opisz osobę powyżej
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
złotooka kotka, wzorowa Pani domu i kucharka lepsza niz niejeden zawodowy kucharzyk. Wydaje mi sie chodzaca dobrocia i taka wlasnie kotka ktora by myszki nie skrzywdzila.Zrownowazona,usmiechnieta,przyjazna Takie na mnie wrazenie sprawia.
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
-
- Weteran
- Posty: 1141
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
- Skąd: Lenenja
- Płeć:
tarantula, nasz pajaczek forumowy. Mimo, ze pajakow sie boje, to z nia jest calkiem co innego. Prezentuje niezwykle egzotyczny typ urody.
Ma bardzo odpowiadajace mi, lekko zlosliwe, poczucie humoru. Tak trzymac.
Ma bardzo odpowiadajace mi, lekko zlosliwe, poczucie humoru. Tak trzymac.
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
-
- Pasjonat
- Posty: 151
- Rejestracja: 02 maja 2006, 14:08
- Skąd: sdsa
- Płeć:
tarantula - kobieta o świetnej sylwetce, potrafi zrobić mostek
zostanę na jakiś czas, chyba, że mnie impek zbanuje (ave imperator! )
wysportowany, ale tłusty zarazem - paradoksalnie
Złotooka kotka pisze:middleweight, mam bardzo pozytywne wrazenia. Potrafi ciekawie dyskutowac. Pasjonat czasow ktore uwielbiam, wysportowany. Zostawaj z nami na dobre <browar>
zostanę na jakiś czas, chyba, że mnie impek zbanuje (ave imperator! )
wysportowany, ale tłusty zarazem - paradoksalnie
Mati_00 - pasjonat militariów. Dobrze strzela. Planuje zostać żołnierzem zawodowym. Jest młody i wygląda na to, że traktuje sprawę poważnie, więc kto wie, być może mu się uda. Jednak, jak na kogoś kto snuje tak ambitne plany nieco za dużo czasu spędza przed komputerem, pisząc nie przybliżające go do celu posty w dziale Wszystkie Inne Tematy, miast ćwiczyć zawzięcie. Może jednak jest to złudzenie. Może Mati_00, dba o odpowiednie proporcje między rozrywką a treningiem. Ja, w każdym razie, życzę mu wytrwałości i powodzenia <browar>
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... (Zbigniew Herbert)
tank girl, aż nie wiem co napisać . Kontrowersyjna na pewno, ale trochę gryzie sie to z jej wyglądem. Na początku to wkur.wiala mnie niemiłosiernie. Znała i głosiła swoja prawdę objawiona, deptajac wszystkich, którzy z nią sie nie zgadzali. A ja takich ludzi nie lubię. Pomijając juz avatar, na który patrzeć nie mogę to stwierdzam, ze osoba ciekawa ale mam wrażenie, ze trochę tu grającą. Ceni sie to, ze ma własne zdanie i tak konsekwentnie broni swojego zdania. Tylko mam wrażenie, że ciągle szuka konfliktu. Z czasem przyzwyczaiłam sie do niej i jak mnie gdzieś nie wkurzy, to może i pokocham .
Yasmine - zawsze podobały mi się jej avatary Pisze sporo i bardzo sensownie. Odpalając załączone przez nią na forum zdjęcia oczekiwałam nieco innego typu urody, nie zawiodłam się jednak zobaczywszy, jak Yasmine naprawdę wygląda. Zawsze mnie ciekawiło, skąd wziął się jej pseudonim, czy prozaicznie, od środka antykoncepcyjnego, czy też bardziej konceptualnie - od słabości do jaśminu, np.
Nie rusza ją Boski Xerxes, Który Jest Xerxesem i Jest Łaskawy, więc mój ulubiony avatar rani boleśnie jej poczucie estetyki Nie bardzo rozumiem, czemu uważa, że gram, bo nie udaję na forum nikogo. Bierze upodobanie do polemiki i rozmowy oraz poszukiwanie konfliktu za to samo, ale może z czasem uda mi się przekonać ją, że choć polemistes oznacza faktycznie wojownika, to ta szczególna forma walki jest bardzo pozytywna i rozwijająca
Nie rusza ją Boski Xerxes, Który Jest Xerxesem i Jest Łaskawy, więc mój ulubiony avatar rani boleśnie jej poczucie estetyki Nie bardzo rozumiem, czemu uważa, że gram, bo nie udaję na forum nikogo. Bierze upodobanie do polemiki i rozmowy oraz poszukiwanie konfliktu za to samo, ale może z czasem uda mi się przekonać ją, że choć polemistes oznacza faktycznie wojownika, to ta szczególna forma walki jest bardzo pozytywna i rozwijająca
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... (Zbigniew Herbert)
z Czołgistką mam małą zagwozdkę. Bo i nie ma zbyt wielu kobiet, które potrafią sklecić tyle zdań złożonych, o dosyć ciekawym przekazie. Ciekawie się Ją czyta, mimo że często forma przerasta treść. Jakąś taką "barokowość" postów czasem reprezentuje, co bywa denerwujące.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
TedBundy - mój zajadły przeciwnik we wszelkich sporach toczących się wokół homosexualizmu lub tych z jakimkolwiek akcentem homosexualnym ;d
Dyskutje ostro, nie odpuszcza, nie sposób go przekonać. Czyni to z niego wymagającego i wartościowego przeciwnika
Nie do końca rozumiem, czemu będąc wyznawcą wartości takich jak honor i moralność gloryfikuje swym pseudonimem zwyrodnialca, gwałciciela i mordercę Teda B. Trochę mi to zgrzyta z całokształtem osoby Teda, ale... może kiedyś zagadka się wyjaśni.
Dyskutje ostro, nie odpuszcza, nie sposób go przekonać. Czyni to z niego wymagającego i wartościowego przeciwnika
Nie do końca rozumiem, czemu będąc wyznawcą wartości takich jak honor i moralność gloryfikuje swym pseudonimem zwyrodnialca, gwałciciela i mordercę Teda B. Trochę mi to zgrzyta z całokształtem osoby Teda, ale... może kiedyś zagadka się wyjaśni.
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... (Zbigniew Herbert)
-
- Pasjonat
- Posty: 187
- Rejestracja: 19 lis 2006, 11:05
- Skąd: skatowni
- Płeć:
Tank Girl : wylatuje i wraca,przynajmniej jest ciekawie,nie zgadzam sie ze wszystkim co pisze ale plus za brak homofobii , mimo ze ma +/- 30 lat troche mi sie kojarzy ze zbuntowanymi gotyckimi 17 latkami ,lapie za slowka ;> (ale sie nie czepiam tez czasem to robie), jesli chodzi o wyglad spodziewalam sie demona a wyskoczyla normalna kobita moze zwiodl mnie avatar ;p
-
- Pasjonat
- Posty: 151
- Rejestracja: 02 maja 2006, 14:08
- Skąd: sdsa
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
moon lubię,chociaż czasem bardzo mnie wkurza.typowy choleryk,krzykliwa i pyskata,ale to dobrze .miałam kiedyś bardzo podobną koleżankę i żyło nam się fajnie.mi z takimi ludźmi dobrze,ale jak nikt inni potrafią mnie też doprowadzić do furii .moon ma duże doświadczenie życiowe,znacznie większe niż reszta ludzi w Jej wieku,co daje Jej nad tą resztą przewagę i tego można Jej zazdrościć-bo nie jest to jakaś mądrość życiowa z książek wzięta,tylko z bogatego doświadczenia właśnie.czym mnie wkurza?tym,że czasem gada coś dla samego gadania("w wyraź to(...)" np.) i dla mnie to jest takie klepanie bez sensu-jak np. długie dyskusje z Matim no i czasem naprawdę bezsensownie się czepia.
Ostatnio zmieniony 16 cze 2007, 15:38 przez Nola, łącznie zmieniany 2 razy.
- jamaicanflower
- Maniak
- Posty: 567
- Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
- Skąd: Jamajka :D
- Płeć:
Mooniaczek - jak ja jej nie cierpiałam przed zadomowieniem się tutaj!! <wsciekly> Każdy jej post sprawiał, że gotowało się we mnie i byłam głęboko przeświadczona, że jak kiedyś zdecyduję się zostać tu na dłużej, to nie będzie dnia byśmy nie darły ze sobą kotów i któraś z nas z pewnością stąd wyleci. I co...? Armagedon nie wypalił. Nie wiem doprawdy, jak to się stało, ale dzień po dniu Mooniaczek mnie do siebie przekonał. A że obok niej nie da się przejść obojętnie i albo się jej nienawidzi, albo kocha, nie miałam innego wyjścia, jak tylko pokochać to słodkie dziewczątko nasze. Mooniaczek jest baaardzo podobny do mnie, czego może nie widać wystarczająco wyraźnie, bo, w odróżnieniu ode mnie, nie waha się dogryźć komuś, jest zaczepna, czasem zbyt uparta, co z tego jednak, gdy tym swym ciepluśnym dziecinkowatym wnętrzem zupełnie obezwładnia, a uroku osobistego ma za dziesięciu, co sprawia, że wybacza się jej bez mrugnięcia okiem najgorszy nietakt i toporność w kontaktach z innymi forumowiczami. Jeszcze czasem zdarza się jej wkurzyć mnie niemiłosiernie swym aroganckim zachowaniem względem kogoś nowego i/lub nielubianego, ale w końcowym rozrachunku człowiek staje całkiem bezbronny wobec tego stworzonka. Chyba nie muszę pisać, że, mimo tego słodkiego rozwydrzenia i roztrzepania, Mooniak to mądra, rozsądna kobieta twardo stąpająca po ziemi i dobrze znająca życie. Jest zdolna, ambitna i pracowita, wiem, że na dużo ją stać i myślę też, że zrobi wszystko, by wykorzystać swoją szansę - to, że żyje. Może oprócz tego lukru dodam, że Mooniaczek mógłby poświęcić trochę czasu na kształcenie ogólne, bo podstawowe braki czasem wychodzą na jaw. Mogłaby też rzadziej się tak zaperzać i być bardziej skora do przyznania się do błędu i wyciągnięcia ręki do zgody, choć i tak zaobserwowałam już duużą poprawę pod tym względem, bo Mooniaczek już wie, kiedy przestać, co bez wątpienia jest świadectwem dojrzałości. Ostatnia wskazówka - cieszyłabym się, gdyby Mooniaczek znalazł jakiś sposób na pogodzenie dwóch motorów napędzających jej życie - marzenia o osiągnięciu niezależności finansowej i otrzymaniu gruntownego wykształcenia z wielkim apetytem na życie i zabawę. Bo inaczej wciąż będzie Ci czegoś brakowało do pełnego szczęścia!
Tyle.
Tyle.
Ostatnio zmieniony 16 cze 2007, 20:13 przez jamaicanflower, łącznie zmieniany 2 razy.
// Life is...
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
jamaicanflower to zupełnie nie mój typ.przesłodzona i mdła,czasem ciężko mi znieść tę ogromną ilość lukru w Jej postach.no i dla mnie Jej pisanie to zdecydowanie przerost formy nad treścią.i nie,że ja coś mam do sympatycznych ludzi,bo np. Yasmine też jest sympatyczna i nie jeździ raczej po innych,a jednak jest zupełnie inna.nie mój typ i tyle.
Chaos is a friend of mine
c-f, lubie kobite. Przez ten avatar to mam wrazenie, ze jest taka dystyngowana i powazna strasznie, ze mozna sie jej czasem bac. Dziwny nick ma i zastanawiam sie skad to (tak w ogole to chcialam tutaj napisac, ze moj nie pochodzi wcale od tabletek anty, raczej kwestia przypadku, tak mi wpadlo do glowy na szybko, ale teraz podobalo by mi sie bardziej Jas ). No ale wracajac do pani powyzej, to czuje, ze duzo mnie z nia laczy, miedzy innymi narzekanie na wszystko i to, ze jestesmy takie dwie cholerne introwertyczki. Bardzo chcialabym zobaczyc jak wyglada.
Nie udaje, ze kogos lubi, za to plus
Nie udaje, ze kogos lubi, za to plus
Yasmine pisze:Przez ten avatar to mam wrazenie, ze jest taka dystyngowana i powazna strasznie, ze mozna sie jej czasem bac.
bać na pewno nie ja raczej jak anioł wyglądam(nie w sensie,że ładna tylko delikatna )
na Yasmine właśnie chciałam tutaj trafić.no i chyba mam podobne przekonanie o Niej,co Ona o mnie.bliska mi jest dosyć(jak to brzmi ),bo wiek ten sam,studia,obie jedynaczki,wiecznie marudzące i niestety introwertyczki.w odróżnieniu ode mnie nie jest leniwa .fajnie,że się tak interesuje swoimi studiami,ale pomysł bycia nauczycielka załamuje mnie i przeraża.trochę ciężko mi pojąć,że się tak bardzo interesuje kosmetykami myślę,że przydałoby się Jej czasem tupnąć nogą,trzasnąć drzwiami(ale ja sama mam z tym czasem problem,więc rozumiem!) i nakrzyczeć na kogoś(kiedy trzeba),wtedy życie byłoby łatwiejsze.
[ Dodano: 2007-06-16, 17:46 ]
Yasmine pisze:. Dziwny nick ma i zastanawiam sie skad to
dobra,to teraz się wygłupię,bo ja już sama zapomniałam,jak go wymyśliłam zastanawiam się ostatnio czy go sobie nie zmienić.
Yasmine pisze:Bardzo chcialabym zobaczyc jak wyglada.
ostatnio się właśnie noszę z zamiarem wklejenia swojej fotki
Chaos is a friend of mine
- jamaicanflower
- Maniak
- Posty: 567
- Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
- Skąd: Jamajka :D
- Płeć:
c-f - atakuje z ukrycia. Znaczy się siedzi po cichutku w kącie, rozgryza i analizuje temat i dopiero wtedy przystępuje do przedstawienia swego stanowiska, nie kierując się wtedy zdaniem pozostałych użytkowników. Jej opinie wychodzą z jej własnych przekonań, są bardzo rzeczowe, treściwe, spójne i mądre. Nie są ani długie, ani krótkie, są po prostu takie, jakie powinny być, by ująć w nich wszystko, co należy, według c-f, napisać. Troszkę trudno czytać jej posty, bo są zbite (brak odstępu po znakach przestankowych), ale, że pisze całkiem do rzeczy, przymykam na to oko. Pamiętam jeszcze też, że komfortowo się czuje, gdy jest szczupła, że nie znosi Matiego i że dobrze opanowała język niemiecki. Poza tym, przez forum przemyka raczej bez echa, często niezauważona, o jej istnieniu przypominają mi najczęściej posty w Wyraź to. Może mój stosunek do niej kiedyś wypełnią jakieś emocje. Ogólnie cieszę się z jej obecności na forum.
Ostatnio zmieniony 16 cze 2007, 20:20 przez jamaicanflower, łącznie zmieniany 2 razy.
// Life is...
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
-
- Pasjonat
- Posty: 151
- Rejestracja: 02 maja 2006, 14:08
- Skąd: sdsa
- Płeć:
Moon pisze:Mogłabym mu pozwolić pobawić się nawet moim nowym dmuchanym delfinkiem.
E tam, pewnie by się przestraszył i pękł w akcie rytualnego samobójstwa
Marissa - mam momentami wrażenie, że jej główna działalność na Agnieszce to dowalanie Matiemu_00
A tak poważnie... spoko z niej dziewczynka, przynajmniej tak wynika z jej pisaniny tutaj
Pomogła mi jak nie mogłem sobie poradzić z obsługa pewnej funkcji forum
Mały OT - mnie prosze ominąc
No cóż, zostałam forumową jędzą.
A dziekuje, ale nie za ta "dziewczynke"
middleweight pisze:Marissa - mam momentami wrażenie, że jej główna działalność na Agnieszce to dowalanie Matiemu_00
No cóż, zostałam forumową jędzą.
middleweight pisze:A tak poważnie... spoko z niej dziewczynka, przynajmniej tak wynika z jej pisaniny tutaj
Pomogła mi jak nie mogłem sobie poradzić z obsługa pewnej funkcji forum
A dziekuje, ale nie za ta "dziewczynke"
o middleweight, nie powiem niestety zbyt wiele, bo choć jest na forum dłużej niż ja, to nie napisał zbyt wielu postów.łączy nas to samo miasto , co już jest na plus interesuje się sztukami walki i historią. wydaje mi się, że to bardzo konkretny i zdecydowany facet, lubi jasne sytuacje i unika mydlenia oczu.i tak samo chciałby być traktowany przez innych. chyba można by o Nim powiedzieć,że jest "do rany przyłóż",ale na pewno nie da sobie jeździć po głowie, ma swoje granice tolerancji. pomimo tego zdecydowania myślę jednak, że łatwo traci głowę dla kobiet
[ Dodano: 2007-06-16, 21:05 ]
no chyba wezmę sobie to do serca
[ Dodano: 2007-06-16, 21:05 ]
jamaicanflower pisze:Troszkę trudno czytać jej posty, bo są zbite
no chyba wezmę sobie to do serca
Chaos is a friend of mine
- jamaicanflower
- Maniak
- Posty: 567
- Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
- Skąd: Jamajka :D
- Płeć:
c-f pisze:jamaicanflower napisał/a:
Troszkę trudno czytać jej posty, bo są zbite
no chyba wezmę sobie to do serca
Wiesz musiałam coś dodać, żeby znów nie przesadzić z lukrem A serio - miło by było i wygodniej.
// Life is...
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
-
- Pasjonat
- Posty: 187
- Rejestracja: 19 lis 2006, 11:05
- Skąd: skatowni
- Płeć:
Jamaica hehe kojarzy mi sie z Bobem i Dzemem , kumpelka z grona slodka jak juz dziewczyny wyzej napisaly , ale jakos zbytnio mi to nie przeszkadza chyba w granicach przyzwoitosci... ma urode aniolka takiego delikatnego , w sumie kojarze ja z "wyraz to" niz z innych kategorii mimo ze ma duzo postow
Upromyczkowiona
Upromyczkowiona
-
- Pasjonat
- Posty: 151
- Rejestracja: 02 maja 2006, 14:08
- Skąd: sdsa
- Płeć:
middleweight pisze:kiedyś tak było, ale... to było kiedyś... c-f, czy Ty wiesz coś na mój temat, ale tak z reala??
nie tak Cię rozgryzłam? ani razu Ciebie nie widziałam, ale dam głowę, że jesteś jakimś znajomym znajomych czy coś w tym stylu w końcu nasze miasto jest dosyć małe i im dłużej w nim mieszkam,tym częściej mam wrażenie,że znam co drugą osobę,którą mijam na deptaku
Chaos is a friend of mine
-
- Pasjonat
- Posty: 187
- Rejestracja: 19 lis 2006, 11:05
- Skąd: skatowni
- Płeć:
c-f pisze:ale dam głowę, że jesteś jakimś znajomym znajomych czy coś w tym stylu w końcu nasze miasto jest dosyć małe i im dłużej w nim mieszkam,tym częściej mam wrażenie,że znam co drugą osobę,którą mijam na deptaku
bo Zielona Gora jest ciasna ,ja mam wrazenie ze tam nie mozna byc anonimowym kazdy sie skads zna a to ze staidonu przy Wroclawskiej a to ze Studia tudziez innych Kawonow albo ze wspomnianego juz deptaku i spod ratusza bo zycie towarzyskie kwitnie tam o kazdej porze roku
- jamaicanflower
- Maniak
- Posty: 567
- Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
- Skąd: Jamajka :D
- Płeć:
middleweight pisze:c-f napisał/a:
pomimo tego zdecydowania myślę jednak, że łatwo traci głowę dla kobiet
kiedyś tak było, ale... to było kiedyś... c-f, czy Ty wiesz coś na mój temat, ale tak z reala??
Hehe, też przemknęła mi przez głowę myśl o kochliwości middleweight'a. I nie, nie znam Cię.
Mati_00 pisze:ma Kate Winslet na avie, mimo, że ponoć to nie ona...
Ma avek z Monicą Belluci.
// Life is...
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 756 gości