agnieszka.com.pl • Wieczór kawalerski
Strona 1 z 5

Wieczór kawalerski

: 07 lip 2006, 00:20
autor: Przemuś
Mam do was pytanie... Mój kolega za niedługo się żeni, więc co za tym idzie będzie robił wieczór kawalerski. I właśnie niewiem co mam mu kupić...?? Może ktoś coś doradzi, a i chciałem nadmienić, że jeszcze w lotto nie wygrałem (choć wierze że kiedyś to nastąpi), więc takie rzeczy w normalnej cenie mi doradzcie.

: 07 lip 2006, 09:51
autor: foxy_lady
hm sprawa indywidualna, nie wiemy czym sie interesuje i czego mu do szczescia brakuje a wachlarz jest spory.

: 07 lip 2006, 10:11
autor: Kubek
Butelka szkockiej i dobre kubańskie cygaro... żeby rzewnie wspominał kawalerskie czasy, kiedy mu jeszcze wolno było :D

Cena 80-150Zł za Whisky, koło 35-50 za dobre cygaro.

: 31 sie 2008, 23:37
autor: rethar
Skorzystam z tego wątku jak już jest..
Niedługo wyprawiamy kumplowi kawalerski, szykujemy całodzienny maraton atrakcji i picia
Jakie inne rozrywki polecacie dla grupy kilkunastu facetów..
Zaczynamy od bilardu,kręgli i piwa.. Co jeszcze? Co jeszcze..? W planach są też ewentualne gokarty lub quady, minigolf, a na nocnym imprezowaniu w klubach kończąc..
Chodzi o to żeby wszyscy mieli szansę się wspólnie pobawić, pośmiać i poszaleć..
___
Czekam na propozycje :)

p.s Chodzi o 3miasto

<regulamin>

: 31 sie 2008, 23:39
autor: shaman
Babka w torcie.

[ Dodano: 2008-08-31, 23:39 ]
A minigolf jest gejowy.

: 31 sie 2008, 23:46
autor: Hyhy
e tam smieszny jest. Dziwke mu zamowcie, przebadana :D

: 31 sie 2008, 23:54
autor: Mysiorek
Hyhy pisze:przebadana

<hahaha>

Bezpieczniej parę zamówcie. Nie będzie się mógł doczekać nocy poślubnej :D

: 01 wrz 2008, 17:27
autor: Marissa
rethar pisze:Chodzi o to żeby wszyscy mieli szansę się wspólnie pobawić, pośmiać i poszaleć..

Paintball. Świetna sprawa. Każdy się pobawi.

A pomysł z dziwką jest <belt>

: 01 wrz 2008, 18:23
autor: Mysiorek
Marissa pisze:A pomysł z dziwką jest

A z parą?

: 01 wrz 2008, 18:35
autor: Ted Bundy
Odradzam pomysł z dziwką. Tancerkę - jak najbardziej, ale dziwka ryzykowna.

: 01 wrz 2008, 18:41
autor: Marissa
TedBundy pisze:ale dziwka ryzykowna.

Dziwka nie jest ryzykowna, dziwka jest odrażająca i prostacka.
Tylko faceci bez wyobraźni mogą o czymś takim pomyśleć :|

: 01 wrz 2008, 18:43
autor: Mysiorek
Marissa pisze:Tylko faceci bez wyobraźni mogą o czymś takim pomyśleć

A o parze?

: 01 wrz 2008, 18:44
autor: Ted Bundy
Marissa pisze:Dziwka nie jest ryzykowna, dziwka jest odrażająca i prostacka.


tancerka czasami jest również dziwką, w pakiecie full serwis ;DD

: 01 wrz 2008, 18:48
autor: Marissa
Mysiorek pisze:A o parze?

Kto jak woli :|
I para, i facet-dziwka, i kobieta-dziwka na imprezie kawalerskiej/panieńskiej jest dla mnie do dupy.
TedBundy pisze:w pakiecie full serwis ;DD

Raczej z jakimś syfem full serwis.

: 01 wrz 2008, 18:54
autor: Mysiorek
Marissa pisze:I para, i facet-dziwka, i kobieta-dziwka na imprezie kawalerskiej/panieńskiej jest dla mnie do dupy.

Nie dostrzegasz różnicy w ruszaniu dupy lub oglądaniu? :|

: 01 wrz 2008, 18:59
autor: Marissa
Mysiorek pisze:Nie dostrzegasz różnicy w ruszaniu dupy lub oglądaniu? :|

Dostrzegam, ale co z tego, jeśli i to i to jest dla mnie akurat na wieczorze kawalerskim pomysłem debilnym i od czapy?

: 01 wrz 2008, 19:00
autor: proozak
Marissa pisze:Raczej z jakimś syfem full serwis.

a tam odrazu już syf, syf :D dziwka przecież może się trafić bez syfa np jakby była z jakiejś "5-gwiazdkowej" agencji to tam syfa nie powinno być w końcu renoma zobowiązuje:)

: 01 wrz 2008, 19:32
autor: Ted Bundy
Syf nie syf, nie wypada jeżeli "kawaler" nie wyraża takich chęci. A wieczór organizuje świadek pana młodego, powinien być z reguły zorientowany co i jak :)

: 01 wrz 2008, 19:41
autor: TFA
Marissa pisze:I para, i facet-dziwka, i kobieta-dziwka na imprezie kawalerskiej/panieńskiej jest dla mnie do dupy.


A striptizer na panienskim, w dodatku z duzym penisem ? <diabel>

: 01 wrz 2008, 19:50
autor: Ted Bundy
i czarnoskóry, by było poprawnie politycznie <diabel> <diabel>

: 01 wrz 2008, 19:58
autor: shaman
Marissa pisze:Dostrzegam, ale co z tego, jeśli i to i to jest dla mnie akurat na wieczorze kawalerskim pomysłem debilnym i od czapy?

Popieram, jako prezent ślubny robi zdecydowanie większe wrażenie.

Odmiana dla paintballa - ASG. Też można wypożyczyć sprzęt, a taniej, mniej boli (z reguły) i lepszy klimat.

I dajmy szansę azjatom z mikropenisami, oni też potrafią tańczyć <cisza>

: 01 wrz 2008, 20:03
autor: Ted Bundy
Bez jaj, musi być wóda. Bezapelacyjnie :D Nie jestem zwolennikiem ciężkiego chlania, ale... są takie chwile, kiedy po prostu trzeba się napić w starym, dobrym gronie.

: 01 wrz 2008, 20:06
autor: proozak
TedBundy pisze:musi być wóda

koniecznie i browar też :P no i zagrychy też braknąć nie może :P

: 01 wrz 2008, 20:11
autor: Ted Bundy
fakt, tłusto, by alk dobrze wchodził :) Chociaż wśród moich dalszych czy bliższych raczej teraz moda "tableteczkę, kolego?", przed piciem <diabel> Antykacowe pogotowie.

: 01 wrz 2008, 20:18
autor: SaliMali
TedBundy pisze:"tableteczkę, kolego?", przed piciem <diabel> Antykacowe pogotowie.
pomyslalam o czyms innym i sie zdziwiłam, że Ted się tableteczkami raczy.

Dla mnie pomysł prostytki/ prostytuta, czy nawet tancerki i tancerza jest żenujący i niesmaczny. Za jakieś 2 tyg bede na wieczorze panieńskim i będzie zamówiony taki machający dupą Pan, ja oglądać nie chcę, więc niegrzecznie zjawię się jak on sobie polezie już. Nie bawi mnie to, zniesmacza właściwie, prostackie jest. o.

: 01 wrz 2008, 20:24
autor: Ted Bundy
sęk w tym, że się nie raczę <diabel> Jak już zdarza się epizodycznie, że piję więcej, to po "staropolsku" :) Ale nie przestają namawiać.

Byłem na wieczorze z panną tańczącą. Przyjechały nawet dwie, ale tylko jedna dała pokaz <diabel> I była świetna, wesoła impreza, do dziś ją miło wspominam.

: 01 wrz 2008, 20:45
autor: SaliMali
TedBundy pisze:była świetna, wesoła impreza,
a co wesołego jest w tym, ze jakaś półnaga obca baba- rozumiem, że z rewelacyjną figurą i super twarzą, albo półnagi facet kręci tyłkiem przed oczami? Chyba potrzebuję innych rzeczy, żeby mi wesoło było. Dobre towarzystwo kompletnie ubranych osób mnie wystarcza żeby się dobrze bawić i przeżyć imprezę, którą miło będę wspominała.

: 01 wrz 2008, 20:55
autor: Ted Bundy
Zabawa konwencją <diabel> Poza tym to jednak specjalna impreza, nie zwykła domówko-popijawa, ale obrączkowanie kumpla <diabel>
Te historie, opowieści dziwnej treści, holowanie kumpla pod ramiona do kibla, moje prawie przyśnięcie w pozycji stojącej nad sedesem, ech.... Jak to się miło po 3 latach wspomina.

: 01 wrz 2008, 21:03
autor: Hyhy
Mysiorek pisze:A o parze?
BUAHAHA podwojnej wyobrazni brak :)
Marissa pisze:Tylko faceci bez wyobraźni mogą o czymś takim pomyśleć
Ale sie kwiatuszku pomylilas :)
Marissa pisze:I para, i facet-dziwka, i kobieta-dziwka na imprezie kawalerskiej/panieńskiej jest dla mnie do dupy.
A dla mnie zajebista opcja jeszcze jak wezmie kolezanki do woli mozna sie nabzykac :D :P
Marissa pisze:Dostrzegam, ale co z tego, jeśli i to i to jest dla mnie akurat na wieczorze kawalerskim pomysłem debilnym i od czapy?
Ale dlaczego, przeciez Ty masz swoj panienski:)

Wiadomo, ze sa inne pomysly. Ale czemu sie tak oburzasz? Ze Twoj pan skorzysta? Cala rzecz w tym, zeby nie dotknal! Taki test milosci :) <zakochany> Bardzo dobry wedlug mnie:) Poza tym jak to na kawalerskich bywa zwykle dziwki sa niepotrzebne bo i tak jest w ch. nieznajomych pieknych Pan:)
proozak pisze:to tam syfa nie powinno być w końcu renoma zobowiązuje:)
Nawet nie wiesz ile potencjalnych kochanek/panienek/zwyklych dziewczyn moze Cie zarazic:) Przeciez wystarczy ze masz panne ktora kiedys gdzies kochala sie z kims, kto bez gumek bzyknal sobie 5 razy, takie szmirki i jedna z nich bzykala sie z kilkoma facetami a jeden z nich mial syfa:) i co, jesli ona o tym nie wie? :) Ja tam ide niedlugo oddac krew zeby sie sprawdzic:)
TedBundy pisze:w starym, dobrym gronie.
plus kilka cipek :D ale cii nie mowcie o tym Paniom :) (niektorym).

Dobra teraz moze powiem bardziej uzywajac wyobrazni :D jesli o mnie chodzi to chcialbym przezyc cos szalonego, prosto od serca - od moich kumpli bylby to wspanialy prezent. Na przyklad - skok spadochronowy (jakies 600 zl z "intruktorem" po prostu spadasz bez pozwolenia z kims kto sie na tym zna) lub tez ki8lka godzin ostrej jazdy jakims zajebistym wyscigowym samochodem gdzies po torze czy po otoczeniu rajdowym, np. taki subaru impreza w wersji STI o ktorym marze ja i moi kumple jeden za drugim na pelnej "censored.." cos, co wieczorem przy browarze i wodce bedzie nas dalej tak samo krecilo. Cos takiego bym chcial :)

A na koniec malutka, 18 letnia dziweczka :D <hahaha> <fuckoff>

: 01 wrz 2008, 21:08
autor: Nemezis
Byłem na wieczorze z panną tańczącą.

rozumiem, ze jakby kobicie Teda kolezanki zorganizowaly impreze, na ktorej bylby pan tanczacy-striptizer to zyczylby jej swietnej, wesolej imprezy <diabel>


a tak na powaznie - pomysl z dziwka, striptizerka czy tancerka jest ryzykowny w odniesieniu do przyszlej panny mlodej. Wiele kobiet po prostu bez wiekszego powodu nie uwaza takich zabaw i 'uswietniaczy' imprez. A glupio by panna mloda zafochana przed oltarzem stala ;) Mysle, ze inne meskie rozrywki w zupelnosci wystarcza.

SaliMali pisze:Za jakieś 2 tyg bede na wieczorze panieńskim i będzie zamówiony taki machający dupą Pan, ja oglądać nie chcę, więc niegrzecznie zjawię się jak on sobie polezie już.

jak ktos jest wrazliwy to po prostu nie musi patrzec. Mozna sobie w tym czasie wyjsc z pomieszczenia, w ktorym pan macha pupa, a nie odstawiac takie rzeczy (bo zakladam, ze ten pan jest w planie tak w polowie imprezy, a nie na poczatku).
Ja osobiscie chetnie bym sie posmiala z kolezankami z widoku produkujacego sie mlodego faceta. A dlaczego posmiala? Bo nie kreca mnie nadzy mezczyzni (poza jednym oczywiscie :D ). Absolutnie.