agnieszka.com.pl

Kiedys pilem przywieziona z Turcji czy tez innej Hiszpanii. W kazdym razie z jakichs poludniowuch krain Z tego co pamietma jest to najlepsza wodka jaka kiedykolwiek pilem i mam nadzieje ze ja w koncu znajde w Polsce. Wie ktos gdzie takie cos kupic? Nie chodzi mi o zaden likier czy cos takiego. To ma byc bezbarwna wodka anyzowa ktora po dodaniu wody przybiera kolor mleka. To najlepszy drink na swiecie Gdzie to dostac?

Maverick, to o czym piszesz to przecież zwykłe ouzo, które kupisz w sklepie z alkoholem pierwszym lepszym.

Dla Ciebie to mozei zwykle ale ja nie wiedizalem ze to to ;> A sa jeszcze inne anyzowe?

[ Dodano: 2009-11-16, 01:15 ]
Jak juz wpisalem w google ouzo to znalazlem tez kilka innych nazw Dzieki Bede musial oszukac gdzie to w Poznaniu jest i co sie najbardziej nadaje do picia. Tylko nie wiem czemu pisza ze to slodkie, z tego co pamietam to to co pilem nei bylo az tak slodkie...

Ouzo nie jest słodkie. Ja średnio lubię ten trunek i pijałam to na Cyprze generalnie, ale w jakiś sklepach 24h z alkoholem też na półkach widziałam.

Z tym, że to słodkie to musiałeś znaleźć trochę co innego. Z tego co kojarzę to wyroby anyżowe często słodkie są, ale to nie jest to samo co ouzo. Uwarzaj więc co kupujesz

Maverick pisze:A sa jeszcze inne anyzowe?

Pewnie, jest sporo wódek anyżowych, różnią się %, smakiem. Greckie ouzo jest stosunkowo delikatne. Nie przepadam za anyżówkami, ale chyba Absynt jest najbardziej popularny.

Te dobre anyżowe wódki są niestety drogie, także jak zależy Ci na smaku to nie oszczędzaj

No wlasnie to co pilem wowczas to bylo w smaku chyba wylacznie anyzowe i nie slodkie. Ale smak byl intensywny i dopiero jak sie dolalo wody to byl taki lekki anyzowy smaczek i ogolnie calosc fajnie wchodzila Mozna bylo zrobic drinka pol na pol i nie czul osie ze to mialo 20% czego nie mozna powiedziec o drinku pol na pol ze zwykla wodka.

Co do absyntu to nigdy nie pilem i gdybym mial w sklepie szukac to czym sie kierowac?

A więcej szczegółów odnośnie tego trunku nie pamiętasz? Bo anyżówek jest naprawdę sporo, ja pijam Sambuce, ale to bardziej taki lukrecjowy posmak

PRawde mowiac nawet nie wiem co to jest lukrecjowy posmak wiec chocbym pil ja wczorak to nie sadze abym ja opisal. Pozostanie mi eksperymentowac. Jakie anyzowki nie sa slodkie? Bo ona slodka nie byla z cala pewnoscia.

Maverick pisze:Co do absyntu to nigdy nie pilem i gdybym mial w sklepie szukac to czym sie kierowac?

Przede wszystkim nie szukać w polskim sklepie, nie ma sensu.

Nie dostanie sie czy za drogo?

Dostaniesz, ale paskudztwo, bo dobry jest u nas nielegalny nadal

Przeciez w calej UE go zalegalizowano.

lollirot pisze:dobry jest u nas nielegalny nadal

Bzdura. Dobry to jest drogi i jak najbardziej dostepny w calej Europie.
Maverick, jesli chodzi o absynt to polecam wybor z :
http://www.absynt.yoyo.pl/index.php?opt ... &Itemid=41
http://www.absynt.netlandia.pl/index.php

[ Dodano: 2009-11-22, 01:48 ]

Maverick pisze:To ma byc bezbarwna wodka anyzowa ktora po dodaniu wody przybiera kolor
mleka.

To byl na 100% absynt i to bodaj jesli dobrze pamietam ktorys z hiszpanskich produkcji.

tarantula pisze:To byl na 100% absynt i to bodaj jesli dobrze pamietam ktorys z hiszpanskich produkcji.

Skąd taka pewność? Ouzo dokładnie tak samo się zachowuje. Coś na anyżu to można powiedzieć na 100%, ale co nie dojdziemy.

tarantula pisze:To byl na 100% absynt i to bodaj jesli dobrze pamietam ktorys z hiszpanskich produkcji.

Ale absynt to ponoc zielona wrozka. A to nie bylo zielone ani przed zmieszaniem ani po. Przed byo bezbarwne a po jak rzciencozne mleko albo woda z kreda

Maverick pisze:Ale absynt to ponoc zielona wrozka. A to nie bylo zielone ani przed zmieszaniem ani po. Przed byo bezbarwne a po jak rzciencozne mleko
albo woda z kreda

Jakbys poczytal co Ci zapodalam to bys wiedzial ,ze absynt nie tylko zielony bywa

Jak patrze na te ceny to nie dziwie sie czemu ludzie sami go robia Zdecydowanie to nie byl absynt bo to nie moglo byc takie drogie

Maverick pisze:A sa jeszcze inne anyzowe?

Pastis <mniam>
Blacky Cat ( takie kawowe coś - dla mnie bomba)

Znalazlem w Piotrze i Pawle. Ale z wygladu wyglada jak sikacz za 7zl. A kosztuje 40 Na szczescie ojciec byl w Egipcie. Raj na Ziemi. 0,7 anyzwoki egipskiej 10zl!! Kupil mi grecka 1 litr to wyszla kolo 20. Generalnie ceny tam maja wielce smieszne w porownaniu do tego co widzialem w Polsce. JEszcze zobacze w Makro.

Ogolnie powiem, popijajac egipsja OUZO z woda, ze to najwspanialszy drink swiata Jedyne lepsze co od tego pilem to tokaj 3 putonowy. ale to zupelnie inna kategoria alkoholi. Tylko po prostu porownuje co za xx zl wolalbym pic. I do 40zl zdecydowanie kroluje ouzo. No ale ja jako dziecko zawze zjadalem biale cukierki z landrynek
Uwielbiam anyz!!!

Z egipskich alkoholi poza ciemnym rumem niewiele nadaje się do picia. Ale ja za Ouzo nie przepadam.

Zalezy co trafisz. Maja tak paskudne wodki ze w drinkach sie tego upic nie da i trzeba na "strzala" i popic aby krocej sie meczyc ale dobre tez maja. Zalezy jak sie trafi. A ich rumu nie pilem. Chcialbym trafic jakis prawdziwy rum. Czyli nie taki co ma 40% a kolo 80%

[ Dodano: 2010-02-11, 11:12 ]
Wlasnie przeczytalem ze nasza wspaniala Unia Europejska stwierdzila ze rum mozem iec max 40% dlatego nigdzie w tej chorej wspolnocie nie dostane pewnie takiego rumu.
Kompletny idiotyzm. Krzywizna banana, % rumu...

Maverick pisze:Krzywizna banana, % rumu...

...tujon a absyncie

Wódkę mają słabiutką, można wypić pół litra i chyba się wysikać z 5 razy przy tym i tyle.

Maverick pisze:Ogolnie powiem, popijajac egipsja OUZO z woda, ze to najwspanialszy drink swiata

Mówiłam, że chodzi o ouzo. Dobre jest, fakt, ale ja jakoś tak średnio za anyżem przepadam.

Mi sie w tym podoba ze w ogole alkoholu sie nie czuje. Choc od czasu do czasu fajnie jest sie otrzasnac po zbyt mocnym zwyklym drinku

A ja mam wielce pytanie zagadkowe... W jaki sposób, gdzie można znaleźć Absynt jednak bez konieczności wycieczki do Czech?