jak się modnie ubrać

Dział poświęcony wszelkim tematom i zagadnieniom związanym ze zdrowiem bądź też z szeroko rozumianą urodą.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 05 lis 2006, 00:36

eng pisze:A znasz jakiegoś zadbanego, ubranego dobrze i modnie faceta hetero ?


Przeciez to bzdurne pytanie. Podejrzewam ze eng sobie zazartowal a wy na powaznie to wzielyscie :D
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
megane
Maniak
Maniak
Posty: 762
Rejestracja: 22 maja 2006, 13:13
Skąd: z południa
Płeć:

Postautor: megane » 05 lis 2006, 00:45

Zażartował (chociaż czytając dopisek w nawiasie nie jestem taka pewna :>), albo nie przemyślał :>.

Gosia... pisze:Genralnie jesli chodzi o zakupy, to wybieram się teraz, z braku czasu, rzadko, ale kupuje wiecej na dluzszy czas, i zawsze z moim facetem, bo wiem, ze takie ciuchy, ktore z nim kupie beda podobaly mi sie dluuugo, a nie tydzien i w kat. Swoisty paradosk, wyprobujcie dziewczyny:)

Ja raczej tk samo, jesli już coś sobie kupię sama to raczej przypadkiem jak się trafi, na większe zakupy chodzimy razem ;). No i wiadomo, że to co kupię z nim i wiem, że jemu się podoba, ponoszę dłużej :>.

Gosia... pisze:ak bylo np z kolorem turkusowym, bo braz mi przypadl do gustu bardzo, ale nie mam pojecia czy to nadal jest <<modne>>.

Swoją drogą czasem jak widze, że pół miasta w czymś chodzi to nie kupię nawet jeśli w normlanych warunakch by mi się podobało... :/
Najgorsze np to, że zawsze lubiłam paski, a teraz 3/4 dziewczyn w nich chodzi...

W sumie takie trendy by mi nie przeszkadzały, problem jednak jest taki, że u nas jesli już się takowe pojawią, to nic poza tym w sklepach nie ma... <belt>

oops, off top :P. Cóż, my, kobiety... heh.
Grace

Postautor: Grace » 05 lis 2006, 09:50

megane pisze:W sumie takie trendy by mi nie przeszkadzały, problem jednak jest taki, że u nas jesli już się takowe pojawią, to nic poza tym w sklepach nie ma...

Ten sam ból mam. A ja się nie będę ubierała na siłę w coś, co mi się nie podoba. ( a tak poza tym miałam koleżankę w lo i gimnazjum też, że jak coś wchodziło nowego do mody to leciała do sklepu i kupowała. Śmieszne to jest, bo raz wyglądała jak dama, raz jak jakiś skate, albo metal, a innym razem przyodziewała dresy <boje_sie> ). Efekt u mnie jest taki, że marudze,że nie mam się w co ubrać, bo nie mam co kupić!
Awatar użytkownika
larena
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 399
Rejestracja: 16 lut 2006, 21:51
Skąd: że znowu ;)
Płeć:

Postautor: larena » 06 lis 2006, 15:35

ja dlatego preferuje proste ubrania a odpowiednio skomponowane naprawde dobrze i oryginalnie wygladaja
niedawno byly modne jaskrawe kolory szczegolnie barwy "rasta" a do tego branzoletki i jamajskie motywy i nagle wszystcy zaczeli sie jak rastuchy ubierac nie majac w ogole pojecia ze te kolory i znaki cos symbolizuja :/
reaguję na magiczne dźwięki i trzaski z winylowej płyty. Bob Marley śpiewa pieśń, Niesie treść pełną miłości,
Która wypełnia cale pomieszczenie. Nie zauważam wrogich spojrzeń, Nie słyszę złych słów - Rozmyta.

http://rycerze.wp.pl/?ac=vid&vid=176166738
Awatar użytkownika
unlucky_sink
Maniak
Maniak
Posty: 739
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: unlucky_sink » 06 lis 2006, 15:42

larena pisze:niedawno byly modne jaskrawe kolory szczegolnie barwy "rasta" a do tego branzoletki i jamajskie motywy i nagle wszystcy zaczeli sie jak rastuchy ubierac nie majac w ogole pojecia ze te kolory i znaki cos symbolizuja
jesl cos sie komus podoba to dlaczego ma tego nie kupic, skoro sie w tym dobrze czuje? Co Ci to przeszkadza?
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 06 lis 2006, 17:41

unlucky_sink pisze:jesl cos sie komus podoba to dlaczego ma tego nie kupic, skoro sie w tym dobrze czuje? Co Ci to przeszkadza?


Problem w tym, ze wielu ludziom to sie wcale nie podoba, a ubieraja to zeby byc modnym, bo nie maja wlasnego gustu.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
larena
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 399
Rejestracja: 16 lut 2006, 21:51
Skąd: że znowu ;)
Płeć:

Postautor: larena » 06 lis 2006, 18:20

unlucky_sink pisze:larena napisał/a:
niedawno byly modne jaskrawe kolory szczegolnie barwy "rasta" a do tego branzoletki i jamajskie motywy i nagle wszystcy zaczeli sie jak rastuchy ubierac nie majac w ogole pojecia ze te kolory i znaki cos symbolizuja
jesl cos sie komus podoba to dlaczego ma tego nie kupic, skoro sie w tym dobrze czuje? Co Ci to przeszkadza?


same kolory mi nie przeszkadzaja, kto co lubi ale juz polaczenie trzech kolorow cos oznacza tak samo pewna symbolika i to mi przeszkadza
TFA pisze:Problem w tym, ze wielu ludziom to sie wcale nie podoba, a ubieraja to zeby byc modnym, bo nie maja wlasnego gustu.

dokladnie <browar>
za rok modny bedzie pastelowy róż i nagle Ci sami ludzie beda chodzic w rozowych bluzeczkach
nie cierpie klonow i bezguscia
reaguję na magiczne dźwięki i trzaski z winylowej płyty. Bob Marley śpiewa pieśń, Niesie treść pełną miłości,

Która wypełnia cale pomieszczenie. Nie zauważam wrogich spojrzeń, Nie słyszę złych słów - Rozmyta.



http://rycerze.wp.pl/?ac=vid&vid=176166738
Grace

Postautor: Grace » 06 lis 2006, 22:42

larena pisze:same kolory mi nie przeszkadzaja, kto co lubi ale juz polaczenie trzech kolorow cos oznacza tak samo pewna symbolika i to mi przeszkadza

a mi w sumie to nie przeszkadza, tylko trochę śmieszy, ale jak ktos lubi zmieniać styl w zależności modny, to jego sprawa. A niech se chodzi w czym chce :)
Awatar użytkownika
unlucky_sink
Maniak
Maniak
Posty: 739
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: unlucky_sink » 07 lis 2006, 01:31

TFA pisze:Problem w tym, ze wielu ludziom to sie wcale nie podoba, a ubieraja to zeby byc modnym, bo nie maja wlasnego gustu.
A skąd wiersz, ze im się nie podoba? Pytales?
larena pisze:polaczenie trzech kolorow cos oznacza
a jak sie laczy bo sie uwaza ze to dobrze wyglada? W mojej szafie znajdują sie różne rzeczy-od kolorowych t-shirtów z różnymi napisami: np. Jamaica, po krawaty, biale bluzki, skórę, jakies tam ciuch w stylu lat 60tych. Kiedys nazywano mnie punkiem, tylko dlatego, ze nosilam skóre i glany. Ludzie kupują to co im sie podoba, nie wydaje mi się, żeby jakas wielka grupa ludzi kupowala cos co im sie nie podoba, tylko dlatego, ze to jest modne.
TFA pisze:bo nie maja wlasnego gustu.
moze wlasnie sobie wyrabiaja? wy nigdy nie przechodziliscie metamorfozy? od zawsze sie ubieracie tak jak teraz i nigdy nie probowaliscie czegos nowego?
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
Awatar użytkownika
runeko
Weteran
Weteran
Posty: 1457
Rejestracja: 29 gru 2005, 21:31
Skąd: Chicago
Płeć:

Postautor: runeko » 07 lis 2006, 07:57

unlucky_sink pisze:Ludzie kupują to co im sie podoba, nie wydaje mi się, żeby jakas wielka grupa ludzi kupowala cos co im sie nie podoba, tylko dlatego, ze to jest modne.

Wlasnie. Ja ma w szafie taka roznorodnosc rzeczy, ze moge rownie dobrze wybrac sie na kolacje w Benihanie, jak i isc na silownie oraz wszystko pomiedzy. Mam ciuchy w stylu tzw. "zwyklym", eleganckim, skejtowskim, rockowym, nawet gotyckim. To kwestia tego, jak co do czego dobrac. Wiekszosc z tych ciuchow da sie ze soba ladnie pokombinowac i wychodza stylowe wdzianka. Ja kupuje cos, co mi sie podoba i nie gniecie mnie czy to troszke kiczowate, czy to inne tam jamajskie hawajskie. Grunt, zebym miala do czego to zalozyc i wygladac jak stworzenie Boze a nie jak wyjeta z kontekstu.
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 07 lis 2006, 08:54

TFA pisze:Problem w tym, ze wielu ludziom to sie wcale nie podoba, a ubieraja to zeby byc modnym, bo nie maja wlasnego gustu.

nie rozumiem, za cholere nie rozumiem.
Nigdy nie chodziłam w czyms co mi sie nie podobało ( poza małymi wyjatkami kiedy musiałam sie do szkoły ubrac "na galowo")
larena pisze:za rok modny bedzie pastelowy róż i nagle Ci sami ludzie beda chodzic w rozowych bluzeczkach

oby nie, bo pastelowy róz mi sie przejadł, ale jak by dali taki przełamany szroscia, taki stonowany, lekko brudny i taki sam fiolet to ja chetnie to kupie do moich ciepłych brazów kochanych
unlucky_sink pisze:z różnymi napisami: np. Jamaica,

mi sie marzy jakas ciekawa koszulka z takim napisem, albo bluzka, ale nigdy ładnej nie widziałam
unlucky_sink pisze:W mojej szafie znajdują sie różne rzeczy

w mojej też, bo ja bezguscie jestem, strasznie duzo rzeczy mi sie podoba i do z wielu styklów
unlucky_sink pisze:wy nigdy nie przechodziliscie metamorfozy?

a pewnie, ze przechodziłam, wlasnie przechodze, teraz najbardziej na swiecie podobja mi sie ciepłe najlepiej jasne brazy, beże a i jeszcz jako dodatki taki kasztanowy ale bardziej rudy niz kasztan
runeko pisze:i nie gniecie mnie czy to troszke kiczowate

no ja sie złapałam, ze jak cos mi sie spodoba to moze o kicz zahaczac a ja i tak kupie.
Tak miałam jak panowała u mnie era na futerka, buty z futerkiem, swetry z futerkiem, kurtałka z futerkiem, torebki z futerka ewentualnie jeszcze rzeczy z piórami chyba marabuta. Teraz to tak mniej juz mam z tymi futrzakami
Awatar użytkownika
larena
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 399
Rejestracja: 16 lut 2006, 21:51
Skąd: że znowu ;)
Płeć:

Postautor: larena » 07 lis 2006, 15:20

unlucky_sink pisze:larena napisał/a:
polaczenie trzech kolorow cos oznacza
a jak sie laczy bo sie uwaza ze to dobrze wyglada?

ja mowie tu o ludziach ktorzy nagle zaczeli sie tak ubierac bo zrobila sie na te polaczenia moda
w esce puszczaja jamala i polowa malolatow jest rasta. to mnie drazni
kilka lat wczesniej polowa gimnazji chodzila poubierana na skejtowsko bo wtedy to bylo modne i ja walsnie czegos takiego nie cierpie i nigdy za taka moda nie podazam bo wlasnie zdanie mam i nikt nie musi mna kierowac i mowic mi co jest trendy
reaguję na magiczne dźwięki i trzaski z winylowej płyty. Bob Marley śpiewa pieśń, Niesie treść pełną miłości,

Która wypełnia cale pomieszczenie. Nie zauważam wrogich spojrzeń, Nie słyszę złych słów - Rozmyta.



http://rycerze.wp.pl/?ac=vid&vid=176166738
Awatar użytkownika
unlucky_sink
Maniak
Maniak
Posty: 739
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: unlucky_sink » 07 lis 2006, 15:31

larena pisze:ja walsnie czegos takiego nie cierpie i nigdy za taka moda nie podazam
nawet gdyby ci sie cos podobalo? :>

Poza tym co Cie obchodzą inni? Czas na, jak to nazwalas podązanie za modą ma albo mlodziez, albo osoby które się nią rzeczywiscie interesuja. Czego nie cierpisz? że cale gimnazjum jest ubrane w rastamanskie kolory czy na skejtowsko?to nie powod zeby rezygnowac z czegos co sie podoba.
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 07 lis 2006, 16:28

larena pisze:bo wlasnie zdanie mam i nikt nie musi mna kierowac i mowic mi co jest trendy

a ja nie mam nic przeciwko temu, ze ktos sie modnie ubiera, ma takie prawo, moge oceniac, czy mi sie podoba lub nie ubranie kogos, czy według mnie pasuje do niego. Reszta mi zwisa i powiewa
Jak by sie nagle okazało, ze wszyscy w moich kochanych brazach chodza to ja tez bym chodziła, bo mi sie zwyczajnie podobaja
larena pisze:w esce puszczaja jamala i polowa malolatow jest rasta

lubie jamala, wiele ciuchów w sytlu rasta mi sie podoba, ale nie na mnie, ja bym nieładnie wygladała
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 07 lis 2006, 16:59

Tyle tylko ze czlowiek z klasa sam jest kreatorem swojej mody, a nie podaza za trendami wymyslonymi przez paru łebkow z branzy. Mi osobiscie rzygac sie chcialo jak w pewnym okresie czasu w warszawskim pubie siedzialo pelno klonow w koszulkach polo z Lacosty.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 07 lis 2006, 17:12

ja nawet nie wiem co jest modne, a co nie jest :] Od dobrych paru lat nie zmieniłem stylu ubierania, może tylko jakość gatunkową ciuchów, ale nic więcej.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
paddy
Maniak
Maniak
Posty: 570
Rejestracja: 30 gru 2005, 12:38
Skąd: xxx
Płeć:

Postautor: paddy » 07 lis 2006, 17:54

czasem mam tak że coś mi się zupełnie nie podoba, i mówię sobie:"w życiu tego nie założę" ale po czasie się do tego przekonuję i zaczyna mi się np. podobać, i to wcale nie dlatego zeby innym się przypodobać. Czego na pewno nie założę: to spódnica wyglądająca jak ręcznik :]
Awatar użytkownika
Sasetka
Maniak
Maniak
Posty: 641
Rejestracja: 29 maja 2005, 12:34
Skąd: że znowu
Płeć:

Postautor: Sasetka » 07 lis 2006, 22:56

ja sie kocham w brazach, uwielbiam hiszpanskie spodniczki, biale bluzki, krawaty, elementy meskiej mody czyli kaszkiety, kocham sie w plaszczach zwlaszcza czarnych, czerwonych i bialych :) poza tym uwielbiam bielizne! szorciki zwlaszcza i sliczne koronkowe biustonosze:) aaaa jeszcze zapomnialam :D bardzo wazne sa dla mnie buty uwielbiam wszelkiego rodzaju kozaki i kapciochy zwierzaki. w ogóle musze miec wszystko ladne no i w moim stylu bo inaczej zle sie czuje ;))
Gdzie jestescie przyjaciele moi? Odplyneli w sinej mgle... Kogo to obchodzi kiedy boli?
Tylko Ciebie... kiedy idzie zle :*
Awatar użytkownika
paula19
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 maja 2006, 19:33
Skąd: z nikad
Płeć:

Postautor: paula19 » 08 lis 2006, 00:11

larena pisze:ja mowie tu o ludziach ktorzy nagle zaczeli sie tak ubierac bo zrobila sie na te polaczenia moda
w esce puszczaja jamala i polowa malolatow jest rasta. to mnie drazni
kilka lat wczesniej polowa gimnazji chodzila poubierana na skejtowsko bo wtedy to bylo modne i ja walsnie czegos takiego nie cierpie i nigdy za taka moda nie podazam bo wlasnie zdanie mam i nikt nie musi mna kierowac i mowic mi co jest trendy



A ja jestem maniaczką second-handów... u nas we wsi są najlepsze, czasem udaje mi się kupić ubrania orginalnej firmy za śmieszne pieniądze, ostatnio np. nabyłam żółciutki szaliczek (jak nowy, bo tylko takie mnie mnie interesują) idealnie pasujący do mojej torby....
Mam mase orginalnych ubrań, kupionych za złotówkę, 2 złote i to włąsnie jest wspaniałe, a za razem tragiczne, bo właśnie tak upada nasza gospodarka...
Mam z tego czasem wyrzuty sumienia, ale co tu zrobić jak w sklepach jest odzież, której często po domu bym nie ubrała, a gdzie dopiero pokazać się gdzieś w tym... <diabel>
... każda dziewczyna powinna nosić głowę wysoko, z tego powodu, że jest kobietą, że była dla Stwórcy doskonale skończoną poprawką do spartaczonego Adama.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 08 lis 2006, 23:58

paula19, to przybij piatke <browar>
Moja mama tez id la mnei kupuje dzis bylam w pracyw bardzo fajnej i wygodnej bluzce za 3 zlote. Ładna klasyczna biala.
Mam pelno takich ciuchow i wg mnei to jedyny sposob co by skutecznie sie oryginalnie ubrac. Ewentualnie jakies polaczenia ale to i tak nie to...
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 09 lis 2006, 01:07

unlucky_sink pisze:A skąd wiersz, ze im się nie podoba? Pytales?


Tak, czesto slysze "teraz jest modne to i tamto, musze to miec". Nie kupuja dlatego ze dany ciuch jako przedmiot im sie podoba, tylko dlatego ze podoba im sie bycie modnym. Gdyby nie bylo to cos aktualnie modne, to by tego nie kupowali.
Ostatnio zmieniony 09 lis 2006, 01:15 przez TFA, łącznie zmieniany 1 raz.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 09 lis 2006, 01:11

TFA pisze:w koszulkach polo z Lacosty.
O przepraszam, ale polo (Lacoste czy nie) sa ponadczasowe - w koncu to polo, niezaleznie od marki. Sama mam kilka i bardzo je lubie... I nie dla krokodyla, tylko dla paskow <zakochany> Tzn. wzorow :] (zeby ktos z adidasem nie pomylil :P)
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 09 lis 2006, 10:22

moon pisze:wg mnei to jedyny sposob co by skutecznie sie oryginalnie ubrac
I się czymś skutecznie zarazić.... <diabel> <diabel> <diabel>
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 09 lis 2006, 11:10

Sasetka pisze:kapciochy zwierzaki

ojej ja tez je strasznie lubie
paula19 pisze:ale co tu zrobić jak w sklepach jest odzież, której często po domu bym nie ubrała, a gdzie dopiero pokazać się gdzieś w tym... <diabel>

no wlasnie mi tez sie malo rzeczy teraz podoba.
za zdobne sa, jakies marszczone, plisonane, jakies takie dziwne fasony i te scagacze na dole bluzek, swertów, bluz i to samo przy rekawach ja lubie rekaw w miare luxny, a najbardziej rozszerzany, a na dole nie chce ściagacza, bo strasznie ich nie lubie. U innych to moze i wyglada ładnie, ale na mnie nie do zaakceptowania
TFA pisze:i tamto, musze to miec

z tym, że musze miec to ja tez tak mówie, ale dlatego, ze cos tak mi sie podoba, ze nie da sie inaczej, no musze bo bo to takie cudne, no niemal idealne.
Jawka pisze:I się czymś skutecznie zarazić.... <diabel> <diabel> <diabel>

no nie wiem czy sie mozna zarazic. te ciuchy sa chyba prane i dezynfekowane. Zreszta te za sklepu tez nie wiadomo kto przymierzał. A wiadomo, że jak kupisz uzywane to od razu w domu wypierzesz, zreszta ja ze sklepu piore, bo chce miec swieze i pachnace
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 09 lis 2006, 11:17

Dzindzer pisze:no nie wiem czy sie mozna zarazic. te ciuchy sa chyba prane i dezynfekowane. Zreszta te za sklepu tez nie wiadomo kto przymierzał. A wiadomo, że jak kupisz uzywane to od razu w domu wypierzesz, zreszta ja ze sklepu piore, bo chce miec swieze i pachnace
Ja też piorę, tylko jestem z natury strasznie brzydliwa niewyborażalne dla mnie zarówno jest noszenie używanych ciuchów jak i pożyczanych. Byłam raz w sklepie z używaną odzieżą i sam zapach mnie skutecznie odstraszył od zakupów.... Wolałabym mieć 3 rzeczy, nowe, swoje, niż 30 niewidomo jakiego pochodzenia.
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
larena
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 399
Rejestracja: 16 lut 2006, 21:51
Skąd: że znowu ;)
Płeć:

Postautor: larena » 09 lis 2006, 11:35

Jawka pisze:Ja też piorę, tylko jestem z natury strasznie brzydliwa niewyborażalne dla mnie zarówno jest noszenie używanych ciuchów jak i pożyczanych. Byłam raz w sklepie z używaną odzieżą i sam zapach mnie skutecznie odstraszył od zakupów.... Wolałabym mieć 3 rzeczy, nowe, swoje, niż 30 niewidomo jakiego pochodzenia.

ja mam podobne odczucia, chociaz ostatnio znalazlam maly sklepik z uzywana odzieza ktory mi podpasowal, nie smierdzi w nim a ciuchy nie wygladaja jak szmatki wyciagniete niewiadomo skad i co najwazniejsze w wiekszosci sa nowe tylko maja jakies wady no. brak guzika, gdzies popruta nitka a mi bardzo cos takiego pasuje bo w wiekszosci i tak przerabiam ubrania wedlug wlasnego uznania
ostatnio poszperalam w szafie babci ze starymi ubraniami mamy. nawet nie spodziewalam sie ze znajde tyle fajnych i oryginalnych ciuchow ;d;d cos przeszylam, doszylam i naprawde swietnie wygladaja ;d
reaguję na magiczne dźwięki i trzaski z winylowej płyty. Bob Marley śpiewa pieśń, Niesie treść pełną miłości,

Która wypełnia cale pomieszczenie. Nie zauważam wrogich spojrzeń, Nie słyszę złych słów - Rozmyta.



http://rycerze.wp.pl/?ac=vid&vid=176166738
Awatar użytkownika
paula19
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 maja 2006, 19:33
Skąd: z nikad
Płeć:

Postautor: paula19 » 09 lis 2006, 13:11

moon pisze:paula19, to przybij piatke
Moja mama tez id la mnei kupuje dzis bylam w pracyw bardzo fajnej i wygodnej bluzce za 3 zlote. Ładna klasyczna biala.
Mam pelno takich ciuchow i wg mnei to jedyny sposob co by skutecznie sie oryginalnie ubrac. Ewentualnie jakies polaczenia ale to i tak nie to...


No i za jaką cenę :) Zresztą zawsze cierpiałam ze moge sobie pozwolić na jededno, dwa ubrania na jakiś czas, a teraz co tydzień przychodze do domu obładowana ciuszkami, które w niczym nie ustępują tym ze sklepu...


Jawka pisze:I się czymś skutecznie zarazić....


Ale, to jest tak, ze z publicznej ubikacjii korzystasz, w jadłodalniach jadasz, nigdy nie wiesz gdzie i czym mozna się zarazić... tak samo idąc do dentydty mozna AiDS złapać, już nie mówiąc o całowani się... <diabel>

Dzindzer pisze:a na dole nie chce ściagacza, bo strasznie ich nie lubie.


znam ten ból...

Jawka pisze:Byłam raz w sklepie z używaną odzieżą i sam zapach mnie skutecznie odstraszył od zakupów....


Tak było dawniej, teraz moze to wszytsko w boksach tak nieestetycznie wygląda, ale przynajmniej nie śmierdzi już...
... każda dziewczyna powinna nosić głowę wysoko, z tego powodu, że jest kobietą, że była dla Stwórcy doskonale skończoną poprawką do spartaczonego Adama.
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 09 lis 2006, 15:21

paula19 pisze:Ale, to jest tak, ze z publicznej ubikacjii korzystasz, w jadłodalniach jadasz, nigdy nie wiesz gdzie i czym mozna się zarazić... tak samo idąc do dentydty mozna AiDS złapać, już nie mówiąc o całowani się...
Ale ja wiem z kim się całuję :-) Z publicznych toalet korzystam tylko w sytuacjach ekstremalnych :-) A w jadłodnialniach nie jadam... :-)
A tak poważnie, to rozumiem o co Ci chodzi- takich rzeczy nie da się uniknać, ale ja wolę nie wychodzić im na przeciw.
paula19 pisze:Tak było dawniej, teraz moze to wszytsko w boksach tak nieestetycznie wygląda, ale przynajmniej nie śmierdzi już...
Hmm.... dawniej :? Ja byłam w tamtym roku, więc tak dawno to nie było, a zapach był przerażający.
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
unlucky_sink
Maniak
Maniak
Posty: 739
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: unlucky_sink » 09 lis 2006, 16:54

TFA pisze:Tak, czesto slysze "teraz jest modne to i tamto, musze to miec".
dziwnych masz tych znajomych ;)
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 11 lis 2006, 01:29

Dzindzer pisze:A wiadomo, że jak kupisz uzywane to od razu w domu wypierzesz, zreszta ja ze sklepu piore, bo chce miec swieze i pachnace
Dokladnie. Czym niby sie zaraz po praniu ubrania w wysokiej temp?Nawet ptasia grypa nie przezyje :]

Wróć do „Zdrowie i uroda”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 208 gości