agnieszka.com.pl • Szóstka Weidera - Strona 6
Strona 6 z 23

: 06 mar 2006, 23:27
autor: zołza
ja też dziś zaczęłam..+skakanka i szczerze mówiąc juz teraz czuje, że wszystko mnie boli:)życze powodzenia i gratulacje dla wytrwałych..

: 08 mar 2006, 12:52
autor: J-dub
dziś już 16 dzień.
na początku właśnie było mi najgorzej zmusić się do ćwiczeń, z czasem to się zmieniło i teraz jakoś wpadło mi to w nawyk, a efekty są ;) naprawde warto

: 11 mar 2006, 17:59
autor: Tyrese
Ehh ponad tydzień zaczynam i ciągle mam jakąs wymówke, ale jeszcze dziś wieczorem, lub jutro naprawde zaczne.

: 11 mar 2006, 20:10
autor: lizaa
a ja znow zaczynam , dzisiaj to musi byc ten wyjatkowy dzien:d:D zyczcie mi powodzenia

ooo przyszlo mi na mysl takie amle pytanko..bo oczywiscie 6 chce robic dla zwalczenia tluszczyku to czy jesli skacze 6 a bede miala nadal tluszczyk to co mam zrobic? jak pozniej robic te cwiczenia??

: 12 mar 2006, 01:11
autor: maroon
lizaa pisze:ooo przyszlo mi na mysl takie amle pytanko..bo oczywiscie 6 chce robic dla zwalczenia tluszczyku to czy jesli skacze 6 a bede miala nadal tluszczyk to co mam zrobic? jak pozniej robic te cwiczenia??

Błagam, nie filozuj. Najpierw skończ. ;-)

Dziewiąty dzień. Tak się przyzwyczaiłem, że nie mogę się doczekać jutra. ;-)

: 12 mar 2006, 12:52
autor: Martyna
Dwunasty dzień za mną, ale nie poddaję się jeszcze (za pierwszym razem po 12-stym dniu poległam). Faktycznie też się przyzwyczaiłam. Najgorsze dla mnie jest to liczenie... :/ Zrobi się pierwszą turę i od nowa.. <zalamka> Ale daję radę :]

: 12 mar 2006, 19:22
autor: lizaa
2 dzien , jest dobrze:D:D hihihi

: 12 mar 2006, 20:05
autor: Tyrese
Ok, pierwszy dzień za mną. Szczerze mówiąż myślałem że będzie łatwiej, będzie baaardzo trudno wytrwać do końca, ale spróbuje.
Przy okazji niechce zakładać nowego tematu. Czy zna ktoś jakieś ćwiczenia coś jak A6W tylko na biceps i klate, do których wykonania niebędzie potrzebna sztanga itp.

: 12 mar 2006, 20:58
autor: maroon
Zróbcie sobie rozpiskę i skreślajcie w kalendarzu, bo łatwo się pomylić. ;-)

Dziesiąty dzień i czuję się fantastycznie. :D

: 12 mar 2006, 22:12
autor: Bianconeri921
Witam, mam pytanie . Przy tym ostatnim cwiczeniu nogi maja byc uniesione no gory tak hmmm w strone sufitu? To troche trudne nie wiem jak zrobic przy tym brzuszek :(

: 12 mar 2006, 22:18
autor: Qra
Musisz najpierw przygotowac sciegna na takie wygibasy..
Usiadz w siadzie prostym i staraj sie dotknac glową kolan..
Rozciagnie Twoje sciegna pod kolanami i w odcinku ledzwiowym..

No chyba ze jest inna przyczyna ze nie zrobic brzuszku
z nogami w gorze..

: 13 mar 2006, 08:51
autor: Martyna
Qra pisze:Usiadz w siadzie prostym i staraj sie dotknac glową kolan..


W a6w tego się nie robi. W leżeniu podnosisz w górę nogi, na wysokość kilkunastu cm i razem z nogami podnosimy też tułów, ale też nie wysoko, jak dotychczas, połbrzuszki.
Zresztą był gdzieś rysunek... http://www.sfd.pl/1/images2006/20060213124846.jpg

: 13 mar 2006, 10:29
autor: Yasmine
Martyna pisze:http://www.sfd.pl/1/images2006/20060213124846.jpg

hmmm i ten rysunek wszystko pokazuje. Tzn, powinnam robic te 6 cwiczen po 6 razy i pozniej zwiekszac wg. tabelki ?

Bo moze zaczne :D. Myslalam, ze to ciezsze jest :).

: 13 mar 2006, 13:34
autor: Bianconeri921
ooo dziekuje Martyna :* już rozumiem...

: 13 mar 2006, 22:11
autor: Tyrese
Drugi dzień za mną :D Ciężko trochę, ale niepoddaje się. Aż się boję co będzie dalej.

: 14 mar 2006, 16:05
autor: W4MP
ponoc dobry jest a6w podobnie jak abs2, ale ja niestety nie potrafie ocenic na pdst. wlasnych doswiadczen gdyż mam swój sposób na porzadny 6-iopak wypracowany przez kilka lat; podstawa to technika [a nie ilosc powtórzen] oraz dieta i aeroby

: 14 mar 2006, 16:51
autor: Qra
Nie jest tak ciezko :D
Ale fajny na utrzymanie miesni brzucha w formie..
Chwilke to zajmuje a meczy porzadnie wszystkie miesnie brzucha..
Moze skosne sa troche po macoszemu potraktowane.. Ale tu chodzi o
6-pak <browar>

Brzuszek to nie wszystko :P

: 14 mar 2006, 17:06
autor: W4MP
Qra pisze:Nie jest tak ciezko :D
Ale fajny na utrzymanie miesni brzucha w formie..
Chwilke to zajmuje a meczy porzadnie wszystkie miesnie brzucha..
Moze skosne sa troche po macoszemu potraktowane.. Ale tu chodzi o
6-pak <browar>

Brzuszek to nie wszystko :P


... wiem ze to nie wszystko, dla mnie wazne sa proporcje i estetyka wiec dbam o wszystko, ale powtarzam kolejny raz sam program [a6w - mimo ze dobry] nie da oczekiwanych efektów, podstawa to aeroby i dieta konieczne dla spalenia tluszczu

: 14 mar 2006, 19:26
autor: J-dub
półmetek :) już 21 dni za mną, jeszcze tylko 21 :D oby się udało wytrwać ;)

: 14 mar 2006, 22:03
autor: maroon
J-dub, ile czasu ci zajmuje wykonanie ćwiczenia? Ja jestem na 12 dniu i potrzebuję ok. 13 minut. Nie wiem czy to dobre tempo, bo podobno trzeba zawsze zmieścić się w 25 minutach. Teraz robię po 10 powtórzeń, a pod koniec jest po 24, więc cienko to widzę. :/

: 14 mar 2006, 22:08
autor: Qra
Jestem w 5 dniu.. Ale mysle ze powinienes podniesc tempo..
Ja czesto za bardzo sie wypale na poczatku a potem kwicze :P

No coz..

: 14 mar 2006, 22:10
autor: Ciekawski
Nie przejmujcie się za bardzo czasem. Starajcie się maksymalnie skrócić czas pomiędzy kolejnymi powtórzeniami, ale tak aby się nie rozpędzić i nie skrócić czasu napięcia mięśni. Nie martwcie się, efekty i tak będą :)

: 14 mar 2006, 22:13
autor: Qra
Prawde mowiac to o efekty mi nie chodzi bo brzuch mam niezly..
Ale widze ze ten trening tez dobrze dziala na ducha..

Mam teraz taki okres ze nie moge niczego zrobic porzadnie..
Jak ukoncze wlasciwie trening to osiagne jakis sukces w mojej glowie :D

: 15 mar 2006, 08:34
autor: J-dub
maroon, teraz zajmuje mi to około 22-25 minut, ale staram się wykonywać dokładnie nie na czas, więc przytrzymanie trwa te 2-3 sekundy. A między seriami robię około 30 sekundową przerwę :)

: 15 mar 2006, 12:56
autor: maroon
Robię dokładnie tak samo. Czasem krótszą przerwę jak się podpalę. ;-)

: 15 mar 2006, 13:32
autor: J-dub
to fakt, czasami aż się nie chciało czekać, więc jechałem dalej :) ale jakoś ostatnio jednak przekonałem się że te przerwy to dobra rzecz ;)

: 15 mar 2006, 15:55
autor: Martyna
Mi to zawsze zajmuje mniej wiecej właśnie tyle czasu do pół godziny :P ja potrzebuję czasem przerwy :] Jestem na 14-stym dniu. Wczoraj nie miałam kiedy robic, wiec miałam dzień przerwy, ale zabieram się do kolejnych brzuszków, Chociaż mam z kim ćwiczyć i kogo gonić (patrz: J-dub) :]

: 15 mar 2006, 16:56
autor: J-dub
Martyna, na pewno dasz sobie radę :) najważniejsze aby przyjąć i ćwiczyć
według własnego tempa, nie ma co się niepotrzebnie forsować. Przyznam szczerze, że
przed rozpoczęciem treningu postawiłem sobie cel, a mianowicie dotrzeć do 30 dnia :)
nawet nie myślałem o tym 42 ;) to mi naprawde pomaga, z jednej strony obiecałem sobie,
że dotrwam, a z drugiej to naprawde działa. A dziś już 22 dzień za mną :)
Powodzenia wszystkim ćwiczącym, wytrwamy ;)

: 15 mar 2006, 20:32
autor: maroon
Martyna, czekaj, jestem tylko dzień za tobą. ;-)

: 16 mar 2006, 10:15
autor: Ciekawski
Ja na przykład między seriami nie robiłem żadnej przerwy, no..może max. 5 sekund. Po prostu głęboki wydech na rozluźnienie i jazda :)