Strona 1 z 1
Ostatnie chwile roku 2004
: 31 gru 2004, 17:35
autor: mariusz
Jak podsujujecie kończoncy sie własnie rok??
Na pewno jesteśmy bogatsi o nowe doświadczenia i przerzycia. Oby nastepny był lepszy od tego i przyniosł nam nowe wrzaenia.
SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU

: 31 gru 2004, 17:48
autor: fish
Hmm... ciężko tak w kilku zdaniach napisać.
Początek roku do wakacji super. Poźniej do dupy, za dużo mnie reszta roku nerwów kosztowała. Końcówka zapowiedziała się super i z tym miłym akcentem wchodzę w Nowy Rok. Mam nadzieję, że będzie zdecydowanie bardziej udany czego wszystkim zyczę

: 31 gru 2004, 17:52
autor: Adamo
Mój rok wsumie prawie cały spedziłem sam potem miałem kogoś a jak już pisałem 6.grudnia koniec ... A tak to dla mnie z roku na rok jest gorzej w tamtym roku śmierć siostrzenicy w tym roku , 4 kolegów zgineło w wakacje w wypadku samochodowym i do tego jeszcze mój Fater we Wrześniu

I Jak to jest że zawsze przed sylwkiem nie mam kobiety :549: Tak to już jest oby przyszły był bez tragicznych wypadków i bez pogrzebów bliskich ...
: 31 gru 2004, 19:22
autor: Hardcore
Pozytywnymi motywami było zdanie matury i dostanie się na studia tam gdzie chciałem. W wakacje poznałem wpaniałą dziewczynę i dwa miesiące później koniec. W między czasie trafiłem na forum

Po zerwaniu wszystko zaczęło się pieprzyć do samego Sylwestra. Może będzie lepiej w tym nowym 2005 roku. Tego Wam i sobie z całego serca życzę.
: 31 gru 2004, 19:47
autor: Mysiorek
To był najgorszy rok w moim życiu.
Niech się szybko kończy!... no, jeszcze 4h 15min.

: 31 gru 2004, 20:09
autor: Koko
Mysiorek... co nas nie zabije, to nas wzmocni
A rok niezły, tylko duuużo pracy było, także nad sobą.
SZCZĘŚLIWEGO Nowego Rocku

i spełnienia świątecznych życzeń.
: 01 sty 2005, 00:20
autor: kwjk
A ja dla odmiany poszczycę się bycia autorem pierwszego postu w 2005 roku

: 01 sty 2005, 00:32
autor: Mysiorek
No to ja drugi... bo nie trafiłem w innym poście i wysłałem 20 sek. przed północą.
No to wzmocnieni

dalej jesteśmy tu
Congratulations!!!
:564: :564: :564: :564: :564: :564:
: 01 sty 2005, 03:09
autor: yogiber
czas szybko leci, za szybko.....
trudno mi ogarnac to wszystko
: 01 sty 2005, 05:16
autor: ksiezycowka
Dla mnie ten rok był straszny.
Załamanie nerwowe i dużo kłopotów z duszą :567: Naprawa tego zaczyna się dopiero 7.01. u pana psychologa. Więc jestem dobrej myśli.
Poza tym dużo stresów, kłopotów, problemów, awantur itd.
Jeden plus miał ten rok. Przyniósł mi mojego morona wiosną
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
: 01 sty 2005, 10:09
autor: cytrynka
ja tylko chce aby ten rok nie byl gorszy od poprzedniego

: 01 sty 2005, 11:10
autor: Andrew
Rok .........? jaki był ? warty funta kłaków ! w swerze biznesowej ! reszta moze byc , wszyscy zdrowi , w swerze uczuciowej cały czas metlik , rozbicie pomiedy ...... jest okropne , i dobra rada
dobry zwyczaj nie porzyczaj !!! a jak juz to zabezpieczenie musi być 200% a znajomi i bliscy ... są najgorsi ! :564:
: 01 sty 2005, 13:32
autor: =ANIOLECZEK=
ten rok - wyjatkowy byl.... bardzo szczesliwy dla mnie =] mam nadzieje ze w tym bedzie jeszcze lepiej i Wam tez tego zycze! =]
: 01 sty 2005, 16:00
autor: Triniti19
Rok 2004 mimo wszystko musze zapisać jako rok pełen sprzeczności. Było wiele miłych momentów jak i wiele smutnych. Dobrymi stronami tego roku to było zdanie matury, dostanie się na wymarzone studia, zdobycie dobrej grupy na studiach. No ale były też momenty smutne jak koniec mojego związku, a przyznam się, że wiele sobie obiecywałam w tym związku. No ale mam nadzieje, że ten rok będzie lepszy.
: 01 sty 2005, 17:02
autor: mrt
Najbardziej chaotyczny w moim życiu. Jakiś taki roztrzepany, pełen szarpaniny, rozjazdów, włóczenia się po mieście i niedosypiania.
Chciałabym, zeby ten był bardziej wyciszony, poukładany, a start na razie nie jest zły. Grunt przyszykowany

Boże! Najwyższy czas!
: 01 sty 2005, 17:20
autor: Miltonia
Moj rok byl wspanialy. Pelen pasji, choc nie zawsze szczesliwy. Baaaardzo wiele zmian. A czy na lepsze, to okaze sie w tym roku

. Juz sie nie moge doczekac... .
: 01 sty 2005, 19:19
autor: Mysiorek
Jaki był, już pisałem - masakra :573:
Ale jaki ten Nowy będzie - będzie ZAJEBISTY ! :564:
: 01 sty 2005, 23:51
autor: sarah
ogolnie na plus. W tym roku stracilam dziewictwo, moj zwiazek dalej kwitnie i mam nadzieje ze tak bedzie w dalszym ciagu.
Mam nadzieje ze przyszly bedzie peln sukcesow i ze koniec liceum nie bedzie oznaczal konca b. cennych zawiazanych znajomosci.