Co jest dobre na....?

Dział poświęcony wszelkim tematom i zagadnieniom związanym ze zdrowiem bądź też z szeroko rozumianą urodą.

Moderator: modTeam

paddy
Maniak
Maniak
Posty: 570
Rejestracja: 30 gru 2005, 12:38
Skąd: xxx
Płeć:

Postautor: paddy » 26 mar 2006, 14:42

no warto się katować bo to są Mistrzostwa Polski w Taekwondo Juniorów, ostatnie moje zawody w życiu :)
07.04 mam ważenie i musze mieć 50,5 kilo a dziś (tj 26.03.) mam 55,0 kilo :/
zgubić kilo podczas treningu to dla mnie żaden problem, bo i tak ćwicze ubrana na tzw "cebulę" i jestem już do tego przyzwyczajona, (czasem nawet nie czuje zmęczenia tym) ale chodziło właśnie o to żeby nie nadrabiać potem tych kilogramów utraconych i żeby ten okres jakoś przyspieszyć :/ bo zwykle jak mam jechac na zawody to jest dupa bo własnie wtedy mi się zaczyna :( jak na złość!!
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 26 mar 2006, 15:02

Ja ważę niecałe 50 kg. :/ I to jest mały powód do niepokoju.
To w tej sztuce walki trzeba tak mało ważyć?
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
paddy
Maniak
Maniak
Posty: 570
Rejestracja: 30 gru 2005, 12:38
Skąd: xxx
Płeć:

Postautor: paddy » 26 mar 2006, 18:17

Olivia pisze:Ja ważę niecałe 50 kg

no a ile mierzysz? :>
Olivia pisze:To w tej sztuce walki trzeba tak mało ważyć?

dziwne pytanie :/ po prostu w tej kategorii mam szansę wywalczyć coś więcej niż jakieś głupie 5 msc. Może nawet mistrzostwo Polski. <niewiem> dobrze by było
poza tym już jestem zapisana w tej kat. :/
Awatar użytkownika
Elspeth
Weteran
Weteran
Posty: 1525
Rejestracja: 15 lip 2004, 12:22
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Elspeth » 26 mar 2006, 18:22

paddy ja ze swojej strony na szybsze wyproznianie polecam masaz brzucha. Mozecie sie z tego nabijac ile chcecie ale po takim masazu dosc czesto odwiedza sie lazienke.
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
cajmer

Postautor: cajmer » 26 mar 2006, 22:13

paddy mówisz ze chcesz pójść 10% masy ciała w dół z wody? Pewnie myślisz ze skoro składasz sie z niej w 50% to te 0,1 to pestka... Nie wiem czy wiesz ze przy utracie masy powyżej 3-4% mogą wystąpić pewne problemy zdrowotne (właściwie nie problemy a obniżenie sprawności, np wytrzymałośći, wydolności tlenowej, siły dynamiki...itp). Możesz "nie dać rady" na tych zawodach przy takim odwodnieniu. Ja bym doradził ograniczenie w jedzeniu, pij narazie bardzo dużo, Ostatnie 4-5 dni przed zawodami zacznij ograniczać wode...
Dużo warzywek, owoców (bez bananów) unikaj węglowodanów (chleb, makarony) itp. Zrób sobie restrykcyjną diete
www.sdf.pl tam sobie poszukaj odpowiednią dla Ciebie...

Mam nadzieje ze Twój trener nie doradził Ci tego zeby pójść 4,5kg z wody...
Awatar użytkownika
runeko
Weteran
Weteran
Posty: 1457
Rejestracja: 29 gru 2005, 21:31
Skąd: Chicago
Płeć:

Postautor: runeko » 27 mar 2006, 18:11

paddy pisze:nawet za cenę odwodnienia, bo mam zawody

To sprobuj odwodniona startowac w zawodach. Zobaczysz co sie stanie. Swoja droga kiepska z Ciebie atletka jak nie wiesz tak podstawowych rzeczy.
cajmer pisze:Dużo warzywek, owoców (bez bananów) unikaj węglowodanów (chleb, makarony) itp.

I widzisz, kolega cajmer ma racje.
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 27 mar 2006, 18:17

Troche za pozno sie za to paddy zabralas. Nie mowie tu o sprawie odwodnienia - bo to juz paranoja, zeby liczyc na to, ze sie zejdzie 4,5kg z wody :| - tylko ogolnie zajecia sie swoja waga. Zadna dieta cud tez nie wchodzi w rachube, bo padniesz ledwo zawody sie zaczna.
W tej chwili musztarda po obiedzie, raczej zakwalifikuja Cie do wyzszej kategorii. I sama bedziesz sobie winna... Trzeba bylo zaczac myslec o tym wczesniej zamiast o zajetym przyjacielu
cajmer

Postautor: cajmer » 27 mar 2006, 23:03

W sumie to wszystko sie da zrobić, z autopsji wiem ze można schudnąć w 8 dni 5 kilo. Sam jestem najlepszym tego przykładem. Jednak nie polecam;p Z tym ze dieta wygląda mniej wiecej tak, rano 2 kromki chleba, na obiad łyk kompotu i dwa gryzy powietrza a na kolacje kawałek batona energetycznego... A na treningach w 2 dresach... Do tego trzeba mieć niewykle silną wole i odporność na głód... Jeszcze jak ktoś zajada sobie smacznie snikersa a ty wiesz ze ci nie wolno...
Dlatego lepiej zacząś sobie kilka tygodni wcześniej i stopniowo schodzić z wagi, wtedy to nie boli i nie jest takie uciążiwe:)
cubasa
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 15 gru 2004, 01:46
Skąd: VV@r52@vv@
Płeć:

Postautor: cubasa » 28 mar 2006, 00:30

Haro pisze:Na odwodnienie proponuje zjesc duzo mieska, zagryzc sliwkami i popic mlekiem. Do tego najedz sie winogron. Sraczka murowana

To nie na odwodnienie tylko na wyprożnienie ;)
Co do pytania to truskawki oraz poziomki. A co do problemu odchodzenia się w jak najszybszym czasie - sauna! Niedawno jakoś podczas gali bokserskiej komentator mówil, iz jeden z zawodnikow po oficjalnym wazeniu mial 3 kg nadwagi, co za tym idzie nie kwalifikowal sie do danej kategorii. Walkę co prawda przegrał, ale dobrze, ze w ogole zostal dopuszczony do niej :P
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/

Wróć do „Zdrowie i uroda”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 228 gości