kosmetyki

Dział poświęcony wszelkim tematom i zagadnieniom związanym ze zdrowiem bądź też z szeroko rozumianą urodą.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Koko
Weteran
Weteran
Posty: 1105
Rejestracja: 25 gru 2004, 00:31
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: Koko » 07 cze 2005, 13:12

Yasmine,
Spróbuj wosk do włosów WAX, (TREATMENT WAX), dostepny tylko w aptece, kosztuje około 21 złotych.
Bo o czarnej rzepie i preparatach czy ampułkach ją zawierających już nie wspomnę.
Wiem słowo jak krem
krem na zmarszczki w mojej głowie.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 07 cze 2005, 14:34

Koko pisze:Yasmine,
Spróbuj wosk do włosów WAX, (TREATMENT WAX), dostepny tylko w aptece, kosztuje około 21 złotych.

Uzywalam Waxu jakies 3 lata temu. Bardzo mi pomogl na moje zniszczone od trwalej wlosy. Wiem ze mniejsze opakowanie jest tansze. Tylko strasznie trudno bylo mi utrzymac odpowiednie cieplo na glowie, musialam trzymac glowie nad goracym nawilzaczem powietrza okolo pol godziny. Strasznie meczoce to bylo :), ale pomagalo :). Ale musze w koncu siue wziac za siebie, odzywki, tabletki, marze o dluuugichm, zdrowych wlosach :)
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 06 lip 2005, 13:34

Ja na codzien używam koniecznie tuszu do rzęs, podkładu, pudru brązującego, kredki do brwi, zazwyczaj cieni lub czarnej kredki do powiek - zalezy od stroju. W ogole jesli chodzi o kosmetyki to dbam o siebie : peelingi, balsam codziennie wcieram, kremy do twarzy, stóp, czasem pod oczy, pod prysznic, zele do twarzy, toniki - no lubie kosmetyki :)) i oczywiscie pomadki, blyszczyki, ktorych mam mnostwo :D Do wlosow to jakis szampon nawilzajacy lub prostujacy wlosy i konieczki mleczko Sunsilk. Na imprezy to jeszcze lakier do wlosow z brokatem, na cialo brokat w kluce.
Co do paznokci to staram sie miec jak najdluze, maluje je zawsze. Wybieram tylko kolory ktore pokrywaja cale paznokcie , nie przeswituja, lubie zdecydowane kolory , nierozmyte : mam klka odcieci rozu, fiolet, braz, brokaty trzy rodziaje, mozna je fajnie laczyc, a jak trafi sie bluzka , do ktorej nie moge dopasowac koloru lakieru to francuskie :)
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 06 lip 2005, 23:21

gosia, ojej kurde ja to tylko z makijazu tusz a do ciala balsam.Kurde chyba musze sie wziac za siebie :)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 06 lip 2005, 23:23

A po co Yasmine?
Piękna przecież jestes i bez tego, nie? <browar>
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 07 lip 2005, 08:35

moon pisze:A po co Yasmine?
Piękna przecież jestes i bez tego, nie?

no a jak <browar> <aniolek2>
Awatar użytkownika
I*Z*U*$*K*A
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 138
Rejestracja: 21 maja 2005, 21:34
Skąd: Swietokrzyskie
Płeć:

Postautor: I*Z*U*$*K*A » 07 lip 2005, 11:27

DZIEWCZYNKA pisze:I*Z*U*$*K*A napisał/a:
Nie znosze wszelkiego rodzaju tonikow, maseczek i wszystkiego co jest z tym zwiaza


lubić nie trzeba a stosowac wypadałoby jeśli sie chce mieć zadbaną cerę ;]


Nie wiem czemu ale mam wrazenie, ze to wlasnie te wszystkie specyfiki bardzeij niszcza cere... wlasnie dlatego nie moge sie do nich przekonac... byc moze wynika to rowniez z tego, ze nigdy nie mialam problemow ze skora: zadnych krostek itp. a tym samym ich nie potrzebowalam...
* W szaleńczej wichurze znajdę Twój szept
W wzburzonym morzu oblicze Twe
W gwieździstym niebie oczu Twój blask
W słodyczy miodu pocałunków smak
Nie ważne kiedy, i tak znajdę Cię
W ślad po twych stopach pójdzie mój cień
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 07 lip 2005, 12:08

:D nie no najlepszy u kobitki makijaż to taki którego nie widać..Brzydko to zabrzmi ale niektóre kobiety do tego stopnia używaja tego rodzaju makijaży że bez nie można ich poznać bo wyglądają jak by chemie brały bez brwi skóra nie ta i w ogóle szok..ale to tylko skrajne przypadki :D
a poza tym nie mają nie raz czasu na ważniejsze sprawy bo akurat się malują ...haha
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 07 lip 2005, 21:25

I*Z*U*$*K*A pisze:nigdy nie mialam problemow ze skora: zadnych krostek itp. a tym samym ich nie potrzebowalam...

Mój brat też tak miał. Chyba do 24 roku życia anie jednego pryszcza czy coś.
Jego jeszcze z lo i później kumple to mu tak zazdrośili, bo syfy mieli wszedzie niemal <belt3>
Ale cieszył się tym do czasu. Jak go potem obisadły jakieś choroby skóry. Straszne to było. Teraz dalej stosuje maści i jest już lepiej.
Więc Izuska ciesz się do czasu. ;P
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 12 lip 2005, 20:25

I*Z*U*$*K*A pisze: ze nigdy nie mialam problemow ze skora: zadnych krostek itp. a tym samym ich nie potrzebowalam...

ja tez na szczęscie nie miałam nigdfy z tym problemów:)
I*Z*U*$*K*A pisze:Nie wiem czemu ale mam wrazenie, ze to wlasnie te wszystkie specyfiki bardzeij niszcza cere...

Jeśli są to kosmetyki jakis marnych firm to na pewno zniszczą cerę. Dlatego warto inwestować w takie rzeczy:) Lepiej zapobiegać niż leczyc potem
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 12 lip 2005, 20:33

Kobieta bez makijazu jest jak naga !! nie ma to jak dobry makijaz !! i zeby mi nie był zbyt delikatny ....bo nie lubię !! <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 12 lip 2005, 22:14

Andrew pisze:Kobieta bez makijazu jest jak naga !! nie ma to jak dobry makijaz !! i zeby mi nie był zbyt delikatny ....bo nie lubię !!

:) i heh rację ma ten Andrew
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 13 lip 2005, 13:20

gosia pisze:i heh rację ma ten Andrew

Nie ma racji. Ja wole jak w kobiecie podoba mi sie jej kobiecos, jej uroda a nie jej makijaz. No ale o gustach se nie dyskutuje.
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 13 lip 2005, 13:26

Maverick pisze:gosia napisał/a:
i heh rację ma ten Andrew

Nie ma racji. Ja wole jak w kobiecie podoba mi sie jej kobiecos, jej uroda a nie jej makijaz. No ale o gustach se nie dyskutuje

Wiesz, ale kobiecość polega również na umiejętnym uwydatnianiu swoich zalet i ukrywaniu wad.
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 13 lip 2005, 13:39

Zgadzam sie, jednak mocny makijaz nie uwydatnia zalet tylko tworzy je od podstaw... sztuczne.
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 13 lip 2005, 13:57

Maverick pisze:Zgadzam sie, jednak mocny makijaz nie uwydatnia zalet tylko tworzy je od podstaw... sztuczne.

Też się zgadzam :) Ale czasem , na imprezę taki makijaż to nic złego :)
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 14 lip 2005, 14:32

gosia pisze:Też się zgadzam Ale czasem , na imprezę taki makijaż to nic złego

Chyba na karnawal :)
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 14 lip 2005, 19:08

gosia napisał/a:
Też się zgadzam Ale czasem , na imprezę taki makijaż to nic złego

Chyba na karnawal

Wiesz , widze, ze jestes bardzo anty do mocnego makijażu nastwiony. Wiesz, jęsli sie go zrobi dobrymi kosmetykami i umiejtenie to wyglada to zaje biscie. Moze nie widziales po prostu dobrego, mocnego makijazu?:)Ale na codzien oczywiscie sie takowy nie nadaje, ale ja na imprezy takie lubie i sobie aplikuję :)
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 14 lip 2005, 19:16

Ja jakoś za takim makijażem nie przepadam może jak mówi gosia nie widzialem takie porządnego :) ale to jest nienaturalne....oczywiscie kobietka musi byc zadbana ale makijaż akurat nie jest tego wyznacznikiem.
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 14 lip 2005, 22:10

Pegaz pisze:Ja jakoś za takim makijażem nie przepadam może jak mówi gosia nie widzialem takie porządnego ale to jest nienaturalne....oczywiscie kobietka musi byc zadbana ale makijaż akurat nie jest tego wyznacznikiem.

Zgadza się wiele rzeczy się składa na ogólna ocenę kobiecości. Jednak poniekąd makijaż również - nie widziałam dziewczyny, która ładnie by wyglądała ładnie bez tuszu do rzęs. Brzydzą mnie wręcz dziewczyny z mnóstwem pryszczy, wałkami na brzuchu...ja nie wiem jak tak mozna...
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 14 lip 2005, 23:02

gosia pisze:Brzydzą mnie wręcz dziewczyny z mnóstwem pryszczy

Widzisz, "nie smiej sie dziadku z cudzego wypadku"...
"Jak tak mozna"?! :|
Wiesz jak ciezko sie walczy z tradzikiem? Nie wiesz, bo, jak sama piszesz, nigdy nie mialas z tym problemow... 4-5 lat temu, po prostu nie moglem na siebie patrzec, bylem chyba u 3 dermatologow, z czego jeden mial renome najlepszego w miescie... Cos tam przepisal, troche pomagalo, ale po pewnym czasie wszystko wracalo ze zwojona sila. Czlowiek z masa pryszczy musi miec naprawde silna psychike, zeby nie popasc w permanentnego dola... Teraz u mnie juz w sumie ok, chociaz od czasu do czasu cos tam sie "przydarzy" :] To nie jest stricte wynik "niedbania o siebie", tak jak - dajmy na to - nieogolone nogi. Tutaj zachodzi mnostwo czynnikow, ktore na dodatek u kazdego sa silnie zindywidualizowane. Objawy mozna zlagodzic, wiadomo ze z wiekiem zanikaja... Ale walka z tradzikiem jest chyba bardziej skomplikowana, niz naturalna antykoncepcja. :]
Jezeli nie mialas z tym problemow, to tylko pozazdroscic, ale nie mozesz deprecjonowac ludzi (tak czy siak wiekszosci ludzi w wieku dojrzewania), ktorzy maja to nieszczescie byc mniej lub bardziej zeszpeconym... !
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 14 lip 2005, 23:37

Charlie, faktycznie wyrazilam sie zle, chodzilo mi glownie o co innego, bo skrociles moja wypowiedz : "Brzydzą mnie wręcz dziewczyny z mnóstwem pryszczy, wałkami na brzuchu...". Masz rację, że z trądzkiem na pewno trudno się walczy i ja tego nie kwestionuję. Fakt, że nigdy nie miałam więcej niż 3 pryszczy na razi wiem, że to nic pewnego, że jesli teraz ich nie mam to bedzie tak dobrze zawsze. Chodzilo mi o dziewczyny zaniedbane, bo widac kiedy dziewczyna ma tradzik, a kiedy te pryszcze sa po prostu zaniedbane, ogolnie zaniedbana twarz. Są rozne kosmetyki i leki tuszujace takie wypryski, prawda? o to mi chodzilo, ale moja wina, bo sie zle wyrazilam. Gorsza mnie dziewczyny zaniedbane - a w zadnym wypadku nie smieje sie z ludzi dotknietych przykrymi sprawami niezaleznymi od nich.
:)
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 14 lip 2005, 23:40

gosia pisze:Są rozne kosmetyki i leki tuszujace takie wypryski, prawda? o to mi chodzilo, ale moja wina, bo sie zle wyrazilam. Gorsza mnie dziewczyny zaniedbane - a w zadnym wypadku nie smieje sie z ludzi dotknietych przykrymi sprawami niezaleznymi od nich.

OK, no to <browar>
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 14 lip 2005, 23:55

charlie81 pisze:gosia napisał/a:
Są rozne kosmetyki i leki tuszujace takie wypryski, prawda? o to mi chodzilo, ale moja wina, bo sie zle wyrazilam. Gorsza mnie dziewczyny zaniedbane - a w zadnym wypadku nie smieje sie z ludzi dotknietych przykrymi sprawami niezaleznymi od nich.

OK, no to

No :) Heh, żeby nie wyszło, że dyskryminujęi że nieczuły brutal jestem <browar>
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 21 lip 2005, 00:58

gosia pisze:nie widziałam dziewczyny, która ładnie by wyglądała ładnie bez tuszu do rzęs.

A ja widziałam dziewczyny, które chociażby sam tusz na rzęsach szpecił.
I dośc sporo takich, które go nie musiały używac, bo miały tak gęste i długie że nikt nie chciał uwierzyć że one ich nie malują.
I było one naprawdę ładne.
Ale masz rację. Jak ktos ma defekty to niech je maskuje.
Awatar użytkownika
karmen
Maniak
Maniak
Posty: 517
Rejestracja: 16 sty 2005, 16:33
Skąd: północ
Płeć:

Postautor: karmen » 29 lip 2005, 13:02

jakich kosmetykow drogie panie uzywacie na codzien


tusz to najczestrzy kosmetyk jakiego używam... a raz na jakis czas delikatny cien do oczu... jeśli chodzi o twarz to tylko kremu żadnych pudrów ani też podkładów...
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 29 lip 2005, 18:54

Ja od miesiąca używam już tylko co najwyżej tuszu i pomadki ochronnej/błyszczyka/szminki.
I nigdy chyba tak ślicznie nie wyglądałam :D
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 29 lip 2005, 22:19

moon pisze:Ja od miesiąca używam już tylko co najwyżej tuszu i pomadki ochronnej/błyszczyka/szminki.
I nigdy chyba tak ślicznie nie wyglądałam

Moon <browar>
Ja to juz tylko tusz i czasem czarna kreska na gornej powiece. Usta to najczesciej smaruje Nivea :).
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 29 lip 2005, 23:22

Ja nivea nie lubię. Jakoś uraz mam.
Ja kocham Bebe zwykła (bo tak naprawde to waniliowa).
Choć teraz mam coś AA z spf 25 bo ciagle siem opalam.

[ Dodano: 2005-07-29, 23:22 ]
<browar>
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 29 lip 2005, 23:26

moon pisze:Ja nivea nie lubię. Jakoś uraz mam.

Nie umiem przezyc dnia bez tego kremu. Codziennie rano musze buzie wykremowac inaczej niezbyt dobrze siemoja skora czuje :).

moon pisze:Ja kocham Bebe zwykła (bo tak naprawde to waniliowa).
Choć teraz mam coś AA z spf 25 bo ciagle siem opalam.

A wszystkie pomadki, blyszczki itp "zjadam" w oka mgnieniu. Nie lubie miec czegos na ustach.

Wróć do „Zdrowie i uroda”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 143 gości