Witam Was moi drodzy
Mam bardzo naglącą prośbę, dlatego pozwolilam sobie założyć nowy temat.
Chodzi o to, że założyłam się o maturę bo nie moge uwierzyć w to że ktoś kto zdawal ją w 2004 roku miał obowiązkowe TYLKO DWA przedmioty - polski i coś jeszcze. I nie było obowiązkowego języka.
Jest to dla mnie szok, że można zdać maturę zdając tylko dwa przemioty i nie moge w to uwierzyć..
Ja zdawałam w 2003 i miałam koniecznie wybrać trzy.
Proszę o odpowiedź, bo niestety w goglach tego nie znalazlam, a założyłam się o bardzo cenną rzecz ;]
spór o maturę
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
spór o maturę
Kazdy problem ma rozwiazanie.
A jesli nie ma rozwiazania to nie ma problemu
A jesli nie ma rozwiazania to nie ma problemu
betusia pisze:Jest to dla mnie szok, że można zdać maturę zdając tylko dwa przemioty i nie moge w to uwierzyć..
Ja zdawałam maturę tylko z języka polskiego i rosyjskiego. W 2003 roku.
[ Dodano: 2008-12-13, 22:25 ]
A no i język obcy w moim przypadku nie był obowiązkowy.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
A chodziliscie do liceum czy technikum?
Mój chłopak do technikum i zdawal w 2004 tylko dwa przedmioty (ustnie i pisemnie rzecz jasna) i język nie był obowiązkowy tak jak u Oliwii w 2003
Wtedy bylo zamieszanie to przejście ze starych do nowych, ale żeby aż do tego stopnia że co szkola to co innego sie zdaje to wydaje sie absurdalne....
Czyli Oliwia zdając w tym samym roku co ja zdała na dwóch przedmiotach a ja w innej szkole MUSIAŁAM zdawać trzy....
Nigdzie tego nie ma na żadnych mądrych stronach o maturach
Więc może znajdzie się ktoś kompetentny, jakiś nauczyciel i rozjaśni tą coraz bardziej mętną zagadkę.
Bo teraz to teraz już nic nie wiem
W 2003 roku
Ja - obowiązkowe 3 przedmioty z językiem włącznie
Olivia - obowiązkowe 2 przemioty bez języka
W 2004 roku
mój chlopak - obowiązkowe 2 przemioty bez języka
PFC - obowiązkowe 3 przedmioty z językiem włącznie
O co tu chodzi?
Oczywiście nie mam na myśli tego że ktoś jest zwolniony bo ma certyfikat czy wygrana olimpiadę...
Mój chłopak do technikum i zdawal w 2004 tylko dwa przedmioty (ustnie i pisemnie rzecz jasna) i język nie był obowiązkowy tak jak u Oliwii w 2003
Wtedy bylo zamieszanie to przejście ze starych do nowych, ale żeby aż do tego stopnia że co szkola to co innego sie zdaje to wydaje sie absurdalne....
Czyli Oliwia zdając w tym samym roku co ja zdała na dwóch przedmiotach a ja w innej szkole MUSIAŁAM zdawać trzy....
Nigdzie tego nie ma na żadnych mądrych stronach o maturach
Więc może znajdzie się ktoś kompetentny, jakiś nauczyciel i rozjaśni tą coraz bardziej mętną zagadkę.
Bo teraz to teraz już nic nie wiem
W 2003 roku
Ja - obowiązkowe 3 przedmioty z językiem włącznie
Olivia - obowiązkowe 2 przemioty bez języka
W 2004 roku
mój chlopak - obowiązkowe 2 przemioty bez języka
PFC - obowiązkowe 3 przedmioty z językiem włącznie
O co tu chodzi?
Oczywiście nie mam na myśli tego że ktoś jest zwolniony bo ma certyfikat czy wygrana olimpiadę...
Kazdy problem ma rozwiazanie.
A jesli nie ma rozwiazania to nie ma problemu
A jesli nie ma rozwiazania to nie ma problemu
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 568 gości