej w spodnicy wtedy nie latasz nago po gabinecie, jak juz polozysz sie fotelu, sama sie podwinie. ;)

: 10 sie 2004, 08:09
autor: natasza
wybierz poleconego ginekologa
nieczym sie nie przejmuj
na pewno zacznie milo z Toba rozmawiac
tak jak wczesniej napisali, nie patrzy na twoją fryzurkę
a stroj zaloz obojetnie jaki, nie ma sie czym przejmowac, ze zobaczy kawalek Twojego ciałka ;)

: 10 sie 2004, 08:11
autor: Imperator
Łatwo Ci mówić, Nataszo ;)

: 10 sie 2004, 08:30
autor: natasza
nie mozna nastawiac sie na wizyte do ginekologa jak do wizyty w nocnym klubie
to lekarz, ktory juz widzial tysiace kobiecych ud ;)

: 10 sie 2004, 10:04
autor: Maverick
A do gina najlepiej isc ze swoim facetem :) JA przynajmniej bardzo chce z moja Pania isc. Coby zagladacz czul "bicz bozy" nad soba :diabel2:

: 10 sie 2004, 10:37
autor: Sylwia
No to mav lepiej z facetem, ale nie w malej miejscowosci :D .. Jak pojde z Bartkiem to potem wszyscy beda gadac ze w ciazy jestem :D ..
W sumie nie denerwuje sie tak bardzo ale martwie sie o pare spraw..
Jak mnie zapyta kiedy mialam pierwszy okres to nie pamietam kiedy tak dokladnie :| ..
Wie ze chyba bylo cieplo :D .. i ze mialam 11 lat.
A takto ?... eh

Nie chce zeby przepisal mi tabletek hormonalnych.. Wiem ze sie po nich tyje.
Czy mozliwe jest ze przepisze mi cos innego na ten glupi okres ? :> :567:

: 10 sie 2004, 10:41
autor: Maverick
Nie po wszystkich tabletkach sie tyje.
No to mav lepiej z facetem, ale nie w malej miejscowosci .. Jak pojde z Bartkiem to potem wszyscy beda gadac ze w ciazy jestem ..
Ja nie wiem czy tylko ludzie w malych miejscowosciach przejmuja sie tym co ludzie mowia. Ja zdanie ludzi na moj temat mam calkowicie w d*** i nic nie wystaje! :diabel2: Licze sie ja i wszystko na czym lub na kim mi zalezy.
Chcialem kleczec przed moja dziewczyna ponad pol godziny na przystanku to kleczalem :diabel2:

: 10 sie 2004, 10:49
autor: Sylwia
bueeheh... no to gratuluje : :559: :D ..
Mimo to nie chce zeby za mna szeptali.. Sprawy ciazy, ginekologa i takich spraw nie jest sprawa o ktorej ludzie maja potem gadac.
Moge siedziec na srodku chodnika, isc i spiewac i robic inne takie rzeczy , tak jak ty kleczec na chodniku pol godziny :D .. ale w tych sprawach wole uwazac.

: 10 sie 2004, 10:57
autor: Maverick
A ja np lubie z moja Pania glosno w autobusie o pozycjach gadac, o antykoncepcji. Zeby wszyscy slyszeli :) w ogóle uwazam sie za czlowieka obdazonego duza odwaga cywilna :)A skoro ludziska chca gadac, to ja bym im specjalnie dal TAKIE tematy do rozmowy ze by o calym swiecie zapomnieli :diabel2:

Hehe, pamietam ostatnio wa utobusie jak usiadlem za nia i zaczalem jej uszko lizac i calowac. Ona udawala ze mnie nie zna :) Potem usiadla obok, i gadka. Pyta sie co lubie, a ja "na jezdzca i od tylu" :D Szkoda ze nie bylo w poblizu zadnej babci co by sie mogla zbulwersowac :diabel2:

: 10 sie 2004, 11:06
autor: Sylwia
Mav jak widze jestes z Poznania..
Ile tam jest mieszkańców?? hmm myśle że około 600 000.
Ja mieszkam w Oświęcimiu gdzie jest niecałe 50 000..
Mowisz tak bo nie wiesz jak to jest mieszkac w malej miejscowosci.
Nie mowie teraz o tym ze jezdzi sie autobusem i gada takie rzeczy, ale o tym ze ide do ginekologa do przychodni na moim osiedlu, gdzie spotykam tylko znane mi osoby.
Szczerze nie obchodzi mnie co ludzie gadaja, ale tez nie chce dawac im powodow do rozmow.
Masz racje, najlepiej miec ludzi w du***, ale prawda jest taka ze malo osob sie na to decyduje.

: 10 sie 2004, 11:35
autor: Maverick
Heh, jednym slowem ciemnogrod. Tylko powiedz mi, nie idziesz tam z chlopakiem tylko dlatego, ze ludzie beda gadac czy sa inne powody? Bo jesli tylko dlatego to zastanow sie co Ty robisz, to Twoje zycie, nie ludzi. I chocbym mieszkal we wsi majacej 1000 mieszkncow zachowywalbym sie tak samo, a nawet gorzej. Mialbym opinie u starszych osoby mzoe wulgarnej, niewychowanej itp, a u mlodszych otwartej na swiat i odwaznej. Jedna i druga bym mial gdzies, bo liczy sie moj sposob bycia ktorego nie sa ludzie w stanie ograniczac.

: 10 sie 2004, 12:16
autor: SueEllen
Brak zgody na wulgaryzmy, brak wychowania współpasażera i nieliczenie się z uszami innych ludzi to ciemnogród Twoim zdaniem?

Sorry, ale trzeba się umieć zachować wśród ludzi. Seks jest tematem dość intymnym i nie każdy ma ochotę być bombardowany rewelacjami o pozaycjach ani oglądać jak ktoś się z kimś namietnie całuje na ulicy. I nie mów mi proszę, że wystarczy się odwrócić i nie patrzeć. Gdyby tak było, część ludzi chodziłaby nago po ulicach (bo inni mogą się przeciez odwrócić i nie patrzeć).

Są pewne normy i zasady życia społecznego. Dopóki się w tym społeczeństwie żyje, trzeba ich przestrzegać. Wtedy wszyscy są bardziej szczęśliwi i żółć ich nie zalewa.

Gdyby tak każdy w autobusie gadał o czym chciał (bo jest postępowy i mieszka daleko od Ciemnogrodu), to ja bym mogła zacząć opowiadać kumpeli jaką to piękną zieloną kupkę zrobiła moja córka, rozwodzić sie na temat konsystencji, koloru i zapachu, aż mimowolni słuchacze pożygali by się z wrażenia...

To ja już wolę mieszkać w Ciemnogrodzie niż oglądać jak liżesz swą dziewczynę po uchu i rozmawiasz z nią o pozycjach!!!

: 10 sie 2004, 12:42
autor: Maverick
SueEllen nie bede sie z Toba klocil bo jestes stary rocznik i ni krzty postepu w Tobie nie widze :D Mi skolei nie przeszkadza widok calujacej sie pary czy gadajacej o czymkolwiek. Moga sobie nawet w tym autobusie seks uprawiac, a jedyne o czym pomysle to to, ze im zazdroszcze oraz ze szkoda ze nie mam ze soba kamery cyfrowej :D :diabel2:

Jestem po prostu otwarty na wszystko, nic mnie nie bulwersuje, moje granice ktorych nie przekrocze sa bardzo daleko a pruderii mowie NIE czestokroc prowokujac :D

Zreszta ostatnio sie bezczelny zrobilem :D Bo wchodze z Ala do autobusu, a na moim ulubionym miejscu (mam takie, ze wszystkich autobusow MPK lubie jedno miejsce - rewelka sie na nim spi :D )lezy gazeta. Wiec ja podnosze i chce polozyc na miejsce dalej. Koles za szyba puka i krzyczy za zajal. No to ja gazete odlozylem i na niej grzecznie spoczalem :D Przyszedl, powiedzial zebym wstal, to wstalem. w ogóle stary zgred to byl i to na dodatek ta gazeta to "Wyborcza" byla ( :563: ). Cos tam powiedzial cienkim pedalskim glosikiem ze nie musialem siadac na niej (ton jakby sie mamusi skarzyl). Po prostu widac - ja facet, on ciota co sobie w zyciu nie radzi. Nie pamietam co dalej mu mowilem.
Inny przyklad. Stoje sobie pod klatka i bawie sie lancuchem od plotka gadajac z Ala przez telefon. Podchodzi dziad i sie pyta czy chce go popsuc. Idiota, chocbym na nim skakal to bym go nie rozwalil, a ja go tylko krecilem :D Wiec mowie ze chce popsuc. I pyskowka ze mi dokopie itd. To ja ze dalej, i kepiac sie po tylku mowie ze tu ma walic. Odlozyl walizeczke ale nie odwazyl sie :) Nawet troszke sie przestraszylem, bo jakby mnie zaczal bic to musialbym mu oddac, a wtedy bym mu kosci polamal :D Czyli troszczylem sie o jego zdrowie :D Potem teksty ze ja przynajmniej mam wszystkie zeby (on nie mial przednich 1ek i 2ek :D I po pyskowce sobie poszedl. Ten mial przynajmniej choc troche jaj :D Bo nawet zwatpilem. No bo rzuci sie taki dziadek na kogos i co on ma zrobic. Glupio go wtedy pobic ;)

: 10 sie 2004, 12:46
autor: DREADMAN
Wiem jaki bede mial zawod zostane kim ???? GINEKOLOGIEM :) heheheh bardzo ciekawy zawod tylko bedzie troche glupio przyjmowac starsze panie ale co jak poswiecenie to poswiecenie :D :D :D :P

: 10 sie 2004, 12:53
autor: Maverick
Wez wywies tabliczke "Przyjmuje do 35ego roku zycia" lub cos takiego :D

: 10 sie 2004, 12:55
autor: DREADMAN
no i to jest to ja bede mial tylko mlode pacjetyki ;) Maverick chcesz przychodzic na druga zmiane moze otwozymy nasz gabinet :D :D :564:

: 10 sie 2004, 12:56
autor: Maverick
Moge robic za praktykanta i jak bedzie jakis ciekawszy towarek do obejrzenia to mi zadzwonisz :D

: 10 sie 2004, 12:57
autor: DREADMAN
Maverick pisze:Moge robic za praktykanta i jak bedzie jakis ciekawszy towarek do obejrzenia to mi zadzwonisz :D

jak bedzie ciekawszy towarek to sam sie nim zajme :P ale asysta czemu nie :D

: 10 sie 2004, 13:00
autor: Maverick
Albo zamontuj tam kamerke to bedem ogladac na zywo w necie widziec, a od czasu do czasu wpadne by "pobadac" recznie :D

: 10 sie 2004, 13:02
autor: fish
Zaraz Mav Lizaa Ci przybombi :)

: 10 sie 2004, 13:03
autor: DREADMAN
heheheh to jest smieszne ale wiesz na necie tego nie da sie zrobic tajemnica lekarska nas obowiazuje w koncu to nie szajse video :D :D

: 10 sie 2004, 13:04
autor: Maverick
Jak nie da sie jak da. Chodzi mi o to ze tylk oja bede do tego dostep mial :D
Zaraz Mav Lizaa Ci przybombi
Mysle ze bedzie wyrozumiala :diabel2:

: 10 sie 2004, 13:06
autor: DREADMAN
Maverick pisze:Jak nie da sie jak da. Chodzi mi o to ze tylk oja bede do tego dostep mial :D
ano chyba ze tak :D

Re: Wizyta u ginekologa..

: 10 sie 2004, 13:20
autor: Mysiorek
Sylwia pisze:najjlepiej ubrac spodnice i po prostu ja podciagnac czy jak? ii jesli chodzi o to ze jestem "tam" ogolona tylko zostal niewielki paseczek- czy ginekolog moze cos o tym mowic?

Może mówić. Nam powiedział, a raczej mojej Pani: "Niezła fryzurka." Ale ugryzł się zaraz w jęzor, może skumał, że ja też tam jestem i już nic nie powiedział.
A kiecka jest najlepsza, jeśli nie jesteś ekshibicjonistką i nie lubisz z gołym tyłkiem latać przed obcymi, kładziesz się, wystawiasz nogi na stojak, a ona sma opada. Czasami trzeba ja wciągnąć pod pupę, aby się nie ubabrała.

: 10 sie 2004, 21:06
autor: Triniti19
Nad wyborem spódnicy albo spodni sama musisz zdecydować co wolisz. Choć zdecydowanie lepiej np. ja czuje się jak jestem w spódnicy. po prostu mam takie lepsze wrażenie. Co do fryzurki to na pewno ci nic nie powie, bo to jest całkowicie twój wybór i lekarzowi nic do tego. Natomiast nie wiem czy jest coś innego niż tabletki hormonalne na poprawienie miesiączki ale tak jak pisał Mav od nie wszystkich się tyje. Tutaj dużo zależy od organizmu.

Ja mieszkam w podobnej wielkości miasteczku ale na szczęście nie ma tam takiego, aż "zacofania" pod tym względem. I dobrze.

: 10 sie 2004, 22:36
autor: Atena
Do ginekologa to ja bym chyba w spodniach nie poszla, bo moja fryzurka jest tylko dla mojego misia i nikt inny dluzej niz trzeba nie musi jej ogladac.
Chodzi mi o to ze tylk oja bede do tego dostep mial
Choc teraz to mi chyba wszystko jedno bo po tym chyba nie pójde do zadnego lekarza.

: 10 sie 2004, 22:45
autor: Lysolek
Jesli moja kochana pojdzie do takiego lekarza(DREADMAN) to...go zniszcze!!!
Bo biedna tylko sie przestraszy a wiem ze wizyty u ginekologa nie nalerza do jej ulubionych i musimy sie napocic zeby tam dotrzec choc mamy teraz stalego lekarza i watpie zeby go zmienila!!! :509:

: 18 sie 2004, 16:05
autor: DREADMAN
Lysolek pisze:Jesli moja kochana pojdzie do takiego lekarza(DREADMAN) to...go zniszcze!!!
Bo biedna tylko sie przestraszy


hehehe jesli chodzi z tym przestraszeniem to chyba moje dready ale nie ma sprawy zepne w gumke i zaloze czepek :D :D :D a pozatym Maverick jest stazysta jak nie ja to on ;) to oczywiscie zart a co to milo znaczyc ze mnie zniszczysz ????? ;)