opowiadania
: 24 kwie 2006, 19:44
wasz pierwszy raz, kiedy było najlepiej itp.
[ Dodano: 2006-04-24, 20:03 ]
Ja swój pierwszy raz przeżyłem wcześnie, bo w wieku 14 lat. Moją koleżankę zawsze interesowały sprawy erotyczne. To było widac, ale nie była jakoś szczególnie wytykana palcami. ja byłem kujonem więc nigdy nie ośmieliłaby sie zaproponować mi seksu. Pewnego razu kiedy wracałem od kolegi (byłem u niego oddać zeszyty) zobaczyłem Monikę na dworze z swoimi siostrami. przeszedłem koło niej, ale ona zagadnęła mnie i zaprosiła do siebie. Była całkiem ładna: miała długie nogi, krótkie czarne włosy i naprawde duże sutki. Już sama jej propozycja podnieciła mnie. U niej weszliśmy na internet. od razu zacząłem szukac stron erotycznym aby uzmysłowić jej że o seksie może ze mną gadać spokojnie. Podziałało zaczęliśmy rozmawiać w końcu powiedziała że ma większe sutki o baby ze strony podrywacze.pl. Udawałem że nie wierzę (chciałem ją sprowokować). udało się ona aby mi udowodnić zciągnęła stanik. Miała podniecające piersi. Powiedziała abym ja jej pokazał małego to ona ściągnie resztę. chętnie rozpiąłem spodnie. Mój stał gotowy do ataku. Powiedziała że może spróbujemy do zrobić i że już nie jest dziewicą. Wtedy zaczął się namiętny seks. Ona narzucała propozycje co do pozycji. Kolejno: normalnie wkładałem do pochwy (coraz szybciej i szybciej), potem prosiła abym wilizał jej (miała bardzo malutkie włoski łonowe) - nie wychodziło mi to i powiedziała, ze mi wyliże. kiedy skończyła zaproponiowała abym jej wepchnął w tyłek. Bawilismy się tak krótko bo nadchodził orgazm i musiała wszystko wytrzeć swoimi majtkami bo twierdziła że nie jest dobra w zlizywaniu... Później powiedziała abyśmy poszukali innych pozycji. Ja usiadłem na fotelu przed kompem, a ona wbiła sie na mojego sztywnego. ona szukała podczas gdy ja grzebałem jej w rowie i bawiłem się jej poduszeczkami... Po tej przygodzie nie zamieniłem już chyba do końca gimnazjum z Moniką słowa. Jak dorosłem wiedziałem że pusty seks bez miłości jest beznadziejny...(nie chciałem aby zabrzmiało to jak morał tej historii)
[ Dodano: 2006-04-24, 20:03 ]
Ja swój pierwszy raz przeżyłem wcześnie, bo w wieku 14 lat. Moją koleżankę zawsze interesowały sprawy erotyczne. To było widac, ale nie była jakoś szczególnie wytykana palcami. ja byłem kujonem więc nigdy nie ośmieliłaby sie zaproponować mi seksu. Pewnego razu kiedy wracałem od kolegi (byłem u niego oddać zeszyty) zobaczyłem Monikę na dworze z swoimi siostrami. przeszedłem koło niej, ale ona zagadnęła mnie i zaprosiła do siebie. Była całkiem ładna: miała długie nogi, krótkie czarne włosy i naprawde duże sutki. Już sama jej propozycja podnieciła mnie. U niej weszliśmy na internet. od razu zacząłem szukac stron erotycznym aby uzmysłowić jej że o seksie może ze mną gadać spokojnie. Podziałało zaczęliśmy rozmawiać w końcu powiedziała że ma większe sutki o baby ze strony podrywacze.pl. Udawałem że nie wierzę (chciałem ją sprowokować). udało się ona aby mi udowodnić zciągnęła stanik. Miała podniecające piersi. Powiedziała abym ja jej pokazał małego to ona ściągnie resztę. chętnie rozpiąłem spodnie. Mój stał gotowy do ataku. Powiedziała że może spróbujemy do zrobić i że już nie jest dziewicą. Wtedy zaczął się namiętny seks. Ona narzucała propozycje co do pozycji. Kolejno: normalnie wkładałem do pochwy (coraz szybciej i szybciej), potem prosiła abym wilizał jej (miała bardzo malutkie włoski łonowe) - nie wychodziło mi to i powiedziała, ze mi wyliże. kiedy skończyła zaproponiowała abym jej wepchnął w tyłek. Bawilismy się tak krótko bo nadchodził orgazm i musiała wszystko wytrzeć swoimi majtkami bo twierdziła że nie jest dobra w zlizywaniu... Później powiedziała abyśmy poszukali innych pozycji. Ja usiadłem na fotelu przed kompem, a ona wbiła sie na mojego sztywnego. ona szukała podczas gdy ja grzebałem jej w rowie i bawiłem się jej poduszeczkami... Po tej przygodzie nie zamieniłem już chyba do końca gimnazjum z Moniką słowa. Jak dorosłem wiedziałem że pusty seks bez miłości jest beznadziejny...(nie chciałem aby zabrzmiało to jak morał tej historii)