agnieszka.com.pl • Recenzje produktow :) - Strona 24
Strona 24 z 65

: 09 kwie 2007, 10:08
autor: KAROLA
Olivia ja mogę polecić serię do włosów farbowanych z Gliss Kurl - widzialam do blond i brązowych, ale moze i do rudych maja? ogolnie jestem zadowolona, szampon i odzywke oceniam na 5.

i narobiłyście mi znów smaka... tyle czasu czekałam żeby mi naturalne odrosły a znowu myślę o farbie. już nie czarnej tym razem tylko może jakiejś czekoladce albo średnim brązie... muszę poszukać czegość co ma podobny ton do mojego mysiego brązu żeby odrostów nie było widac. bo te farby do 20 zmyc podobno diabelnie nieszcza wlosy, cos o tym wiecie moze? ;)

: 09 kwie 2007, 10:38
autor: Olivia
KAROLA pisze:szampon i odzywke oceniam na 5.

Ja kiedyś używałam szamponu i byłam zadowolona. Poszukam więc jakiejś odżywki. A jak nie, to ten elseve co pokazywała Yas.
KAROLA pisze:tyle czasu czekałam żeby mi naturalne odrosły

Ja czekałam rok, chodziłam z odrostami na pół głowy. 3 lata nie farbowałam, 2 ponad chodziłam w swoich. Ale coś mi odbiło. :P

: 09 kwie 2007, 14:00
autor: Nola
proponuję zajrzeć na wizaż.pl-tam też nieźle oceniają :)

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/kategoria.php?page=1&kat=165

: 09 kwie 2007, 14:42
autor: ksiezycowka
Olivia, przyjrzyj sie serii do wlosow farbowanych Kadusa - oceniam na 5 :)

: 11 kwie 2007, 21:17
autor: madzix:)
A gdzie można kupić kosmetyki z seri KAdus?? bo przyznam sie że niewiele wiem o tej marce kosmatyków a przeczytałam już pare pozytywnych opini na tym forum o tej firmie.

: 11 kwie 2007, 22:21
autor: ksiezycowka
madzix:) pisze:gdzie można kupić kosmetyki z seri KAdus?


ARCHITEKTURA FRYZUR Wioletta Grat
00-854 Warszawa
Al. Jana Pawła II 25
tel. 22/653-47-51


L'atelier de Michel Michał Bogusławski
02-722 Warszawa
Al. K.E.N.36/102 (Galeria Ursynów)
tel. 504-273-490

Lunch SPA Concept
03-944 Warszawa
Plac Przymierza 6 (antresola)
tel. 22/ 672 82 16, 516 14 72 73
Internet: www.lunch-spa.concept.pl

Salon Fryzjerski ARTISAN DIMA Piotr Walicki Dmitrij Tuszmanakov
00-687 Warszawa
ul. Wspólna 71/1
tel. 0-22/ 629-07-52

Salon Fryzjerski FREESTYLE Renata Szczepanik
01-049 Warszawa
ul. Esperanto 12
tel. 22/636-44-07

Salon Fryzjerski GALLERY Monika Sibilak
03-240 Warszawa
ul. Odkryta 48
Internet: www.studiogallery.pl

Salon Fryzjerski IZABEL Bożena Pracownik
02-640 Warszawa
ul. Woronicza 50
tel. 0-22/ 646-90-40


Salon Fryzjerski MAŁGOSIA Małgorzata Czyż
02-777 Warszawa
ul. Polinezyjska 8/10
tel. 0-22/ 641-30-59


Salon Fryzjerski TIMONIER Marzena Sternicka
01-684 Warszawa
ul. Klaudyny 16a
tel. 022/833-32-83


Salon Urody Monika Skibniewska
03-138 Warszawa
ul. Strumykowa 40a/U2
tel. 0-22/ 432-11-22


Studio Fryzjerskie Agnieszka Bernaciak
02-956 Warszawa
ul. Resorowa 8
tel. 22/642-10-50


Studio Fryzjersko - Kosmetyczne LA COMO Janusz Iwański
02-739 Warszawa
ul. Wałbrzyska 11/202 a
tel. 022/549-93-05
Internet: www.lacomo.pl

Studio Fryzur BELLA Anna Górecka
02-668 Warszawa
Al. Lotników 14
tel. 0-22/ 425-35-47


STUDIO MARGOT Małgorzata Sikorska
00-710 Warszawa
ul. Witosa 32/222
tel. 502-392-462

Albo np na allegro itp.

Z tym, że pierwszy salon już nie funkcjonuje i jest przeniesiony , ale jeszcze nie wiem gdzie. To moja fryzjerka swoja droga :D

: 12 kwie 2007, 12:23
autor: madzix:)
dziękuje moon :D <browar>

: 12 kwie 2007, 14:15
autor: Jawka
jamaicanflower pisze:Od paru dni szukam rozpaczliwie kremu rozświetlającego, ale nie chodzi mi o taki, co to skład witaminowy ma tak bogaty, że skóra na sam widok promieniuje bla bla, tylko o coś, zawierającego drobinki złota. Możecie coś polecić?
Jeśli chodzi o kremy to trzeba uważać z zakupem, bo większość tych rozświetlających nadaje skórze tylko żółty koloryt i nic poza tym. Nie wiem czy puder zadowoliłby Cię, ale bardzo symaptyczne są te brązujące, rozświetlające- one rzeczywiście nadają skórze blask.

: 13 kwie 2007, 02:50
autor: runeko
To ja tez cos polece w takim razie.

Podklady i pudry Clinique do cery mieszanej i z problemami. Swietna konsystencja, wydajne, zapobiegaja blyszczeniu twarzy przed dlugi czas i dzialaja na skore tak, jak krem przeciw wypryskom. W Polsce to wydatek rzedu 80-90zl ale jezeli ktos jest w stanie odlozyc, lub wydaje podobne sumy na kombinowanie z innymi kosmetykami, to polecam.

: 15 kwie 2007, 11:13
autor: natasza
Z resztą cały Clinique jak dla mnie jest idealny :-)

: 25 kwie 2007, 19:03
autor: Yasmine
To ja coś dodam, bo kilka rzeczy mi do kosmetyczki przybylo :).

Wiec tusz Max Factor 2000 Calorie. Kupilam go w promocji za 33 zlote z czarna kredka z Max Factor Kohl Pencil. Tusz dobry, ale rzesy nie sa na pewno 300 % grubsze, wiec bez rewelacji. Pogrubia i wydluza i ma gleboki czarny kolor. Ale nastepnym razem kupie Maybelline :). A kredka dobra, miękka, bardzo gleboka czern ale nie jest super trwala.

Zel pod prysznic Luksja fruity. Ja mam maline. Jak to pieknie pachnie <zakochany>. Kto wchodzi po mnie pod prysznic to mowi, ze pachnie jak w jakims cudownym ogrodzie :). Kosztuje okolo 7 zlotych i wiem, ze sa rozne zapachy, melona, grejfruta, gruszki itp.

I kupilam boska paste do zebow Blend-a-med citrus breeze. Ale cytryna w buzi, super :D.

I podklad z Manhattanu http://kobieta.wp.pl/kat,54460,wid,8802 ... metyk.html . Powder Mat make up. Kosztuje 20 zlotych, a buzia jest naprawde aksamitna i pokryta, nie ma efektu maski. Naprawde swietny, tylko za sobie dobralam za jasny kolor :/. Kupilam w Rossmanie.

: 25 kwie 2007, 22:36
autor: ksiezycowka
Ej a co polecacie do stop?
Jesli chodzi o kremy i nawilzenie - jakie firmy?

: 26 kwie 2007, 06:25
autor: runeko
Avon jest dobry.

: 26 kwie 2007, 08:00
autor: Elspeth
moon, wieczorkiem postaram Ci się podać nazwę kremu. Kupiłam kiedyś przypadkowo go w aptece ale okazał się rewelacyjny !! I w sumie żadna znana firma.

: 27 kwie 2007, 16:14
autor: ptaszek
moon pisze:Ej a co polecacie do stop?
Jesli chodzi o kremy i nawilzenie - jakie firmy?


Avon jest dobry

Też używam i też polecam.
Za to Bielendę odradzam.

: 03 maja 2007, 15:43
autor: Elspeth
Kurcze moon, pomimo dobrych chęci nie znalazłam nazwy czy firmy tego kremu :( a opakowanie już dawno wyrzucone ;/ Ale neutrogena jest dobra.
Z innej beczki: pianka do włosów:
taft->silk-flex b. mocna- nikomu nie polecam. Włosy po niej są jakieś dziwne i w ogóle nie pomaga w układaniu włosów.
wella-> wellaflex (do suchych i zniszczonych)- jak dla mnie super, utrzymuje ułożone włosy tak jak ja chcę, a nie tylko zaraz po nałożeniu jej.

BTW- kupiłam ostatnio błyszczyk z miss sporty (fabulous sorbet)- jak dla mnie bomba, taki akurat na lato, lekki kolorek na ustach i do tego efekt "mokrych" ust. No i smak fajny ;)

: 05 maja 2007, 23:31
autor: jamaicanflower
Parę dni temu kupiłam pierwszy w życiu tusz do rzęs firmy Constance Carroll, czyli chyba żadnej firmy. Za 12 ml wydałam niewiele ponad 12 zł, a produkt spełnił swoje zadanie: pokrył wymowną czernią moje niewidoczne rzęsy, wydłużył i tak już długie i ładnie je rozczesał. Poza tym, nie skleja rzęs, nie rozmazuje się i nie obsupuje - zapomniałam wieczorem o demakijażu, a rano wyglądał jak nienaruszony, zero niechcianych śladów na powiekach. Wprawdzie na efekt "teatralnych rzęs" czy też "firanek rzęs" nie ma co liczyć. Myślę, że uznanie zdobędzie u tych, które preferują delikatny, bardziej naturalny makijaż. Polecam dla niezbyt wymagających :)

: 05 maja 2007, 23:47
autor: Yasmine
jamaicanflower pisze:Parę dni temu kupiłam pierwszy w życiu tusz do rzęs



jamaicanflower, nie malowalas wczesniej rzes <boje_sie> ?

: 06 maja 2007, 00:05
autor: Nola
Yasmine pisze:jamaicanflower, nie malowalas wczesniej rzes <boje_sie> ?


moja koleżanka nigdy w sumie nie maluje i nawet nie mogę Jej sobie wyobrazić z tuszem na rzęsach.ja sama maluję w sumie rzadko,jestem leniwa i nie chce mi się tego wszystkiego potem zmywać :P tylko cieniami oczy maluję :)

: 06 maja 2007, 11:36
autor: Dzindzer
jamaicanflower pisze:Myślę, że uznanie zdobędzie u tych, które preferują delikatny, bardziej naturalny makijaż.

czyli dla mnie jak zapitalam po bułeczki z rana :D

a ja sobie kupiłam do biustu serum. Kolezanka tak zachwalała, ze az sie skusiłam. Bielenda sexy look sie nazywa. Dzisiaj uzyłam pierwszy raz. Skóre mam milusia w dotyku i cuc mi nie odpadł, czyli bede stosowała dalej :)

: 06 maja 2007, 12:28
autor: jamaicanflower
Yasmine pisze:jamaicanflower, nie malowalas wczesniej rzes <boje_sie> ?

Yasminko, Ty lubisz kosmetyki i makijażowe triki, a ja zwykle trzymam sie od nich możliwie daleko i najchętniej nie używałabym żadnych kremów, balsamów itd. Myślałam, że już kiedyś dałam się tu na forum poznać z tej strony <hmm>
A gwoli ścisłości, nie wiem co to eyeliner, nigdy nie używałam pudru, podkładu czy bazy na twarz. Ostatnio zdziwiłam się, widząc puder w kulkach jak to działa? Na palcach jednej ręki zliczę, ile razy nałożyłam na powieki cień, a lakier na paznokcie. Tak, w drogerii zdecydowanie czuję się bardzo nieswojo. Za to w dziale z szamponami i odżywkami do włosów spędzam sporo czasu i mogę wybierać do białego rana ;)
c-f pisze:moja koleżanka nigdy w sumie nie maluje i nawet nie mogę Jej sobie wyobrazić z tuszem na rzęsach

Moja droga, ja i moje otoczenie musimy się teraz przyzwyczaić do Jamajki z rzęsami, bo moich nie widać na odległość większą niż jest oddalony czubek mojego nosa :D
Dzindzer pisze:serum

O! Słowo "serum" mówi mi mniej więcej tyle, co polimeryzacja dodatnia :D
Dzindzer pisze:Bielanda

Stawiam na Bielendę ;)

: 06 maja 2007, 13:19
autor: Nola
jamaicanflower pisze:A gwoli ścisłości, nie wiem co to eyeliner, nigdy nie używałam pudru, podkładu czy bazy na twarz.


gdybym miała ładną cerę,to bym latała radośnie bez żadnego podkładu i pudru,a tak niestety muszę,bo cera mieszana i do tego niestety naczynkowa ma swoje wymagania.
zazdroszczę dziewczynom,które nie muszą się z podkładami męczyć(a w sumie to są takie?:>)

jamaicanflower pisze:Na palcach jednej ręki zliczę, ile razy nałożyłam na powieki cień, a lakier na paznokcie.


cień na powiekach zawsze musi u mnie być,ale paznokci to w ogóle nie maluję.

: 06 maja 2007, 13:22
autor: ksiezycowka
c-f pisze:zazdroszczę dziewczynom,które nie muszą się z podkładami męczyć(a w sumie to są takie?:>)
N Ie uzywam. Autentycznie nie umiem. Wiem, że mi by się pewnie nieco przydało, ale ja się nie znam, nie umiem dobrać. Jakby ktoś mnie wziął za rękę do drogerii, pokazał, poradził to bym może i skorzystała, ale tak? :/
c-f pisze:cień na powiekach zawsze musi u mnie być,a
Podstawa to u mnie rzęsy. Najczestszy makijaz to rzęsy na czarno i pomadka ochronna na usta. :] Do tego dochodzi ewentualnie czasem c ień jakis. Czasem szmikna zamiast cienia. Alebo i jedno i drugie ale to na wyjscia raczej. Czasem poszaleje z kredka do oczu. Wiecej makijazu na buzi nie miewam.

: 06 maja 2007, 13:26
autor: Nola
moon pisze:N Ie uzywam. Autentycznie nie umiem. Wiem, że mi by się pewnie nieco przydało, ale ja się nie znam, nie umiem dobrać.


ja też za bardzo nie umiem.przez bardzo długi czas w ogóle podkładu nie używałam,w końcu udało mi się znaleźć odpowiedni.ale jak tak oglądam sobie jakieś w drogerii,to zawsze problem z dobraniem odpowiedniego koloru mam.

: 06 maja 2007, 13:34
autor: jamaicanflower
moon pisze:Wiem, że mi by się pewnie nieco przydało, ale ja się nie znam, nie umiem dobrać. Jakby ktoś mnie wziął za rękę do drogerii, pokazał, poradził to bym może i skorzystała, ale tak? :/

Mnie by sie może przydał na czółko, bo czasem się świeci ponad normę. Na wypryski mam maść propolisową, co jakiś czas przemywam twarz żelem i wsjo. Cera nie sprawia mi zbyt wielu problemów, toteż wybieram wygodę i chadzam bez pudrów itd.
moon pisze:Podstawa to u mnie rzęsy. Najczestszy makijaz to rzęsy na czarno i pomadka ochronna na usta. :]

U mnie też się stanie to podstawą, bo moje rzęsy podkreślone tuszem są prześliczne <banan> Pomadki używam regularnie, jestem uzależniona od przyjemności sięgania po nią, wąchania i smarowania nią ust :)

: 06 maja 2007, 14:55
autor: Dzindzer
jamaicanflower pisze:Stawiam na Bielendę ;)

no racja, a ja sobie do kompa przyniosłam by sie w pisaniu nie pomylić :)
c-f pisze:bo cera mieszana i do tego niestety naczynkowa ma swoje wymagania.

mam ten sam problem
moon pisze:Podstawa to u mnie rzęsy.

u mnie tez. Bo mam takie cienkie i takie mizerne mi sie wydaja

: 07 maja 2007, 02:42
autor: runeko
c-f pisze:ale jak tak oglądam sobie jakieś w drogerii,to zawsze problem z dobraniem odpowiedniego koloru mam.

Nakladaj zawsze na bok dloni, pod miejscem, gdzie zaczyna sie kciuk. Tam bedziesz miala najlepsze porownanie. Albo na twarzy, przy ktorejs z kosci na boku brody.
jamaicanflower pisze:wąchania i smarowania nią ust :)

Ja tez zawsze musze powachac. Zboczenie takie :D Lubilam kiedys blyszczyk z Avonu bo tak ladnie karmelem pachnial.

: 07 maja 2007, 12:09
autor: Nola
runeko pisze:Nakladaj zawsze na bok dloni, pod miejscem, gdzie zaczyna sie kciuk. Tam bedziesz miala najlepsze porownanie. Albo na twarzy, przy ktorejs z kosci na boku brody.


dziękuje za radę,dobrze wiedzieć :)

: 07 maja 2007, 13:33
autor: soulvibrates
tez chcialabym nie uzywac pudru podkladu itp smarowidel ,niestety nie mam zbyt pieknej cery wiec musze zatuszowac to i owo z reszty na codzien moge zrezygnowac ,moge smialo powiedziec ze czesciej maluje innych ,no ale jak to sie mowi szewc bez butow chodzi :-)

: 07 maja 2007, 14:07
autor: Nola
dzisiaj coś do ocen dorzucę:

Schwarzkopf - Gliss Kur - Płynny Jedwab - balsam
http://torebka.kafeteria.pl/photos/39de6b9eb9a073433a44ea61423be384.jpg

jak już kiedyś pisałam mam obsesję na punkcie błyszczących włosów,stąd też zakup tego balsamu nabłyszczającego.nie polecam go jakoś szczególnie,bo nie spełnia swojej podstawowej funkcji-włosy może trochę błyszczą,ale jest to bardzo delikatny,trudno dostrzegalny efekt.plusem balsamu jest to,że włosy się po nim bardzo łatwo rozczesuje i są mniej łamliwe,no i ma ładny zapach :) moja ocena:3+(można go kupić,ale dla tych,co liczą na nablyszczanie,nie polecam,bo się rozczarują)