agnieszka.com.pl

Skoro wszyscy robią jakieś spotkania, a ja już całe wieki niektórych nie widziałam, to ogłaszam zlot w Wawie w ostatni weekend marca. Anybody chętny? No i czy warszawiacy będą? Jak znam życie, to nawet nie muszę pytać

U nas mogą spać dwie osoby, przy czym jedno miejsce jest zarezerwowane dla stałego klienta Czyli jedną osobę możemy przygarnąć. Lollie?

Proponowane miejsce - Marcinek na Podwalu albo nowa knajpa u nas na dole - jest świetna! I nowa, więc piwo mają pyszne - grama kaca nie miałam.

Wchodzę to, zresztą nie mam wyjścia, bo autorstwo terminu jest moje

Tylko sugeruję sobotę, nie piątek...

Tzn 24 czy 31 marca?
chętnie bym się skusiła... akurat wczoraj przeszło mi przez myśl kiedy by tu znów zobaczyć Charliego w Warszawce

Sir Charles pisze:Tylko sugeruję sobotę, nie piątek...

W piątek będzie się pić intelektualnie. Bedziem obmyślać, jak odbudować klimat intelektualnego imprezowania.

Proponuję wieczorem intelektualno-gadate picie dla chętnych. Ze śpiewami powstańczymi na końcu W miejscu wiadomym - ze specjalną dedykacją dla Charliego, który nie wiem, czym kupił właścicielkę, ale browaru to się zapewne opije za darmo

[ Dodano: 2007-03-11, 17:36 ]

ptaszek pisze:Tzn 24 czy 31 marca?

31 marca. Normalni ludzie mają 27-28 wypłatę i bardzo proszę wziąć to pod uwagę. Nienormalni mają za to stypendium w okolicach 5-10 zapewne Ale z głodu zdechnąć nie damy, z pragnienia też.

mrt pisze: ze specjalną dedykacją dla Charliego, który nie wiem, czym kupił właścicielkę,

Chyba o czymś nie wiem ;DD

[ Dodano: 2007-03-11, 17:41 ]

mrt pisze:31 marca.

No. Zwłaszcza, że tydzień wcześniej, to ja za granicą

Sir Charles pisze:Chyba o czymś nie wiem

Może byłeś zbyt wstawiony. Ja też nie wiem, ale często Cię wspomina. Ma sentyment do krakusów, bo połowa bywalców jest z Krakowa

(Ostatnio pełno Żabojadów się pojawiło. Aż się skupić nie można )

Eh, u nas też mogło być spotkanko w ostatnie dni marca. Teraz widzę, że konkurencja przekreśliła szanse na te w Katowicach i we Wrocławiu. Szkoda <wzdycha z żalem>

mrt pisze:Bedziem obmyślać, jak odbudować klimat intelektualnego imprezowania.

Na pociechę dajcie przynajmniej znać, co wymyśliliście
Bawcie się dobrze!

Przecież we Wrocławiu miało być tydzień przed. A poza tym dalej nie ustalono terminu

Nie rycz, tylko pakuj plecak i przyjeżdżaj. W stolycy wypada bywać, bo to w końcu stolyca

mrt pisze:Nie rycz, tylko pakuj plecak i przyjeżdżaj. W stolycy wypada bywać, bo to w końcu stolyca

Ale ja nie bywam, z zasady

[ Dodano: 2007-03-11, 17:48 ]
Znaczy się na spotkaniach, nie że w stolicy

jamaicanflower pisze:Znaczy się na spotkaniach, nie że w stolicy

No to dlaczego płaczesz, że nie Wrocław i Katowice?

Ale Ty tak na serio? Bo wiesz, my naprawdę zapraszamy

mrt pisze:jamaicanflower napisał/a:
Znaczy się na spotkaniach, nie że w stolicy
No to dlaczego płaczesz, że nie Wrocław i Katowice?

To był płacz dla idei Chciałam udowodnic paru osobom, że Śląsk też potrafi się spotkać i plan został wykonany (?) w 3/7

mrt pisze:Ale Ty tak na serio? Bo wiesz, my naprawdę zapraszamy

Serio, serio Ale dziekuję za zaproszenie

jamaicanflower pisze:Ale dziekuję za zaproszenie

Ok, Ok

mrt pisze:Lollie?

lolli se wąchxnęła poppersa i cdhwilowo nie myuślui.

A ja tez jestem zaproszona?

[przypominam ze nadal jestem chor ai mam stan - "nikt nie kocha, nikt nie lubi" ].

Pierwszy raz cos trafilo tak termiem ze akurat nie mam zadnych planow ani zajec na uczelni. Jakby co to ja wole sobote.

[ Dodano: 2007-03-11, 19:43 ]

lollirot pisze:cdhwilowo nie myuślui.

<boje_sie>

lollirot pisze:poppersa

Ja nie chce Popersów zadnych ledwo ze szkoly wrocilam i juz o Popersach znow slysze

o, tak mi się właśnie wydawało, że krzywo piszę
no więc - ja jeśli się zdecyduję, to pewnie na ostatnią chwilę, jak zwykle. teraz jestem bez pieniędzy, od tego, czy sytuacja się zmieni, zależy czy będę, czy nie.

Nie mam zjazdu, czyli można powiedzieć, że jestem dyspozycyjna.

Czyli kogoś już mamy

W piątek zakładamy towarzystwo miłośników kultury polskiej lat 50-tych i 60-tych. I 70-tych. Będzie intelektualne picie.

W sobotę normalne spotkanie.

To ja jesli juz stanowczo w sobote, boa ja do intelektualnego picia sie nie nadaje. I znow sie moje ubytki w wiedzy elementarnej odzywaja...

mrt pisze:No i czy warszawiacy będą? Jak znam życie, to nawet nie muszę pytać

moon pisze:I znow sie moje ubytki w wiedzy elementarnej odzywaja...

nikt nie jest doskonały Ważne by się rozwijać

Ja chyba też tylko w sobotę. A raczej na pewno. I to nie ze względu na intelektualizm, ale muszę odsapnąć.

My to w piatek, w sobote na troche tylko (bo juz bedziemy przeprowadzeni i na wsi mieszkajacy).

Wawa daleko psiakrew, ale życzę miłego drinkowania

temat umarl?

Magiczna pisze:temat umarl?

Nie ma co go dalej ciagnac chyba. Przeca juz wiadomo, ze mamy spotaknie. My nie Katowice czy Wrocław zeby sie kilkanascie dni umawiac i nie umowic.
Kwestia tylko knajpy powroci pewnie przed samym spotkaniem. Ja poprosze ta tansza

Nie, dlaczego? Przecież już wszystko ustalone. I zdzwaniać się będziemy w czwartek, piątek. Dziwne pytanie, zupełnie jak nie w odniesieniu do warszawiaków

mrt, jak sie nazywa ta nowa knajpa u Was?

Nie ma nazwy

[ Dodano: 2007-03-19, 18:40 ]
Aha. Rezerwacja na sobotę już zrobiona

A jak ja tam trafie?
Mozna by zrobic wielka strzalke z napisem "Moon jestesmy tutaj" wskazujaca knajpe?

[ Dodano: 2007-03-19, 18:47 ]
A nie jest czynna tak jak Baryłka co?
Bo tam juz wczensie problem z zamowieniami byl...

moon pisze:A nie jest czynna tak jak Baryłka co?
Bo tam juz wczensie problem z zamowieniami byl...

No co Ty! Tu nie ma tak

Knajpa jest dokładnie z drugiej strony klatki, znaczy z prawej.