teściowie i układy z nimi
: 10 sie 2007, 12:46
tak ostatnio zastanawiałam sie nad tym, czy jesli dochodzi juz do ślubu dwojga ludzi to zmienia sie cos jesli chodzi o teściów. konkretnie mam na mysli to, czy musimy mówic do tesciowej/tescia "mamo" czy też "tato". wprawdzie ja nie zamierzam poki co wychodzic za mąz ale szczerze mówiac nie wyobrazam sobie mowienia tak do obcych ludzi. mamę mam jedną. ojca też. wiec dlaczego praktycznie wszyscy tak mowią i robia sie wtedy podwojni rodzice? czy moze u Was jest inaczej? napiszcie cos o tym bo mysle ze w przyszlosci to moze byc dla mnie problem bo mimo tego ze moge pałac sympatia do rodzicow mojego przyszlego męza to nie chcialabym tak do nich mowic. wolałabym pozostac na stopie "pan pani". co o tym myslicie?