Recenzje produktow :)

Dział poświęcony wszelkim tematom i zagadnieniom związanym ze zdrowiem bądź też z szeroko rozumianą urodą.

Moderator: modTeam

Klara
Początkujący
Początkujący
Posty: 8
Rejestracja: 30 sty 2006, 15:00
Skąd: S-c
Płeć:

Postautor: Klara » 03 gru 2008, 09:37

Witam.
Interesuje mnie seria Ziaja Pro 8) czy miałyście kontakt z tymi produktami? Możecie coś polecić?
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 10 gru 2008, 18:37

http://www.maybelline.pl/produkty/oczy/ ... 04l553.htm kupiłam ten tusz i się zakochałam. Dla mnie ideał. Lepszy od Max Factora. Nic się nie rozmazuje, nie kruszy, nie skleja. Pogrubia, wydłuża. Piękna czerń. Znalazłam tusz marzeń <zakochany>
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 10 gru 2008, 19:03

To spróbuję jak tak zachwalasz :)
Bo ja na większe wyjścia mam Lancoma Hypnose i ten uwielbiam, ale do codziennego użytku starcza mi jakiś Max Factor czy Loreal.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 10 gru 2008, 19:19

Mia pisze:To spróbuję jak tak zachwalasz :)

Koleżanka widząc efekt na moich rzęsach, pożyczyła tusz rano, żeby zobaczyć czy jej pasuje i w ten sam dzień pobiegła do sklepu ;).
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 11 gru 2008, 08:04

To może też się skuszę tym bardziej, że nam w sumie zdaje się służą te same tusze :)
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 14 gru 2008, 17:18

Yasmine pisze:http://www.maybelline.pl/...l31l204l553.htm kupiłam ten tusz i się zakochałam.
Ja też go mam zamiar kupić, tylko muszę zużyć Masterpieca i 2000 Calorii. Ostatnio kupiłam jak były w promocji- 2000 Calorii super, natomiast do Masterpieca nie mogę się ciągle przekonać.
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
Mikro czarnuch
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 229
Rejestracja: 02 gru 2007, 00:01
Skąd: Centrum
Płeć:

Postautor: Mikro czarnuch » 14 gru 2008, 20:01

Yasmine pisze:http://www.maybelline.pl/produkty/oczy/l29l30l31l204l553.htm kupiłam ten tusz i się zakochałam. Dla mnie ideał. Lepszy od Max Factora. Nic się nie rozmazuje, nie kruszy, nie skleja. Pogrubia, wydłuża. Piękna czerń. Znalazłam tusz marzeń <zakochany>

I ja się chyba skuszę, bo stary mi się powolutku wytuszowuje.
Yas, powinnaś chyba pracować w branży reklamowej. Kilka Twoich słów, a ile ofiar! [:D]

Polowałam ostatnio na dobry peeling do ciała.
No i upolowałam, Lirene, dla mnie bomba! Dobrze wygładza i ujędrnia, no i rewelacyjnie 'świeżuteńko' pachnie <zakochany> Lato w zimę 8)
http://www.lirene.pl/s64-2..program.ant ... oki_pl.php

Zastanawiam się nad pozostałymi produktami z tej serii, zwł. żelem i serum, ale najsampierw muszę pokończyć kosmetyki, które mam na stanie :]
Nie wiem, czy tylko ja mam takie tendencje do chomiczego traktowania (kupowania na zapas) kosmetyków, zwł. tych pielęgnacyjnych? :|
Zdrowy rozsądek jest niezdrowy dla marzeń
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 14 gru 2008, 20:12

Chyba moge zareklamowac NailTek, szczegolnie odzywki do paznokci i krem do rak z pamiecia. Znow sobie o nim przypomnialam, bo zima i zaden inny krem na mnie nie dziala tak dobrze.

A ktos probowal nowej mascary Givenchy z nowa szczotka kula? Tusz ok, ale do szczotki trzeba przywyknac, wyglada jak mala maczuga, ktora zaraz wejdzie do oka.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 14 gru 2008, 20:33

Mikro czarnuch pisze:Nie wiem, czy tylko ja mam takie tendencje do chomiczego traktowania (kupowania na zapas) kosmetyków, zwł. tych pielęgnacyjnych? :|
Ja chyba też tak mam. Po prostu wiem, że jak się coś skończy to mogę nie mieć akurat czasu na ganianie i kupowanie tego co się skończyło.

Sympatycznie ten peeling wygląda. Gdybym używała takich rzeczy pewnie bym się skusiła :)
Awatar użytkownika
Mikro czarnuch
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 229
Rejestracja: 02 gru 2007, 00:01
Skąd: Centrum
Płeć:

Postautor: Mikro czarnuch » 14 gru 2008, 21:21

księżycówka pisze:Ja chyba też tak mam. Po prostu wiem, że jak się coś skończy to mogę nie mieć akurat czasu na ganianie i kupowanie tego co się skończyło.

Czasu, promocji i kasy;] Toteż zazwyczaj korzystam 'z okazji', w ten oto sposób mam m.in. 4 szczoteczki Oral-B crossAction, 4 różne komplety szamponów z maseczkami lub odżywkami, 2 żele pod prysznic Dove, nadprogramowo kupione specyfiki Bielendy, z przeznaczeniem do smarowania różnych części ciała, zapasowy krem do twarzy 8) Chyba kłania mi się specjalista <pijak>
Dobrze, że z kosmetykami kolorowymi nie mam tego typu problemu, bo tych nie używam dużo. Zaopatruje się w nie, gdy zajdzie potrzeba.

księżycówka pisze:Sympatycznie ten peeling wygląda. Gdybym używała takich rzeczy pewnie bym się skusiła :)

Ja tam czasem lubię się złuszczyć, Tobie też polecam ;)
Inne kosmetyki lepiej się potem wchłaniają. Oczywiście, zabiegów peelingujących nie stosuje się codziennie :)
Zdrowy rozsądek jest niezdrowy dla marzeń
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 14 gru 2008, 21:54

Mikro czarnuch pisze:Ja tam czasem lubię się złuszczyć, Tobie też polecam ;)
Ale ja nie mam czego łuszczyć. Mam wszędzie gładziutką skórę, a jak raz użyłam takiego ślicznie pachnącego malinkami peelingu to byłam czerwona i poraniona wręcz mimo, że użyłam delikatnie bardzo. Kosmetyki też wchłaniają mi się błyskawicznie :)
Awatar użytkownika
Mikro czarnuch
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 229
Rejestracja: 02 gru 2007, 00:01
Skąd: Centrum
Płeć:

Postautor: Mikro czarnuch » 14 gru 2008, 22:15

księżycówka pisze:
Mikro czarnuch pisze:Ja tam czasem lubię się złuszczyć, Tobie też polecam ;)
Ale ja nie mam czego łuszczyć. Mam wszędzie gładziutką skórę, a jak raz użyłam takiego ślicznie pachnącego malinkami peelingu to byłam czerwona i poraniona wręcz mimo, że użyłam delikatnie bardzo. Kosmetyki też wchłaniają mi się błyskawicznie :)

Widocznie masz bardzo wrażliwą skórę, albo na kiepski peeling trafiłaś.
Ja mam tak z twarzą, ale i na to są sposoby (w tym przypadku, peelingi enzymatyczne;))
Zdrowy rozsądek jest niezdrowy dla marzeń
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 14 gru 2008, 22:18

Miltonia pisze:szczegolnie odzywki do paznokci i krem do rak z pamiecia.

Czy możesz napisać dokładna nazwę tego kremu i czy dobry będzie dla kogoś komu zima ręce się robią takie przesuszone, ten ktoś to ja oczywiście

A ktos probowal nowej mascary Givenchy z nowa szczotka kula?

Ja ostatnio na to patrzyłam, ale uznałam, ze to za skomplikowane. Ja nie umiem sobie grzebykiem pomalować to z jakąś maczuga tez bym sobie rady nie dała


Mikro czarnuch pisze:peelingi enzymatyczne

A masz jakiś taki sprawdzony ??
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 14 gru 2008, 22:20

Mikro czarnuch pisze:masz bardzo wrażliwą skórę
Owszem :/
Mikro czarnuch pisze:z twarzą
Tu używam peelingów i bez problemów :)
Awatar użytkownika
Mikro czarnuch
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 229
Rejestracja: 02 gru 2007, 00:01
Skąd: Centrum
Płeć:

Postautor: Mikro czarnuch » 14 gru 2008, 22:28

Dzindzer pisze:
Mikro czarnuch pisze:peelingi enzymatyczne

A masz jakiś taki sprawdzony ??

Stosuję delikatny peeling enzymatyczny Pharmaceris z serii A, skóra wrażliwa i alergiczna (cena w zależności od apteki, ja płacę ok. 22 zł).
W ogóle to Pharmaceris ma także niezłe kremy do twarzy, ja je sobie chwalę ;)
Zdrowy rozsądek jest niezdrowy dla marzeń
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 14 gru 2008, 23:22

Mikro czarnuch pisze:Polowałam ostatnio na dobry peeling do ciała.
No i upolowałam, Lirene, dla mnie bomba! Dobrze wygładza i ujędrnia, no i rewelacyjnie 'świeżuteńko' pachnie <zakochany> Lato w zimę 8)
http://www.lirene.pl/s64-....4.kroki_pl.php

Od lat używam, bardzo dobry. Skuteczny, odświeżający, i faktycznie zapach jest dużym plusem :)

Dzindzer pisze:Mikro czarnuch napisał/a:
peelingi enzymatyczne

A masz jakiś taki sprawdzony ??

Ja mam, najlepszy jakiego używałam to peeling enzymatyczny Alcina (profesjonalna firma kosmetyczna), 89zł bodajże za opakowanie 150ml, ale jest niesamowicie wydajny. Bardzo polecam, jeżeli ktoś szuka dobrego produktu.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 14 gru 2008, 23:32

Mikro czarnuch pisze:Stosuję delikatny peeling enzymatyczny Pharmaceris z serii A,

Mam ten, nawet zadowolona jestem, ale dla mnie żadna rewelacja

Mia pisze:najlepszy jakiego używałam to peeling enzymatyczny Alcina (profesjonalna firma kosmetyczna)

Gdzie można kupić i czy są różne do różnego rodzaju skóry

Mia pisze:Bardzo polecam, jeżeli ktoś szuka dobrego produktu.

No ja właśnie szukam takiego dobrego, także3 cena mnie nie odstrasza
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 14 gru 2008, 23:43

Dzindzer pisze:Gdzie można kupić i czy są różne do różnego rodzaju skóry

Szczerze to nie wiem gdzie można kupić ;) ja kupuję w salonie kosmetycznym, gdzie na tych produktach pracują. Trzeba poszukać w internecie, może allegro? <hmm>
I oczywiście są produkty podzielone ze względu na typ skóry.

No ja właśnie szukam takiego dobrego, także3 cena mnie nie odstrasza
_________________

Mnie odstraszyła początkowo relacja pojemności (opakowanie wydaje się małe) do ceny, ale dostałam próbki, i po użyciu już się nie zastanawiałam, ani żadna z koleżanek, która ją potem ode mnie sępiła ;P
Ostatnio zmieniony 14 gru 2008, 23:44 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Mikro czarnuch
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 229
Rejestracja: 02 gru 2007, 00:01
Skąd: Centrum
Płeć:

Postautor: Mikro czarnuch » 14 gru 2008, 23:49

Dzindzer pisze:
Mikro czarnuch pisze:Stosuję delikatny peeling enzymatyczny Pharmaceris z serii A,

Mam ten, nawet zadowolona jestem, ale dla mnie żadna rewelacja

Szału może nie ma, ale nie narzekam ;)
Natomiast, Mia trochę narobiła chęci tym swoim ;)

Mia pisze:Bardzo polecam, jeżeli ktoś szuka dobrego produktu.

Jeśli by przeliczyć cenę za ten z pharmaceris, który ma li tylko 50 ml, ech...
Mógłby być tańszy, ale skoro to 150-ątka to ... muszę napisać list do świętego mikołaja, bez dwóch zdań :)
Zdrowy rozsądek jest niezdrowy dla marzeń
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 15 gru 2008, 00:02

Krem z pamiecia, cos tu nawet napisali:
http://www.beautyline.pl/index.php?page ... oduktu=549

Kupic mozna tam, gdzie manicure robia. I maja swietna odzywke do odbudowania paznokcia.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać

przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 15 gru 2008, 00:03

Mikro czarnuch pisze:Jeśli by przeliczyć cenę za ten z pharmaceris, który ma li tylko 50 ml, ech...
Mógłby być tańszy, ale skoro to 150-ątka to ... muszę napisać list do świętego mikołaja, bez dwóch zdań :)

Chciałam sprawdzić pojemność, żeby się upewnić i okazuje się, że wprowadziłam Was w błąd, za co przepraszam :(. Pojemność to też 50ml, a występuje jeszcze w miejszym 25ml opakowaniu.
To ten peeling http://www.yatego.com/hair-produkte/p,4 ... a617aaf5f3
Ale dałabym głowę, że to było 150ml, pomyliło mi się z innym produktem.

Ale jak przy Alcinie jesteśmy, to jeszcze mają jeden, naprawdę rewelacyjny produkt:
http://alcina.pl/produkty.php?k=1&s=&g=6&p=48, również bardzo wydajny. Maseczka kosztuje 65zł/50ml, ale efekt działania jest widoczny praktycznie od razu po nałożeniu!
Polecana stosować równolegle z peelingiem, bo maseczki działają najlepiej na oczyszczoną skórę twarzy.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 15 gru 2008, 00:49

Miltonia pisze:Krem z pamiecia, cos tu nawet napisali:
http://www.beautyline.pl/...id_produktu=549

To ja taki sobie kupię.Aale to już po świętach chyba dopiero, bo na początku stycznia robię takie większe zakupy i ten polecany przez Mię peeling tez kupię

Mia pisze:bo maseczki działają najlepiej na oczyszczoną skórę twarzy.

Ja zawsze najpierw oczyszczam potem odżywiam. Ponoć najlepiej po 17 bo ponoć wtedy się składniki najlepiej wchłaniają ( kolejna mądrość w tv zasłyszana)
Awatar użytkownika
Mikro czarnuch
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 229
Rejestracja: 02 gru 2007, 00:01
Skąd: Centrum
Płeć:

Postautor: Mikro czarnuch » 16 gru 2008, 22:24

Mia pisze:Pojemność to też 50ml, a występuje jeszcze w miejszym 25ml opakowaniu.
Ale dałabym głowę, że to było 150ml, pomyliło mi się z innym produktem.

50ml -> 150ml robi różnicę, ale pomylić może się każdy :)
Ja się jeszcze z tym peelingiem wstrzymam. Nie ukrywam, że jak na peeling to dla mnie sporo ;]
Dzindzer pisze:Ja zawsze najpierw oczyszczam potem odżywiam. Ponoć najlepiej po 17 bo ponoć wtedy się składniki najlepiej wchłaniają ( kolejna mądrość w tv zasłyszana)

Ważne, żeby nie przekraczać godz. 22 ;) (też zasłyszane, zaczytane w jakimś artykule)
Prośba do Dzindzer: Jak już uda Ci się nabyć ten peeling i go przetestujesz na własnej skórze to skrobnij jakąś krótką recenzyjkę, coby potwierdzić, czy cena rzeczywiście przekłada się na jakość ;) Z góry dzięki :)
Zdrowy rozsądek jest niezdrowy dla marzeń
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 16 gru 2008, 22:28

Mikro czarnuch pisze:50ml -> 150ml robi różnicę, ale pomylić może się każdy :)
Ja się jeszcze z tym peelingiem wstrzymam. Nie ukrywam, że jak na peeling to dla mnie sporo ;]

Wiem, ale dalej będę się upierać, że on jest szalenie wydajny, bo jest w proszku :> a 50 ml proszku a płynu/żelu też robi różnicę. Na jednorazowe użycie używa się szczypty proszku, dodaje trochę wody i tak nakłada na twarz, wmasowując okrężnymi ruchami.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Mikro czarnuch
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 229
Rejestracja: 02 gru 2007, 00:01
Skąd: Centrum
Płeć:

Postautor: Mikro czarnuch » 16 gru 2008, 22:36

Mia pisze:
Mikro czarnuch pisze:50ml -> 150ml robi różnicę, ale pomylić może się każdy :)
Ja się jeszcze z tym peelingiem wstrzymam. Nie ukrywam, że jak na peeling to dla mnie sporo ;]

Wiem, ale dalej będę się upierać, że on jest szalenie wydajny, bo jest w proszku :> a 50 ml proszku a płynu/żelu też robi różnicę. Na jednorazowe użycie używa się szczypty proszku, dodaje trochę wody i tak nakłada na twarz, wmasowując okrężnymi ruchami.

Jakoś mi umknęło, że jest w proszku ;)
Plus dla rekomendowanej przez Ciebie 'Alciny' :)
Zdrowy rozsądek jest niezdrowy dla marzeń
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 16 gru 2008, 22:38

Bo tego nie napisałam chyba, choć już wcześniej tu polecałam ten peeling.

Ostatnio wypróbowałam żel pod prysznic Kamil o zapachu miętowej czekolady :> miętowa czekolada nijak mnie nie przekonuje, ale żel ładnie pachnie, jest niedrogi i dobrze mi się go użytkuje :)
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 16 gru 2008, 23:05

Mia pisze:Ostatnio wypróbowałam żel pod prysznic Kamil o zapachu miętowej czekolady :>

Ja mam kokosa. Daje rade, choc nic szczególnego

Mikro czarnuch pisze:Prośba do Dzindzer: Jak już uda Ci się nabyć ten peeling i go przetestujesz na własnej skórze to skrobnij jakąś krótką recenzyjkę, coby potwierdzić, czy cena rzeczywiście przekłada się na jakość ;) Z góry dzięki :)

Nie ma problema
przepisykulinarne
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 29 gru 2008, 18:19
Skąd: Rzeszów
Płeć:

Postautor: przepisykulinarne » 29 gru 2008, 19:15

Ponoć mydła zapachowe nie są zdrowe, Japończycy zasugerowali zbyt duże stężenie estrów w solach mydeł, mają się niby zbyt trudno wydostawać z naszego organizmu. 8)
Awatar użytkownika
runeko
Weteran
Weteran
Posty: 1457
Rejestracja: 29 gru 2005, 21:31
Skąd: Chicago
Płeć:

Postautor: runeko » 07 sty 2009, 05:38

Seria Irena Eris Skin Mood.
Przepłaciłam tu trochę za nią, czego nie było ściągnęłam z Polski i absolutnie warte było pieniędzy i trudu. Już drugi miesiąc z rzędu przed okresem nie dostaję żaadnych wściekłych pryszczy. Ba, w ogóle nie mam ani jednego. Na opakowaniu niby napisane jest, że seria jest dla kobiet w wieku 25+ ale co mi tam, skoro działa. Skóra po użyciu jest gładka, produkty jej nie wysuszają, a później nie ma żadnego błyszczenia. Więc jeśli się ktoś zastanawia nad nowymi produktami do twarzy, to polecam.
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Grace

Postautor: Grace » 07 sty 2009, 09:36

runeko pisze:Seria Irena Eris Skin Mood.

ale to chyba nie jest żadna nowość, prawda? Skoro polecasz, to wypróbuję, zresztą nigdy na Erisowej się nie zawiodłam :)

Wróć do „Zdrowie i uroda”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 214 gości