Feminizm

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Feministki...

to banda babo-chłopów z komplesami
18
40%
ich ruch zrobił dużo dobrego, ale w dzisiejszych czasach nie ma już prawa bytu
8
18%
nie interesują mnie, nie mam zdania na ich temat
4
9%
są nadal potrzebne
15
33%
 
Liczba głosów: 45
SueEllen
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 417
Rejestracja: 22 lis 2003, 15:15
Płeć:

Feminizm

Postautor: SueEllen » 08 lut 2004, 18:28

Jakie jest Wasze zdanie na temat feminizmu? Co o nim wiecie? Skąd czerpiecie wiedze na jego temat i jak postrzegacie feministki?

P.S. W ankiecie miała byc czwarta opcja: są nadal potrzebne, ale ją "zjadło". Dlaczego? Da się to zmienić?


Opcje dodalem - Maverick
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 08 lut 2004, 18:57

Wg mnie sa potrzebne bo sa za legalizacja aborcji i w ogóle :d
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 08 lut 2004, 21:08

Mam kolezanke, co wyznaje idee feministyczne... (takie przynajmniej sprawia wrażenie) To jest przerazające. Nigdy nie chciał bym się wiązac z taka kobieta...

pozdrawiam...
Awatar użytkownika
Student
Weteran
Weteran
Posty: 828
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:06
Skąd: dolny ślask
Płeć:

Postautor: Student » 09 lut 2004, 03:21

Mysle ze ruch feministyczny zrobil dużo dobrego ale tym panią juz podziekujemY :)
SueEllen
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 417
Rejestracja: 22 lis 2003, 15:15
Płeć:

Postautor: SueEllen » 09 lut 2004, 11:47

Student pisze:Mysle ze ruch feministyczny zrobil dużo dobrego ale tym panią juz podziekujemY :)

Dlaczego?
Mam kolezanke, co wyznaje idee feministyczne... (takie przynajmniej sprawia wrażenie) To jest przerazające.

Czyli jakie idee? Co jest takiego w niej przerażającego i czy faktycznie jest feministką? Jeśli tak, to jaką?
Awatar użytkownika
Aga
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 lis 2003, 17:38
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Aga » 22 lut 2004, 09:07

Jak to jest możliwe że istnieje nadal takie słowo "feminizm" ? Czy jest nazwa dla człowieka, który broni swoich praw? Nie potrafię zrozumieć jak to jest możliwe że nadal istnieją osoby, które mają poglądy "kobieta do garów" itp. Np. mój ojciec pracuje z mamą, mają takie same obowiązki, przychodza do domu po 9 h pracy, po czym tata bierze piwo siada przed TV, a mama do późna gotuje, sprząta i idzie spać. Jak mama raz na ruski rok porposi go żeby wyniósł śmieci, bo jest zajęta, to mówi :"chyba zwariowałaś, 3 baby w domu a ja mam sprzątać?" To przecież chore! Fakt że nie mamy fiutów odróżnia nas jak jakiś inny gatunek?
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 22 lut 2004, 10:14

Aga, to co napisalas nie jest standardem i juz coraz zadziej tak jest... A feministki tak sie nazywaja jak nazywaja bo bronia swoich praw (jak to napisalas). I czy to cos zlego ze maja wlasna nazwe? Np ktos kto jezdzi samochodem tez ma nazwe - kierowca :twisted:
Keplianica

Postautor: Keplianica » 24 lut 2004, 16:47

Feminizm? Moim zdaniem puste słowo. Banda kobitek, które mają zbyt wysokie mniemanie o swoich możliwościach. Kiedyś sufrażystki miały rację, dziś nie mają
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 24 lut 2004, 16:55

Zgadza się. Zadna koieta nie doświadczyła niczego złego przezemnie. Sądze, że większość mężczyzn powie to samo. Nie wiem skąd się biorą te teksty o dyskrymitacji kobiet, itp...
Awatar użytkownika
sarah
Weteran
Weteran
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2004, 20:44
Skąd: W-w/W-wa
Płeć:

Postautor: sarah » 24 lut 2004, 18:11

a ja sie nie zgodze z tym niestety
doswiadczylam w wielu przypadkach niesprawidliwosci wobec kobiet.
Przykladem moze byc moja szkola w ktorej wiekszosc nauczycieli to mezczyzni kobiety mozna policzyc na palcach u jednej reki i tak samo sa traktowane uczennice. My zawsze umiemy mniej niestety zwlaszcza na przedmiotach scislych co nie zawsze jest prawda i zadko kiedy osiagniecia dziewczyn sa naprawde doceniane chyba ze sa wyjatkowo wybitne. czesto tez spotykami sie z roznymi doscinkami ze strony nauczycieli co do plci ktora potrafi jedynie byc piekna. No ale coz taka juz sobie szkole wybralam i nie mam prawa narzekac zwlaszcza ze radze sobie nienajgorzej a szkoly nie zamienilabym na zadna inna.
Chcialam jedynie pokazac Ci mariuszu skad np biora sie teksty o dyskrymincji kobiet.
I bron noze nie nazywac mnie prosze zadna feministka ani niczym takim. :)
Keplianica

Postautor: Keplianica » 24 lut 2004, 19:42

Hm, to druga strona medalu. Ale nie zgodziłabym się pracowac w kopalni, albo iść do woja ;) "Normalne traktowanie człowieka"- to chyba bardziej odpowiedni temat do tego co powiedziałaś Sarah. Są rzeczy, które powinny byc traktowane jako ludzkie. Ale tego co męskie lub damskie, nie powinno się ruszac. Gadki typu "my biedne mamy gorzej, bo mamy okres, rodzimy dzieci a wy nic" to wg mnie troche chore stanowisko. Kobiety maja swoje przypadłości i obowiązki, mężczyźni swoje. My nie łysiejemy tak wczesnie. My nie mamy takiego trądziku. My nie mamy problemów z prostatą i układem moczwym. Nas nikt nie piętnuje, że chcemy byc piękne i mode (a wśrod mężczyzn panuje przekonanie, że jak kto chce byc piękny, to jest lalusiem albo gejem).
Chyba w tej kwestii się ze mna zgodzicie?
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 24 lut 2004, 20:08

Dokładnie. 100% racji. Oby więcej kobiet tak myślało :mrgreen:
Awatar użytkownika
sarah
Weteran
Weteran
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2004, 20:44
Skąd: W-w/W-wa
Płeć:

Postautor: sarah » 24 lut 2004, 20:50

Oczywiscie zgadzam sie z Toba. Ja sie ciesze ze jestem kobieta nie chcialabym sie urodzic mezczyzna dlatego tez nie biadole ze mam okres ze boli itd :)
A do wojska swoja droga bardzo chcialabym pojsc :)
SueEllen
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 417
Rejestracja: 22 lis 2003, 15:15
Płeć:

Postautor: SueEllen » 24 lut 2004, 22:04

Tak, tak... To wyjaśnijcie mi dlaczego:
- kobieta zarabia mniej niż mężczyzna na tym samym stanowisku?
- wśród kobiet jest wieksze bezrobocie, pomimo że statystycznie w Polsce jest wiecej kobiet z wyzszym wykształceniem niż mężczyzn (w ogóle kobiety sąw Polsce lepiej wykształcone i nie chodzi mi juz tylko o uczelnie wyzsze, ale takze szkoły srednie i zawodowe)?
- w przypadku gdy mąż bije żonę, to ona musi uciekać z domu (często z dziećmi) i tułać się po rodzinie, bądź przytułkach, a pan i władca jest nie do rusznia (chyba, że mu się udowodni znecanie się nad rodziną i pójdzie siedzieć, co w Polskich realiach zdarza się w wyjątkowo drastycznych przypadkach)?
Awatar użytkownika
Student
Weteran
Weteran
Posty: 828
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:06
Skąd: dolny ślask
Płeć:

Postautor: Student » 02 mar 2004, 21:57

SueEllen postaram sie odpowiedziec na Twoje pytania :)

Ze kobieta zarabia mniej na tym samym stanowisku to sie nie zgodze. No chyba ze jest to praca fizyczna i wiadomo ze dla taka praca jest bardziej wydajna przez faceta.

Bezrobocie wieksze u kobiet?? Widzialas kiedys zeby kobieta pracowala przy robotach drogowych , na budowie czy w innych czysto fizycznych zawodach. Nawet śmieciarką faceci jeżdza. Tak samo taksówkarze to glownie męzczyzni choc bywaja wyjątki. W moim mieście chyba dwie kobiety jeżdza taksowkami. Tak wiec rzecz w tym ze dla mężczyzn jest wiecej pracy i wiekszy wybor , nie chodzi tu o dyskriminacje kobiet.

A co do tego wyprowadzania. Wszystko zależy na kogo mieszkanie stoi. Jeżeli kobieta mądra to przepisze na siebie i wtedy pozew o rozwód do sądu , wystarczające argumenty i mąż dostaje eksmisje ;)
SueEllen
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 417
Rejestracja: 22 lis 2003, 15:15
Płeć:

Postautor: SueEllen » 03 mar 2004, 08:41

Student pisze:Ze kobieta zarabia mniej na tym samym stanowisku to sie nie zgodze. No chyba ze jest to praca fizyczna i wiadomo ze dla taka praca jest bardziej wydajna przez faceta.


I właśnie cały problem polega na tym, ze niestety zarabia mniej i to pracując umysłowo, nie fizycznie. Właśnie dlatego, że jest kobietą i... może jej się zachce zajść w ciążę i iść na zwolnienie, a potem na macierzyński. Pracodawcy boją się ciąży jak diabeł wody święconej. Straty muszą się wyrównać.

Bezrobocie wieksze u kobiet?? Widzialas kiedys zeby kobieta pracowala przy robotach drogowych , na budowie czy w innych czysto fizycznych zawodach. Nawet śmieciarką faceci jeżdza. Tak samo taksówkarze to glownie męzczyzni choc bywaja wyjątki.

Prac fizycznych jest rzeczywiście więcej dla mężczyzn, ale w zawodach "umysłowych" wcale nie jest dużo lepiej. Naprawdę pacodawca woli zatrudnić faceta z takimi samymi kwalifikacajami niż kobietę - zwłaszcza jeśli jest młodą mężatką.

A co do tego wyprowadzania. Wszystko zależy na kogo mieszkanie stoi. Jeżeli kobieta mądra to przepisze na siebie i wtedy pozew o rozwód do sądu , wystarczające argumenty i mąż dostaje eksmisje ;)


Jeżeli mieszkanie zostało kupione w czasie trwania małżeństwa i nie ma rozdzielności majątkowej, nic się nie wskóra. Oboje są tam zameldowani i oboje mają do niego prawo. Takiego męża mozna tylko eksmitować, a to trudny do przeprowadzenia proceder i w Polsce nieczęsto stosowany.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 03 mar 2004, 15:22

SueEllen, a dziwisz sie tego ze pracodawcy boja sie ciazy? Ty bys na ich miejscu robila dokladnie to samo! Jest bieda, trudna sytuacja... nic dziwnego. A maciezynskie kto placi? ZUS pewnie, tylko ze jeden pracownik odchodzi wtedy, a zatrudnianie nowego nie takie proste jest. Wlasciwie to jak to jest?
Angel21

Postautor: Angel21 » 03 mar 2004, 15:26

No moim zdaniem feministki nadal są potrzebne bo pomagają, nam kobietą w wielu sprawach. Co prawda nie jestem feministką ale z kilkoma kwestiami zgadzam się z tym ruchem.
Jaga
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 111
Rejestracja: 24 lut 2004, 13:18
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Jaga » 20 mar 2004, 15:28

Współczesny feminizm ma mało wspólnego z tym z ery komunizmu ("Kobiety na traktory":) U nas jednak krytykuje się feminizm,bo ciągle kojarzy się on z pełnym pretensji do świata babo-chłopem. Myślę, że polskie, inteligentne, wykształcone kobiety radzą sobie i na rynku pracy i w życiu prywatnym. W Niemczech jest o wiele mniej kobiet-wykładowców na wyższych uczelniach, w Holandii kobieta na stanowisku dyrektorskim czy kierowniczym, to raczej wyjątek. U nas najgorzej jest z tymi żyjącymi na marginesie, tam chłop zawsze jest górą i gdyby nie było feministek, które pomagają wyrwac się kobietom z dziećmi z takich sytuacji, kto by im pomógł?
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 20 mar 2004, 17:53

feminizm??? hmm przeszłam taki okres w zyciu ze miałam poglądy feministyczne i nie narzekam.oczywiscie nie wykrzykiwałam zadnych haseł to był taki mój własny feminizm.mnie to pomogło zaczełam patrzec na facetów z dystansem i nie widziałam w kazdym tego jedynego.traktujac ich z dystansem i nie czując palącej potrzeby bycia z kims okazało sie ze są tacy którzy chcą mnie poznac!!tak wiec mój feminizm przyspożył mi wzrostu zainteresowania ;) nie tylko u chłopaków którzy mogliby byc moimi partnerami ale takze u takich którzy po prostu chcieli miec we mnie kumpelę :)
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 20 mar 2004, 19:44

Przyspozyl nie ze wzgledu na poglady a na dystans. Po prostu jezeli ma sie do kogos dystans i trzyma na wodzy znajomosc to on jakby chce te osobe zdobywac :d
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 20 mar 2004, 21:29

Przyspozyl nie ze wzgledu na poglady a na dystans. Po prostu jezeli ma sie do kogos dystans i trzyma na wodzy znajomosc to on jakby chce te osobe zdobywac


tak i nie ukrywam ze tak było ale ja w tym czasie serio miałam poglady o facetach bardzo feministyczne wiem ze to było feministyczne bo znajoma jest zagorzałą feministka i moje poglady były bardzo podobne do tych które ona głosi na codzien. na szczescie szybko mi przeszło ;)
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 20 mar 2004, 21:45

tak i nie ukrywam ze tak było ale ja w tym czasie serio miałam poglady o facetach bardzo feministyczne wiem ze to było feministyczne bo znajoma jest zagorzałą feministka i moje poglady były bardzo podobne do tych które ona głosi na codzien


Ciekawe skąd u kobiet biorą się takie poglądy???
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 20 mar 2004, 22:10

Przesada w zadna strone nie jest dobra i swiadczy o tym ze ktos jest jeszcze dzieckiem, bo na dluzsza mete nie da sie zyc z przesadzonymi pogladami! W zadna strone. Mam kolezanke co czuje sie chyba feministka, albo moze lesba jest? Bo fascynuje ja ilu facetom to ona kosza nie dala... A sama go dostala od kolesia o rok mlodszego od niej! Haha
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 20 mar 2004, 22:13

Też mam taką koleażankę. Dziewczyna ma niesamowicie feministyczne poglądy. Jest po prostu śmieszna, co najlepsze to nie zdaje sobie z tego sprawy. Dzieciuch z niej i tyle:)
Jaga
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 111
Rejestracja: 24 lut 2004, 13:18
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Jaga » 21 mar 2004, 08:44

Tak naprawdę inteligentne kobiety i tak kierują często facetami, choć oni nawet sobie nie zdają z tego sprawy... Te mniej inteligentne (czasem błędnie nazywające się feministkami) próbują to robić zbyt głośno;) Ale tak naprawdę ważny jest szacunek do człowieka i prawdziwy feminizm nie polega na traktowaniu facetów jak najgorsze zło, tylko na pomaganiu kobietom, które przez to, że są kobietami, są gorzej traktowane i potrzebują pomocy. Przecież są też stowarzyszenia, które bronią praw ojców, a wszystkie takie ruchy rodza się z bezsilności.
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 21 mar 2004, 10:17

Ciekawe skąd u kobiet biorą się takie poglądy???


nie wiem skad ale patrzac na siebie to mi to dało dystans którego mi brakowało(przyznaje) i sprawiło ze zaczełam dostrzegac inne rzeczy niez tylko facet!!
moze kobiety wygłaszaja podlagy feministyczne bo daje im to poczucie wiekszej siły np myśla "rzucił mnie facet niech nie mysli ze bez niego nie ma zycia ,ja mu teraz pokaze" ale jak najbardziej zgadzam sie z tym ze czesto femninistki wlacza o naprawde madre rzeczy , nie zapominajmy ze jeszcze w wielu miejscach na świecie kobieta nie jest traktowana tak jak byc powinna a przeciez kazdy człowiek bezwzgledu na płec zasługuje na szacunek!!
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 21 mar 2004, 14:22

"tylko na pomaganiu kobietom, które przez to, że są kobietami, są gorzej traktowane"
Przesada ! czysty wymysł kobiet , albo wyjątki w niektórych kręgach !
To wy Panie walczycie o równouprawnienie ! i choć natura nie pozwala wam być traktowanymi na równi z męzczyznami , to jednak zabiegacie o to !pytam sie po co ? czyż nie traktują was meżczyzni jak boginie !!??? (nie mówmy o tych co traktują was zle bo oni was zawsze beda tak traktować )tylko tyle ze prawnie bedzie z nimi mozna walczyć .Tylko ze medal zawsze ma dwie strony i oby w przyszłosci sie to na was zle nie odbiło !
No tak zapomniałem równouprawnienie u was jest wybiurczo traktowane , tu mi dosyp ! a tu nie , no bo przecież jestem kobietom !
Oczywiscie zdaje sobie sprawe piszac to, ze nie wszystkie kobiety tak myslą , mimo wszystko jednak bardzo wiele ! :570:
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 21 mar 2004, 14:42

No jak rownouprawnienie to na pelen serwis. Bez ustepowania miejsca, pomgania wsadzenia wozka z dzieckiem do autobusu, bez placenia za nie, bez puszczania przodem w drzwiach i oczywiscie obowiazkowa sluzba wojskowa dla kobiet!
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 21 mar 2004, 15:06

Równouprawnienie: chciałbym zobaczyc kobietę prcującą w kopalni, lub w kamieniołomie. Jest to niesamowicie ciężka praca.

Feminizm to lekka przesada. Mądre kobiety powinny wiedzieć że mężczyźni rządzą świate, a meżczyznami rządzą kobiety. :)

pozdrawiam...

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 58 gości