Recenzje produktow :)

[SaliMali]

tylko na ustach

to nie brzmi korzystnie, bo wyobrazilam sobie spływającą po brodzie pomadke

[ksiezycowka]

Ja swego czasu musiałam powtarzać zabieg mycia głowy codziennie, by jako tako wyglądać. Ten czas wydłużył sie do 1,5 dnia, co dla mnie jest niebywałym sukcesem i niezmierną ulgą, dzięki odżywce z Ziai, serii Plantica z olejkiem jojoba i wyciągiem z aloesu.

Ideał dla mnie gdyby nie to Ja musze byc codziennie. Ba! Jesli impreza sie wieczorem szykuje calonocna to zabieg powtarzac musze jeszcze tego samego dnia

johnson&johnson

Uweilbiam ta bezbarwna i bezzapac howa chociaz pachnie wanilia Nie jest mazista wlasnie.

wręcz trochę przylizane

Wręcz bardzo - testowane Do moich delikatnych cienkich wloskow sie nie nadaje

[ Dodano: 2007-05-16, 23:35 ]

Antyperspirant w kulce Adidas Fresh. W takiej przezroczytej butelce, bo w bialej sa beee. Otoz, nie robi plam, jest bardzo wydajny, skutecznie zabezpiecza

Sie wyprobuje. Ja wlasnie suzkam bo moj Fa balsam dobry jest, ale nie dosc dobry a idzie lato. Ale ja chyba i tak do dermatologa isc musze wkrotce wiec i z tym sie zglosze bo to przesada sie robi.

[jamaicanflower]

Wręcz bardzo - testowane Do moich delikatnych cienkich wloskow sie nie nadaje

Ideał dla mnie gdyby nie to Ja musze byc codziennie. Ba! Jesli impreza sie wieczorem szykuje calonocna to zabieg powtarzac musze jeszcze tego samego dnia

No ale weź, Mooniaczku, poprawkę na to, że ja także posiadam hipermega cienkie i delikatne włoski, a nie są po tych produktach ani grama obciążone, ba! Ja mówię i doświadczam, że mnie wyleczyły z codziennego mycia włosów.

[złotooka kotka]

ładna cena, tylko martwi mnie opinia Złotej

Na mnie prosze nie zwazac, mam jeszcze inne powody osobiste dla ktorych tej pomadki nie tkne dlugim kijem, wiec moge byc nieobiektywna.

Antyperspirant w kulce Adidas Fresh. W takiej przezroczytej butelce, bo w bialej sa beee.

Ja uzywam tylko w bialej, z pomaranczowa zakretka. Tylko to na mnie wystarczajaco dobrze dziala.

[jamaicanflower]

I raz na jakis czas posmarowanie ust samymi witaminami.

Ja wiem, że jestem zacofana, ale jak Ty smarujesz usta witaminami? Można je kupić w aptece czy jak?

[ksiezycowka]

o ale weź, Mooniaczku, poprawkę na to, że ja także posiadam hipermega cienkie i delikatne włoski, a nie są po tych produktach ani grama obciążone

Rozumiem ale ja Nutri probowalam i mi przyklapal obciazyl ii byly fe.
A ten drugi zawiera aloes ktorego nie lubie strasznie i chyba jestem uczulona.

[ Dodano: 2007-05-16, 23:43 ]

Ja wiem, że jestem zacofana, ale jak Ty smarujesz usta witaminami?

Na bardzo prosto. Biore miod i smaruje Potem zlizuje, wypomadkuje na noc i rano sa pikne

[Mychola]

ładna cena, tylko martwi mnie opinia Złotej

najlepiej wypróbuj na sobie

A...i jeszcze polecam do cery wrażliwej skłonnej do podrażnień, uczuleń itd PHISIOGEL- żel do mycia twarzy bez udziału wody...bardzo dobry, do kupienia w aptece[/b]

[złotooka kotka]

a wiem, że jestem zacofana, ale jak Ty smarujesz usta witaminami? Można je kupić w aptece czy jak?

One sa w takiej zelowej otoczce, a w srodku taki "plyn". Zgniatam i smaruje usta, na noc najlepiej.

Na bardzo prosto. Biore miod i smaruje Potem zlizuje, wypomadkuje na noc i rano sa pikne

Popieram. Tylko ja za szybko zlizuje i malo daje.

[ksiezycowka]

Tylko ja za szybko zlizuje i malo daje.

Ja tez szybko wiec wpierw ja szczoteczkuje [wiem ze to glupio brzmi ale kiedys ktos mi polecil i sprawdzilam i dziala]. Wtedy szybko dziala [na bardzo popekane usta az piecze!] i sa uratowane

Tak samo dobra metoda na suche stopy i dlonie jest porzadnie je wysmarowac i zalozyc grube skarpety i rekawiczki na noc. Rano jets o niebo lepiej

[jamaicanflower]

Rozumiem ale ja Nutri probowalam i mi przyklapal obciazyl ii byly fe.

No tak, tego już nie mogę poświadczyć, bo użyłam 2 razy. A masz może jakieś doświadczenia z Elseve Regenium - szampon do włosów cienkich albo szamponem odżywczym Energia i Blask tej samej firmy, bo zastanawiam się nad kupnem?

[Mychola]

Fakt witaminki są bardzo dobre na spierzchnięte usta.
Kiedyś próbowałam oliwką...ale była niesmaczna a miód też za szybko zlizuję

[SaliMali]

ja jak juz mi spierzchna usta, chcoaiz staram sie jak moge zeby do tego nie dopuscic to smaruje takim miodowym kremem z oriflame. On jest w takiej malej rozowej jakby kuleczce. Drogi jest i maly, ale za to wydajny, naprawde na długo wystarcza i pomaga mi rewelacyjnie. Na lokcie czasem stosuje tez. Minusem ogromniastym jest to ze smierdzi, a ja nie lubie jak cos mi pod nosem smierdzi, wiec na noc smaruje jak juz jestem na pol spiaca i ze aplikacja jest niewygodna bo do trego pudelka trzeba paluchy wciskac a jak mialam jeszcze żele to zawsze pod paznokiec wchodzilo

[Mychola]

Kiedys też go używałam...i też mi śmierdział <browar> ale fakt drogi ale wydajny, tylko jak mi się kończył to cięzko było go wygrzebywać bo cały palec był upaćkany...

[jamaicanflower]

One sa w takiej zelowej otoczce, a w srodku taki "plyn". Zgniatam i smaruje usta, na noc najlepiej.

Eureka! Mój dziadek łyka takie witaminki, takie, jakby przezroczyste sympatyczne kuleczki. Nigdy by mi nie przyszło na myśl, że ten płyn może reperować stan ust Ale przyznam, że podjadałam zawsze dziadkowi, bo smaczne są i niedrogie.

złotooka kotka napisał/a:
Tylko ja za szybko zlizuje i malo daje.
Ja tez szybko wiec wpierw ja szczoteczkuje [wiem ze to glupio brzmi ale kiedys ktos mi polecil i sprawdzilam i dziala]. Wtedy szybko dziala [na bardzo popekane usta az piecze!] i sa uratowane

A z miodkiem to sprawdzony sposób, ja jeszcze w chwilach rozpusty dodaję twarożku. Jeśli chodzi o szczotkowanie, to jest to mój domowy sposób na uzyskanie efektu krwiście czerwonych ust - pocieram je szczoteczką do zębów, uprzednio obowiązkowo zmoczoną zimną wodą.

[ Dodano: 2007-05-16, 23:58 ]

miodowym kremem z oriflame.

Przypomniałaś mi jeszcze jedno remedium na suche usta - maść propolisowa. Zresztą, czego ona nie leczy, na co ona nie pomaga, hoho I mam ją za darmo

[SaliMali]

a ja o tej masci co Jamaica mowi nie slyszalam

a czemu masz za darmo


[cytowanie mi znowu nie dziala]

[ksiezycowka]

est to mój domowy sposób na uzyskanie efektu krwiście czerwonych ust

YY... a nie latwiej szminki uzyc?

[jamaicanflower]

a ja o tej masci co Jamaica mowi nie slyszalam

a czemu masz za darmo

W każdej aptece powinna być! Bo zakład pracy znajomej mojej mamy to produkuje, no a znajomi mają za friko.

YY... a nie latwiej szminki uzyc?

Szminka nie daje tak naturalnego efektu! Poza tym, usta po tym zabiegu są mięciusie i, jak sama zauważyłaś, lepiej wchłaniają składniki odżywcze, czy pielęgnujące. Mam też krwistoczerwony pomadkobłyszczyk ze sklepu "Wszystko za 4 zł" - wystarczy maźnięcie i wyglądam, jak prostytutka

[Marissa]

A...i jeszcze polecam do cery wrażliwej skłonnej do podrażnień, uczuleń itd PHISIOGEL- żel do mycia twarzy bez udziału wody...bardzo dobry, do kupienia w aptece

A ile to to kosztuje

A na spierzchnięte usta najlepsza jest szczoteczka którą masujemy usta

Szminka nie daje tak naturalnego efektu! Poza tym, usta po tym zabiegu są mięciusie i, jak sama zauważyłaś, lepiej wchłaniają składniki odżywcze, czy pielęgnujące. Mam też krwistoczerwony pomadkobłyszczyk ze sklepu "Wszystko za 4 zł" - wystarczy maźnięcie i wyglądam, jak prostytutka

Ja szminek jakoś unikam - sama nie wiem czemu. A błyszczyk to jest najlepszy GlamShine Loreala, ale cenowo mnie przeraża - przynajmniej w Polsce - 40 zł. A w takiej zachodniej Holandii za 2 euro

[lollirot]

Ziai, serii Plantica

to ja sobie chyba też strzelę taką.

jak nie mam pomadki przy sobie to tragedia i zaraz mi usta pierzchną...

ja też tak mam, niezaleznie od pory roku i pogody zastanawiam się, dlaczego faceci nie mają tego problemu, chociaż w większości niczym się nie smarują

[ Dodano: 2007-05-17, 10:46 ]

Poza tym, usta po tym zabiegu są mięciusie i, jak sama zauważyłaś, lepiej wchłaniają składniki odżywcze, czy pielęgnujące.

i delikatnie zwiększają objętość

[Mychola]

A ile to to kosztuje

Ja kupuję za 28zł, nie wiem ja jest w innych aptekach. Jest bardzo wydajny. Dakładasz na wacik i rozprowadzasz po twarzy tak jak pisałam wcześniej bez udziału wody. Ja go stosuję 2x dzienne i nie mam podrażnień, uczuleń i innych dziwnych rzeczy na twarzy

zastanawiam się, dlaczego faceci nie mają tego problemu, chociaż w większości niczym się nie smarują

Mój używa pomadki,nie tak często jak ja, ale usta też mu często pierzchną, tylko on to wygryza, za co zawsze się na niego złoszczę, bo potem brzydko wyglądają...

[Grace]

Mychola napisał/a:
jak nie mam pomadki przy sobie to tragedia i zaraz mi usta pierzchną...

a na noc muszę smarować, to jest absolutna konieczność.
A pomadek to w sumie mało używam, mam jeszcze błyszczyki, które kupiłam 4 lata temu i wcale się nie kończą. Ładnie jest mieć coś na ustach, ale ja chyba za często jem i piję Bardzo lubię pomadkę Oriflame z serii tych nawilażających - ślicznie pachnie, ma delikatny kolor (Matt), i jest niedroga, bo w promocji 6,90zł. Polecam.

[Nola]

Mychola napisał/a:
jak nie mam pomadki przy sobie to tragedia i zaraz mi usta pierzchną...

ja też tak mam, niezaleznie od pory roku i pogody zastanawiam się, dlaczego faceci nie mają tego problemu, chociaż w większości niczym się nie smarują

też tak mam.wkurza mnie to niesamowcie <wsciekly>,bo czasem nawet po użyciu pomadki usta nie są idealnie gładkie,w ogóle to muszę je często smarować, ostatnio używam wazeliny,bo pomadki ochronne jakoś średnio dają rade.a z tymi facetami to ciekawe dosyć-czemu oni tak mają?

A pomadek to w sumie mało używam, mam jeszcze błyszczyki, które kupiłam 4 lata temu i wcale się nie kończą.

ja też-kupię i zużywam strasznie powoli.ileś błyszczyków i pomadek to wyrzucić nawet musiałam,bo chyba z 5 lat miały i nie nadawały się już do niczego.nie uważam kosmetyków za coś super fajnego,nie pasjonuję się tym,nie lubię tej całej ceremonii nakładania podkładu,wcierania balsamów,malowania oczu,itp.męczy mnie to bardzo i nudzi.na kosmetyki wydaję bardzo mało pieniędzy,bo po prostu uważam,że szkoda ich na takie zbędne rzeczy.a tak w ogóle to nie wiem co mne skłoniło do tego wykładu

[lollirot]

ja nie lubię błyszczyków, bo mi się włosy do ust kleją O_o

[Dzindzer]

ja nie lubię błyszczyków, bo mi się włosy do ust kleją O_o

a myslałam ze tylko ja mam takie udsziwnienia. no klei sie to do włosów niemilosiernie. co nie zmienia faktu, ze mam kilka błyszczyków i chetnie ogladam nowe.

[Grace]

udsziwnienia

ja nie lubię błyszczyków, bo mi się włosy do ust kleją O_o

Też mam jeden czy dwa, które powodują klejenie się włosów do ust, ale to dotyczy tych gęstych błyszczyków, nie wszystkie tak działają.

[lollirot]

ale to dotyczy tych gęstych błyszczyków

a rzadkie nie są mało trwałe?
błyszczyki ślicznie wyglądają na ustach, ale są uciążliwe - albo ja nie umiem ich używać ;-)

[Joasia]

Macie do polecenia jakąś odżywkę do włosów?
Strasznie mi ostatnio wypadają, rozdwajają się i jakieś matowe są, nie wiem co robić

[jamaicanflower]

L'Oreal Professionnel, Absolut Repair, Odżywka regenerująca włosy bardzo uwrażliwione:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=12888
i
Procter & Gamble, Pantene Pro-V Odżywka Intensywna Regeneracja: http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=4818

zebrały najlepsze noty. Nakłaniam Was na zapoznawanie się z recenzjami produktów na http://www.wizaz.pl/kosmetyki/ przed zakupem, ja jeszcze nigdy nie zawiodłam się na ich opinii.

[Stormy]

a macie jakies sprawdzone srodni do pielegnacji stóp?
ostatnio kupilam sobie peeling scholla i skora sie po pierwszym uzyciu zrobila calkiem przyjemna, ale slyszalam ze ich kosmetyki sa dosc przereklamowane i malo skuteczne. najwiekszy problem mam z podeszwa stopy ;/
jakies sposoby na poradzenie sobie z ta twardsza skora na podeszwach macie? kremy jakies nawilzajace?
ps: slyszalam tez ze tarki do stop bardziej szkodza i lepiej uzywac peelingów

[Nola]

ale to dotyczy tych gęstych błyszczyków, nie wszystkie tak działają.

ja takich super gęstych nie lubię,trochę to obrzydliwie dla mnie wygląda-jakby ktoś cały błyszczyk zużył i ma obślinione usta,eee nie...

błyszczyki ślicznie wyglądają na ustach, ale są uciążliwe - albo ja nie umiem ich używać ;-)

oj są uciążliwe bardzo

Nakłaniam Was na zapoznawanie się z recenzjami produktów na http://www.wizaz.pl/kosmetyki/ przed zakupem, ja jeszcze nigdy nie zawiodłam się na ich opinii.

długo już podczytuję sobie recenzje stamtąd

jakies sposoby na poradzenie sobie z ta twardsza skora na podeszwach macie? kremy jakies nawilzajace?
ps: slyszalam tez ze tarki do stop bardziej szkodza i lepiej uzywac peelingów

tarki i pumeksy są szkodliwe,ja tarłam ciągle i miałam skórkę na pięcie jeszcze twardszą podobno peelingi wcale nie są lepsze,za dużo nie zdziałają.ostatnio czytałam na forum gazety.pl o tym problemie i ktoś poradził,żeby posmarować stopy oliwką do ciała podobno działa,sama muszę wypróbować