agnieszka.com.pl

Poszperalam na forum i byl temat o papilotach ale nie ma lokowkach
A ze dzis sobie zakupilam lokowke, to chcialam zapytac kreci ktoras tak wlosy?
Jak sie czeslam na bal u fryzjera to loczki wychodzily slicznie wiec sie skusilam
Bede wdzieczna za wszystkie porady, lokowka w drodze dopiero

Mia pisze:lokowka w drodze dopiero

Pokaz jaka. Tez mialabym ochote sie skusic, ale... Dla mnie lokowka to caly czas takie zelazne ustrojstwo co wlosy palilo straszliwie. Mama mi czyms takim krecila jak bylam mala. Ale teraz sa chyba bardziej cywilizowane, co?

Mia pisze:Poszperalam na forum i byl temat o papilotach ale nie ma lokowkach
A ze dzis sobie zakupilam lokowke, to chcialam zapytac kreci ktoras tak wlosy?
Jak sie czeslam na bal u fryzjera to loczki wychodzily slicznie wiec sie skusilam
Bede wdzieczna za wszystkie porady, lokowka w drodze dopiero

Chodzi o włosy w którym miejscu, bo nie wiem czy się włączyć do dyskusji, czy nie?

a taka lokowke ceramiczna holden
kotka jestem pewna ze czasy sa bardziej cywilizowane

[ Dodano: 2007-09-04, 20:14 ]

Nepalczyk pisze:Chodzi o włosy w którym miejscu, bo nie wiem czy się włączyć do dyskusji, czy nie?

zgadnij.

Nepalczyk pisze:Chodzi o włosy w którym miejscu, bo nie wiem czy się włączyć do dyskusji, czy nie?

w tym w którym sie włosy lokówka traktuje

Nepalczyk pisze:bo nie wiem czy się włączyć do dyskusji, czy nie?

yyy nie

Zazdroszcze Ci Mia mozliwosci loczkowania sie, ja w loczkach nie wygladam za dobrze

Nieźle wygląda ta lokówka, z marketingowego punktu widzenia warto byłoby zamontować tam również jakiś wibrujący silniczek, wtedy automatycznie zastosowanie takie urządzenia drastycznie wzrasta, myślę że producenci wibratorów mieli by poważna konkurencję.

Co do samego tematu, osobiście lubię proste włosy, lub lekko pofalowane, dziewczyna musi mieć naprawdę specyficznie ładną twarz, aby ładnie się prezentować w kręconych włosach.

Nepalczyk pisze:Co do samego tematu, osobiście lubię proste włosy, lub lekko pofalowane, dziewczyna musi mieć naprawdę specyficznie ładną twarz, aby ładnie się prezentować w kręconych włosach.

Lokowka wcale nie musi dawac sprezynek. Raczej mozna delikatnie podkrecic, ulozyc. Bardzo ladnie to wyglada

Mia, takie cos kosztuje kolo 30zl?

Dzindzer pisze:Zazdroszcze Ci Mia mozliwosci loczkowania sie, ja w loczkach nie wygladam za dobrze

a mi sie wydaje ze wygladam dobrze taka dla mnie fajna odmiana od prostych wlosow

Nepalczyk pisze:Co do samego tematu, osobiście lubię proste włosy, lub lekko pofalowane, dziewczyna musi mieć naprawdę specyficznie ładną twarz, aby ładnie się prezentować w kręconych włosach.

a to temat jakie wlosy lubisz u kobiet czy o lokowkach i kreceniu wlosow,hmm?

złotooka kotka pisze:Mia, takie cos kosztuje kolo 30zl?

dokladnie 30zl na allegro przynajmniej, w sklepach widzialam ta sama za 49.
podobno jest dobra, kupilam akurat ten model z polecenia i zaskoczyla mnie niska cena

Włoski kręcicie żeby podobać się facetom, pod pretekstem, że niby robicie to dla siebie.

Nepalczyk pisze:Włoski kręcicie żeby podobać się facetom, pod pretekstem, że niby robicie to dla siebie.

Bullshit.

Nepalczyk pisze:Włoski kręcicie żeby podobać się facetom, pod pretekstem, że niby robicie to dla siebie.

nie zeby podobac sie facetom to krecimy sobie na wibratorach

a teraz z laski swojej idz sobie z tego tematu, bo burdel nam robisz

Mia pisze:a mi sie wydaje ze wygladam dobrze

to pewnie tak wygladasz. ja sobie na takim czyms do wybierania fryzur sprawdzałam cosmo cos tam i wyglądałam głupio
chociaz w takich lekko pofalowanych mi ładnie.
a wlasnie jak mozna za pomoca lokówki takie fale uzyskac, pytam bo nigdy sie nie lokówkowałam

Dzindzer pisze:a wlasnie jak mozna za pomoca lokówki takie fale uzyskac, pytam bo nigdy sie nie lokówkowałam

wiesz to chyba zalezy od tego jak sie je skreca od grubosci lokowki tez, ta jest taka standardowa. jak kotka mowila, tak delikatnie pofalowac tez sie nie da. zrezta nawet prostownica sie da

Mia pisze:

Nepalczyk pisze:Włoski kręcicie żeby podobać się facetom, pod pretekstem, że niby robicie to dla siebie.

Bullshit.

No pewnie że bullshit. Kręcą z powodu innych kobiet pod pretekstem podobania się facetom. Zresztą to samo tyczy się makijażu, ciuchów itd

Mnie "lokówkowe-loki" nie podobają się. Chyba, że masz naturalny skręt i lokówką go tylko podkreślisz.

[ Dodano: 2007-09-04, 21:09 ]

Sir Charles pisze:Kręcą z powodu innych kobiet pod pretekstem podobania się facetom. Zresztą to samo tyczy się makijażu, ciuchów itd

Coś w tym jest

Jawka pisze:Mnie "lokówkowe-loki" nie podobają się. Chyba, że masz naturalny skręt i lokówką go tylko podkreślisz.

Mam wlosy podatne na wszelkie stylizacje. A lokowka loczki wygladaja bardzo naturalnie, az sie zdziwilam jak zobaczylam fryzure - loczki z upieciem

Jawka pisze:Coś w tym jest

dla mnie nic. nie krece wlosow dla facetow, nie maluje i nie ubieram sie zeby sie przypobac facetowi

Mia pisze:dla mnie nic. nie krece wlosow dla facetow, nie maluje i nie ubieram sie zeby sie przypobac facetowi

No właśnie!

ale kobiecie tez nie tu w ogole nie ma kwestii podobania sie. chce zakrecic wlosy, bo nudza mi sie moje proste i lubie eksperymentowac z fryzura. dla siebie. ot co i zadnego pretekstu do tego nie potrzebuje.

[ Dodano: 2007-09-04, 21:48 ]
no ale dobra, naprawde nikt nie ma lokowki?

Nepalczyk pisze:bo nie wiem czy się włączyć do dyskusji, czy nie?

weź stąd idź może, co?

Mia pisze:no ale dobra, naprawde nikt nie ma lokowki?

mam, ostatnio używałam jej jakieś 5 lat temu . jak chce mieć loczki(a chcę rzadko), to kręcę włosy na papiloty i tyle.

a w jakim przedziale cenowym szukasz Mia ? TA jest bardzo sympatyczna

Mia pisze:no ale dobra, naprawde nikt nie ma lokowki?

No ja mam
ALe nie używam. Trzeba było pisać wysłałabym Ci moją- bo ona się gdzieś kurzy.
Nie podoba mi się efekt. Kojarzy mi się z takimi komunijnymi fryzurami. Zdecydowanie "bliżej jestem" z prostownicą

W ogóle kręcone włosy są już bardzo niemodne, teraz trendi są przecież grzywki - dość prymitywnie wyglądające, odejmujące nie tylko urodę ale i intelekt kobiety.

Kobiety zawsze się stroją i cudują dla facetów

no dobra, to jak uzywalyscie to na suche wlosy, z pianka? jakims czyms jeszcze do stylizacji wlosow? wlosy sie dzieli na grube czy cienkie pasma? najpierw sie chyba kreci te od dolu co?
ja w ogole rzadko cos kombinuje z wlosami, ale teraz mnie cos wzielo na te loczki

Cold Princess pisze:a w jakim przedziale cenowym szukasz Mia ? TA jest bardzo sympatyczna

Cold Princess ja wlasnie kupilam, fotke wkleilam nawet.

Nepalczyk pisze:teraz trendi są przecież grzywki - dość prymitywnie wyglądające, odejmujące nie tylko urodę ale i intelekt kobiety.

a niby dlaczego? wytłumacz mi to proszę

Nepalczyk pisze:odejmujące nie tylko urodę ale i intelekt kobiety.

A Tobie co ten intelekt odebrało?:/ O posiadanie grzywki nie podejrzewam....

Mia pisze:no dobra, to jak uzywalyscie to na suche wlosy, z pianka?

Na słuche, bez pianki. Dla podkreślenie używałam wosku do włosów. Nabłyszcza i podkreśla skręt.

Mia pisze:wlosy sie dzieli na grube czy cienkie pasma?

Im mniejsze pasma tym krócej "dochodzą" i są mocniej skręcone.

Nola pisze:a niby dlaczego? wytłumacz mi to proszę

Nolaa prosze Cie zaraz sie z tego tematu zrobi taka wlasnie dyskusja o prymitywnych grzywkach

Jawka pisze:Im mniejsze pasma tym krócej "dochodzą" i są mocniej skręcone.

mhm. a bede w stanie sobie zakrecic wlosy z tylu? czy nie bardzo?
bo na razie ciezko mi to sobie wyobrazic, jestem antytalencie jesli chodzi o czesanie

Mia pisze:mhm. a bede w stanie sobie zakrecic wlosy z tylu? czy nie bardzo?
bo na razie ciezko mi to sobie wyobrazic, jestem antytalencie jesli chodzi o czesanie

Tak, na "czuja" Tylko uważaj aby się nie poparzyć. Zbyt blisko skóry nie dokręcaj.

Jawka pisze:Tylko uważaj aby się nie poparzyć. Zbyt blisko skóry nie dokręcaj.

mhm, to tak jak z prostownica

no to czekam az paczka dojdzie i zaczynam eksperymenty

Mia pisze:mhm, to tak jak z prostownica

Prostownica ma obudowane blaszki, lokówka nie, więc łatwiej sie oparzyć.

Jawka pisze:Prostownica ma obudowane blaszki, lokówka nie, więc łatwiej sie oparzyć.

nie przerazaj mnie, ja sie prostownica poparzylam juz kilka razy.

dotychczas jak nie chcialo mi sie nawijac wlosow na papiloty, to po umyciu wklepywalam pianke i robilam warkocze na noc. Pozniej rozpuszcalam i mialam dekilaktne fale

Mia pisze:Nola napisał/a:
a niby dlaczego? wytłumacz mi to proszę

Nolaa prosze Cie

własnie, niech on nie tłumaczy tylko sie stad zabiera
i przez niego temat poszedł do wszystkich innych nie zeby mi to przeszkadzało, ale wkurza mnie, że nasmiecił swoimi durnotami

Mia pisze:dotychczas jak nie chcialo mi sie nawijac wlosow na papiloty, to po umyciu wklepywalam pianke i robilam warkocze na noc. Pozniej rozpuszcalam i mialam dekilaktne fale

ja tak robiłam w liceum, z tym nawet ładnie wygladałam, tylko niestety szybko mi sie efekt psuł