Do kobietek!

Lady · Postautor: **Lady** » 31 mar 2004, 02:40

Jestem brunetka,taka prawdziwa, czarna z czarnymi oczami itp.
Chcialabym byc blondynka przez troche

Sa jakie sprawdzone przez was rozjasniacze, dekoloryzatory czy cos takiego do "obslugi" w domu?
Fryzjerka juz 2 razy spieprzyla wszystko a ja nie wierze ze jakos sie nie da tego zrobic.
dziewczyny poradzcie

Aha farbyje wlosy na tzw kolor oberzyny, taki ciemny fiolet,sa juz niszczone i dosc odporne na wszystko co sie z nimi robi.

foxy_lady · Postautor: **foxy_lady** » 31 mar 2004, 12:22

gdzies Ty do fryzjera zawędrowała ze Ci sapieprzył włosy ? ehhh ci fachowcy :560: a przecierz włosy u kobiety są tak ważne.
ja znow odwrotnie, za każdym razem jak robiłam sobie sama w domu blond to wychodził mi kurczak :546: o zgrozo

nigdy nie probowałam dekoloryzatora a ponoc skutkuje, bo w czarnych mozna zrobic jasne wlosy.
Bron Boże nie używaj rozjasniacza, nie polecam bo wyjdą zółte.

Maverick · Postautor: **Maverick** » 31 mar 2004, 13:15

No a nie da sie utlenic? Przeciez sie zawsze mowi na blondi ze sa "tlenione"...

Meliana · Postautor: **Meliana** » 31 mar 2004, 20:54

Bron Boże nie używaj rozjasniacza, nie polecam bo wyjdą zółte.

Zgadzam się, nigdy tego nie używaj! Moja znajoma do dziś ma na przezwisko "Żarówa" chachacha:)

foxy_lady · Postautor: **foxy_lady** » 01 kwie 2004, 11:42

Maverick pisze:No a nie da sie utlenic? Przeciez sie zawsze mowi na blondi ze sa "tlenione"...

ehh...
facetom wstep wzbroniny
==============================

Maverick · Postautor: **Maverick** » 01 kwie 2004, 17:56

ehh...
facetom wstep wzbroniny

Dobra, dobra. Ale zamiast mnie wyzywac moglas wytlumaczyc co zle powiedzialem

Poza tym chyba sie przyzwyczailiscie ze ja swoj nos wtykam w kazdy topic :d

Gregory · Postautor: **Gregory** » 02 kwie 2004, 14:40

Kup"SUPER ROZJASNIACZ"one jest naprawde dobry zrzera kolro za pierwszym razem a jezeli chodzi o firme tego rozjasniacza to jest firmy Joanny,cos o farbowaniu wiem bo farbowałem glowe prawie przez rok nan nonstopie

Więc mozesz mi zaufac

Andrew · Postautor: **Andrew** » 02 kwie 2004, 14:53

NO cóz facetom niby wstep wzbroniony , ale trza by mnie jednak wywalic bo i tak weszłem .
to co dla jednej Pani bedzie dobre, wcale nie oznacza iz dla drugiej tez bedzie, albo bedzie miało ten sam efekt ! kazda bowiem ma inne włosy ( i tu chyba nie musze wyjasniac o co chodzi) I INNĄ WRAZLIWOŚ SKÓRY GŁOWY ,Pozostaje wam tylko udac sie do naprawde dobrego fryzjera , albo samej zaeksperymentowac ,poprubować , praktyka albowiem czyni mistrza , a srodków na rynku jest tyle , ze głowa boli , a co któras z Pan cos na głowie zrobi i jej sie uda , to zaraz inne robią podobnie tym wskazanym srodkiem i okazuje sie ze kicha

Dla jednej dobrą sprawdzona farbą bedzie farba firmy PALET , A DLA DRUGIEJ LONDA itd. ... póki co mnie słuzy firmy palet !

COS WIESZ O FARBOWANIU GREGORY BO FARBOWAŁES SIEBIE , TYLKO NA TEJ PODSTAWIE TO MÓWISZ

wiec dodawaj zawsze jak tak mówisz ze CIEBIE TO SŁUZY ! bo komu innemu moze spalic włosy albo skurę na głowie !

Lady · Postautor: **Lady** » 02 kwie 2004, 14:59

Ale ty pewnie Grzes prze 4 lata nie farbowales wlosow prawie na czarno!
W tym problem ze to nie jest tak jak naturalny kolor!
Ale sprobuje

Jaga · Postautor: **Jaga** » 02 kwie 2004, 15:21

Ojej, też sie kedyś tak męczyłam i po roku prób chyba, blodi się stałam. Staram się sobie przypomnieć jak to było... Najpierw chyba pasemka z trzy razy, potem dekoloryzator jakiś markowy - po nim miałam pół włosów żółtych (tych po farbach), a naturalne odrosty były blond. Na to zrobiłam sobie jakąś farbą, ale nie pamiętam już jaką, pamietam tylko, że byłam ruda. Potem już stopniowo rozjasniałam farbami. Najpierw były to średnie blondy, a potem coraz jasniej i jaśniej... Miesiąc temu wróciłam do odcienia zbliżonego do naturalnego (szatyn), żeby przestać farbować, bo jednak skóra głowy przez to wszystko bardzo mi się zniszczyła:( No i te odrosty!

Lady · Postautor: **Lady** » 02 kwie 2004, 16:47

Jagus a nie pamietasz jaka to byla marka? Tego dekoloryzatora?

Jaga · Postautor: **Jaga** » 02 kwie 2004, 18:55

Lady pisze:Jagus a nie pamietasz jaka to byla marka? Tego dekoloryzatora?

Chyba LOREAL. Zrób sobie tym, a potem jakiś ciemniejszy odcień blondu, tylko nie ciemny, bo ciemny blond to prawie jasny szatyn wychodzi. Potem co miesiąc jak będąodrosty, możesz robic coraz jaśniejsze. Jeśli jesteś "ciepłą" brunetką, raczej jesienną, to radzę, weź jakiś odcień złocisty, a jeśli "zimną" to raczej coś beżowego. Ale może jeszcze ktoś coś doradzi. Boję się byc wyrocznią w tej sprawie;) TRZYMAM KCIUKI.

Kinia*** · Postautor: Kinia*** » 02 kwie 2004, 20:14

Jeśli masz czarne oczy i raczej ciemniejszą karnację to najlepszy będzie popielaty albo bezowy blond ze złotymi lub platynowymi refleksami żadne rudości ani żółcie. Ale rzeczywiście zacznij od jakiegoś popielatego lub piaskowego blondu niezbyt jasnego i jeśli będzie ci odpowiadał to co jakiś czas stosuj tej samej firmy ale coraz jaśniejszy odcień w tej samej tonacji! Życzę powodzenia ja urodziłam się jasną blondynką i nadal jestem...nikt nie wierzy że naturalne bo mam mnóstwo naturalnych pasemek od słońca ale taki już żywot blondynek

pozdrawiam!

Andrew · Postautor: **Andrew** » 02 kwie 2004, 20:44

Kiniu ? wybacz ze zapytam , ale jak tam u Ciebie z zdrowiem ? poproawiło sie cos , czego Ci jak najbardziej oczywiscie zycze !

Martyna · Postautor: **Martyna** » 06 kwie 2004, 13:15

Moim zdaniem powinnaś zostać w swoich ciemnych włosach. Mnie bardzo podobają sie u dziewczyn czarne oczy i włosy (zazdroszczę oczu:) ). Na Twoim miejscu bym nie zmieniała koloru. Tym bardziej, że wspomniałaś o ym, ze chcesz być blondynką na trochę... Przemyśl, czy Ci się to w ogóle opłaca, skoro będziesz musiała farbować kilka razy, co jakiś czas coraz jaśniejsze odcienie, a jak dojdziesz w końcu do blondu, zaczną sie odrosty :570: a nie zawsze one wychodzą tak jak reszta włosów, bo często są żółtawe i to wygląda okropnie.
Ale jeśli sie już zdecydujesz, to najlepiej poradzić sie fryzjerek, kilku.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Meliana · Postautor: **Meliana** » 06 kwie 2004, 18:15

Moim zdaniem powinnaś zostać w swoich ciemnych włosach. Mnie bardzo podobają sie u dziewczyn czarne oczy i włosy

Zgadzam sie! Bardzo ładnie wyglada gdy kobieta ma ciemne włosy i oczy, może dlatego że sama tak mam...?A może dlatego, że facetom również to pasuje.

Kinia*** · Postautor: Kinia*** » 07 kwie 2004, 18:42

Ojej dziewczyny naprawdę macie rację...życie bez odrostów jest o niebo piękniejsze!!!:) I życie w naturalności też..Ale monotonia jest straszliwie nużąca i wiele z nas lubi się zmieniać w końcu jestesmy kobietami! Akurat z włosami można poeksperymentować więc czemu nie?? lepiej z włosami niż np z kolorem skóry i różnymi operacjami plastycznymi :547: ....
Krzysiu jest mi bardzo miło dziękuję za troskę

czuję się lepiej na zewnątrz niestety w środku moje ciało jest chore i walczę z moim nowotworowym przeciwnikiem jednocześnie nie rezygnując z miłości, przyjaźni i wszelkich uciech jakie daje mi życie!

foxy_lady · Postautor: **foxy_lady** » 08 kwie 2004, 13:39

proponuje jednak dobrego fryzjera. jesli masz ochote podam ci namiary na zaufany zaklad fryzjerski. skor moze sie uczulic na srodki chemiczne a wtedy juz jest problem. tym bardzieje ze chcesz dosc radykalnie zmienic kolor.

Do kobietek!

Do kobietek!

Kto jest online