Podaj swoje 3 nagjorsze cechy...

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Podaj swoje 3 nagjorsze cechy...

Postautor: mariusz » 19 gru 2005, 15:47

Gdyby podczas rozmowy o prace, wasz przyszły pracodawca spytał o to, co byscie mu odpowiedzieli?
Sam nie wiem co bym podał. Nie jest to proste, zwłaszcza ze ma sie kilka sekund na wymyślenie tego.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 19 gru 2005, 17:01

Moje włąsne najgorsze?
Łatwo sie denerwuje?Spóźnialstwo niekiedy?NI wiem...
Nożnie powiem mu ze estem leniwa i kombinuje tylko zeby sie nie narobic a zarobic a do tego w tylku mam klientow i w ogole nie lubie z nii gadac.

Powiedziałabym, że jeszcze ich nie odkryłam <aniolek2>
cubasa
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 15 gru 2004, 01:46
Skąd: VV@r52@vv@
Płeć:

Postautor: cubasa » 19 gru 2005, 17:27

moon pisze:Powiedziałabym, że jeszcze ich nie odkryłam

Heh, ja powiedziałbym tak: Przykro mi, ale niech mi nie przychodzi teraz. Niech mnie Pan zatrudni to się Pan dowie" <hahaha>
Praca murowana <hahaha>

A tak serio: jesli musialbym naprawde wymienic po groźbą nieprzyjęcia do pracyto wymieniłbym takie cechy ktore generalnie nie powinny miec znaczącego wplywu na proces rekrutacji, ale przy szefie wykorzystywaczu postawily mnie w dobrym świetle np. naiwność, daje latwo sie wykorzystywać, nie potrafię walczyć o swoje :DD
Efekt moglby byc inny od zamierzonego, bo moglby mnie postrzegac jako totalna fajtłapę, ale coż..ryzykować trzeba ;P
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 19 gru 2005, 17:54

Tylko 3? Toz trudno wybrac co najbardziej :D

Nieasertywna, balaganiara, malkontentka.

To takie szczere wady.



A przy rozmowie o prace? Pewnie bym szukala czegos co nie byloby mi potrzebne w pracy o ktora bym sie wlasnie starala. Wiec wady zalezalyby od tego jaka to praca :D
Ostatnio zmieniony 19 gru 2005, 18:09 przez złotooka kotka, łącznie zmieniany 1 raz.
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 19 gru 2005, 18:07

balaganiara, spoznialska i zbyt nerwowa :).
Awatar użytkownika
ptaszek
Weteran
Weteran
Posty: 1205
Rejestracja: 15 sie 2004, 18:44
Skąd: War-saw
Płeć:

Postautor: ptaszek » 19 gru 2005, 18:11

cubasa pisze: jesli musialbym naprawde wymienic po groźbą nieprzyjęcia do pracyto wymieniłbym takie cechy ktore generalnie nie powinny miec znaczącego wplywu na proces rekrutacji

Dokładnie. Czyli zależy jaki byłby to rodzaj pracy :D Dziś tak trudno być szczerym... :)
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Awatar użytkownika
Elspeth
Weteran
Weteran
Posty: 1525
Rejestracja: 15 lip 2004, 12:22
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Elspeth » 19 gru 2005, 19:09

mysle ze trzeba tak dobrac te wady ze nie maja znaczenia przy pracy o jaka sie staramy albo sa wrecz w tej pracy zaletami, np przy obludze klienta cos w stylu " ja po prostu nie moge sie obejsc bez ludzi, musze miec z nimi kontakt". Czyli przed pojsciem na rozmowe o prace usiasc zastanowic sie nad tym pytaniem, wymyslic cos i tyle ;)
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 19 gru 2005, 19:26

Dla szefa:
1. nie mam żony
2. nie mam dzieci
3. nie mam przyjaciół
4. nie mam hobby
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 19 gru 2005, 19:36

porywczość i cięty język-ale tego bym mu nie powiedział chyba;)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
lizaa
Maniak
Maniak
Posty: 712
Rejestracja: 06 sty 2004, 20:53
Skąd: Poznan
Płeć:

Postautor: lizaa » 19 gru 2005, 19:52

zapytam sie znajomym o moje 3 najgorsze cechy i Wam powiem:D
warto je znac..
"szczescia nie kupisz gdy klopoty pietrza sie po sufit"
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 19 gru 2005, 20:14

Moje w zyciu - nerwowy czepliwy i pamietliwy :)

Do pracy - ja nie mam wad :)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
frer
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 320
Rejestracja: 11 gru 2005, 17:43
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: frer » 19 gru 2005, 20:17

Najlepiej jako najgorszą ceche podać: szczerość. :D
The one thing, that guarantees our freedom and independence, is responsibility.

The only thing necessary for the triumph of evil is for good men to do nothing.

If we stop living because we fear death then we have already died.
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 19 gru 2005, 20:21

TedBundy pisze:cięty język

tedziu, to nie jest zła cecha :-)
Yasmine pisze:balaganiara, spoznialska i zbyt nerwowa

<browar>
to takie prawdziwe. a te, do których przyznałabym się potencjalnemu szefowi...
złotooka kotka pisze: zalezalyby od tego jaka to praca
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
tiferet
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:52
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: tiferet » 19 gru 2005, 23:11

Elspeth pisze:mysle ze trzeba tak dobrac te wady ze nie maja znaczenia przy pracy o jaka sie staramy albo sa wrecz w tej pracy zaletami,


Na takie podejście trzeba nieco uważać, żeby nie przedobrzyć... spróbujcie postawić się na miejscu osoby rekrutującej - co pomyślelibyscie o sobie , która np. za swoją największą wadę (podczas rozmowy rekrut.) uważa perfekcjonizm?? - ja bym stwierdziła, że to ściema, żeby dobrze wypaść.
Myślę za to, ze podając negatywne cechy zawsze warto dodać, że jest się w trakcie pracy nad nimi. (np . zauważyłam w mojej porzedniej pracy, że zdarza mi się spóźniać i myślę że było to związane z tym, że praca ta przestała spełniać moje oczekiwania. Dlatego szukam nowych wyzwań e.t.c i trochę lukru o stanowisku na które się kandyduje...), albo po prostu - "jestem nieco niecierpliwa, ale mam tego świadomość i staram się nad tym panować". Ludzie słuchają selektywnie - wazny efekt świeżości i końca.
Gorzej jest na Assesmencie - tam już trudniej ściemniać 8)
Najwazniejsze żeby nie przedobrzyć - szef nie zatrudni kogoś kto będzie się prezentował lepiej od niego samego :)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 19 gru 2005, 23:33

Elspeth pisze:rzy obludze klienta cos w stylu " ja po prostu nie moge sie obejsc bez ludzi, musze miec z nimi kontakt".

To cytat z mojej rozmowy. <rofl3>

Hyhy pisze:Moje w zyciu - nerwowy czepliwy i pamietliwy usmiech

I słabośc do pięknych oczu :P
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 20 gru 2005, 10:01

mariusz pisze:Gdyby podczas rozmowy o prace, wasz przyszły pracodawca spytał o to, co byscie mu odpowiedzieli?


"Jestem perfekcjonistą - jak cos nie jest najlepsze, nie biore" :D

W tym momencie mam dwie dosc zasadnicze dla pracodawcy wady:
a) studiuje dziennie
b) nie mam prawa jazdy

<aniolek2>
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
robinho
Maniak
Maniak
Posty: 563
Rejestracja: 24 wrz 2005, 15:27
Skąd: miasta ze skazą
Płeć:

Postautor: robinho » 21 gru 2005, 12:45

Sir Charles pisze:mariusz napisał/a:
Gdyby podczas rozmowy o prace, wasz przyszły pracodawca spytał o to, co byscie mu odpowiedzieli?


"Jestem perfekcjonistą - jak cos nie jest najlepsze, nie biore"

W tym momencie mam dwie dosc zasadnicze dla pracodawcy wady:
a) studiuje dziennie
b) nie mam prawa jazdy


N arozmowie kwalifikacyjnej można zastosować taktykę mówinia o pozytywach jako o wadach np.
1. jestem perfekcjonistą - strasznie tego nienawidze w sobie
2. nie potrafię przebic setki poniżej 10 s, zajmuje mi to zwykle 10,20
3. jak się za bardzo wciągnę w pracę to zaniedbuję zupełnie rodzinę. po prostu żyję pracą.
"Monalizą byłaś mi, marzyłem tylko o tobie
Rysowałem serca dwa, pytałaś po co to robię.



FALUBAZ! Ekstraliga jest już nasza!
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 24 gru 2005, 23:29

1. niezdecydowanie
2. niekonsekwencja
3. sklonnosc do nadmiernego rzucania miesem :/
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
___ToMeK___
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 348
Rejestracja: 23 sie 2004, 22:57
Skąd: pomorze / WLKP
Płeć:

Postautor: ___ToMeK___ » 27 gru 2005, 01:03

takie pytanie jeszcze da sie przezyc... a co powiecie na pytania tego typu:
1. Opowiedz o konkretnej sytuacji, w ktorej zbudowales dobre stosunki ze wspolpracownikami
2. Podaj sytuacje, w ktorej zrobiles cos ponad program, cos wiecej niz od ciebie wymagano
:] w trakcie rozmowy tego typu pytania potrafia dobic...
0101010001101111011011010110010101101011001000000100011101100101011100100110101101100101
-.-. .. . -.- .- .-- --- ... -.-. / .--. .. . .-. .-- ... --.. -.-- -- / -.- .-. --- -.- .. . -- / -.. --- / .--. .. . -.- .-.. .- / ---... .--.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 27 gru 2005, 01:07

___ToMeK___ pisze:. Podaj sytuacje, w ktorej zrobiles cos ponad program, cos wiecej niz od ciebie wymagano

Że robie praktycznie ponad wszystko ponad program ;)

___ToMeK___ pisze:Opowiedz o konkretnej sytuacji, w ktorej zbudowales dobre stosunki ze wspolpracownikami

Łatwo wymyślić jakąś kryzysowa sytuacje, natychmiastowa pomoc czy cos i dzieki temu zawiazania dobrych stosunkow :]

[ Dodano: 2005-12-27, 01:07 ]
___ToMeK___ pisze:. Podaj sytuacje, w ktorej zrobiles cos ponad program, cos wiecej niz od ciebie wymagano

Mam tak nudna prace, że robie praktycznie ponad wszystko ponad program ;)
Wiec nie mialabym problemu z odpowiedzia.

___ToMeK___ pisze:Opowiedz o konkretnej sytuacji, w ktorej zbudowales dobre stosunki ze wspolpracownikami

Łatwo wymyślić jakąś kryzysowa sytuacje, natychmiastowa pomoc czy cos i dzieki temu zawiazania dobrych stosunkow :]
vraiment
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 66
Rejestracja: 29 gru 2005, 12:44
Skąd: że co?
Płeć:

Postautor: vraiment » 30 gru 2005, 22:03

Eee tam Mariusz, czy to ma jakieś znaczenie? :D

Raz byłem przy rekrutacji (od strony pracodawcy) i wiecie jak wyglądało?

Szukaliśmy asystentki. Chłopaki wzięli CV, podzielili je na dwie grupy: ze zdjęciem i bez. Co z tymi drugimi, łatwo się domyśleć... a z tymi co pozostały ogłosili konkurs która najładniejsza. Tak to wybrali (skądinąd prześliczną dziewczynę) sobie koleżankę. :D

A ty się sil i opowiadaj na rozmowie czego to nie potrafisz wyczarować... :D

p.s. na rozmowie kwalifikacyjnej nie radzę opowiadać o bałaganiarstwie czy spóźnialstwie bo leżycie; lepiej już powiedzieć że skarpetki stoją sobie zazwyczaj na baczność w przedpokoju, co najwyżej dostaniecie pokój na końcu korytarza :D

od biedy można też powiedzieć że nie lubi się zwierząt (jeśli ktoś nie lubi) lub coś w tym rodzaju (neutralnego)
Awatar użytkownika
Haro
Weteran
Weteran
Posty: 1368
Rejestracja: 24 wrz 2005, 19:49
Skąd: Wałbrzych
Płeć:

Postautor: Haro » 30 gru 2005, 22:12

Nerwowy
Agresywny
Zazdrosny
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 04 sty 2006, 11:08

Nigdy ale to nigdy nie zapominam złego wobec mojej osoby..(całkiem nie po chrezścijańsku).
Nerwus
obżarciuch..
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Eisenritter
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 443
Rejestracja: 04 sty 2006, 11:21
Skąd: Berlin
Płeć:

Postautor: Eisenritter » 04 sty 2006, 12:00

Pamiętliwy... czasami jak diabli, ale ktoś musi mi naprawdę zaleźć za skórę, żebym go wpisał do mojego mentalnego czarnego notatnika.

Perfekcjonista... w zasadzie nigdy do końca nie jestem zadowolony z tego, co robię - zawsze uważam, że można by coś poprawić, nawet jeśli jestem zbyt leniwy, aby to zrobić w rzeczywistości.

Skłonny do irytacji... ale zwykle duszę w sobie gniew. Niezdrowe, ale czasem bardziej taktycznie rozsądne niż wybuchanie od razu.

W sumie problem ciekawy. Można by dalej drążyć, ale po co? Zniechęcanie potencjalnego pracodawcy do siebie nie jest rzeczą wskazaną.
Siła charakteru i hart ducha są czynnikami decydującymi. Na sile charakteru opiera się żołnierska pewność siebie.
Awatar użytkownika
Ciekawski
Maniak
Maniak
Posty: 688
Rejestracja: 12 kwie 2004, 23:10
Skąd: A to różnie:)
Płeć:

Postautor: Ciekawski » 04 sty 2006, 13:02

Tutaj właśnie chodzi o taktyczne wybrnięcie z sytuacji, a nie zniechęcenie :) Trzeba podać, jak to już zostało napisane, wady "neutralne", tj. nie mające wpływu na wydajność/funkcjonowanie na stanowisku.

Co do trzech wad:
-nie lubię, gdy coś nie idzie po mojej myśli
-czasami zbyt ambitny
-uparty, zawsze staram się dowodzić swoich racji
Nigdy nie dyskutuj z idiotą - najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
Awatar użytkownika
runeko
Weteran
Weteran
Posty: 1457
Rejestracja: 29 gru 2005, 21:31
Skąd: Chicago
Płeć:

Postautor: runeko » 12 sty 2006, 06:22

-wszedzie wlezie(czyli wie za duzo,za co juz czeka mnie dymisja z obecnej pracy,a pracuje w restauracji co jest paranoja ze strony szefowej-czuje to)
-uszczypliwa-na kazdy Twoj blad znajde 10 pojec aby go okreslic-tak,zebys go juz nigdy nie popelnil
-nienormalna(tu wstawic wszystko co odbiega od szarego amerykanskiego przydupa siedzacego w swoim boksie od 9-tej do 5-tej'bojacego sie wlasnego cienia)
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 12 sty 2006, 23:04

Łakomstwo
Zarozumiałość
Poczucie, że jestem pępkiem świata, a co za tym idzie - wielka obraza, jak się okazuje, że nie.

Zdaje się, że jako jedyna podałam wady, które z jakiej strony by nie spojrzeć wadami są.

Dla przykładu, pierwsze z brzegu:

runeko pisze:-wszedzie wlezie(czyli wie za duzo,za co juz czeka mnie dymisja z obecnej pracy,a pracuje w restauracji co jest paranoja ze strony szefowej-czuje to)
-uszczypliwa-na kazdy Twoj blad znajde 10 pojec aby go okreslic-tak,zebys go juz nigdy nie popelnil
-nienormalna(tu wstawic wszystko co odbiega od szarego amerykanskiego przydupa siedzacego w swoim boksie od 9-tej do 5-tej'bojacego sie wlasnego cienia)


Fajnie mieć same takie wady, z którymi człowiekowi do twarzy <aniolek>
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 12 sty 2006, 23:08

1. Podchodzenie do wszystkiego zbyt emocjonalne.
2. Upieranie się przy swoim do upadłego i nie branie czyichś argumentów pod uwagę dla zasady.
3. Potrafię zagalopować się mocno w słowach, obrazić kogoś do bólu, do przesady, jak mnie zdenerwuje.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Martyna
Maniak
Maniak
Posty: 534
Rejestracja: 28 sty 2004, 00:42
Płeć:

Postautor: Martyna » 12 sty 2006, 23:45

1. zostawianie wszystkiego na ostatnią chwilę
2. nie odporna na silny stres
3. nieasertywna

Ale dla pracodawcy pewnie bym wymysliła jakieś inne cechy typu... nie umiem niemieckiego, ale planuje w przyszłym tygodniu się zapisać na kurs ;p <pijak>
Awatar użytkownika
milenka112
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 105
Rejestracja: 11 maja 2005, 10:15
Skąd: kosmos
Płeć:

Postautor: milenka112 » 13 sty 2006, 22:27

pracowitość:)......pracoholizm

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 406 gości