Poprawa pamięci

Dział poświęcony wszelkim tematom i zagadnieniom związanym ze zdrowiem bądź też z szeroko rozumianą urodą.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Martinoo
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 290
Rejestracja: 18 lis 2006, 15:10
Skąd: Śląsk
Płeć:

Poprawa pamięci

Postautor: Martinoo » 01 mar 2009, 03:28

Szukam jakiegoś sprawdzonego leku albo suplementu poprawiającego koncentrację i pamięć. Używa ktoś z was tego typu preparatów. Jeśli tak to z jakim skutkiem?
Gdy w Rycerzu gaśnie duch, trza wykonać sexy ruch!
Awatar użytkownika
*marzyciel*
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 62
Rejestracja: 10 lis 2006, 14:21
Skąd: ze snu
Płeć:

Postautor: *marzyciel* » 03 mar 2009, 12:10

lecytyna jak się bierze przez długi czas i memotropil, ale ten chyba dostępny tylko na receptę
Przyjaciel to ten kto przychodzi, gdy inni wychodzą
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 08 mar 2009, 08:49

Ja piję Plusssz z magnezem, choć z żelazem jest smaczniejsze. ;)

Jak chcesz poprawić swój stan umysłu, to po prostu zacznij się zdrowo odżywiać. Warzywa, owoce, ryby i zastępuj czasami wędlinę jakimiś serami.

Do tego zdrowy tryb życia, jakiś sport, np. basen.

Teraz każdy by chciał dostać jakiś suplement, cud pigułkę, która na wszystko pomoże. Niestety, organizmu nie oszukasz.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Cold Princess
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 181
Rejestracja: 14 sty 2007, 23:53
Skąd: North Kingdom
Płeć:

Postautor: Cold Princess » 08 mar 2009, 18:50

Ja swego czasu zażywałam preparat o nazwie "Sesja" (ok 12zl/30 tab) bodajże z ginko biloba, kofeina itd, zażywałam tak jak jest napisane czyli rano i wieczorem po 1 tab. Rano nic nie zauważyłam, ale jak wzielam ok godziny 16 tabletke wieczorna, to nie moglam zmrożyć oczu do 2 w nocy. Jak kto tam woli. :)
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 08 mar 2009, 21:49

Ja lubię napar z żeń-szenia.
Albo żeń-szeń + witaminy w tabletkach musujących. Żeń-szeń nie działa natychmiast. Trzeba tego trochę "zjeść" i mniej więcej regularnie zażywać, żeby jakąś poprawę odczuć.
Mi jest potrzebna przede wszystkim KONCENTRACJA - w pracy i na turniejach.

Ale żeby pamieć i koncentrację mieć na wysokim poziomie to niestety trzeba obie te cechy ćwiczyć.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Beksa
Bywalec
Bywalec
Posty: 53
Rejestracja: 24 sty 2009, 12:57
Skąd: z nibylandii
Płeć:

Postautor: Beksa » 25 cze 2009, 09:14

Na poprawę pamięci skuteczny jest piracetam dawkowany 1200-3600mg na dobę. Do kupienia w aptekach, niestety jest na receptę ale jak się dobrze zagada, że dla babci a lekarz na urlopie, to zazwyczaj sprzedadzą bez.

Jeszcze skuteczniejszym preparatem jest acetyl-l-karnityna - do kupienia w aptekach bez recepty (raczej na zamówienie bo rzadko mają na stanie) oraz sklepach z odżywkami.

Z preparatów ziołowych - podczas nauki bardzo lubię popijać sobie napar z yerba mate. Pobudza i polepsza koncentracje.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 25 cze 2009, 14:10

Beksa pisze:Do kupienia w aptekach, niestety jest na receptę

Z jakiegos powodu jest na recepte, prawda. więc lepiej może nie zachęcać ludzi do brania czegos co bierze się tylko kiedy lekarz przepisze

Beksa pisze:Z preparatów ziołowych - podczas nauki bardzo lubię popijać sobie napar z yerba mate. Pobudza i polepsza koncentracje.

To tez bardzo lubie.
I lecytyne w płynie, ale to nie dla mnie, bo nie umiem nie przedawkować, bo pyszne to jest
Beksa
Bywalec
Bywalec
Posty: 53
Rejestracja: 24 sty 2009, 12:57
Skąd: z nibylandii
Płeć:

Postautor: Beksa » 25 cze 2009, 20:43

Dzindzer pisze:
Beksa pisze:Do kupienia w , niestety jest na receptę

Z jakiegos powodu jest na recepte, prawda. więc lepiej może nie zachęcać ludzi do brania czegos co bierze się tylko kiedy lekarz przepisze


Raczej nie ma powodów dla których lek ten powinien być na receptę. Nie jest toksyczny nawet w bardzo wysokich dawkach. Piracetam na rp to typowa biurokratyczna bzdura. Wiedzą o tym farmaceuci dlatego przymykają czasem oko i mi to sprzedają bez rp.
Taki zwykły paracetamol jest już bardziej niebezpieczny bo obciąża wątrobę, a gdyby ktoś chciał to mógłby się nim nawet zabić (dawka śmiertelna paracetamolu zaczyna się od 7-8g) Wiele osób o tym nie wie i łyka różne "apapy" bez opamiętania.
Wiele osób, też nie wie że po wypiciu większej ilości alkoholu już 1,5-2g paracetamolu może zabić (3-4 tabl apapu)
Ostatnio zmieniony 25 cze 2009, 20:48 przez Beksa, łącznie zmieniany 4 razy.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 27 cze 2009, 01:44

Dzindzer pisze:Z jakiegos powodu jest na recepte, prawda.
A kto trafi za politykami ustanawiajacymi co jest na recepte a co nie? Tussipect byl bez recepty i nagle stal sie na recepte bo ludzie brali go nie ze wzgledu na problemy z wykrztuszaniem a przed egzaminami zeby nie spac ;p Wielki mi powod. Na tej zasadzie mozna RedBulle na recepte zrobic.
Choc nie zawsze lekarstwa z takich kipeskich powodow sa na recepte zeby byla jasnosc. Tak czy owak dobrze sie spytac lekarza albo farmaceuty o co w danym lekarstwie chodzi zanim sie je wezmie.
Beksa pisze:dawka śmiertelna paracetamolu zaczyna się od 7-8g
A LD50 od ilu jest?
Kofeina ma LD50 przy 75 - 150mg na kilogram wagi ciala.

Wróć do „Zdrowie i uroda”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 64 gości