agnieszka.com.pl • Herbata
Strona 1 z 3

Herbata

: 15 lip 2007, 15:26
autor: tank girl
Szukałam na forum, ale osobnego tematu poświęconego herbacie nie znalazłam. Niby można było dopisać posta w temacie Recenzje Produktów, ale chyba osobny temat poświęcony temu szlachetnemu napojowi się przyda.

No więc.... odkryłam ostatnio herbatę iście niesamowitą. Jest przepyszna, ma bardzo silny smak i zapach. Perfekcyjnie łączy aromat pomarańczy z jaśminem. A to wszystko w wywarze herbaty zielonej. Polecam.

Niestety nie mogę znaleźć w Necie żadnych zdjęć pudełka. Może przeskanuję później. Ale całość nazywa się Tea of Life: Green Tea - Natural Orange & Jasmine.

A Wy, co pijacie i/lub polecacie?

: 15 lip 2007, 15:34
autor: pani_minister
Ostatnio głównie Liptona Green Tea - Citrus. A poza tym wszystko, co mi w ręce wpadnie.

: 15 lip 2007, 16:05
autor: madzix:)
Ja lubie herbatke o smaku żurawinowym taka z Herbapolu.Lubie także zieloną rozpuszczalną z Krugera o smaku limonki .A tak na codzień pijam zwykłą czarną herbatę Sage lub Liptona to zależy jaką mama kupi.A i zazwyczaj jak pije czarną herbetke to z cukrem i cytrynką ;]

: 15 lip 2007, 16:29
autor: Joasia
Ja piję Eternal i różne owocowe.

: 15 lip 2007, 16:54
autor: Dzindzer
najczesciej zielona lisciasta, nie mam ulubionej firmy, albo owocowe dosc czesto idylle. rooibos pijam czasami przymierzam sie do kupienia yerba mate nawet juz na allegro lookalam. ale nigdy żółtej nie pilam. Generalnie o wiele bardziej lubie sypane niz w torebkach

: 15 lip 2007, 17:41
autor: tarantula
Macie do czynienia ze znawca wszelkich herbat <aniolek> Kocham herbaty <aniolek>

: 15 lip 2007, 18:41
autor: Dzindzer
to opowiedz mi o tej żółtej

: 15 lip 2007, 19:09
autor: tarantula
opowiedz mi o tej żółtej


Ech...moje niespelnione marzenie...nie udalo mi sie jej zdobyc.Ciezko dostepna (nie mowie i tych w torebkach-podrobkach) tylko o oryginalnych,sprzedawanych w postaci suszonki. Tak mysle czy by nie zamowic przez neta...tylko ,ze drogo <niewiem>

Moge za to powiedziec o bialej...jak dla mnie ma smak i zapach-uwaga-wiejskiego sianka :)

[ Dodano: 2007-07-15, 19:11 ]
Bardzo dobra na upaly jest rooibos z lodem :)

[ Dodano: 2007-07-15, 19:11 ]
Uspokajajaco dziala zielona herbatka z opuncja figowa-pycha :)

: 15 lip 2007, 19:20
autor: złotooka kotka
tarantula pisze:Moge za to powiedziec o bialej...jak dla mnie ma smak i zapach-uwaga-wiejskiego sianka :)

Popieram, mi nie smakowala.

Ja czesto pijam zielona (koniecznie z plasterkiem cytrynki, mniam), kiedys namietnie pijalam czerwona, ale ostatnio jakos mniej. Bardzo lubie wszelkie owocowe (z herbaciarni, nie expresowe).
Czasem lubie tez napic sie zwyklej, bardzo mocnej z cukrem i cytryna (najczesciej Liptona, bo dostalam "tone" od tesciowej :]) .

: 15 lip 2007, 21:36
autor: Elspeth
Uwielbiam herbatki owocowe, ostatnio Lipton owoce leśne. Raz na jakiś czas wypiję zieloną, chociaż najbardziej lubię eksperymentować w herbaciarniach ;) Jest taka jedna herbata z pieprzem, nie mam pojęcia jak się nazywa ale jest pyszna. Może ktoś z Was wie o jakiej herbacie mowa. Zieloną pijam bardzo rzadko. Ostatnio piłam białą i była taka sobie. Najczęściej jednak czarna herbata, liściasta Earl grey.

: 15 lip 2007, 21:51
autor: Nola
owocowe pijam rzadko,ale dostałam w prezencie z Turcji bananową i jabłkową, i chyba polubiłam trochę bardziej :) nie znoszę zielonej <belt>, uwielbiam earl grey i rooibos. najczęściej pijam taką "zwykłą" herbatę z cytryną, lubię też miętową. teraz katuję się natomiast odchudzającą system slim figura :D

: 15 lip 2007, 22:41
autor: kot_schrodingera
tak swoją drogą to jest a właściwie była herbata kiszona <regulamin>

: 15 lip 2007, 22:55
autor: Dzindzer
tarantula pisze:Bardzo dobra na upaly jest rooibos z lodem :)

ja miałam z lodem z listkami miety dzisiaj, pychota
tarantula pisze:Uspokajajaco dziala zielona herbatka z opuncja figowa-pycha :)

a tez lubie, tylko niestety mam w torebkach, a ja najbardziej to sypane lubie
c-f pisze:lubię też miętową.

mietke to ja tez uwielbiam najbardziej z dodatkiem cytryny, albo limonki
Blazej30 pisze:tak swoją drogą to jest a właściwie była herbata kiszona <regulamin>

a to nie wiedzialam
Błazej gadaj a ty jaka lubisz
mojemu nareczonemu natomiast smakuje saga, jak ja tej herbaty nie trawie

: 15 lip 2007, 23:00
autor: złotooka kotka
Dzindzer pisze:mojemu nareczonemu natomiast smakuje saga, jak ja tej herbaty nie trawie

Ja kiedys pilam, jak dodawali rozne misiowate stworki. Bo ja misie kocham nad zycie, wiec moglam pic cokolwiek, zeby tylko dostac <wstydnis>

: 15 lip 2007, 23:01
autor: Dzindzer
jak kiedys beda dodawać to Ci wysle :)

: 15 lip 2007, 23:19
autor: kot_schrodingera
Dzindzer pisze:Błazej gadaj a ty jaka lubisz
o wymiarach 90-60-90 <diabel> <hahaha> a tak na serio to z kolorowych żółtą. I oczywiście Yin Zan. z czarnych Gold Tea z Cejlonu <pijaki>

: 16 lip 2007, 11:10
autor: ksiezycowka
c-f pisze:teraz katuję się natomiast odchudzającą system slim figura
I sadzisz ze to gowno Ci cos da? <lol>

Ja czerwona pijam. U kogos zazwyczaj czarna. Nie znosze sie babrac z lisciasta wiec tylko ekspresowe. Czasem zielona tez wypije. Lubie poza tym Liptonowego Earl greya.

: 16 lip 2007, 11:12
autor: Elspeth
rozumiem, że nikt nie ma pojęcia co to za herbata z pieprzem? :(

: 16 lip 2007, 11:23
autor: ksiezycowka
Elspeth pisze:nikt nie ma pojęcia co to za herbata z pieprzem? :(
Ja mam :D To herbata do ktorej wsypuje sie pieprz :D

: 16 lip 2007, 11:25
autor: Elspeth
moon pisze:To herbata do ktorej wsypuje sie pieprz :D

:> :> :> very funny :> :> :>

: 16 lip 2007, 11:57
autor: Yasmine
Zielona i mięta to moje miłości <zakochany>

: 16 lip 2007, 12:33
autor: Nola
moon pisze:I sadzisz ze to gowno Ci cos da? <lol>


traktuję to tylko jako wspomagacz do mojej kuracji odchudzającej. jeśli schudnę dzięki temu 1-2 kg, to i tak będę zadowolona, bo dla mnie liczy się teraz każdy ubytek wagi. gdybym nie musiała szybko schudnąć, to pewnie bym też nie piła tej herbaty.

: 16 lip 2007, 12:47
autor: ksiezycowka
c-f pisze:traktuję to tylko jako wspomagacz do mojej kuracji odchudzającej.
Kiepski niebywale. Pij czerwona herbate. Od niej schudniesz predzej i sie nie pochorujesz chociaz. Wiem co mowie.

: 16 lip 2007, 13:08
autor: Wstreciucha
Herbate pije tylko jak choruje - z cytryna i miodem. A z reguly wypijam litry kawy. Nie lubie herbaty.

: 16 lip 2007, 19:48
autor: Dzindzer
Elspeth pisze:rozumiem, że nikt nie ma pojęcia co to za herbata z pieprzem? :(

no ja nie mam. Kiedys opiłam miete z pieprzem liptona, nic innego nie przychodzi mi do głowy
c-f pisze:gdybym nie musiała szybko schudnąć, to pewnie bym też nie piła tej herbaty.

a smaczna ona chociaz ??
moon pisze:Od niej schudniesz predzej i sie nie pochorujesz chociaz. Wiem co mowie.

zupelnie jak bym mamusie słyszała :D
ale potwierdzam mamusia pila i schudła be4z diety, co prawda niewiele, ale zawsze cos, teraz pije i dietuje
Wstreciucha pisze:Nie lubie herbaty.

tez tak mialam kiedys. a teraz pijam mase herbaty owocowej ale zimnej, reszta musi byc troche ciepła

: 16 lip 2007, 22:06
autor: Olivia
Bananowy i waniliowy dilmah, ogólnie earl grey. No i czasami saga dzika róża z jabłkiem, jakoś z sentymentu.

: 16 lip 2007, 22:06
autor: Elspeth
Olivia pisze:dilmah

O ! właśnie różnorodne smaki dilmaha - uwielbiam

: 16 lip 2007, 22:33
autor: Dzindzer
Elspeth pisze:O ! właśnie różnorodne smaki dilmaha - uwielbiam

to jedna z niewielu które pije, mimo, ze torebkowe

: 16 lip 2007, 22:36
autor: złotooka kotka
Dzindzer pisze:Elspeth napisał/a:
O ! właśnie różnorodne smaki dilmaha - uwielbiam

to jedna z niewielu które pije, mimo, ze torebkowe

Cynamonowa, mniam. Dawno nie pilam, ale mam teraz takie zapasy herbaciane, ze chyba jeszcze dlugo nie kupie :(

: 17 lip 2007, 11:07
autor: Dzindzer
złotooka kotka pisze:Dawno nie pilam, ale mam teraz takie zapasy herbaciane, ze chyba jeszcze dlugo nie kupie :(

wyobraziłam sobie Kocie która zmeczyla zapasy poszła radosnie do sklepu i ze smutkiem i zgroza odkryła, ze tego smaku juz nie sprzedają. Czego Ci oczywiscie nie zycze.

Przypomniałao mi sie jak to u nas było z herbatami w PRLu. Babcia sie tym zajmowała, kupowała rózne herbaty, do tego jej bardzo dobry znajomy lub ktos z dalekiej rodziny przysyłal jej zzagranicy ruzne smakowe sypane, takie na prawde dobre. I ona robiła takie mieszanki. Pamietam miała specjalna szafke na herbaty, taki mały barek w którym stalokilka puszek z roznymi mieszankami, kurcze jak to pachniało.

szukłam po sklepach wczoraj tej żółtej i nie znalazłam, chyba w necie zaczne szukac, bo jestem bardzo ciekawa jak smakuje