Jakich facetów wolicie...?

[Andrew]

Błazej to duży chłopak , daj mu zyc swym własnym zyciem , jest starszy od Ciebie , poradzi sobie .
W dzisiejszym swiecie (zreszta zawsze tak było ) trzeba sie umies w kazdej dziedzinie jak ty to piszesz lansowac , nie widze powodu by mialo to nie miec miejsca w przypadku kontaktów damsko meskich .Gdybym był pracodawcą człeka który nie umiał by sie wylansowac , z mety bym skreslił , chocby był profesorem , czy doktorem , po grzyba mi ktoś kto nie umie tak waznej rzeczy

[Ted Bundy]

Jest różnica między prostackim lansem a umiejętnością sprzedaży "samego siebie", pracy, talentów, umiejętności, obycia; tego, co w kontekście pracy napisałeś. etc. Wielka różnica. Bo strojenie piórek musi mieć oparcie w "bazie". Konkretne podstawy, stwierdzane empirycznie. A nie robienie miny kretyna i dobrego wrażenia nie podpartego tą nieszczęsna bazą.

[lollirot]

A napisałem co napisałem

po raz 3269756375 kropka w kropkę to samo. jeśli Ciebie samego nie znudziło upajanie się swą wyższością, to podziwiam. no, ale gdzieś to musisz robić

Facet z pasja, o ktorej potrafi opowiada, zainteresowac mnie, poruszyc - to jest to

<itsok!>
podniecić mózg to 5/6 sukcesu :-)

[Mijka]

podniecić mózg to 5/6 sukcesu :-)

tylko czemu niektorzy odpadaja na tej 1/6. ech. ;-)

[Nola]

<itsok!>
podniecić mózg to 5/6 sukcesu :-)

o tak - ja muszę się czuć podniecona psychicznie, bez tego ani rusz. nie lubię ładniutkich idiotów.

[Wstreciucha]

Mających pasję- czymkolwiek ona by nie była, ale mających pasję.

Mnie sie dawno temu wydawalo , ze meskie pasje to jest to, czego szukam u partnera - ale szybko zmienilam zdanie. Chyba ze ta pasja jestem ja sama, albo jest ona wspolna dla nas obojga. Kiedys dyskutowalismy na forum o hobby i pasjach , i o tym, ze w wielu przypadkach pasja , nie sprzyjaja partnerstwu - bo pasje pochlaniaja czesto ogrom czasu, uwagi , pieniedzy i energii. Zatem facet z zainteresowaniami, hobby - owszem , z pasjami - niekoniecznie (wiele zalezy od tego , co go pasjonuje).

[Ted Bundy]

po raz 3269756375 kropka w kropkę to samo

powtarzanie jest matką sukcesu Jak kolejny raz przeczytasz, być może zrozumiesz. Ale i tak to było skierowane głównie do Błażeja.

[Dzindzer]

powtarzanie jest matką sukcesu Jak kolejny raz przeczytasz, być może zrozumiesz. Ale i tak to było skierowane głównie do Błażeja.

a czemu chcesz by Błazej myslał tak jak Ty

[Ted Bundy]

bo go bardzo lubię i nie chcę, by na własne życzenie przegrał to, czego pragnie. Dlatego. A ma potencjał, tylko w myśleniu się pogubił.
Nie "jak ja". Jak normalny człowiek. Nie przypisuję swego postępowania wyłącznie sobie, dziesiątki są takich ludzi.

[Dzindzer]

bo go bardzo lubię i nie chcę, by na własne życzenie przegrał to, czego pragnie.

czyli jedynym ratunkiem dla niego jest Twoje myslenie
a czemu nie ma myslec jak np. lolli, Mona, albo Impek skoro ma myslec jak ktos inny
Że sposób myelnie powienien w pewnych sprawach zmienic to sie zgadzam, ale wydaje mi sie, że powinien tak po błazejowemu to zrobic

Nie przypisuję swego postępowania wyłącznie sobie

no moje postepowanie jest moje, nie sasiada, nie mamusi tylko moje. Moge postepowac podobnie to setek ludzi, ale moje postepowanie jest moje

Nie "jak ja". Jak normalny człowiek

zaraz Ted = normalnośc, a co nie jest jak u Teda nie jest normalne

[Nola]

Jak normalny człowiek.

urocze. a co to znaczy wg Ciebie, ten normalny człowiek? ;DD

[Marissa]

TedBundy napisał/a:
Jak normalny człowiek.

urocze. a co to znaczy wg Ciebie, ten normalny człowiek? ;DD

Tyle tutaj jesteś i jeszcze nie wiesz?

Jawka napisał/a:
Mających pasję- czymkolwiek ona by nie była, ale mających pasję.

Mnie sie dawno temu wydawalo , ze meskie pasje to jest to, czego szukam u partnera - ale szybko zmienilam zdanie. Chyba ze ta pasja jestem ja sama, albo jest ona wspolna dla nas obojga. Kiedys dyskutowalismy na forum o hobby i pasjach , i o tym, ze w wielu przypadkach pasja , nie sprzyjaja partnerstwu - bo pasje pochlaniaja czesto ogrom czasu, uwagi , pieniedzy i energii. Zatem facet z zainteresowaniami, hobby - owszem , z pasjami - niekoniecznie (wiele zalezy od tego , co go pasjonuje).

Zgadzam się z Wstreciuchą, nie chciałabym faceta, który stawia pasję wyżej ode mnie, gdzie oczekiwałabym od niego bezpieczeństwa, a który w takim razie nie mógłby mi go dać, stawiając niżej.
Ale hobby to już zupełnie inna para kaloszy.

[Ted Bundy]

czyli jedynym ratunkiem dla niego jest Twoje myslenie

nie,nie jedynym. Ratunkiem jest wyrobienie sobie odpowiedniej bazy Jeśli tego nie ma, wszystko o kant dupy potłuc. Bo reszta budować się będzie na rachitycznych podstawach i wykazywać tendencję do walenia się w drobny mak.

[Nola]

Zgadzam się z Wstreciuchą, nie chciałabym faceta, który stawia pasję wyżej ode mnie, gdzie oczekiwałabym od niego bezpieczeństwa, a który w takim razie nie mógłby mi go dać, stawiając niżej.

mnie się wydaję, że z takim facetem żyjącym pasjami wytrzyma tylko dokładnie taka sama kobieta. żadna inna nie wytrzyma braku czasu/ długotrwałej rozłąki/dużej potrzeby niezależności/mało ustabilizowanego trybu życia. ten typ człowieka często żyje samotnie.

[pierzu]

co to za związek w takim przypadku jak druga osoba poświęca Ci tyle czasu co nic? odpowiedź - żaden...

[ksiezycowka]

Zalezy jak rozumiec pasje. Moj facet musi miec ja. Energie, pasje w oczach. I toniekoniecznie w formie hobby sie obrazujaca.

A ma potencjał, tylko w myśleniu się pogubił.

Jak i Ty. Blazej glupi nie jest, sam dojdzie do wszystkiego.

[Martinoo]

Moon: Znaczy Ty juz do wszystkiego doszłas? Moze zdardzisz nam te tajemnice

[Ted Bundy]

Jak i Ty

śmiem twierdzić, że odnalazłem właściwą drogę Inni już dawno wydeptali jej ścieżki. Jedynie idę po ich śladach,że tak metaforycznie sobie rzeknę tym razem

[ Dodano: 2007-10-04, 21:22 ]

Moon: Znaczy Ty juz do wszystkiego doszłas?

kpisz czy o drogę pytasz?. Ania jest w wieku mojej stażystki, która parzy mi kawę Niesmaczny żart.

[PFC]

śmiem twierdzić, że odnalazłem właściwą drogę Inni już dawno wydeptali jej ścieżki.

Masz na myśli jakieś znane postacie historyczne? Moim niedoścignionym wzorem jest J. Chamberlain.

[Martinoo]

Która parzy mi kawę

Rozumiem że to ta której pomagasz sie wybic.
Poza tym to też mało smaczne było... Kiedyś też komuś kawe parzyłeś.

[tarantula]

Facet to facet. Moj facet musi byc bardziej dominujacy niz ja - we wszystkim bo ja juz mam dosyc dominowania, chce wkoncu zeby ktos mnie zdominowal

[ksiezycowka]

śmiem twierdzić,

Nie musisz konczyc

Ania jest w wieku mojej stażystki, która parzy mi kawę

Z tym, ze jak ja przychodzilam do pracy to mi kawe parzyli ;DD

Znaczy Ty juz do wszystkiego doszłas?

Tzn do czego? Nie ma jednej slusznej drogi, a czlowiek sie uczy cale zycie. Wiesz ja nigdy nie mialam sytuacji jak Blazej, ale wierze w niego, ze zmieni sie na jeszcze lepsze A lepsze stanowczo nie znaczy tedziowe.

Moj facet musi byc bardziej dominujacy niz ja

To stanowczo. Inne typy klusiów, trusi itd odpadaja.

[kot_schrodingera]

reasumując kobiety wolą Mężczyzn którzy jak pluje się im w twarz to nie twierdzą że deszcz pada, wiedzą co chcą robić w życiu i nie biadolą że cały świat jest przeciw nim tylko go zdobywją. Poza tym są wysocy, przystojni, dobrze zbudowani. Reszcie mówią "dziękujemy"

[Wujo Macias]

reasumując kobiety wolą Mężczyzn którzy jak pluje się im w twarz to nie twierdzą że deszcz pada, wiedzą co chcą robić w życiu i nie biadolą że cały świat jest przeciw nim tylko go zdobywją. Poza tym są wysocy, przystojni, dobrze zbudowani. Reszcie mówią "dziękujemy"

Jakby Kolumb tak odkrywal ameryke jak Ty, to po przyplynieciu nie zastalby kilku dzikusow z szmatkami na jajach, tylko "osrodek biznesowo- turystyczny EAST BEACH" i tony turystow z nowego yorku.
Nie wiem czemu Tobie taka frajde sprawia ciagle roztrzasanie tego tematu? Nie lepiej zebys sie wzial za podryw?

[ksiezycowka]

reasumując

pier.dolisz od rzeczy. Nic nie zrozumiales.

[Wujo Macias]

reasumując

pier.dolisz od rzeczy. Nic nie zrozumiales.

Nie, ja sadze ze do niego conieco dotarlo, tylko Blazej sobie to przekompilowal przez skomplikowana maszynerie swoich kompleksow.

[ksiezycowka]

zej sobie to przekompilowal przez skomplikowana maszynerie swoich kompleksow.

Ale do tego doszedl juz dawno. gdzie krok dalej?

kobiety wolą Mężczyzn którzy jak pluje się im w twarz to nie twierdzą że deszcz pada

Bujda.

, wiedzą co chcą robić w życiu

Wystarczy ze chca zyc pelnia swojego zycia, jakakolwiek by nie byla.

ym są wysocy, przystojni, dobrze zbudowani. Reszcie mówią "dziękujemy"

Ja wole niskich..

[runeko]

reasumując kobiety wolą Mężczyzn którzy jak pluje się im w twarz to nie twierdzą że deszcz pada, wiedzą co chcą robić w życiu i nie biadolą że cały świat jest przeciw nim tylko go zdobywją

Dokładnie.

Poza tym są wysocy, przystojni, dobrze zbudowani. Reszcie mówią "dziękujemy"

Kotek, Ty albo czytać nie umiesz, albo nie rejestrujesz informacji. Parę już stron było właśnie o wzroście. No i wszystkie były o "przystojności".
Reasumując: najpiękniejszy wysoki kretyn pozostaje dla nas właśnie najpiękniejszym wysokim kretynem, a przeciętny, niski, sympatyczny i mający o czym pogadać ma szansę na coś więcej. 38 stron w pigułce.

pier.dolisz od rzeczy. Nic nie zrozumiales.

Też odnoszę takie wrażenie

[Jawka]

reasumując kobiety wolą Mężczyzn którzy jak pluje się im w twarz to nie twierdzą że deszcz pada, wiedzą co chcą robić w życiu i nie biadolą że cały świat jest przeciw nim tylko go zdobywją. Poza tym są wysocy, przystojni, dobrze zbudowani. Reszcie mówią "dziękujemy"

Tak, kobiety wolą takich mężczyzn.
A jak to ma się do rzeczywistego doboru partnerów sam już chyba wiesz najlepiej...

[Marissa]

mnie się wydaję, że z takim facetem żyjącym pasjami wytrzyma tylko dokładnie taka sama kobieta. żadna inna nie wytrzyma braku czasu/ długotrwałej rozłąki/dużej potrzeby niezależności/mało ustabilizowanego trybu życia. ten typ człowieka często żyje samotnie.

Dokładnie. Ale też są takie kobiety, które wolą facetów z pasją. Cóż, kwestia gustu.

A jak to ma się do rzeczywistego doboru partnerów sam już chyba wiesz najlepiej...

Chyba nie bardzo, bo Błażej ciągle i ciągle te same smuty pisze
A szkoda, bo jest taki z niego mądry facet.