ja nie mam się w co ubrać

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 20 paź 2009, 13:55

lollirot pisze:Widziałyście jakieś fajne płaszczyki zimowe na all albo gdzieś?

Jedyny, który mi się podoba z tego, co aktualnie jest dostępne w sklepie jest w Vero Modzie. Kosztuje 400zł (wrr!), a w dodatku jest tylko czarny i szary, a ja czarnego też nie chcę właśnie. Ale ma stójkę, jest na guziki, ma ładne rękawy i krój liery A :)

lollirot pisze:all przeglądam ale tam jest takie zróżnicowanie, że trafić na coś w swoim guście jest ciężko.

już dawno all nie oglądalam szczerze mówiąc, więc nie wiem jak tu sytuacja wygląda. Moim zdaniem płaszcz lepiej mierzyć. Ja z all wszystkie mam troszkę zbyt duże.

lollirot pisze:Mijka, czy ja mogę mieć taki żółty? [nie ten konkretnie, o kolor mi chodzi] Chyba nie mogę?

Szczerze mówiąc mam mieszane uczucia, a jaki masz teraz kolor włosów? Bo na ostatnich zdjęciach wydwało mi się, że nieco ciemniejsze niż zwykle?
Ostatnio zmieniony 20 paź 2009, 13:57 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 20 paź 2009, 13:57

Mijka pisze:Kosztuje 400zł

<que>

Mijka pisze:jaki masz teraz kolor włosów?

Brązowy, rzeczywiście ciemniejszy niż ostatnio.

Pffff to będę całą zimę chodzić w misiu z Tally <foch>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
pracocholik
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 391
Rejestracja: 29 lip 2004, 14:14
Skąd: W-Wa - okolice
Płeć:

Postautor: pracocholik » 20 paź 2009, 14:13

Mijka pisze:Moim zdaniem płaszcz lepiej mierzyć. Ja z all wszystkie mam troszkę zbyt duże.

W dzisiejszych czasach w ogóle nie wyobrażam sobie kupowania ubrania bez przymiarki <zalamka> Producenci traktują rozmiary ze straszną "nonszalancją"...
(...)
And when you turned to me and smile
You took my breath away
I have never had such a feeling
Such a feeling of complete and utter love
As I do tonight
(...)

Chris de Burgh - Lady in Red
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 20 paź 2009, 15:24

lollirot pisze:Brązowy, rzeczywiście ciemniejszy niż ostatnio.

Wlaśnie, chociaż ciężko po zdjęciu ocenić dokładnie kolor ( poza tym, że ładnie Ci w nim ;))
A konkretnie żółty płaszcz chcesz tak? Najbardziej wałkowane są ostatnio dwa odcienie - kanarkowy albo musztardowy. Ale akurat jeśli chodzi o płaszcz to faktycznie znalezienie czegoś w takim kolorze graniczy z cudem. Ja widziałam tylko fioletowe, fuksjowe (ja chyba się na ten zdecyduje, jak kolor włosów zmienie) czerwone, szare, czarne i brązowe.

[ Dodano: 2009-10-20, 15:25 ]
pracocholik pisze:W dzisiejszych czasach w ogóle nie wyobrażam sobie kupowania ubrania bez przymiarki

Często bez przymiarki kupuje akurat, ale wtedy jak znam markę, albo jak coś jest na tyle tanie, że w razie jakby nie pasowało to wiem, że łatwo to sprzedam/odstąpie komuś innemu.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
pracocholik
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 391
Rejestracja: 29 lip 2004, 14:14
Skąd: W-Wa - okolice
Płeć:

Postautor: pracocholik » 20 paź 2009, 19:14

Mijka pisze:A konkretnie żółty płaszcz chcesz tak? Najbardziej wałkowane są ostatnio dwa odcienie - kanarkowy albo musztardowy. Ale akurat jeśli chodzi o płaszcz to faktycznie znalezienie czegoś w takim kolorze graniczy z cudem. Ja widziałam tylko fioletowe, fuksjowe (ja chyba się na ten zdecyduje, jak kolor włosów zmienie) czerwone, szare, czarne i brązowe.


Jeśli mam być szczery, to może i lepiej że płaszczy zimowych w kolorze żółtym brak? Rozumiem potrzebę estetyczną kobiet - lecz znów kłóci się to trochę z logiką zakupu ubrania na słotną porę roku. Jasne kolory bardzo łatwo zabrudzić...

Mijka pisze:[ Dodano: 2009-10-20, 15:25 ]
pracocholik pisze:W dzisiejszych czasach w ogóle nie wyobrażam sobie kupowania ubrania bez przymiarki

Często bez przymiarki kupuje akurat, ale wtedy jak znam markę, albo jak coś jest na tyle tanie, że w razie jakby nie pasowało to wiem, że łatwo to sprzedam/odstąpie komuś innemu.

Znając rozmiarówkę danej marki to co innego. Chociaż nawet kiedy jeszcze "byłem w biznesie" trafiało się, że różne "kolekcje" słabo sobie odpowiadały pod względem rozmiarów. Tyle że wtedy byłem w stanie poinformować klientki o takich subtelnościach.
(...)

And when you turned to me and smile

You took my breath away

I have never had such a feeling

Such a feeling of complete and utter love

As I do tonight

(...)



Chris de Burgh - Lady in Red
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 20 paź 2009, 19:20

pracocholik pisze:Jasne kolory bardzo łatwo zabrudzić...

i co z tego?
bo ja nie bardzo rozumiem.

pracocholik pisze:Znając rozmiarówkę danej marki to co innego.

Jak byłam w UK, to miałam tak mało czasu na zakupy, że niczego nie mierzyłam. Wystarczył rzut oka na fason/materiał i decydowałam czy brać 34 czy 36. Wszystko zależy od wprawy.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 20 paź 2009, 19:29

pracocholik pisze:z logiką zakupu ubrania na słotną porę roku

Bo jak wiadomo nie ma nic przyjemniejszego, niż tarzanie się po kałużach w żółtym płaszczyku [:D]
pracocholik
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 391
Rejestracja: 29 lip 2004, 14:14
Skąd: W-Wa - okolice
Płeć:

Postautor: pracocholik » 20 paź 2009, 19:47

Kobiety do zakupu danej rzeczy powodują zgoła inne czynniki niż mężczyznę. I dlatego nie zrozumiemy się <piwko>

Nie wiem jakim cudem byłem w stanie uczestniczyć w zakupach odzieży mojej eks... Bo szczerze mówiąc to zbyt cierpliwy nie jestem. Tylko ona wyzwalała we mnie niezbędne pokłady cierpliwości :)

A płaszcz to bym doradzał właśnie te fiolety, fuksje, szare... Zarówno jasne, jak i czarne nie.
(...)

And when you turned to me and smile

You took my breath away

I have never had such a feeling

Such a feeling of complete and utter love

As I do tonight

(...)



Chris de Burgh - Lady in Red
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 21 paź 2009, 09:46

pracocholik pisze:A płaszcz to bym doradzał właśnie te fiolety, fuksje, szare... Zarówno jasne, jak i czarne nie.

Dziękuję, ale czy mógłbyś już przestać doradzać, bo ja naprawdę nie o to pytam?

Mijka pisze:A konkretnie żółty płaszcz chcesz tak?

Niekoniecznie, to był luźny pomysł ;-)

Mijka pisze:Ja widziałam tylko fioletowe, fuksjowe (ja chyba się na ten zdecyduje, jak kolor włosów zmienie) czerwone, szare, czarne i brązowe.

I dlatego wkurza mnie, że wszystko jest takie samo. Najbardziej to mi się marzy koralowy i chyba by mi pasował idealnie, ale dopóki nie pójdę go uszyć, to mogę sobie nosić w wyobraźni. A nie chcę wiedzieć, ile wyszłoby szycie :(
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 21 paź 2009, 13:21

lollirot pisze:Najbardziej to mi się marzy koralowy i chyba by mi pasował idealnie

Oj pasowałby :)

lollirot pisze:I dlatego wkurza mnie, że wszystko jest takie samo.

Mnie też. Ten fuksjowy, to też tylko jeden widziałam. Generalnie nic ciekawego nie ma w sklepach, czekam na kolekcje Jimmiego Choo w h&m, ale obawiam się, że ceny będą miażdzące :D
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 21 paź 2009, 16:02

A mi sie marzy zielony płaszczyk i nigdzie nie widziałam.
Arczi
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 121
Rejestracja: 11 maja 2006, 21:48
Skąd: ze Śląska
Płeć:

Postautor: Arczi » 29 paź 2009, 16:28

rok temu kupiłem sobie kurtkę M65, coś takiego http://www.bunkier.com/pokaz.php?wiecej ... kat_id=124

z tym że kupiłem na allegro i jest to kontrakt ( czyli szyta na zamówienie armii )
i bardzo sobie chwalę. Kurtka jest ciepła, nie przemaka ( impregnowana ) no i podoba mi się :)

muszę sobie jeszcze kupić jakieś buty na zimę, tylko nie wiem jeszcze na co się zdecydować... zastanawiam się na razie nad :
http://www.bates.pl/buty-taktyczne-wojs ... wka-8.html
lub
http://allegro.pl/item798902378_buty_bw ... fv_22.html

spotkał się ktoś z tymi butami?
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 30 lis 2009, 22:55

Poszukuję stacjonarnego sklepu w Warszawie z trampkami, dość dobrze wyposażonego (znam Converse w Blue City czy Galerii Mokotów). Ale chodzi mi bardziej może o bardziej osiedlowe.

Poszukuję bordowych trampek za kostkę, coś takiego:
http://www.converse.pl/buty/110737.jpg

Na all boję się ryzykować, bo wolę najpierw przymierzyć.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 30 lis 2009, 23:05

Mi ostatnio zaczal baaardzo podchodzic styl Agyness Deyn i Anji Rubik, sama sobie sie dziwie <szczerbaty>

[ Dodano: 2009-11-30, 23:06 ]
Olivia pisze:http://www.converse.pl/buty/110737.jpg

Czasy mlodosci, uwielbialam te trampy <zakochany>
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 30 lis 2009, 23:35

Mi ostatnio odbija, bo też mi się marzą trampki za kostkę. Nawet mam upatrzone w Pull&Bear, dobrze, że są takie drogie :))

Z ostatnich zakupów to kupiłam sobie futerko <zakochany>
Załączniki
futerko1.jpg
futerko2.jpg
futerko3.jpeg
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 01 gru 2009, 15:19

A to futerko to sztuczne czy ze zwierzątka ??
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 01 gru 2009, 17:06

Dzindzer, zwierzątka byś na futerka mordowała ? :>
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 01 gru 2009, 17:10

Nie, no pewnie, że bym zwierzatka nie mordowała, ja to nawet na zarcie bym nie umiał.

Tak sie spytałam z ciekawości
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 02 gru 2009, 13:27

Dzindzer pisze:A to futerko to sztuczne czy ze zwierzątka

sztuczne :)
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 02 gru 2009, 13:46

Futerko fajne :) A ja chcialbym sie zapytac jakie nakrycie glowy pasuje do polbutow.Teraz nosze taki beret/kaszkiet,nie wiem jak sie to nazywa...
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
pracocholik
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 391
Rejestracja: 29 lip 2004, 14:14
Skąd: W-Wa - okolice
Płeć:

Postautor: pracocholik » 02 gru 2009, 16:01

Nakrycie głowy? Możecie mnie nazywać ignorantem do woli, ale dla mnie (wypowiadam się tylko w kwestii panów) nakrycie głowy ma spełniać rolę ochrony przed wiatrem/zimnem. Dlatego czapce mówię tak, a beretom, kaszkietom i innym zdecydowanie nie. Czapka - zwykła, żadna przypałowa pasuje zdecydowanie do każdych butów dla mnie.

Od razu zaznaczam, że tzw. modę mam gdzieś.
(...)

And when you turned to me and smile

You took my breath away

I have never had such a feeling

Such a feeling of complete and utter love

As I do tonight

(...)



Chris de Burgh - Lady in Red
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 02 gru 2009, 16:03

pracocholik pisze:Od razu zaznaczam, że tzw. modę mam gdzieś.

Ale wypowiedzieć się w każdym możliwym temacie trzeba, a jak.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
pracocholik
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 391
Rejestracja: 29 lip 2004, 14:14
Skąd: W-Wa - okolice
Płeć:

Postautor: pracocholik » 02 gru 2009, 16:07

lollirot pisze:
pracocholik pisze:Od razu zaznaczam, że tzw. modę mam gdzieś.

Ale wypowiedzieć się w każdym możliwym temacie trzeba, a jak.


Czy odpowiedź była nie na temat? Nawet została uargumentowana. Gdyby nie to zdanie, to co by Ci nie pasowało? Mój brak gustu? Czy fakt, że być może nie zgodne z tym co nam lansują "fachowcy"?
(...)

And when you turned to me and smile

You took my breath away

I have never had such a feeling

Such a feeling of complete and utter love

As I do tonight

(...)



Chris de Burgh - Lady in Red
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 02 gru 2009, 16:42

ty czytasz co ludzie pisza? zapytalem co pasuje do polbutow a ty o czapce z daszkiem...moze jeszcze bojowki do tego? jak masz mode i wyglad w pupie to nabijaj posty gdzie indziej...
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 02 gru 2009, 16:45

Mati, Ty czytasz co ludzie piszą? Gdzie on coś o czapce z daszkiem? <szczerbaty>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 02 gru 2009, 17:55

Mati pisze:chcialbym sie zapytac jakie nakrycie glowy pasuje do polbutow
proponuję klasyczne borsalino
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 02 gru 2009, 20:44

Z tym daszkiem to zwracam honor, przeczytalem "zwykla z xaszkiem" nie wem czemu...

[ Dodano: 2009-12-02, 21:44 ]
Blazej30 pisze:proponuję klasyczne borsalino

ale do tego raczej garnitur musi być, prawda?

ja troszkę mało precyzyjnie się określiłem, półbuty to to takie co ostatnio wstawiałem, że kupiłem. to są takie do jeansów bardziej, za kostkę...
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 05 gru 2009, 19:07

Kupiłam jednak trampki całe czarne, materiałowe za kostkę. I jestem zadowolona. :)
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 30 gru 2009, 23:05

Czy takie buciki pasują do np. sportowej marynarki? No bo można do niej nosić np. trampki i jest git, ale w sumie wolałbym zapytać o zdanie Was, bo Wy się troszkę lepiej orientujecie w takich tematach

Obrazek
Obrazek
- może nie konkretny model, ale ogólnie o takie skate, za kostkę wysokie mi chodzi głównie
Obrazek
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 31 gru 2009, 00:04

Bardziej pasują do bluzy z kapturem ;) to już później zależy od samej marynarki i okazji ;)
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 241 gości